Skocz do zawartości

dzionga

Przyjaciel
  • Zawartość

    1,946
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dzionga

  1. Polacy- wieczni powstańcy i spiskowcy?

    Widiowy według Ciebie mieliśmy przeczekać sobie 123 lata zaborów, a może nawet i więcej, bo jakbyśmy nie walczyli w I wojnie światowej i nie dawali znać o tym, że istniejemy to zapomnieliby o utworzeniu niepodległego państwa polskiego.
  2. Dzieci w Powstaniu

    Dzieci nikt nie zmuszał do walki.
  3. Małżeństwa podczas Powstania Warszawskiego

    Nawet zdjęcie znalazłam z jakiegoś powstańczego ślubu:
  4. Urban II - ocena

    Moim nic nie znaczącym zdaniem Urban II chciał umocnić swoją pozycję na Zachodzie Europy, a także uzyskać wpływy w Konstantynopolu, a zdobycie Ziemi świętej bardzo by mu w tym pomogło.
  5. Monastycyzm

    Odnośnie stosunków zakonów z papieżem- mnisi posiadali całkiem sporą autonomię i nie zawsze zgadzali się z papieżem. Jeśli zaś chodzi o chrystianizację to bodajże benedyktyni schrystianizowali Anglosasów.
  6. Monastycyzm

    A to nie były śluby składane przez wszystkich mnichów bez względu na to z jakiego zakonu pochodzili? Jeszcze dochodzi posłuszeństwo wobec opata
  7. Polacy- wieczni powstańcy i spiskowcy?

    Jak będę miała czas (czyli nie w najbliższej przyszłości) to przeczytam chętnie
  8. Polacy- wieczni powstańcy i spiskowcy?

    Bo Polacy mają we krwi walkę, a nie bezczynne czekanie na lepsze czasy.
  9. Papież - cesarzem Rzymu?

    Potem Karol miał powiedzieć, że gdyby wiedział co papież chce zrobić nigdy nie przekroczyłby progu kościoła Chciał zachować niezależność
  10. Polacy- wieczni powstańcy i spiskowcy?

    Do tych ciągłych spisków i powstań zmuszała nas sytuacja, Polacy mają we krwi walkę o Ojczyznę i to jest dla nich najważniejsze, dlatego ciągle spiskowali, żeby móc zorganizować powstanie. Ja bym powiedziała, że Polacy walczą do końca, zwłaszcza jak chodzi o wolność, a następne pokolenia potrafią to docenić (częściowo).
  11. Dzieci w Powstaniu

    Na zdjęciu powyżej jest sanitariuszka Różyczka Goździewska, zmarła we Francji w 1989 r., miała 53 lata.
  12. Z czym Ci się najbardziej kojarzy epoka średniowiecza?

