Skocz do zawartości

ak_2107

Użytkownicy
  • Zawartość

    926
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ak_2107

  1. Wojna Rosji z Gruzją

    Czytalem kiedys ciekawy artykul na temat mentalnosci "postimperialnej", "postkolonialnej" jedego z niemieckich historykow (Thier ?) z DHI w Warszawie. Autor poslugiwal sie przykladami Niemiec w okresie miedzywojennym i niektorych zjawisk w W. Brytanii i Francji w latach 60-tych ub. wieku. Upraszczajac chodzi o postawy przypominajace zachowanie sie agresywnego pijaka przezywajacego kaca - giganta...... Pasuje miejscami do wspolczesnych sierot po CCCP. ale.... Przy okazji otrzymujemy inna, ciekawa kwestie. Pozwole sobie w tym miejscu wykorzystac gotowy juz tekst powyzszego autora: I jak tym ludziom wytłumaczyć, że świat nie myśli tak jak oni i nikt nie chce ich napadać? Polacy jak widać mają wręcz jakąś psychozę, że Rosjanie chcą ich najechać, czy co... Wynika to zapewne z ich mentalności i świadomości, wciąż tkwiących w ubiegłych wiekach. Sądzę, że tu leży podstawa do wszystkich problemów z Polakami. Jak pisałem na samym początku tej dyskusji, durni są jeszcze wciąż... Pod tym ostatnim zdaniem bym sie nie podpisal. Ale w calej reszcie cos jest..... Wydaje mi sie. pozdrawiam
  2. Wojna Rosji z Gruzją

    Dzieki Vissegerd, Narya Ta "pomoc" ma w tej chwili raczej symboliczny wymiar i watpie zeby EU zdecydowala sie na ladowanie miliardow w kolejne - po Kosowie - bagno. Ci z EU, ktorzy chcieliby pomoc - z Polska na czele - naleza raczej do klubu golodupcow w tejze. Przy calej sympatii ze strony zachodu i nie tylko - Erdogan jest dzisiaj w Gruzji, Merkel wybiera sie tam bodajze w nastepnych dniach - ci politycy przed wizyta u Saakaschwilego uznali za stosowne najpierw udac sie na dywanik do Moskwy (Soczi). Po co ?. Zeby ruskim paluszkiem pogrozic ?. Mimo, ze od dzis Gruzja oficjalnie nie jest czlonkiem WNP. Pozyjemy - zobaczymy. Zycze Gruzinom i Osteyncom wszystkiego najlepszego, pokoju przede wszystkim. Obawiam sie jednak, ze zyczenia te moga byc jedynie poboznymi. pozdr.
  3. Wojna Rosji z Gruzją

    Zapomina sie wspomiec o paru sprawach. Saakaszwili byl juz od dosc dawna na "rowni pochylej" w dol. Zmuszony byl wprowadzic stan wyjatkowy, oglosic nowe wybory (styczen 2008) , uzyto sily wobec opozycyjnych demonstracji. Wygral ponowne wybory w I rundzie ale niektorzy krecili troche nosami nad prawidlowoscia tych wyborow ( jest o tym tez w prasie "zachodniej"....vissegard moze przytoczy jakis link). W tej chwili ma poparcie wiekszosci, jesli nie calego narodu gruzinskiego. Jak to bedzie w przyszlosci wygladac, kiedy ucichna strzaly ??? Moze probowac utrzymac na dluzsza mete stan "oblezenia", ale watpliwym jest z mojego punktu widzenia czy mu sie to uda dluzej niz pare miesiecy. Jesli Amerykanie uznaja, ze ktorys z jego potencjalnych konkurentow bedzie sie rownie dobrze nadawal na to stanowisko spadnie ze stolka jak dojrzala sliwka. Uwazam, ze gdzies najwyzej za pol roku powinien zniknac ze sceny politycznej Gruzji, z wiekszym, lub mniejszym hukiem. ( kto da wiecej ???......)) Interesujaca kwestia jest rowniez pozycja spolecznosci gruzinskiej. USA i Zachodnia Europa zostawily Gruzje w konflikcie z Rosja praktycznie na lodzie. Pomijajac kurdupla z bylego bloku wchodniego,ktory pobil troche piany na wiecu w stolicy Gruzji praktyczne wsparcie EU dla tenduje w kierunku zera. Chetnych do umierania za Gori w naszych szerokosciach jakby odrobine malo. Ciekawe jak sie zachowaja Gruzini, kiedy przyjdzie im leczyc kaca po awanturze w Osetii.....????
  4. Tomasz N Witam. Oficjalnie z cala pewnoscia nie. Nieoficjalnie owszem, ten "leutnant" ze stopnia, byl i jest opuszczany. Mozna sie z tym zetknac dosc czesto w literaturze, w rozmowach prywatnych itp. pozdr
  5. Wojna Rosji z Gruzją

