dzionga

Widzę, że wszyscy już mają tematy prac badawczych tylko ja jeszcze nie :? Ale i tak pewnie wybiorę coś z XX w. albo z RON-u, jeżeli będzie, tym bardziej, że Pancerny tak deklaruje pomoc

Liczyłam na większe szczegóły, ale już nie będę Cię męczyć Widiowy Wyrok wykonany został w obecności wojska, kat zerwał Łukasińskiemu szlify oficerskie (czy jak to się tam nazywa ), nad głową złamał jego szpadę, zdarto z niego mundur i odziano w strój więzienny, a także ogolono głowę na łyso, nogi skuto kajdanami i kazano mu przejść z taczką przed frontem wojska. Skazaniec wyrok wykonał z dumą i podniesioną głową. Pytanie oczywiście Twoje

Ależ my wiemy, że Piłsudski już nie żył Ja miałam na myśli to, że Marszałek takiego zachowania jak Dąba- Biernackiego nie tolerowałby i sam się do takich metod nie uciekał

Niesamowite są, zawsze mi się bardzo podobały takie zamki Co do murów to nie mam pojęcia, ale usytuowanie sprawiało, że były raczej bezpiecznym miejscem.

Dąb- Biernacki to miał wszystkie genialne pomysły... :roll: Nie wydaje mi się, żeby Marszałek Piłsudski posuwał się kiedykolwiek do takich barbarzyńskich metod jak napadanie na ludzi, którzy go obrażali. Sam potrafił im nieźle odpowiedzieć słownie, a zachowanie Dąba- Biernackiego jest po prostu skandaliczne.

Pytanko: a te podatki, które pobierał Stefan Batory było nałożone na mieszczan czy szlachtę czy może na mieszczan i szlachtę?

Za to grzanie działa bardzo dobrze

Ja też wolę laptopa... Mówicie, że jest lekki, na pewno lżejszy od PCta, ale jak dla mnie to i tak za ciężki

To dosyć późno. Treblinka skończyła swoją "pracę" w 1943r., kilka tygodni po buncie, jeszcze chyba nawet w sierpniu. Niemcom tak się śpieszyło, że nie zdążyli wykonać wszystkich swoich zamierzeń- wszystkie budynki zostały spalone, po cierpieniach zostały tylko fundamenty i gigantyczna żwirownia, która robi niesamowite wrażenie (negatywne niestety). Niemcy mieli jeszcze w planach zabić mieszkańców kilku okolicznych wiosek, ale dzięki Bogu nie zdążyli... Chcieli się pozbyć świadków swojej straszliwej zbrodni.

Ciężko mi jest zagłosować na Narutowicza, bo nie mam pojęcia jak rządziłby krajem, gdyby przeżył trochę jako prezydent... Na Wojciechowskiego też raczej ciężko mi głosować, bo do czasu przewrotu majowego dawał się łatwo sterować Marszałkowi albo inaczej: liczył się mocno z jego zdaniem Duży plus dla niego za to, że wykazał się rozumiem i w końcu oddał rządy Marszałkowi, a nie poleciał do Poznania, bo byśmy mieli wojnę domową... Ignacy Mościcki natomiast robił to, co chciał Marszałek, więc własną inicjatywą ciężko mu się było wykazać. Nie zagłosuję na nikogo, bo jest mi po prostu za ciężko się zdecydować Ciekawa jestem rządów Narutowicz, myślę, że on miałby najwięcej do pokazania.

Wiedział, że jest na niego wyrok, zdawał sobie sprawę także z tego, że jest śledzony, zresztą Niemcy jakoś szczególnie się z tym nie kryli. Przed śmiercią odwiedził jeszcze swoją bratową i jej syna- Krzysztofa, zostawił im pieniądze na wymianę okien, wtedy widzieli go po raz ostatni. Został zamordowany zapewne w jednym z warszawskich pierścieni śmierci Może w Palmirach?