    No może nie jedynego słusznego, ale na pewno najważniejszego Mi przed oczami stoi typowy kościół romański.
  13. Na to bym nie wpadła nigdy w życiu A tu mam fragment o Powstaniu Warszawskim z podręcznika do historii Polski z 1951 r.: Reakcja polska, skupiona wokoło "rządu polskiego" w Londynie, widziała, że przegrywa. Prowadzone w Moskwie pertraktacje jej przedstawicieli z przedstawicielami PKWN zawiodły. Zdecydowana na wszystko, byleby nie dopuścić do utworzenia Polski Ludowej, reakcja londyńska wydała kierownictwu AK w kraju zbrodniczy rozkaz: wywołać w Warszawie powstanie. Upatrzeni na przywódców powstania kierownicy AK związani byli z okupacyjnymi władzami i Gestapo. Mieli oni opanować stolicę i uchwycić władzę, aby za wszelką cenę nie dopuścić do niej demokratycznego rządu polskiego. Ludność warszawska wyczekiwała od dawna na moment walki z hitlerowcami. Pragnęła sama wziąć udział w wyzwoleniu stolicy. Toteż z chwilą wybuchu powstania wszystkie organizacje wojskowe, ogromna ilość mieszkańców stolicy bohatersko stanęły do walki. Na barykadach obok żołnierzy walczyły dzieci, młodzież i kobiety. Udział w walkach wzięła także Armia Ludowa, mimo że jej dowództwo nie zostało powiadomione o planie powstania. W obronie Starego Miasta poległa większość oficerów sztabu AL. Walczący nie zdawali sobie sprawy, że reakcyjne dowództwo AK pchnęło patriotyczne masy Warszawy do beznadziejnej walki w imię swoich klasowych interesów. Przez dwa miesiące zmagała się nieugięta stolica w ciężkim boju z bezwzględnym i okrutnym wrogiem. I front białoruski pod dowództwem marszałka Konstantego Rokossowskiego i jednostki I Armii Polskiej zajęły przedmieścia Warszawy i Pragę. Usiłowały one nieść pomoc powstańcom. Dwukrotnie oddziały I Armii przeprawiły się na drugi brzeg. Zostały przez hitlerowców rozbite. Powstanie zakończyło się klęską. Pochłonęło ono dziesiątki tysięcy ofiar. Hitlerowcy ewakuowali całą ludność Warszawy. Bohaterskie miasto spalili. Zdradzieckie dowództwo AK poddało się władzom hitlerowskim. Z honorami wzięli oni do "niewoli" hrabiego Bora- Komorowskiego, zbrodniczego "przywódcę" powstania. Powstanie warszawskie przypieczętowało polityczną klęskę "rządu" londyńskiego. Otworzyło ono oczy wielu nieświadomym, czego faktycznie pragnął "rząd" londyński i polskie klasy posiadające. Tragedia bohaterskiej Warszawy udowodniła raz jeszcze, że klasy posiadające łatwo rezygnują z niepodległości za wszelką cenę władzy i przywilejów. Prawdziwymi patriotami są natomiast jedynie masy pracujące.
  14. Ma i to nawet całkiem sporo, bo wtedy wzrosło zagrożenie idące ze Wschodu, a głównym celem Powstania było oswobodzenie Warszawy przed nadejściem komunistów.
  15. Legioniści byli niesamowicie oddani Marszałkowi. Jaki był ich wpływ na wygląd II RP? Jako że temat o Legionach już istnieje https://forum.historia.org.pl/viewtopic.php?t=4096 a ten temat dotyczy roli Legionistów w kształtowaniu II RP (?) aby go nie zamykać zmieniłem tytuł. Gnome
  16. Tak, myślałam o okresie do objęcia władzy przez Piłsudskiego, ale o samym jej obejmowaniu też Bo wtedy legioniści odegrali bardzo ważną rolę.
  17. Kolejny typowy przykład propagandy.
  18. Ulubione teksty

