-
Zawartość
4,366 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez Narya
-
-
Czy jesteś w stanie zagwarantować ze 100% pewnością, że coś takiego nigdy nie miało miejsca? Czy ktokolwiek mógłby coś takiego zagwarantować?W zasadzie można stwierdzić po analizie pisma. Mając próbkę oryginalnego pisma fałszerza można dojść czy dany dokument jest sfałszowany. Na 90% da się odkryć fałszerstwo po analizie pisma.
-
Nie wiem o którą ci chodzi.. w herbie Lancasterów jest róża czerwona, często wykorzystywana w symbolice jest/była róża damasceńska.
-
Lefebvre Marcel (1905-1991), francuski arcybiskup, tradycjonalista, nie zaakceptował postanowień II soboru watykańskiego. Założył Bractwo św. Piusa X w Kościele katolickim, a w roku 1988 bez zgody papieża Jana Pawła II, powołując się na zasadę jurysdykcji zastępczej, wyświęcił czterech biskupów i z tego powodu został przez papieża uznany za ekskomunikowanego. Od jego nazwiska pochodzi nazwa heretyckiego ruchu lefebrystów. Wikipedia.pl
-
Był taki sławny polski fałszerz (zapomniałem nazwiska...), który skonfabulował fakty, że Pomorze Brandenburskie winno należeć do Rzeczpospolitej i co ciekawe Kancelaria Koronna uwierzyła mu i podtrzymywała jego opinię, fundując mu niezłe życie, nawet po wykryciu fałszerstwa przez mieszczan (bodajże) gdańskich, gdy próbował sfałszować coś innego, to go wykryli.
Słyszeliście o tym przypadku? : )
-
Nie trzeba być fanatykiem, nie trzeba znać podstawowych założeń komunizmu, wystarczy wiedzieć co wynikło z tego chociażby w Polsce.Uważasz, że był komunizm w Polsce? Więc powinien istnieć dalej i wszyscy w kraju powinni być szczęśliwi. :arrow: Komunizmu w Polsce nigdy nie było! Do władzy doszli komuniści z ramienia Stalina, ale to nie jest tożsame z wprowadzeniem ustroju komunistycznego. I ci komuniści Stalina, stalinowcy, stracili wpływ na kraj po dojściu do władzy Gomułki.
-
W odróżnieniu od nazistów komuniści nie nawołują do nienawiści. Faktycznie obwiniają skrajnie i krytykują ostro partie i stronnictwa prawicowe, firmy czy bogatych, ale jeśli ktoś uważa że jest to niegodne w Polsce, to powinien również potępić stronnictwo antyklerykalne "Faktów i mitów".
G@wron, dziwne by było gdyby komuniści nie reprezentowali idei komunistycznych, nie uważasz?
Przeglądając sobie wasze wypowiedzi w tym temacie z bólem w sercu odczuwam dogmatyczną nienawiść do wszystkiego co komunistyczne. Nie ma mowy w takich warunkach o merytoryczną dyskusję. Administratora, albo odpowiednich Ministrów proszę o zamknięcie tematu. Jest zbyt polityczny, a to jest forum historyczne.
-
To jest taka trochę nadintepretacja. Art. 13 mówi dalej "zabrania działania partii komunistycznych odnoszących się [czyli takich partii, które stosują takie a nie inne metody i praktyki wpisane w ustawę, przyp.aut.] do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa." Obecna KPP nie łamie tego przepisu, więc legalnie działa. Cały rozdział 1 statutu KPP z 2002 o tym mówi i nie ma tam nic co pogwałcałoby Art 13 Konstytucji RP.
KPP działa legalnie w III RP.
Ad hoc. To, że ZSRR był państwem totalitarnym, nie oznacza, że wszyscy komuniści są zbrodniarzami. :roll:
[ Dodano: 2008-11-29, 23:05 ]
O, przepraszam, Bruno Wątpliwy mnie już ubiegł.
Bruno, zajrzyj na stronę KPP i tam w zakładce dokumentów jest program i statut KPP. :arrow: To jest najnormalniejsza partia polityczna (ale taka kanapowa, bo nie przekracza 1%). :arrow:
-
Reakcją kościola byly kolejne encykliki, które stwierdzaly że socjalizm i socjaliści to diably wcielone i należy ich wyklinać, a najlepszy system to ten stary...Nie zgadzam się, bo był sobie taki papież Leon XIII, który napisał taką ciekawą encyklikę Rerum novarum o polityce społecznej Kościoła i Jego wsparciu dla nauki.
Tekst encykliki: http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Leon_XIII/rerum_novarum/
-
Tak, nie chodzi mi o wycieczki, ale o dłuższe wyprawy. Co widać wybitnie w literaturze Conrada.
Z innej strony: gdyby Darwin nie udał się na tę wyspę niedaleko Afryki, to czy stworzyłby swoją teorię? To tak w kontekście roli i wpływów tej karty przeszłości. :arrow:
-
O, nie zgadzam się, że była poza kręgiem zainteresowań Europy. Holendrzy wciąż czyhali by "podbić" handlowo Japonię, dlatego kurczowo trzymali się maleńkiej, jedynej swojej faktorii...
