elfo

Jak oceniacie politykę gospodarczą Kazimierza Wielkiego? Jakie były jego zasługi w rozwoju gospodarczym Królestwa Polskiego? Na ile to on sam przyczynił się do szybszego postępu, a na ile były to decyzje bardziej oddolne?

Koniecpolski Stanisław - ur.1594, zm.1646. Hetman wielki koronny,senator i wojewoda sandomierski, utalentowany dowódca i polityk ( sztuki wojennej uczył go Stanisław Żółkiewski) Ukończył studia na Akademii Krakowskiej. Wzięty to niewoli tureckiej w 1620r w bitwie pod Cecorą, a uwolniony z niej dwa lata później. Brał udział w wojnie ze Szwedami, bronił przed Tatarami południowo-wschodniej części Rzeczpospolitej. Zbudował twierdzę Kudak na Zaporożu, zdobył plany twierdz i umocnień tatarskich na Krymie i ułożył plany ich zdobycia.

-Kubuś Puchatek -Kamienie na szaniec -Folwark zwierzęcy -Paragraf 22

agnieszka90, a gdy Hitler musiał zarobić na życie malując widokówki to Żyd pomagał mu je sprzedawać Zastanawia mnie, czy żyje jakaś rodzina Hitlera. Nawet bardzo daleka, ale świadoma tego pokrewieństwa. Macie jakieś informacje na ten temat?

Jakie są wasze przewidywania, nadzieje lub obawy związane z tym co może stać się w Polsce i na świecie w ciągu następnych 10 lat? może za jakiś czas przeczytamy naszw wypowiedzi i zobaczymy ile z nich się sprawdziło

"Jednak ekspansję Arabów nie zachamowały porażki na polach bitew,a niepokoje wewnętrzne" cytat zaciągnięty z http://www.historycznebitwy.info/bitwy/sre...poitiers732.php Imperium arabskie rozciągało się od Indii, wybrzeży oceanu Indyjskiego, przez półwysep arabski i półwysep Iberyjski. Takim państwem bardzo ciężko było zarządzać i utrzymać dyscyplinę, co dawało się we znaki już w VIII w. Arabowie czuli potrzebę ekspansji na Europę, ale dalsze poszerzanie państwa mogło grozić jego zupełnym upadkiem.

Generalnie jestem przeciwny jakimkolwiek subkulturom, które poniekąd wszystkich szufladkują "ten jest metalem, ten punkiem, ten dresem a ten to EMO". Znam kilku metali, którzy słuchają tylko Metallici, Iron Maiden, Slipknot lub S.O.A.D i nic więcej. (Metallici słucham i bardzo lubię), mają ich naszywki, koszulki i inne bzdety. To wcale nie śwadczy, że ktoś jest zbuntowany, niszowy, alternatywny - część z nich dąży do tego, ale z różnymi efektami.

Może rozwinąłby się jazz a poza muzyką.... kiedyś widziałem imponujący pokaz Capoeiry w wykonaniu młodych Kubańczyków. Generalnie ciężko byłoby o asymilację. Polska i Kuba to zupełnie inne kultury, ludzie znają Raula i Fidela Castro, Che Guevare, czasami słychać muzykę Buena Vista i to w zasadzie wszystko z czym przeciętnemu zjadaczowi chleba kojarzy się Kuba.

"Spryciarz i awanturnik" - ciekawe okreslenia jak na pospolitego zdrajcę. Najpierw pomagał wójtowi Albertowi w Krakowie, potem próbował nawiązać stosunki z głogowczykami w Wielkopolsce. To, że mieszał się do polityki to oczywiste, który tak dobrze wykształcony i inteligentny biskup tego nie robił?

Sargon, cytat z moich notatek z lekcji: "Kartagińczycy swoją potęgę zawdzięczali handlowi morskiemu". Nie twierdzę, że Kartagińczycy w ogóle nie zajmowali się rolnictwem, ale jednak zasłynęli ze swej floty i morskich wojaży. Jednakże, to podobno własnie tam, jak wspomniał to już Jarpen powstały pierwsze latyfundia oparte na pracy niewolniczej.

Owszem, ale Kartagina posiadała potężną flotę, co najczęściej wiązało się z wysoko rozwiniętym handlem. Był on zwyczajnie bardziej dochodowy niż rolnictwo

Niedawno nauczyciel powiedział do mojej koleżanki "schowaj te cycki", facet ma metr pięćdziesiąt w kapeluszu. Myślałem że zrobię mu krzywdę.

Jak oceniacie osobę Iwana Wyhowskiego, autora ugody hadziackiej i zwolennika utworzenia Rzeczpospolitej Trojga Narodów? Jak dzisiaj jest postrzegany na Ukrainie?

Znowu odpowiadam po czasie, ale trudno.... Wiek XVIII przypada na epokę oświecenia, wtedy właśnie zwrócono uwagę na potrzebę istnienia świeckich szkół kładących nacisk na nauki ścisłe i przyrodnicze. W kwestii edukacji należy wspomnieć oczywiście o Komisji Edukacji Narodowej(1773r) pierwsze ministerstwo oświaty w Europie. Hasło KEN-u brzmiało "stworzyć naród przez wychowanie publiczne". To już dużo mówi o zadaniach szkoły w Polsce a także w Europie skąd idee oświeceniowe przyszły. Każdy kraj miał swoich reformatorów oświaty: w Prusach był to Fryderyk II, w Austrii Maria Teresa, w Rosji car Piotr Wielki. Zaczęto wprowadzać obowiązek szkolny (ale tylko dla chłopców) oraz tworzono coraz liczniejsze szkoły wojskowe. Wiele zawdzięczamy oświceniowemu filozofowi Janowi Jakubowi Rousseau, który dużo czasu poświęcał pedagogice.