    Piotr Rogucki - Anioły Jest kraina w której rośnie wielkie drzewo waszych snów Wieczorami rój aniołów siada na nim i pakują sny do ust Będą czuwać całą noc nad ukojeniem waszych głów Będą szeptać w ciepłe uszy senne kłamstwa dobrych słów Sekret mój, że jestem jednym z nich Kradnę z nieba najcieplejsze sny Nocą leżę tuż przy tobie i Tulę twoją głowę lejąc łzy Zaraz świt Wstanie by Zabrać mi jedyny sens Gdy zbudzisz się rozpłynę się we mgle Ponad drzewem jak parasol wzbiera dobro boskich rąk Błękitnieją nasze oczy, mysli płyną w noc Aniołowie piją wino by nie wzdychać, tyle trosk Zniosą wszystko nawet kiedy nie chcesz wierzyć, że tu są Sekret mój, że jestem jednym z nich Kradnę z drzewa najcieplejsze sny Nocą leżę tuż przy tobie i Tulę twoją głowę lejąc łzy Zaraz świt Wstanie by Zabrać mi jedyny sens Gdy zbudzisz się rozpłynę się we mgle
  19. Manifest PKWN, 22 VII 1944 r. DO NARODU POLSKIEGO! Rodacy! Wybiła godzina wyzwolenia. Armia Polska obok Armii Czerwonej przekroczyła Bug. Żołnierz polski bije się na naszej ziemi ojczystej. Nad umęczoną Polską powiały znów biało- czerwone sztandary. Naród polski wita żołnierza Armii Ludowej, zjednoczonego z żołnierzem Armii Polskiej w ZSRR. Wspólny jest wróg, wspólna walka i wspólne sztandary. Zjednoczeni ku chwale Ojczyzny w jednym Wojsku Polskim pod wspólnym dowództwem wszyscy żołnierze polscy pójdą obok zwycięskiej Czerwonej Armii do dalszych walk o wyzwolenie Kraju. Pójdą poprzez Polskę całą po pomstę nad Niemcami, aż polskie sztandary nie załopocą na ulicach stolicy butnego prusactwa, na ulicach Berlina. Rodacy! Naród walczący z okupantem niemieckim o wolność i niepodległość stworzył swą reprezentację, swój podziemny parlament- Krajową Radę Narodową. Weszli do Krajowej Rady Narodowej reprezentanci stronnictw demokratycznych- ludowcy, demokraci, socjaliści, członkowie PPR innych organizacji. Podporządkowały się Krajowej Radzie Narodowej organizacje Polonii zagranicznej i w pierwszym rzędzie Związek Patriotów Polskich i stworzona przezeń Armia. Krajowa Rada Narodowa, powołana przez walczący naród, jest jedynym legalnym źródłem władzy w Polsce. Emigracyjny "rząd" w Londynie i jego delegatura w Kraju jest władzą samozwańczą, władzą nielegalną, opiera się na bezprawnej faszystowskiej konstytucji z kwietnia 1935 roku. "Rząd" ten hamował walkę z okupantem hitlerowskim, swą awanturniczą polityką pchał Polskę ku nowej katastrofie. W chwili wyzwolenia Polski, w chwili gdy sojusznicza Armia Czerwona i wraz z nią Wojsko Polskie wypędza okupanta z Kraju, w tym momencie musi powstać legalny ośrodek władzy, który pokieruje walką narodu o ostateczne wyzwolenie. Dlatego Krajowa Rada Narodowa, tymczasowy parlament narodu polskiego powołała POLSKI KOMITET WYZWOLENIA NARODOWEGO jako legalną tymczasową władzę wykonawczą dla kierowania walką wyzwoleńczą narodu, zdobycia niepodległości i odbudowy państwowości polskiej. Krajowa Rada Narodowa i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego działają na podstawie Konstytucji 17 marca 1921 roku, jedynie obowiązującej konstytucji legalnej, uchwalonej prawnie. Podstawowe założenia Konstytucji 17 marca 1921 roku obowiązywać będą aż do zwołania wybranego w głosowaniu powszechnym, bezpośrednim, równym, tajnym i stosunkowym Sejmu Ustawodawczego, który uchwali jako wyraziciel narody swą konstytucję. [...] POLACY W KRAJU I NA EMIGRACJI! POLACY W NIEWOLI NIEMIECKIEJ! Stawajcie do walki o wolność Polski, o powrót do Matki- Ojczyzny starego polskiego Pomorza i Śląska Opolskiego, o Prusy Wschodnie, o szeroki dostęp do morza, o polskie słupy graniczne nad Odrą! [a o Kresach to już ani słowa- przyp, dzionga] Stawajcie do walki o Polskę, której nigdy już nie zagrozi nawała germańska, o Polskę, której zapewniony będzie trwały pokój i możność twórczej pracy, rozkwit kraju! Historia i doświadczenia obecnej wojny dowodzą, że przed naporem germańskiego imperializmu ochronić może tylko zbudowanie wielkiej słowiańskiej tamy, której podstawą będzie porozumienie polsko- sowiecko- czechosłowackie. Przez 400 lat między Polakami i Ukraińcami, Polakami i Białorusinami, Polakami i Rosjanami trwał okres nieustannych konfliktów ze szkodą dla obydwu stron. Teraz nastąpił w tych stosunkach historyczny zwrot. Konflikty ustępują przyjaźni i współpracy dyktowanej przez obopólne życiowe interesy. Przyjaźń i bojowa współpraca, zapoczątkowana przez braterstwo broni Wojska