
Vissegerd
Przyjaciel-
Zawartość
4,205 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Vissegerd
-
No to ja będę chętny Cóż to za bitwa?
-
No to teraz ja Co to za miejsce? Podpowiem tylko, że związane z historią RON...
-
Ja akurat zdjęcia widziałem
-
I raczej wrażenie jak najbardziej słuszne. Będąc w wielu chińskich restauracjach na świecie i mając ciotkę, która w Chinach mieszkała 8 lat, stwierdzam, że to, co podają w chińskich barach (w restauracjach jest nieco lepiej) często dalekie jest od oryginału. Cieszyć natomiast się trzeba, że nie ma u nas lokali z kuchnią koreańską - niejadalne (z autopsji, z Seulu) Pozdrawiam.
-
Cheamuaset ma całkowitą rację, "nikt z pędzelkiem" nie przyjedzie Pozdrawiam.
-
Ceny czarnorynkowe - lata 1980-1983
Vissegerd odpowiedział Nijel → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Dokładnie, było to najpierw 80 centów, potem 90 centów. Piękna sprawa, za 10 USD była już "gruba impreza" Tyle tylko, że to było fajnie, jak ktoś pływał lub miał pływających rodziców. Przeciętny zjadacz chleba zarabiał kilkanaście dolarów na miesiąc... Pozdrawiam. -
Temat zdublowany, to po pierwsze. Po drugie, jest już quiz "Co to za miejsce?", temat zamykam. Vissegerd
-
Uuuuuuupsssss... Andrea$ie, z lekka się chyba pytanie przeterminowało...
-
Rezz112, może jakaś podpowiedź, bo quiz w miejscu stanął...
-
Majątek po zaborcach przejęło państwo i był on rozdzielany pomiędzy obywateli w ramach reformy rolnej (lub zatrzymany przez skarb państwa, albo sprzedawany). W latach '20 wydano sporo ustaw, rozporządzeń i dekretów regulujących dokładnie te kwestie. Był to zarówno majątek państw zaborczych, jak i instytucji (np. Banku Włościańskiego) oraz obywateli (Rosjan, Niemców, itd.). Majątek prywatny podlegał konfiskacie jeśli miał status "porzuconego", tzn. właściciel zniknął, uciekł, nie było go, nie był obywatelem polskim, itd. Ustawa regulowała to dość dokładnie, może jak się do niej dogrzebię, to zacytuję. Jeśli dobrze pamiętam, to nie było możliwości składania jakichkolwiek roszczeń, chyba, że roszczenia miał obywatel polski (np. zaginął, potem się znalazł, czy coś w tym stylu - tak mi się wydaje). Jeśli się nie mylę (niech mnie Bruno poprawi jeśli będzie tak miły), to np. na Litwie było to bardziej restrykcyjne, z automatu pozbawiano majątku wszystkich Rosjan, ale pewny nie jestem... Pozdrawiam.
-
Gęsiówka? A tak w ogóle Albinosie, to nam się z lekka quiz przeterminował...
-
Jak rozumiem, intencją autora tematu (bo nic nie napisał) było utworzenie tematu, w którym prezentowalibyśmy zdjęcia z historii kraju, którego już nie ma. Całkiem ciekawa inicjatywa, szkoda, że autor tematu taki małomówny Największe wrażenie robiły sowieckie parady wojskowe... Tutaj jest ciekawa strona: http://www.ucc.ie/acad/appsoc/tmp_store/mi...merce/index.htm http://www.ucc.ie/acad/appsoc/tmp_store/mi...rkers/index.htm Tutaj doskonałe zdjęcia czarno-białe Henri Cartier-Bressona: http://www.pbase.com/omoses/cartier_bresson Inny portal: http://www.marxists.org/history/ussr/art/p...rming/index.htm To do roboty!!!
-
Nowomowa PRL i jej przykłady
Vissegerd odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Mi się kojarzy - kursokonferencja, choć używane do dziś. Krawat to był - zwis męski ozdobny Popularnym słowem był - kolektyw. Były różne, kolektyw partyjny, wiejski, zakładowy, itd. Było sporo partyjnej nowomowy, ale jakoś w tej chwili nie potrafię sobie przypomnieć... Pozdrawiam. -
Moją prababkę, która wróciła po wojnie z Anglii (pływała w konwojach do Murmańska), zainwestowała pieniądze w restaurację w Sopocie (a mogła jechać do Brazylii), zatrudniła kilka osób, też wykończyli domiarem. W czasach stalinowskich, puścili ją w skarpetkach. Tyle tylko, że babka oszukiwała na podatkach Tym nie mniej, domiar był jednym z narzędzi kształtujących rzeczywistość ekonomiczną w PRL zgodnie z wolą sprawujących władzę, jak też olbrzymim polem do nadużyć i korupcji. Pozdrawiam.
