Skocz do zawartości

dzionga

Przyjaciel
  • Zawartość

    1,946
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dzionga

  1. Życie na wsi a życie w mieście

    Do Warszawy to myślę, że dosyć szybko się przyzwyczaję, gorzej by było z jakimś innym miastem, bo w innym dużym mieście byłabym po prostu nieszczęśliwa
  2. Życie na wsi a życie w mieście

    Jestem stworzona do życia na wsi, bo tam jest (powiedzmy) spokój. Nie wiem jak się przyzwyczaję do większego miasta :roll:
  3. Obszar się wzbogacił, bo nastąpiło tam ożywienie gospodarcze, więcej ludzi przybywało, co wiązało się z większymi zarobkami pewnych grup ludzi. Według mnie to zależy jak kto na to patrzy. Z jednej strony, gdyby papież nie chciał to wcale nie mieszkałby w Awinionie i nie musiałby prowadzić polityki tak ewidentnie profrancuskiej. A papież, wiadomo- autorytet miał całkiem spory, według mnie poradziłby sobie jakoś. Z drugiej jednak strony jeśli chciał jeszcze zachować chociaż częściowo swoją pozycję to potrzebował silnego sojusznika i mógł po pewnym czasie popaść w zależność od monarchy francuskiego.
  4. Czy kiedykolwiek Lwów do Nas wróci?

    Święte słowa Viss, nie jesteśmy pępkiem świata, Lwów straciliśmy po wojnie, a właściwie w trakcie i powinniśmy się z tym już dawno pogodzić. Poza tym, gdybyśmy chcieli bić się o Lwów narobiliśmy sobie wrogów na świecie, a w każdym razie potracilibyśmy sporo sojuszników.
  5. Legioniści odegrali sporą rolę przy przewrocie majowym. W znacznej mierze to dzięki ich poparciu Marszałek objął władzę.
  6. Czy kiedykolwiek Lwów do Nas wróci?

    Bo to w gruncie rzeczy polskie miasto było, a teraz to już szczerze wątpię czy Lwów zachował jeszcze tą swoją polskość Jak już wcześniej mówiłam wg mnie Lwów do nas nie wróci, to niemożliwe, nikt nie będzie ryzykował wojną z Ukrainą o jedno miasto :roll:
  7. Dlaczego Wschód przetrwał?

    Może słyszeli legendy o Rzymie jak byli na pograniczu z cesarstwem
  8. 1. Za mało miejsca na desant. 2. Stalin zapowiedział, że Powstanie się wykrwawi, dlaczego więc miałby pomagać? 3. Może chodzi o to, że jakby mieli pomóc to odbiliby mosty i wkroczyli do miasta? Zgadza się chociaż ktoryś z tych punktów?
  9. Reklama Powstania Warszawskiego

    Może dlatego te gatunki są trochę pomieszane, skoro nawet hh został użyty.
  10. Reklama Powstania Warszawskiego

    Moim zdaniem trafianie do młodych ludzi poprzez muzykę to jeden z najtrafniejszych pomysłów na jakie można było wpaść Na pewno nie każdy, ale dla niektórych może to być interesujące. Nie wydaje mi się, że należy tu mówić o konieczności, chyba jeszcze z tą świadomością nie jest tak źle, ale inicjatywa i pomysł dobry. Mam tu podobne odczucia jak Albinos. Może nie w najbliższej przyszłości, ale zapewne tak się w końcu stanie.
  11. Co sądzicie o tej hipokryzji, o przepraszam, o tych stosunkach? Czy mogły układać się lepiej? Skąd taka obojętność aliantów na losy Warszawy?
  12. Wiem, że jest. Chodziło mi o potraktowanie obietnic Stalina jako części propagandy komunistycznej. Chyba w moim poprzednim poście jasno to zaznaczyłam?
  13. Dlaczego Wschód przetrwał?