    Vissegerd, Poziom manipulacji w mediach rosyjskich nie odbiega specjalnie od tego w naszych. Wydaje mi sie. Jakosciowo jestesmy chyba lepsi. No coz, jest takie powiedzonko: "Esst Scheiße, Milionen Fliegen könne sich nicht irren" - czyli "jedzcie go..wna, miliony much nie moga sie mylic". Kwestia gustu. I na tym wypada dyskusje zakonczyc, bo zdaje sie odbiegamy troche od zasadniczego tematu. pozdr
  6. Panowie, nie wyglupiajcie sie. zum Teil (z.T) verwundete Gefangene - jency, czesciowo ranni - o nich chodzi.
  7. Wojna Rosji z Gruzją

    W sumie nieistotne. Problemem jest dla mnie manipulacja faktami. Po obu stronach konfliktu. Niby normalne. Nie lubie jednak byc traktowany jako "ciemny lud", ktory wszystko kupi. Niektore ze zdjec opublikowanych przez polskie serwisy prasowe byly jednoznacznymi falszywkami. Szczytem bylo demonstrowanie rosyjskich zbrodni zdjeciami z poludniowo - osetynskiego szpitala w ktoryms z zachodnich newsow. Moze sie o niektorych rzeczach predzej czy pozniej dowiemy. Ale czy to do nas dotrze jesli juz w tej chwili pracuje sie nad tym obrazem zeby wypadl jednoznacznie "czarno - bialy" ? Na tym forum rowniez. pozdr
  8. Wojna Rosji z Gruzją

    Przypominam - punktem wyjscia byla nastepujaca wymiana pogladow: nieprawda czyli k...wem jest twierdzenie, ze zachodnie media stoja " murem za Gruzja". Z cytowanego przez autora "dowodu" to nie wynika. Wrecz przeciwnie. Polecalbym staranniej dobierac "dowody" do tego typu twierdzen. Przepraszam jesli urazilem.
  9. Wojna Rosji z Gruzją

    Ze zrodel podanych przez vissegreda ..... ...... ...... ...... Klamstwo. ?!?!?! //Vissegerd: Pisanie tego typu haseł, jest wysoce nieuprzejme, nie życzę sobie takich wypowiedzi tu na forum. Można powiedzieć "nieprawda", "mylisz się", "uważam inaczej", itd. Jest cały wachlarz innych zwrotów, które nie są niegrzeczne, jeśli właściwie użyte. Tym bardziej, że oparcie się na jednym wycinku wyrwanym z kontekstu w połączeniu z ferowaniem tak kategorycznego stanowiska, nie najlepiej świadczy o autorze. Nie wiem, czy to lekceważenie rozmówców, czy zwykłe zadufanie w sobie. Mam nadzieję, że się to nie powtórzy. za podanym linkiem - euronews.net Na Kaukazie znowu wojna. Rozpetana przez prezydenta, ktory probowal realizowac polityke faktow dokonanych...... Osetia lezy w gruzach poniewaz gruzinski prezydent probowaz przy pomocy sily ..... itd. itd. .... dalej b. krytycznie o ambicjach gruzinskiego prezydenta, spadku jego popularnosci i rachubach jakie nim powodowaly , mogly powodowac.. i o tym, ze bezposrednia wina za rozpoczecie konfliktu lezy po stronie "ofiar" W polskich mediach takich pogladow sie raczej nie uswiadczy. W podobnym tonie jest zreszta utrzymana czesc materialow, ktore cytuje autor postu. W porownaniu z polskimi mediami w zrodlach zachodnioeuropejskich mozna duzo rzadziej natknac sie na typowy dla naszych zrodel belkot o ruskiej inwazji czy tez ta manipulacja faktami nie jest tak nachalna jak nasza, rosyjska lub amerykanska. Polecalbym uwazniej przeczytac cytowane jako "dowody" linki pozdr PS. Nie chce mi sie dalej w tych zrodlach grzebac, zeby udowodnic, ze nasze media z wiadomych wzgledow reprezentuja - az do bolu - wiadomy "kurs".
  10. Krym