Polskiego z Armią Czerwoną, winna się przekształcić w trwały sojusz i w sąsiedzkie współdziałanie po wojnie. Krajowa Rada Narodowa i powołany przez nią Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego uznają, że uregulowanie granicy polsko- radzieckiej powinno nastąpić w drodze wzajemnego porozumienia. Granica wschodnia powinna być linią przyjaznego sąsiedztwa, a nie przegrodą między nami a naszymi sąsiadami, i powinna być uregulowana zgodnie z zasadą: ziemie polskie- Polsce, ziemie ukraińskie, białoruskie i litewskie- Radzieckiej Ukrainie, Białorusi i Litwie. Trwały sojusz z naszymi bezpośrednimi sąsiadami, ze Związkiem Radzieckim i Czechosłowacja, będzie podstawową zasadą zagranicznej polityki polskiej, realizowanej przez Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego. Braterstwo broni uświęcone wspólnie przelaną krwią, w walce z niemiecką agresją jeszcze bardziej pogłębi przyjaźń i utrwali sojusze z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej. Polska dążyć będzie do zachowania tradycyjnej przyjaźni i sojuszu z odrodzoną Francją, jak również do współpracy z wszystkimi demokratycznymi państwami świata. [...] Rodacy! Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego przystępuje do odbudowy państwowości polskiej, deklaruje uroczyście przywrócenie wszystkich swobód demokratycznych, równości obywateli bez różnicy rasy, wyznania i narodowości, wolności organizacji politycznych, zawodowych, prasy, sumienia. Demokratyczne swobody nie mogą jednak służyć wrogom demokracji. Organizacje faszystowskie, jako antynarodowe, tępione będą z całą surowością prawa. Rodacy! Kraj wyniszczony i wygłodzony czeka na wielki wysiłek twórczy całego narodu. Krzywdy zadane przez okupantów muszą być jak najprędzej naprawione. Własność zrabowana przez Niemców poszczególnym obywatelom, chłopom, kupcom, rzemieślnikom, drobnym i średnim przemysłowcom, instytucjom i Kościołowi będzie zwrócona ich prawowitym właścicielom. Majątki niemieckie zostaną skonfiskowane. Żydom po bestialsku tępionym przez okupanta zapewniona będzie odbudowa ich egzystencji oraz prawne i faktyczne równouprawnienie. Majątek narodowy, skoncentrowany dziś w rękach państwa niemieckiego oraz poszczególnych kapitalistów niemieckich, a więc wielkie przedsiębiorstwa przemysłowe, handlowe, bankowe, transportowe oraz lasy, przejdzie pod Tymczasowy Zarząd Państwowy. W miarę regulowania stosunków gospodarczych nastąpi przywrócenie własności. Rodacy! Aby przyspieszyć odbudowę Kraju i zaspokoić odwieczny pęd chłopstwa polskiego do zmieni, Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego przystąpi natychmiast do urzeczywistnienia na terenach wyzwolonych szerokiej reformy rolnej. W tym celu utworzony zostanie FUNDUSZ ZIEMI, podległy rejestrowi rolnictwa i reform rolnych. W skład tego Funduszu wejdą wraz z martwym i żywym inwentarzem i budynkami ziemie niemieckie, ziemie zdrajców narodu oraz ziemie gospodarstw obszarniczych o powierzchni ponad 50 ha, a na terenach przyłączonych do Rzeszy w zasadzie o powierzchni ponad 100 ha. Ziemie niemieckie i ziemie zdrajców narodu zostaną skonfiskowane. Ziemie obszarnicze przejęte zostaną przez Fundusz Ziemi bez odszkodowania, zależnego od wielkości gospodarstwa, lecz za zaopatrzeniem dla byłych właścicieli. Ziemianie mający zasługi patriotyczne w walce z Niemcami otrzymają wyższe zaopatrzenie. Ziemie skupione przez Fundusz Ziemi, z wyjątkiem przeznaczonej na gospodarstwa wzorowe, rozdzielone zostaną między chłopów małorolnych, średniorolnych, obarczonych licznymi rodzinami drobnych dzierżawców oraz robotników rolnych. Ziemia rozdzielona przez Fundusz Ziemi z (minimalną) opłatą stanowić będzie na równi z dawniej posiadaną ziemią własność indywidualną. Fundusz Ziemi będzie tworzył nowe gospodarstwa względnie dopełniał gospodarstwa małorolne, biorąc podstawową normę ha użytków rolnych średniej jakości dla średniolicznej rodziny. [...] Rodacy! Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego dążyć będzie do najszybszego powrotu emigracji do Kraju i podejmie kroki dla zorganizowania tego powrotu. Jedynie dla agentów hitlerowskich i dla tych, którzy zdradzili Polskę we wrześniu 1939 r., granice Rezczypospolitej będą zamknięte.
  20. No nie wiem... Ma to związek ze zwadami wysyłanymi na Czerniaków? A może z pierwszymi próbami negocjacji z Niemcami zatrzymanymi przez Stalina?
  21. Marek Antoniusz i Kleopatra