Hitler też sobie wymyślił męczenników ruchu Prawica narobiła zamieszania, oskarżała, że Narutowicz został wybrany przez cudzoziemców (mniejszości narodowe miały spory udział w wyborze Narutowicza). Odnośnie samego Niewiadomskiego- nawet jeżeli mu się Narutowicz nie podobał to nie musiał go od razu zabijać. No, ale chciał się widocznie zapisać w historii jako zabójca pierwszego prezydenta RP... To było jednym z pretekstów usunięcia się Marszałka do Sulejówka.

Mi się II RP pomimo wszystkich zdarzeń negatywnych kojarzy bardzo dobrze. Oczywiście Marszałek Piłsudski- wielki człowiek, którego podziwiam najbardziej zaraz za papieżem , kojarzy mi się jeszcze z ułanami, a także z takimi dworkami szlacheckimi z czerwoną dachówką, trochę zrujnowanymi, w spokojnej okolicy Oprócz tego Legiony. I podobnie jak u Albinosa- pierwszy ułan RP Gdybym miała możliwość wyboru czasów dla siebie wybrałabym właśnie II RP.

Halina Kunicka- Noce i dnie Ależ to jest piękne...

Gdyby były dwa głosy to ja bym zagłosowała jeszcze na: "W oczekiwaniu na pochówek księżniczki z Oseberg". Piękne zdjęcie. Zresztą wszystkie są piękne, to zbrodnia wybierać najlepsze spośród nich, bo się po prostu nie da!

O żelaznej kurtynie napisałam, o broni atomowej to mi nawet do głowy nie przyszło... Dorzuciłam jeszcze zlikwidowanie faszyzmu, osłabienie systemów kapitalistycznych, nowe granice państw, zmniejszenie roli państw, które przed II wś grały w Europie pierwsze skrzypce- Wielka Brytania, Francja, Niemcy, wzrost znaczenia USA i ZSRR, powstanie ONZ na miejsce Ligii Narodów, proradziecka propaganda zyskiwała na popularności (bo trzeba im przyznać, że hasła to mieli chwytliwe ), ustanowienie nowego ładu geopolitycznego- jałtańskiego, a także napisałam jeszcze o zimnej wojnie.

Szkoda, że nie założyłam takiego tematu przed oddaniem pracy Jeśli chodzi o skutki społeczne to ja napisałam, że wojna miała charakter totalny i najbardziej dotknęła ludność cywilną, śmierć 53 mln ludzi, ok 35 mln zostało rannych, o wpływie wojny na psychikę również wspomniałam, o migracjach ludności również, napisałam jeszcze, że w walkach brała udział młodzież, czasem nawet dzieci, a to mogło im trochę charaktery wypaczyć, chociaż to bardziej zalicza się do wpływu wojny na psychikę... Skutki gospodarcze: rozpad potęg kolonialnych w Afryce i wycofanie się stamtąd Europejczyków doprowadził do strasznej nędzy w tych krajach i powstania państw trzeciego świata, wojna spowodowała duże zniszczenia co odbiło się negatywnie na gospodarce światowej, pociągnęła za sobą wielkie koszta, bo prowadzenie kampanii trochę kosztuje. Napisałam jeszcze o osłabieniu systemu kapitalistycznego i zwracaniu się ludzi ku komunizmowi, chociaż to akurat balansuje między skutkami gospodarczymi a politycznymi... Niestety jeszcze nie wiem co dostałam

No właśnie, jak to mch zauważył Heydrich był po części Żydem i przecież Hitler i spółka dobrze o tym wiedzieli. W razie czego mieli asa w rękawie, bo mogli go szantażować, ale jego to raczej nie trzeba było... Przed- w 1935 r. powstały ustawy norymberskie, pozbawiały one Żydów obywatelstwa niemieckiego, robiły z nich teoretycznie niewolników, zabroniono małżeństw obywatelom niemieckim z Niemcami, usuwano ich z różnych urzędów- Żydzi lekarze mogli leczyć tylko Żydów itp. Zabraniano im podróżowania publicznymi środkami transportu, a także siadania na ławkach w parku... Konfiskowano ich majątki. Potem z 9/10 listopada mamy tzw. noc kryształową, czyli dewastowanie żydowskich sklepów i synagog (zniszczono 77 synagog i 7500 sklepów). A co do sytuacji Żydów po konferencji w Wansee to zapraszam to poddziału Holocaust, bo to już po wybuchu II wś