    A moze by tak nasze aspiracje do Krymu zglosic ? Przeciez byl taki okres, ze Polacy "rzadzili" na Krymie....co prawda nie za dlugo.... ale zawsze....I to stosunkowo niedawno. Pod auspicjami niemieckimi powolano na Krymie w maju 1918 samorzad tatarski, z parlamentem i rzadem. Rzadowi przewodzil pochodzacy spod Lidy general Maciej Sulkiewicz. Ministrami byli Aleksander Milkowski - od wojskowosci, Dabrowa od aprowizacji.....
  11. Wojna Rosji z Gruzją

    "Sowjet" to po naszemu zdaje sie "rada". Robi sie raczej smiesznie jak rodzimy rusofob zaczyna sie poslugiwac rusycyzmami..... :wink: A RP oznacza republika "Republika Polska" .....
  12. Ewentualne zarzuty dotyczyc moga udzialu w tlumieniu powstania warszawskiego. Watpliwe jednak czy znajda sie materialy pozwalajace na sciganie pojedynczych osob. Pracownicy "Spiegla" dotarli do 4 zyjacych osob , ktore nalezaly do tej jednostki. Sprawe komplikuje fakt, iz chodzi jednoczesnie o katow i ofiary. Okolo 20 bylych czlonkow brygady Dirlewangera pracowalo po wojnie w Ministerstwie Bezpieczenstwa bylej NRD (Ministerium für Staatsicherheit "Stasi"). Jeden - Alfred Naumann zrobil w NRD polityczna kariere - byl ministrem i czlonkiem biura politycznego SED. Wszyscy oni wywodzili sie z grona komunistow - wiezniow kacetow, ktorych wcielono pod koniec 1944 do powyzszej jednostki - 115 przeszlo na Wegrzech na pocz. 1945 na strone Rosjan. Do tej pory w obu panstwach niemieckich nie bylo zreszta woli do scigania przestepstw popelnionych przez te jednostke.
  13. Do prokuratury niemieckiej wplynal wniosek z IPN - u o sciganie zyjacych jeszcze czlonkow jednostki Dirlewangera. "Der Spiegel" z 21.07.08
  14. Do dzis sa nierozpoznane,bezimienne mogily zolnierzy II Armii na Luzycach. W ub. roku na wsi pod Budziszynem znaleziono podczas prac na terenie przedszkola zwloki jedenastu zolnierzy polskich(w tym jednej kobiety). Pogrzebani - prawdopodobnie zmarli wskutek ran zostali napredce pogrzebani w leju po bombie. Kilkadzieist lat nad miejscem ich pochowku bawily sie dzieci w piaskownicy. Ciekawym jest, ze oprocz orzelkow bez korony naleziono tam jeden przedwojenny - z korona. Do kogo nalezal ???. Takich nieznanych mogil jest na Luzycach zapewne wiecej. Walki na Luzycach toczyly sie z wyjatkowa brutalnoscia. Rozstrzeliwanie jencow bylo po bu stronach na porzadku dziennym, aczkolwiek najprawdopodobniej nie sankcjonowane zadnymi rozkazami. W Krainie Rosjane (Polacy ?) spalili w stodole 200 zolnierzy Volkssturmu, nieopodal rostrzelano spora ilosc jencow niemieckich. Na terenie dzialania jednostek II AWP niemieckie zrodla dokumentuja rowniez okolo 300 ofiar wsrod ludnosci cywilnej. Zolnierzy z formacji rosyjskich i osob ze srodkowej Azji w sluzbie niemieckiej nie oszczedzano. Oprocz wymordowania rannych ze szpitala wojskowego pod Horka czy przypadku generala Waszkiewicza mialo miejsce np. rozstrzelanie grupy (ok. 80 ) polskich jencow pod Uhystem - proces jednego z zandarmow, ktory bral w tym udzial w latach (chyba) 60 - tych w b. NRD. W jednej z relacji niemieckich jest mowa o rostrzeliwaniu na miejscu polskich jencow - dezerterow z Wehrmachtu (Waffen - SS) wzietych do niewoli po odbiciu Budziszyna.
  15. Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