    Może dlatego, że Wieczne Miasto było owiane sławą nawet w ludach germańskich? Dlaczego niestety? To chyba dobrze, że kultura rzymska była utrzymywana dłużej przez Cesarstwo Wschodniorzymskie.
  14. W jednym z tematów został poruszony wątek obiecywanej pomocy Armii Czerwonej (desant na Przyczółek Czerniakowski) jako propaganda komunistyczna. Może warto poświęcić trochę uwagi temu, zwłaszcza w porównaniu z ostrą krytyką Powstania przez Stalina i jego słowami, że Warszawa nie ma co liczyć na pomoc. Jest to jeden z bardziej widocznych przejawów jego hipokryzji i według mnie dowództwo mogło domyślić się, że ta rzekoma pomoc i desant to jedno wielkie oszustwo.
  15. Czy ta wizyta coś zmieniła? Jeśli tak to na lepsze czy na gorsze? A może była bez znaczenia dla losów Powstania?
  16. W mojej opinii Powstanie właśnie było na rękę Stalinowi. Zresztą on początkowo udawał, że Powstania nie ma, nawet podczas tej wizyty twierdził, że nie ma co dowierzać takim pogłoskom, pomimo tego, że Mikołajczyk mu mówił, że Powstanie trwa. Potem postaram się przytoczyć kilka fragmentów z rozmowy Stalina z Mikołajczykiem. A według Was, gdyby Mikołajczyk zobowiązał się spełnić żądania Stalina to czy wtedy Armia Czerwona pomogłaby powstańcom?
  17. Najsławniejsi powstańcy

    Każdy z ludzi, który zdecydował się na walkę miał w sobie tą niezwykłą odwagę charakterystyczną dla pokolenia Kolumbów i w gruncie rzeczy każdy z nich był niezwykły. Niestety nie o wszystkich możemy przeczytać i nie każdy może być dla nas tak wyjątkowy i bliski jak bohaterowie lektur Dobra, bo zaczynam robić off topa
  18. Ważnym wg mnie momentem w tym sporze było wydanie Dictatus Papae. Papież chciał ogłosić światu swoją zwierzchność nad władzą świecką.
  19. Czego teraz słuchasz?

    Nie słyszałam tego wcześniej, ale jest naprawdę świetne. Zresztą co się dziwić Oj tak
  20. Nie znam się na tym tak dokładnie To kto dowodził na Woli?
  21. Jak moja babcia wróci to zapytam ją czy w moich okolicach coś było o tym słychać A tak btw to w tym roku była inna reklama dotycząca Powstaniu. Motyw przewodni- w radiu jest podawana wiadomość o wybuchu PW, no i pokazana jest reakcja rodziny, według mnie wyglądali na zmartwionych.
  22. Najsławniejsi powstańcy

    No ja też nie jestem pewna czy pierwszą osobą, o której usłyszałam był Andrzej Morro, ale on mi się tak wbił w pamięć, że nikt inny go nie przebił w mojej hierarchii
  23. Andrzej Romocki "Morro"

    Duże przywiązanie to jednak nie miłość Na wzmocnienie myślę, że im dało. W takich chwilach z ludzi wychodzą najpiękniejsze cechy. W każdym razie wielka szkoda, że nigdy nie byli razem (chyba)...
  24. Jako liczbę zabitych w czasie walk powstańców podaje się 18 tys. (chociaż kilka razy spotkałam się z inną liczbą), cywilów miało zginąć 180 tys. Nie możemy jednak zapominać o 15 tys. zaginionych. Czy macie może dostęp do źródeł, które chociaż w niewielkiej części mogą tłumaczyć co stało się z tymi żołnierzami?
  25. Losy zaginionych powstańców

    Z tego co pamiętam pod koniec Powstania, na Czerniakowie, oddział (jeśli dobrze pamiętam) "Księcia" udał się na zwiad, z którego już nigdy nie powrócili. Prawdopodobnie dopadli ich Niemcy. Ale gdyby ich zastrzelili w walce to koledzy znaleźliby ich ciała, możliwe, że wzięli ich do niewoli i dopiero potem ich zamordowali...
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.