-
Moda w prehistorii - ubrania
Vissegerd odpowiedział Achilles → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Zgadzam się z marie i widiowym. Przede wszystkim, o tym jaki strój noszono i czy w ogóle, decydowały warunki naturalne, chęć przetrwania, wygoda i praktyczność. Co się z tym wiąże, dostępność materiałów, umiejętności techniczne ówczesnych ludzi (póki nie szyli, to wiązali, itd.). Decydowały więc przede wszystkim czynniki zewnętrzne i postęp cywilizacyjny. Trudno mówić o modzie, ale biorąc pod uwagę zdolność człowieka do myślenia abstrakcyjnego, z czasem z pewnością dochodzi do upiększania stroju. Przyczyną może być chęć odróżnienia się od innych, pokazania swojej pozycji, przypodobania się, zaspokojenia własnej próżności. Czyli to, co i dzisiaj Pozdrawiam. -
Ad. 14. - zależy kiedy, po rozbiorze Czechosłowacji z 7, doszły Węgry (zniknęła Czechosłowacja, ale pojawiła się Słowacja) Ad. 15 - najdłuższa była granica z Niemcami, ok. 2500 km. Ad. 16 - źle Ad. 18 - A znalazłeś tytuł "Tymczasowy Naczelnik Państwa"? Ad. 21 - źle Ad. 24 - fałsz; dziwię się, bo to faktycznie trudne pytanie na poziomie szkolnym, chyba, że podręcznik podaje. Ad. 28 - źle!!! Ad. 29 - źle Resztę masz dobrze, albo podane wcześniej. Słabo to w sumie wygląda, większość albo źle, albo nie wiesz... Powodzenia.
-
Ależ nie ma za co przepraszać Nie widziałem tego filmu, trudno mi go więc ocenić. Sam Szuchewycz (ojciec) akurat nie jest pozytywną postacią, odpowiada bezpośrednio za zbrodnie na ludności polskiej, choć niewątpliwie był ukraińskim patriotą. Co nie usprawiedliwia tego, że równolegle zbrodniarzem wojennym... I tym się różnił np. od Bandery i Borowcia, którzy przeciwni byli mordowaniu Polaków. I jeśli nikt tego wcześniej nie zrobił, to witam serdecznie na Forum, mam nadzieję, że będziesz się dobrze z nami czuła Pozdrawiam.
-
O kim? Chyba o Szuchewyczu, ściślej Romanie Szuchewyczu (ukr. Роман Шухевич) No chyba, że chodziło w filmie o jego syna, Jurija, wtedy nie Roman... Pozdrawiam.
-
Primo, żebyś sobie doczytał Secundo, w wyniku konfliktu zbrojnego, Czesi siłowo opanowali Zaolzie. Ten stan został potem zatwierdzony przez Radę Ambasadorów i tak zostało. Więc gdzie tu FAŁSZ? Nie, bo pierwszym premierem był Daszyński. Piłsudski polecił mu misję formowania rządu 14 listopada, dopiero potem 17 listopada Moraczewskiemu. Inna kwestia, że Daszyński nie sformował rządu, ale wcześniej był premierem rządu tymczasowego. Tu jest inny problem, mamy tu często sporo wątpliwości w stosunku do wiedzy podręcznikowej, więc szkolne sprawdziany, jeśli się chce mieć dobrą ocenę, może lepiej oprzeć na wiedzy podręcznikowej Może za mało poszperałeś? Przede wszystkim podręcznik, znajdziesz w nim wszystko, co potrzebujesz i to szybciej niż w sieci. Zajrzę wieczorem, teraz nie mam niestety czasu. Pozdrawiam.
-
Najlepszym źródłem są dokumenty parafialne (akty urodzin i zgonów, metryki chrztu, akty ślubu). Ponieważ wiele z nich na kresach poszło z dymem, to trzeba się wybrać do archiwum archidiecezjalnego, tam powinny być kopie ksiąg parafialnych. Ja na przykład już od 7 lat próbuję się wybrać do Pińska Pozdrawiam.
-
Trzeba przebadać historię własnej rodziny Pozdrawiam.
-
Ograniczę się do błędnych odpowiedzi lub do niewiadomych: http://pl.wikipedia.org/wiki/Akt_5_listopada http://www.sciaga.pl/tekst/31842-32-sprawa...wojny_swiatowej http://pl.wikipedia.org/wiki/Tymczasowy_Rz...ubliki_Polskiej A to akurat pierwsze słyszę... http://pl.wikipedia.org/wiki/Komitet_Narod...ski_(1914-1917) http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99drzej_...ewski_(polityk) http://pl.wikipedia.org/wiki/Polsko-czecho...likty_graniczne A dalej już mi się nie chce po prostu. Przysiądź fałdek i poczytaj najpierw. Jeśli z histori tyle wiesz, co piszesz, to znalezienie odpowiedzi na te pytania zajmie Ci parę godzin, do ok. 22:00 powinieneś się wyrobić. Robisz w tej chwili "po łebkach", to nie fair. Popracuj, bo zamknę temat. Powodzenia
-
Khmmmm... Jesteś pewny Andrea$ie, że nie pokiełbasiłeś? Raczej jest odwrotnie flashke07, jak się trochę pouczysz i pomęczysz to lufy nie dostaniesz. Tu nie jest kącik korepetycyjny ani produkcja gotowców, za nikogo nic nie robimy. Możemy podać źródła do rzeczy unikatowych lub mało znanych, możemy podpowiedzieć, sprawdzić. Możemy wypowiedzieć się w kwestiach na które wiedz jest słabo dostępna (jeśli ktoś z nas akurat wie), ale nie tyczy to rzeczy podręcznikowych. To forum pasjonatów historii. Popracuj, to na dobre Ci wyjdzie. Podasz swoje odpowiedzi, to obiecuję, że sprawdzę Pozdrawiam.
-
Masz rację, powinienem był napisać - "ze względu na narodowość". Mea culpa Pozdrawiam.