Ja gimnazjum skończyłem w zeszłym roku, więc niby ten 'najgorszy' etap mam już za sobą. Powiem wam szczerze, że nie obchodzi mnie czy jakaś dziewczyna była już z chłopakiem czy nie. Jak czuje taką potrzebę to jej sprawa. A co do alkoholu papierosów itp. niech dorośli sobie sami przypomną jak się zachowywali jak mieli 13, 14, 15 lat. Chyba każdy, lub znaczna większość popalała sobie na przerwach w toalecie lub wypiła piwko z kolegami na strychu. Nie mówię, żeby tolerować patologie czy nałogi bo to już inna bajka. Jest straszna nagonka na gimnazjalistów. Pamiętam ile razy wchodziłem do hipermarketu i byłem 10 razy pytany co ja tu robię, czy jestem sam i inne namolne gadki ochroniarzy.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, Orwell napisał "są dwie prawdy: moja i twoja" i to jest właśnie główny problem. Rozpad Związku Radzieckiego był dla przeciętnego, średnio wykształconego Rosjanina dużym ciosem, a dla nas zwycięstwem. Tu jest pies pogrzebany! Wg mnie dalsza dyskusja na temat jak Rosjanie patrzą na rozpad ZSRR jest bezsensowna...

Byćmoże z ich punktu widzenia tak to wygląda, ale nie zapominaj, że w Rosji istnieje jeszcze opozycja intleigencka, która jest nieco przychylniejsza Polsce. Przykładem tego, niech będzie chociażby film "Katyń". Nie szli na niego przeciętni zjadacze chleba, a ludzie, którzy szukają prawdy, są otwarci na świat i gotowi do rozmowy na tematy historyczne, które jak powieziałeś dzielą nasze narody. W jakimś reportażu czytałem słowa wypowiedziane przez jednego z widzów filmu, który miał powiedzieć: "Wy to macie dobrze. Wiecie przynajmniej kto i gdzie zginął i możecie go pochować. A my? Ile mamy u siebie takich Katyniów?" cały XXw Rosjanie musieli znosić okrutnych dyktatorów, wojny, głód... Nie bardzo rozumiem co chcesz przez to powiedzieć. Jeśli mamy przestać dyskutować o sprawach drażliwych, trudnych, "tabu" możemy zapomnieć o szansie na poprawę stosunków między Polską a Rosją.

Dokładnie, tego typu agresywnymi i chamskimi odzywkami nie zjednamy sobie poparcia rosyjskiej inteligencji, która, jak można się domyślić odwiedza ten portal.

Polska i Azja?? Cos mi tu nie gra. Patrząc stereotypowo to wg krajów zachodnich Polska jest krajem zza żelaznej kurtyny, kojarzona głównie z Janem Pawłem II, czasami Wałęsą i ostatnio braćmi Kaczyńskimi, jednak nigdy nie słyszałem aby Polska byłą krajem azjatyckim. Jaka inna? Rosja jest krajem bardzo specyficznym i nie wpasowuje się ani w Europę ani w Azję. Kulturowo zbliżyła się może trochę do zachodu, ale politycznie .. hmm powiedzmy prowadzi taką samą polityke od wieków. Rosjanie to naród o bardzo bogatej kulturze, tradycji i języku. To, że czuję ogromną niechęć do Putina i jego ludzi nie zniechęca mnie do narodu, który szanuję i po trosze podziwiam. Myślę Lu Tzy, że to chciałeś powiedzieć.

Jak oceniacie pana Radosława Sikorskiego, byłego Ministra Obrony Narodowej, obecnego Ministra Spraw Zagranicznych (jeszcze) IIIRP? Dla mnie jest to jeden z niewielu polityków, któremu warto się przyjżeć dokładniej.

A znasz polityka, którego wszystkie decyzje byłyby słuszne - tak to tylko w utopii jest

Jak sądzicie, czy obecna funkcją ministra MSZ-u jest dla niego odpowiednia, czy lepiej byłoby gdyby dalej był szefem MON-u? Ja osobiście widziałbym go bardziej w MON-ie, bo jak już Ratel wspomniał na współczesnym polu walki to zna się świetnie. Słyszałem kiedyś, że jak zrobił sprawdzian z wuefu żołnierzom, to padali jak muchy.

Kto był na froncie, a na wschodnim szczególnie, ten wiedział, że wojny wygrać się nie da. Lepiej poinformowani wysocy oficerowie, chcieli przecież zabić ślepo wierzącego w wygraną Hitlera, po to tylko aby uniknąć całkowitej klęski. Pod koniec wojny morale przeciętnych żołnierzy Wehrmachtu było bardzo niskie, więc i propaganda niewiele by im pomogła ;p

Kto mi naopowiadał? Moja rodzina mieszka pod Bartoszycami, tam jest liceum ukraińskie, mój znajomy uczył się rosyjskiego od 4 klasy podstawówki a pochodzi z Siemiatycz. W Olsztynie, w gimnazjum do którego chodziłem również istnieje możliwość nauki j.rosyjskiego. Ja również wybrałbym rosyjski, ale nie miałem takiej możliwości, więc pozostaję przy angielskim jako prowadzącym oraz francuskim.

Jak ruszę moją mózgownicą i z pomocą Bożą zdam maturę to wybrałbym filozofię i/lub historię. A co potem? Dobre pytanie...