Skocz do zawartości

Narya

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Narya


  1. Jaką faktyczną rolę, a jaką nominalnie miały miasta w dobie średniowiecza? Niektórzy sądzą, że były dyskryminowane i miały bardzo słabą, jeśli nie żadną, rolę w życiu gospodarczym i społecznym. Jednakże urbanizacja postępowała i mieszkać w mieście było popularne. Miasta włoskie wyemancypowały się, gł. Genua i Wenecja, które rzucały dyktat nad handlem w strefie Lewantu.


  2. Proponuję taką zabawę, by każdy oddał jeden głos na jeden dzień kto zasłużył sobie dzisiaj na tytuł najlepszego z różnorakich powodów: gagi, ciekawy post, etc, etc.

    Jeśli temat jednak nie jest ok, to zamknąć.

    Dzisiaj wg mnie najlepszym userem dnia został Kadrinazi (a walczył z amonem) za świetny powrót na forum. ;)


  3. Używając zwrotu "niemieckich" wiedziałem, że popełniam pewien błąd, ale naprawdę nie maiłem pojęcia jak określić te wojska (stąd także temat o określeniach na państwo "niemieckie").

    Oczywiście, że chodzi o wojska cesarzy "niemieckich" (bo gubię się w tej terminologii dot. ich państwa) na przestrzeni średniowiecza. Wiem, że to duży okres, ale można wydzielić jakąś periodyzację, czy ewolucję armii cesarskiej.


  4. O ile wiem, to riv odpowiedział, że octem winnym, chociaż odpowiadali inni, że octem, ale tylko octem. Wołodia odpowiedział później od riv, choć też poprawnie. Jeżeli niczego nie poplątałem, to riv zadaje pytanie, takie jest moje zdanie, ale decyzję ostateczną zostawiam Vissegerdowi.


  5. Właśnie mam w rękach kronik królewskich Fernao Lopeza, niesamowite dzieło (kocham allegro ;) ). Kronikarz pisał w XV wieku, do dzisiaj zachowały się jedynie trzy dzieła, o których wiemy na pewno, że to jego autorstwa są. Różni się tym, że jako jedyny chyba pisał o ludziach z niższych stanów. Jeżeli ktoś (podobnie jak ja) interesuje się historią społeczeństwa średniowiecznego, również tych niższych stanów, to kronika F. Lopeza jest dobrym punktem zaczepienia (choć ogranicza się tylko do Płw. Iberyjskiego...). To jest zupełnie inny styl pisania niż ten znany u Thietmara czy Galla Anonima. Co ciekawe, to nie ma tam aż tak dużo jak np. u innych kronikarzy średniowiecznych odnośników do Boga, Kościoła, chrystianizacji.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.