    Może mieli jakiś genialny plan, o którym nie dane nam jest wiedzieć
  22. Z czym Ci się najbardziej kojarzy epoka średniowiecza?

    A ja mam podobne skojarzenia jak Narya Też jakieś kościoły mi przychodzą na myśl, turnieje rycerskie, oprócz tego poganie. Mroki średniowiecza zawsze mi się podobały
  23. Hitlerowskie obozy zagłady na terenie GG

    Początkowo Niemcy stosowali rozwiązanie terytorialne, tzn. chcieli skupić jak największą ilość Żydów na jednym terenie. Jednak 20 stycznia 1942 r. na konferencji w Berlinie, której przewodniczył Reinhard Heydrich podjęto decyzję o "ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej". Co do miejsca, w którym miało się to odbywać: na tej samej konferencji Joseph Buhler wysunął pomysł, żeby likwidację Żydów zacząć od Generalnego Gubernatorstwa, bo tamtejsi Żydzi wykazują małą wydajność w pracy, Poza tym w Polsce mieszkało 3 mln Żydów z wszystkich 11 mln europejskich. Ważnym czynnikiem było także położenie Polski- środek terenów ogarniętych wojna, a wiemy przecież, że transport działał głównie na potrzeby wojenne, dlatego dowiezienie kilku lub nawet kilkunastu milionów Żydów nie sprawiłby transportowo większych problemów. W ramach akcji "Einsatz Reinhard" powstaje główny ośrodek zagłady Treblinka II i mniejsze w Bełżcu i Sobiborze. Po powstaniu w Treblince 2 sierpnia 1943 r. i niepowodzeniach na froncie Niemcy szybko likwidują obóz poprzez zniszczenie wszystkich budynków i wywiezienie całej dokumentacji w nieznanym kierunku. Nie zdążyli jednak wykonać całego planu, bo nie zamordowali pośrednich świadków tych wydarzeń, czyli mieszkańców sąsiednich wiosek. Ja miałam okazję być w Treblince, Bełżcu i Oświęcimiu. W Bełżcu największe wrażenie zrobiła na mnie ścieżka prowadząca do komór gazowych. Początkowo szeroka i niska wraz z upływem drogi stawała się coraz węższa i wyższa, żeby Żydzi, którzy zorientowali się gdzie idą nie próbowali uciekać. Z obozu w Oświęcimiu wyszłam bardzo przybita, wszystko robi niesamowite wrażenie- wystawy, budynki, opowieści przewodnika. Natomiast w Treblince nie ma budynków, bo wszystko zostało zniszczone. Są tylko rekonstrukcje torów, stacji, na domniemanym miejscu komór gazowych stoi pomnik otoczony przez symboliczny żydowski cmentarz. W miejscu tzw. "rusztu", na którym palono zwłoki jest pomnik ( zrobiony chyba z jakichś roztopionych kamieni). Jedyne fizyczne dowody, które zostały po obozie to fundamenty budynków (stajnia, garaż, mleczarnia, piekarnia) i gigantyczna żwirownia- miejsce niewolniczej pracy. Wszystko to robi potężne wrażenie, ale nie takie jak las, który otacza miejsce dawnego obozu. Jest on co najmniej dziwny, po prostu czuje sie tam cierpienie i okrucieństwo.
  24. Ale jako niewolę można traktować w pewien sposób to, że papież zaczął prowadzić politykę profrancuską, żeby zyskać sobie sprzymierzeńca, bo gdyby tego nie robił nie miałby we Francji łatwego życia. Był to w pewnym sensie przymus.
  25. Życie na wsi a życie w mieście

    Są, a jakże, powiem więcej- trwają pracę nad rekonstrukcją jak największej ilości murów twierdzy Zamość, nawet muzeum mają otwierać Zanim jednak wszystko będzie tak jak w planach to potrwają te remonty i przebudowy kilka ładnych lat Od Zamościa często boli mnie głowa, wolę pospacerować po lesie niż po mieście
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.