dzionga

Czy nikt oprócz mnie nie ma obsesji na punkcie pasków? Ja też się źle czuję jak wiem,że słabo wyglądam,dlatego staram się tak nie wyglądać Uwielbiam wszelkiego rodzaju bluzki w paski (ale muszą mi się podobać),spodnie najlepiej rurki i lubię mieć coś niebieskiego,do oczu

To powstańcze pokolenie odchodzi. Właśnie dlatego trzeba robić coś w tym kierunku,żeby ludzie mieli większą świadomość o Powstaniu,o przyczynach wybuchu,chociaż trochę o walce i o skutkach. Niech już teraz pokolenie walczące ma pewność,że ich bohaterstwo nie zostanie nigdy zapomniane. Dużo daje w tym kietunku MPW,ale potrzeba czegoś,co zmotywuje Polaków do odwiedzenia tego miejsca,chociaż raz w życiu,dlatego też uważam,że ten temat powinien być głębiej analizowany,chociażby w liceum.Jak zobaczyłam ile mam na ten temat w podręczniku do rozszerzonej historii w liceum to pomyślałam,że to kpina.Na temat styczniowego i listopadowego miałam więcej,a przecież Powstanie Warszawskie jest nam bliższe pod względem czasowym,bardziej namacalne.

Dlatego właśnie piszę,że skazało zbyt wielu ludzi na śmierć.

Kiedyś uważałam,że Powstanie miało sens,sama teraz nie wiem dlaczego,ale z biegiem czasu i z większą ilością przeczytanych na ten temat rzeczy wiem,że Powstanie nia miało sensu,skazało zbyt wielu ludzi na śmierć,w tym młodych,inteligentnych i ambitnych,którzy mogli stanowić groźną siłę w walce z komunizmem.

Warka jest obrzydliwa chociaż przez słomkę da się wypić zdecydowanie bardziej wolę wódkę niż piwo

Ja mam nadzieję,że w przyszłym roku trafi się jakiś temat związany bardziej z PW i będzie można poszaleć te to raczej by mi tak średnio poszły przy dzisiejszym stanie wiedzy.

Obchody rocznicy bardzo pomagają w polepszaniu tej świadomości,bo ludzie raczej oglądają jakieś informacje w TVP chociażby,a tam zawsze są jakieś fragmenty z uroczystości. Mi jest wstyd za tych ludzi,bo to znaczy,że coś nie tak jest z edukacją w polskich szkołach skoro znajdują się tacy ignoranci,którzy nie wiedzą,kiedy wybuchło Powstanie.Ludzi z mojego otoczenia to by wogóle nie interesowało,gdyby nie ja,bo staram się o tym mówić,poruszać ten temat,bo widzę jak ciężko z wiedzą na ten temat.

Każdy ma swoje racje i poglądy na tą sprawę.Ja uważam,że to bardzo dobrze,że jest tak obchodzone,głównie ze względu na to,że im te obchody są większe to więcej ludzi dowiaduje się CZEGOKOLWIEK o Powstaniu.

Na takie bohaterstwo jak ona nie każdy potrafiłby się zdobyć.Mam ogromny szacunek dla tej kobiety za wszystko czego dokonała.

A ja lubię Reddsa jabłkowego najlepiej i Gingersa:)Freeq cytrynowy też dobrze 'wchodzi'

W tej konkretnej chwili to Białe Róże,a oprócz tego dzisiaj Gospel,cudo po prostu.No i nałogowo od tygodnia jakiegoś Sen o Warszawie w wykonaniu kibiców Legii.

Jego ostatnie słowa to przecież:"Frncja,armia,straż przednia, Józefina",to bardzo trafnie oddało jego uczucia i hierarchię wartości.

Odnośnie samego pogrzebu to Piłsudski w testamencie napisał,żeby pochować go u stóp swojej matki,bo to ona sprawiła,że stał się tym kim był-"największym rycerzem Rzeczypospolitej".

Czyli uważasz,że powinniśmy zapomnieć wogóle,że Powstanie Warszawskie miało miejsce?

Chodziło mi raczej o to,że niektórzy z 63 dni walki robią 1 dzień,bo nie potrafią nawet dobrze myśli sformułować...

Ja lekko ponad 10 razy każdy tom Władcy Pierścieni.

Egzorcysta,ale tylko Egzorcysta-Początek,bo reszta to raczej słabe No i jeszcze Zejście.

Nie potrafię zliczyć ile razy czytałam Władcę Pierścieni,niektóre fragmenty znam na pamięć.

Ja czytałam drugą część i pomimo braku pierwszej bardzo dobrze mi się czytało

Uwielbiam fantastykę,chociaż moja nauczycielka od polskiego nie może tego zrozumieć Sapkowski i Tolkien oczywiście z Sapkowskiego Saga o Wiedźminie i Boży Bojownicy (chyba taki tytuł,dawno czytałam i już nie pamiętam,to była druga część jakiejś trylogii,pierwsza to chyba Narrenturm),no i oczywiście Władca Pierścieni,Hobbit,chociaż to bardziej dla dzieci , Silmarillion i jeszcze Rudy Dżil i jego pies,heheh

Ulubiona książka to "Wiedźmin" Andrzeja Sapkowskiego(Admina chyba też ).A z zagranicznych to oczywiście Władca Pierścieni znam na pamięć chyba

A ja właśnie czytam "Wesele" Wyspiańskiego i już od miesiąca próbuję zdobyć Starożytność Wolskiego,ale dopiero jutro mi się to uda

Terence Jay-One Blood

Zamość powstał na polach wsi(Skokówka,Zamoście),a sam akt lokacujny został nadany przez Stefana Batorego w 1580 r. Zresztą zachęcam,żeby sobie poczytać o Zamościu i odwiedzić,bo to naprawdę piękne miasto http://www.robertkusmierz.com/zamosc/histo...ria.php?i=intro

Zamość-nazwa pochodzi od wsi Zamoście,na której polach Jan Zamoyski wybudował miasto idealne.