    A ja - durak - myslalem, ze to byl wynik dzialalnosci narodowych socjalistow..... Hmmm.....fakycznie.... komunisci maja w tym momencie przes....ne. Wypbrazam sobie co napisalby w tym wypadku taki albinos mieszkajcy do dzis w z dwoma innymi rodzinami w dwoch warszawskich pokojach z kuchnia, albo innym baraku czekajacy na "naturalne odbudowywanie sie" stolicy..... Nadal interesujacy jest ten przeciekajacy dach dolnoslaskiej stodoly w obejsciu zamieszkiwanym przez b. kresowiakow - pewnie wlascicielowi sie na dach nie chcialo wchodzic bo w stodole i tak niczego nie bylo, co zamoknac moglo - inwentarz rozszabrowali komunisci z centralnej Polski i stal zapewne w stodolach bolszewickich wiosek w lodzkim i poznanskim..... Czy to byly dyrektywy z komitetu powiatowego PZPR zabraniajace napraw przegnilych plotow i sypiacych sie dachow w prywatnych dolnoslaskich obejsciach ???. Moze nas autochton uswiadomi..... //Adm. Posty nie na temat. Mimo możliwości pisania znaków diakrytycznych konsekwentna pisownia bez nich.
  16. Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

    Sa rozne prawdy. mniej lub bardziej wygodne. Za stan w jakim znalazla sie substancja mieszkaniowa, przemysl i generalnie struktura gospodarcza ziem "wyzyskanych" juz kilkanascie lat po wojnie prawdziwym patryjotom najlepiej obwinic dyzurych chlopcow do historycznego bicia - ruskich i komunistow. Wypadaloby sie wg. powyzszej "prawdy" spytac sie, gdzie sie podziala np. cegla z rozbieranych objektow we Wroclawiu ( o sakralych zabytkach nie mowiac) i czy latami przeciekajacy dach w prywatnej stodole gdzies na wsi w pod Lubaniem lub Gryfowem to dzielo komunistyczno - bolszewickich knowan.
  17. Powstanie Wielkopolskie

    Nuuu Mmmmommmment mal..... Nie do Wielkopolski tylko do Polski i nie dlatego ze Großwartenberg i Reichtaler Ländchen lezaly ze wschodniej strony jakiejs "linii demarkacyjnej" na ktora sie pan Tomasz powoluje.... Nieprawdaz ? A z powstaniem Wielkopolskim to przylaczenie tych terenow niewiele czyli nic do czynienia nie mialo.... Jesli juz o powstanczej lini demarkacyjnej i jej wplywie na przebieg zachodniej granicy WIELKOPOLSKI mowa, to moze Pan, Panie Tomaszu napisze cos o Wschowie czy Walczu......... Bo tak to mzna miec wrazenie, ze to twierdzenie o dobrych Niemcach, ktorych zli Polacy "oszukali" z okazji ustalania "linii demarkacyjnej" w Poznanskiem raczej "kupy sie nie trzyma". Nie mowiac o wytlumaczeniu przy pomocy tych wydarzen stanowiska Niemcow w czasie III Powstania. Slaskiego ....Panie Tomaszu - to dzieci czytaja....
  18. Powstanie Wielkopolskie

    Niezaleznie od perturbacji wewnatrz Niemiec - ktory z owczesnych politykow niemieckiech, DOBROWOLNIE oddalby pedz ziemi na zachod od granicy z 1914 ???. Z drugiej strony - o ile sie nie myle - w zadnym miejscu powstancy nie osiagneli zdobyczy terytorialnych na zachod od granicy Polski z 1772 roku. Jesli idzie o XVIII wieczne terytorium Wielkopolski to wrecz przeciwnie - jej czesc zostala w okresie miedzywojennym w granicach Niemiec. W ktorym miejscu ta wspomniana linia demarkacyjna przebiegala "poza Wielkopolska" ???
  19. Kaliningrad

