Skocz do zawartości

Narya

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Narya


  1. Twierdza zdobyta podstępem przez delfina Filipa II Augusta, która była irytującym wyzwaniem dla królów francuskich. Chateau Gaillard stała na drodze do inwazji na Normandię. Czy istniał inny sposób dla Filipa II na zdobycie tej twierdzy, czy tylko podstępem? Bo przypomnę, że ostatecznie kiedy Francuzi zdobyli podstępem większość zamku (podkopami, rurami od latryn, etc), to w 1204 Anglicy oddali ją w ich ręce.


  2. Ciężka konnica bizantyjska, zdaniem wielu ewolucja starożytnej konnicy rzymskiej. Charakterystyczną cechą Cataphracti był strój ochronny tak jeźdźca jak i wierzchowca, który całkowicie osłaniał pancerz. Do jakich manewrów wykorzystywano tę formację? Jakie miała zalety i wady? Jak było najlepiej ją pokonać? Czy Frankowie "ściągnęli" z Cataphracti na swoją formację ciężkiej jazdy?


  3. Bizantyjska formacja piechoty, złożona głównie z pikinierów z tarczami, zachodzącymi jedna na drugą. Jej zadaniem było utrzymywanie na dystans wrogą konnicę.

    Jakie miała swoje wady, a jakie zalety? Czy rzeczywiście należało uderzać w jej boki, a nie w środki? Czy dowódca musiał zabezpieczać dodatkowymi oddziałami Foulkon? Jak muzułmanie sobie z tą formacją poradzili?


  4. Polska ma prawo wystąpienia z UE i NATO. Muszą zaistnieć szczególne okoliczności podparte niezwykle silnym poparciem społecznym. ;)

    Teoretycznie w PRL-u istniał pluralizm polityczny. Teoretycznie PPR była mniejszościową partią rządzącą, ale miała niemal prawie cały sejm, będąc w koalicji z innymi partiami. Teoretycznie, ale był pluralizm. ;)


  5. 7 dni już dawno upłynęło i nikt nie pokusił się o odpowiedź dla Albinosa, ani tym bardziej o nowe pytanie.. Mam nadzieję, że od poniedziałku ruszy quiz, zwłaszcza że odprawiłem taniec wudu deszczu przywołujący żniwiarza quizów, którego konkurentem stał się Albinos. : >


  6. Tylko, że to nie była chrystianizacja Litwy, jak już wcześniej zauważyłem... Mendog wprawdzie przyjął chrzest, ale później wrócił na łono dawnej religii. Wejście państwa na łono chrześcijaństwa polega na tym, że to jest stałe. Taką stałością okazał się chrzest Jagiełły, a nie Mendoga.

    Również taką stałością okazał się chrzest Mieszka I, mimo późniejszego nawrotu do kultu pogańskiego, to państwo piastowskie pozostało przy Kościele, inaczej niż u Mendoga.


  7. Ale robi to tylko z jednej perspektywy, z jednej strony, ma jasną tezę, do której wszystko dopasował mianowicie, że zaraz po wojnie był niemalże krwiożercy antysemityzm w Polsce.

    Nieprawda, nie rysuje aż w tak czarnych barwach, wiem, bo mam tę książkę przed sobą.

    Nie da się przedstawić całego problemu w jednej książce, a poza tym autor sam podkreślił, że to jest esej, więc jedynie ma otwierać dyskusję nad tym problemem, a nie być monografią na ten temat.


  8. Czego , na jakich kierunkach, na różnych uniwerkach czy polibudach uczą.

    Na Uniwersytecie Zielonogórskim na studiach historycznych prowadzi się badania dla Środkowego Nadodrza, Pomorza Zachodniego, Brandenburgii, Nowej Marchii, części Dolnego Śląska, ponadto specjalizuje się w historii nowożytnej, heraldyce i historii Europy Środkowej i Wschodniej. Na Uniwersytecie Poznańskim - no to przede wszystkim dzieje Wielkopolski (coś niesamowitego) oraz metodologia historii (szkoła Topolskiego).


  9. Ten kanon lektur jest nieżyciowy. Zamyka się na okresie powojennym. Nie porusza literatury światowej i polskiej z II poł. XX wieku, z lat 90. i początku XXI wieku. Ale cóż poradzić to jest tendencja w całym kraju, w światku literatury - polska literatura zamknęła się na latach 60., góra 70.. podczas gdy na świecie, ale także w Europie Zachodniej lata 60. i 70. (które u nas dopiero się odkrywa) to już prehistoria...


  10. Jak już wcześniej wspomniano, Gross analizuje z punktu socjologii społeczeństwo polskie po II wojnie światowej, która ta analiza jest podłożem/przyczynkiem do wyjaśnienia okoliczności pogromów antyżydowskich w Polsce. Właśnie zastanawia się jak to było możliwe w kraju, który doświadczył jak naziści niemieccy mordowali masowo Żydów. Zwrócił uwagę, że antysemityzm przedwojenny nie zniknął po wojnie w próżni, ale wciąż istniał. To wszystko.


  11. O ile mi wiadomo to przyjął wpierw chrzest (1251), tak jak obiecał Krzyżakom, ale w 10 lat później powrócił do wiary przodków i w niedługim czasie został zamordowany przez książąt litewskich którzy go wspierali. Była to jedna z wielu prób "ochrzczenia" Litwy, rzecz jasna nieudanych. Dopiero Jagiełło sprowadził Litwę na łono chrześcijaństwa.


  12. Również od deski do deski tego nie przestudiowałem, ale chyba nie ma alternatywnego opracowania historii życia prywatnego tak dokładnie.

    Chociaż niewiele się zdaje do historii ziem polskich czy tych z "Młodszej Europy", z tej racji, że jak już wspomniano, skupia się na historii Europy Łacińskiej - post Romanum. Różnice do tej nieromańskiej Europy są jednak znaczne.


  13. Akurat z Bizancjum to Aleksy I miał problem z odbiciem Anatolii. Nie miał dość sił by móc walczyć z sułtanem tureckim, stąd szukał gdzie indziej wsparcia. To na Rusi, ale Ruś zaangażował w krucjatę na Połowców. To na Europę Łacińską. Pierwotnie krzyżowcy mieli odbić Syrię, Anatolię i Palestynę dla Bizancjum, a wyszło inaczej.


  14. W Pml mamy cykl włodzimierski legend ruskich, który dotyczy Włodzimierza I oraz Włodzimierza Monomacha. To jest niezwykłe jak patriotyzm, jeśli można coś takiego określić na Rusi, łączy się z wiernopoddaństwem dla monarchy. Zjawisko to na Rusi jest bardzo skomplikowane i trudno mi tu głębiej przedstawić je. W każdej kulturze są jakieś wzorce postępowania dla monarchy, które przeplatały się wzorcami kościelnymi. Na Rusi Włodzimierz Monomach był rycerzem wziętym z toposu, władcą - sprawiedliwym panem i opiekuńczym ojcem oraz obrońcą przed najeźdźcami i spoiwem jednoczącym kraj. Ta świętość władców na Rusi jest stricte utylitarna do aktualnych wydarzeń politycznych i gospodarczych. Przykład książąt Borysa i Gleba - wywyższeni na ołtarze, ponieważ pozostali wierni starszemu bratu, mimo, że ten kazał ich zgładzić. Przykładów można mnożyć. Ja wykorzystałem do analizy osobowości (tj. znalezienia osobowości w literaturze, bo Włodzimierz Monomach był również pisarzem) dzieł Abelarda czy Gwiberta z Nogent (w celu wykazania pewnych cech zbieżnych w literaturze średniowiecznej).

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.