-
No dobrze, to skąd wzięły się gazy bojowe, bomby i technologie wojenne wykorzystane w I wojnie światowej? :razz:
-
A czy nacjonalizmy w tym czasie pełniły pozytywną rolę w kształtowaniu się tożsamości narodowej?
-
Tatarzy byli hospodarscy i Kozacy, poza Turkami byli jeszcze Ormianie no i wspomniani już Karaimi. I to bardziej na Wołyniu, Podolu, Rusi Czerwonej (tej od Kazimierza Wielkiego).
-
Czy idea tolerancji rzeczywiście miała się w RON dobrze, czy była to mistyfikacja, albo odnosiła się tylko do wierzeń? A może zrodził się nacjonalizm narodu szlacheckiego albo Polaków czy Litwinów do innych nacji? Jak mieli się Turcy w RON, na Wołyniu, Podolu, etc w oczach szlachty, która traktowała swój kraj za przedmurze chrześcijaństwa i walki z Turkami? Jak wyglądały relacje różnych narodów w jednym państwie? Jak wreszcie wyjaśnić fenomen istnienia tak wielobarwnego państwa na tle narodowościowym? Co nie co w moim artykule (jak coś się nie spodoba, to skomentuje, nie jestem Alfą i Omegą przecież ) : http://www.historia.org.pl/index.php?id=narodyludyron
-
Właśnie tę nowinkę przeczytałem na dzienniku.pl W zasadzie to wyjaśnia dlaczego autorzy książki napisali "data śmierci nieznana". Musi być nieznana skoro nie umarł. :razz:
A za gazetą.pl:
"mówi Prezydent Lech Wałęsa." na końcu artykułu. Pierwsze mi wiadomo, że moim prezydentem teraz jest Lech Wałęsa. Wiem, że Lech, ale nie wiedziałem, że zmienił nazwisko (co byłoby dla mnie trochę dziwne). No i musiałby zmienić jeszcze tuszę i co nieco. :arrow:
-
W XIX wieku nasiliły się podróże Europejczyków po świecie. Nie w celach politycznych czy zdobycia czegoś konkretnego, ale w poszerzeniu swojej wiedzy o świecie i innych kulturach. Jak tłumaczyć tę modę na podróżowanie? Zaciekawienie światem? Wszak Europejczycy byli przekonani, że to ich cywilizacja jest najlepsza i żadna się nie umywa do ich.
Zapraszam do dyskusji.
-
W II poł. XIX wieku, kiedy Japonia otwierała się na świat, świat był skolonizowany, a Chiny uległy Europie. Czy los Chin miała podzielić także Japonia? Jakie plany miała Europa względem Japonii?
-
Czy Kościół katolicki w XIX wieku miał dogodne warunki do odzyskania swojej pozycji sprzed Oświecenia? Czy jego wpływy mocno się ograniczyły w nauce, sztuce i kulturze do minimum i tak zostało do XX wieku? Jaka była jego rola na naukę i czy jego teologia i nauka kościelna miała mnóstwo wiernych słuchaczy porównywalnie do czasów Odrodzenia?
-
Chodzi mi o tego typu nauki jak chemia. Czy ówcześni władcy mieli w swoich planach zwiększenia potęgi swojego mocarstwa osiągnięcia nauki? Na frontach bitew i w innych okolicznościach? Jakie? Jak planowali? Czy planowali? Czy myśleli o militarnym zastosowaniu atomów i pierwiastków z "tablicy Mendelejewa"? (Dałem w cudzysłowie, bo jeszcze nie była tak rozpowszechniona)
-
Ciekawi mnie to, jaka jest wasza opinia czy w wieku XIX Chiny stały się przedmiotem rozgrywek europejskich mocarstw czy też wciąż zachowały niezależność, suwerenność i czy mogły ją obronić? A zwłaszcza ciekawi mnie, jakie plany mieli carowie rosyjscy wobec Chin..
-
Do głosu w II poł. XIX wieku dochodzą narody, rosną w siłę idee nacjonalizmów. Czego wiek XIX jest ojcem? Nacjonalizmu czy narodu?
-
Zwracam uwagę, że to "wykaz ilustracji", a więc ta część aneksowa, a nie sama książka (to zresztą już napisałem).
W tym cytacie podanym przez ciebie "przez kierownictwo IPN" - czytamy w komunikacie Instytutu", to był komunikat IPN czy jakiego instytutu?
-
Nie stwierdzono jednak, że ta "Na 692 stronie ww. książki" to opis zdjęcia w wykazie ilustracji na samym końcu książki. :roll:
-
Nie ma sprawy, ale właśnie w syntezie Roszkowskiego jest wszystko nieźle opracowane. Myślę, że jak dzisiaj dostaniesz i poświęcisz nockę na jego syntezę, to zdasz bez problemu egzamin. : )
Czy można idealnie sfalsyfikować dokumenty, banknoty, itp?
w Nauki pomocnicze historii
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Profesor, który zajmuje się fałszerstwem dokumentów, na którego wykłady uczęszczam, twierdzi, że analiza pisma wykrywa większość takich przypadków. Po piśmie można stwierdzić czy ktoś próbuje fałszować czy nie. Fałszerz nie pisze "naturalną ręką", ale mechanicznie (dukt), bo powtarza czyjeś pismo, a nie swoje. Mam nadzieję, że jasno wyraziłem to, bo nie mam tych zdolności do tłumaczenia co ów Profesor.