Można by temat odświeżyć Żeby nie napisać czegoś co już wymieniliście Układ Sikorski- Majski został zawarty na stosunkowo dobrych dla Polaków warunkach. Zawdzięczać to mogliśmy temu, że Stalin miał na karku Niemców i szedł Nam na ustępstwa. Sytuacja się dla nas trochę zmieniła jak przyszły lepsze czasy dla Sowietów w wojnie radziecko- niemieckiej. Zresztą sami pewnie znacie sytuację Armii Polskiej Andersa, więc nie ma co tego opisywać W każdym razie do sierpnia 1942 r. już tej Armii w ZSRR nie było, bo została ewakuowana. Stalin chyba myślał, że Polacy to kretyni, którzy dadzą się wyrżnąć stopniowo na froncie :roll: Inna ważna sprawa: w 1942 r. Churchill przekazał Sikorskiemu decyzję o wschodniej granicy polskiej wzdłuż linii Curzona, zaś w styczniu 1943 r. został ten projekt potwierdzony. No a zerwanie stosunków przez ZSRR i powód tego to po prostu perfidia ze strony Stalina... Tym bardziej, że oskarżył polskich oficerów o ucieczkę do Mandżurii... :roll: Sikorski był potępiany za ten układ szczególnie przez sanację, jeśli się nie mylę. Trochę ludzi złożyło wtedy dymisję. Co ciekawe ta sytuacja zamiast osłabić pozycję Sikorskiego jeszcze ją wzmocniła. Ja osobiście uważam tak jak Panowie- układ Sikorski- Majski pozwolił uratować wielu Polaków przebywających na terenach ZSRR. Z realizacją tej tak zwanej "amnestii" było już gorzej, ale to nie zmienia faktu, że wielu Polaków uratowało się, chociażby przyłączając się do tworzonej Armii Andersa.

Zawsze gdy w grę wchodzi polityka kolonialna chodzi o to, żeby jak najwięcej wyciągnąć przy jak najmniejszych kosztach. Bo logiczne jest to, że Anglicy chcieli sobie Chiny podporządkować i użyli do tego pretekstu pogwałcenia swobód handlowych. Nic więc dziwnego, że układy Chińczyków z Brytyjczykami, a wkrótce także z innymi europejskimi mocarstwami noszą nazwę kagańcowych. A chociażby powstanie bokserów, wybuch rewolucji na czele z Sun Yat- senem, później abdykacja ostatniego cesarza chińskiego. Jak każdą wojnę, a każda wojna jest zła. Tym bardziej, jeżeli jest prowadzona pod byle pretekstem i przybiera formę, jak to ładnie określiłaś w tytule, cynicznej gry. PS. Ostatnio w Pomocowym analizowaliśmy karykaturę- podział "chińskiego placka", więc jeżeli ktoś jest zainteresowany jakie mocarstwa brały w tym udział to odsyłam tam

Dlatego właśnie miałam wątpliwości początkowo co do tego podziału na dzielnice Chodzi Ci o broń, zrzuty itp.? Bo nie bardzo rozumiem szczerze mówiąc...

Moja przygoda skończyła się tak szybko jak się zaczęła. 45 minut na maturę to trochę malutko... Miałam maturę zamiast ustnego (niestety, bo na ustnym dostałabym parę pytań, a nie jak na maturze).

Jestem prawie że z Zamościa A o Mirczu naturalnie słyszałam Nareszcie ktoś z moich stron PS. Przepraszam za OT, ale nie mogłam się powstrzymać

Pierwsza część zaliczona A co do drugiej nie chodzi mi o jego los w więzieniu, ale zachowanie oprawców wobec Łukasińskiego w obecności żołnierzy.

Pytanie będzie łatwe, bo to nie moja działka, więc nic trudnego nie jestem w stanie wymyślić Na co został skazany Walerian Łukasiński i jak przebiegało wykonanie tej kary?