    Do Republiki Srodkowoafrykanskiej ?
  20. Uwłaszczenie chłopów

    Dlaczego nie ? Wydaje mi sie, ze wypadaloby po prostu stwierdzic, ze Powstanie mialo marginalny wplyw na te kwestie - praktycznie zaden. Z podanych - zniszczonych miasteczek : Siemiatycze nie utracily praw miejskich , Tomaszow Lubelski awansowal - stal sie siedziba powiatu kilka lat po powstaniu. Wachock prawa miejskie stracil - Wegrow - ???. Mamy najprawdopodobniej do czynienia z jeszcze jedna polska legenda. pozdr
  21. Kaliningrad

    Na terenach, do ktorych Pan Bronek ma pretensje - Kaliningrad - jest dzis tyle samo Niemcow co Polakow - mniej wiecej. Zaryzykowalbym twierdzenie, ze przy powtorzeniu na terenie tego rejonu plebiscytu a la rok 1920 (Polska czy Niemcy?) obecni mieszkancy zaglosowaliby - przy wiecej niz odrobinie optymizmu......tak jak onegdaj .....)))......Hehehehehe........ Moze darujmy sobie ten plebiscyt....co ? Panie Bronku ??? Czy zaryzykowalby Pan jeszcze raz.... Szanse niby sa....Ruskich do tej pory w Kaliningradzie podobno nie germanizowano.... Po pierwsze to nie sa dywagacje tylko lamenty.... i pretensje historyczne z pozycji alkoholika, ktory po przepiciu calej schedy obrazony jest na wszystkich wokol..... Po drugie o batiuszce do tej pory nie bylo wcale - a przebieg wspolczesnej granicy dzielacej byle Prusy Wschodnie jest ciekawy.....
  22. taki podrecznik - przydalby sie po obu stronach granicy. W miedzyczasie w Niemczech dochodzi do glosu pokolenie historykow wyksztalcone bez zimnowojennego - ideologicznego - balastu. Mozna obecnie sporo rzeczy przeczytac, ktorych prozno szukac w ksiazkach wydanych kilkanascie, kilkadziesiat lat temu. Ciekawe, ze obawy przed takim podrecznikiem - artykulowane sa zwykle po prawej stronie politycznej - dla wszelkiej masci szowinistow jest to chyba obawa przed swego rodzaju utrata "rzadu dusz". Nie ludzilbym sie jednak, ze taka "kniga" skladac bedzie sie z samej prawdy, prawdy i tylko prawdy. Tego rodzaju literatura zawiera z reguly sporo miejsca dla interpretacji. To tej pory mlodziez po obu stronach granicy traktowano kazdorazowo inna interpretacja tych samych faktow. Teraz ta interpretacja musialaby odpowiadac wspolnemu celowi.
  23. Kaliningrad

    Moim skromnym zdaniem, Panie Bronku, temat powinien byc przeniesiony do dzialu "historia alternatywna. W tym miejscu bardziej na miejscu bylyby dywagacje na temat wielkodusznosci batjuszki Stalina - badz jego sknerstwie.... (nie dal dran calych Prus...). Poruszana kwestie etniczna w Prusach Wschodnich wyjasnil zdaje sie plebiscyt z roku 1920. Jesli idzie o "Polakow"....dosc jednoznacznie.
  24. Adam Mickiewicz - ocena

    Dzialania patriotyczne - legion w Turcji. Czy ten legion sie nie skladal ze Zydow ?. Jak to bylo z tym Mickiewiczowskim sojuszem z "Izraelem". ? Przez przypadek o tym przeczytalem - wydaje mi sie ciekawe poniewaz to dosc konsekwentnie pomijano w naszej literaturze o wieszczu....
  25. Polityka historyczna

    myslalem, ze Ukraina. Ale Polak patryjota wie zapewne lepiej....
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.