Skocz do zawartości

Narya

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Narya


  1. niemiecki - obecnie poziom dość zaawansowany

    angielski - jw.

    litewski

    francuski

    włoski

    hiszpański

    portugalski

    rosyjski

    ukraiński

    bułgarski lub serbski

    A myślałem, że tylko ja mam fioła na punkcie języków. ;-)

    Ad hoc: jak się nauczysz hiszpańskiego, to możesz odpuścić sobie portugalski, dogadasz się po hiszpańsku. Tak samo - jak się nauczysz rosyjskiego, to dogadasz się po ukraińsku, serbsku, bułgarsku, rumuńsku.

    Może nie aż tyle języków mam planie.. ale też sporo:

    - niemiecki - zaawansowany - przygotowywanie się do certyfikatu

    - angielski - zaawansowany

    - łacina antyczna i średniowieczna - podstawowy - doskonalę się

    - hiszpański - podstawowy - uczę się

    - francuski - podstawowy - uczę się

    - rosyjski - na razie znam alfabet - wkrótce do niego wrócę

    - włoski - w planach

    - chiński - w planach

    - grecki - w planach

    Kiedyś chciałem się nauczyć żydowskiego i arabskiego jeszcze ale sobie już odpuściłem. Z Żydami i Arabami można dogadać się po angielsku i to mi wystarczy. :-P

    master86, oczywiście można samemu się uczyć kursami dla samouków. Zależy tylko jaka jest twoja percepcja do niemieckiego. Słyszałem wiele opinii od początkujących, że to jest b. trudny język. Wedle tych opinii doradzałbym jednak pójście do szkoły językowej, albo wynajęcie prywatnych lekcji. Przynajmniej na początek, aby opanować podstawy.

    Chociaż dla mnie niemiecki jest łatwy, a najtrudniejszym językiem świata jest francuski (sic!). Ale to z mojej perspektywy. ;-P


  2. D.R. Marples, Historia ZSRR. Od rewolucji aż do rozpadu, Wrocław 2006.

    Przeszukaj też zasoby swojej biblioteki. Na pewno jakaś ogólna synteza dot. ZSRR czy Rosji jest dostępna. Tam w przypisach i bibliografii znajdziesz mnóstwo literatury.

    I FSO zresztą też podał Dzienniki Rakowskiego.

    Z historii lat 90. też jest sporo w internecie. Wystarczy się rozejrzeć. Skorzystać można z archiwalnych wydań gazet i czasopism, zwłaszcza Wyborczej (tego jest sporo), której życie zaczęło się z życiem III RP (tak mniej więcej).

    Z Czarnej Księgi Komunizmu nie radzę korzystać. Abstrahuję od sporów ideologicznych, ale metodologicznie ta książka ma dla mnie charakter pseudo-naukowy i ideologiczny (chociaż kunsztu propagandowego Kursu WKPb to nie pobije).


  3. Upadek ZSRR i jego skutki dla współczesnej Europy - to jest temat za bardzo ogólnikowy. Zależy jakie są zasoby biblioteki. Sporo jest w cyfrowych.

    Propozycje:

    - Upadek ZSRR i jego konsekwencje dla [konkretnego państwa, tu wybrać którego]

    - Zmiana układów geopolitycznych po '93 r. w Europie Środkowej [lub Wschodniej]

    - Przynależność państw byłego bloku sowieckiego do organizacji militarnych i paramilitarnych po rozwiązaniu Układu Warszawskiego

    - Reorganizacja wojsk sowieckich po rozpadzie ZSRR

    - Sytuacja geopolityczna Federacji Rosyjskiej po '93

    - Sytuacja materialna mieszkańców b. ZSRR - wczoraj i dziś (tu można oprzeć się na tomach wspomnień, fotografiach, pracach historycznych tego jest dużo, trochę widziałem w starych "Kartach")


  4. Leon Wasilewski na pewnie przewrócił się w grobie nieskończoną ilość razy z powodu "wyczynów" córki, a o Marszałku, który był jej ojcem chrzestnym już nie wspomnę.

    A to ciekawe, przyznaję, nie wiedziałem. Coś więcej o jej rodzinie?

    Właśnie jak to było z tymi Wasilewskimi? Strasznie dużo ich ponoć było w przedwojennej Polsce. Moja babcia wywodzi się z domu Wasilewskich, ale nie tych od Wandy Wasilewskiej. Chyba.


  5. Nie zrozumcie mnie źle. Myślę, że post Tomasza N. z 21-11-10 11:26 wystarczy na zakończenie wątku o podatkach itp. ;-)

    Co do twojego pytania, Tomaszu N., to nasuwa mi się tylko jedno. W temacie mowa jest o lewicy, a w pytaniu tyczy się SLD.

    Czy SLD jest tożsama z lewicą? Osobiście wątpię. Istnieje mnóstwo grup, stronnictw, partii, fundacji, środowisk itp. itd. o charakterze lewicowym. A jak się w mediach pojawia słowo-wytrych "lewica", to w domyśle stosuje się miano SLD - a więc do jednej partii.

    A przecież chyba bardziej lewicową od SLD jest przecież PPS. A o PPS-ie niewiele słychać. Szkoda, bo rok temu mieli nawet rocznicę (a konkretniej krakowski PPS).

    Czy mamy Krytykę, NIE, Przegląd..

    A mimo wszystko utożsamia się lewicę z SLD... ciekawe zjawisko kreowane przez media.

    Tak sobie więc myślę. SLD chyba nie jest bezideowa, ona przesuwa się na centrum. Chociaż semantycznie "Sojusz Lewicy Demokratycznej" sugeruje, że ta partia jest sojuszem, związkiem, zrzeszeniem grup lewicowych w Polsce o charakterze demokratycznym (a tak nie jest, przykład Borowskiego, Millera w swoim czasie, Urbana, Cimoszewicza i im podobnych).


  6. Ostatnio zetknąłem się z materiałem, w którym pojawienie się człowieka to efekt jego ewolucji z "małp" i że na to są "twarde dowody" w postaci zachowanych szczątków różnych stadiów ewolucyjnych. Inna kwestia, że nazwy łacińskie na poszczególne "rodzaje gatunków" ludzkich nie są adekwatne do rzeczywistości.

    I tak mnie naszło. Jak się ma teoria ewolucji do historii początków ludzi?


  7. Formalnie historykiem jest ten kto posiada dyplom ukończenia studiów historycznych.

    Pasjonaci historii nie są historykami. Podobnie jest np. z lekarzami. Ktoś może pasjonować się chirurgią i być mądrzejszym od chirurga, ale chirurgiem nie będzie. Tak samo z pedagogami. Można interesować się pedagogiką i wiedzieć więcej niż pedagog, ale pedagogiem się nie będzie.


  8. Co do książek - warto budować swoją bibliografię i z niej korzystać (mimo że w naszym konkursie nie jest wymagane podanie literatury). Pamiętać jednak należy aby nie była to KALKA czy ZBITKA różnych książek, podręczników, skryptów itp.

    Ważne to to, aby bacznie zająć się tematem, planem, koncepcją, itp. Po październiku zauważyliśmy że to najbardziej szwankuje i od tego zaczynają się problemy z pisaniem. Pisanie nie wymaga TALENTU, ale wymaga tylko jednego WŁASNEJ PRACY. :)


  9. Właśnie wracam z Korei Płn. (nie dosłownie, z obserwacji satelity). Mają rozbudowane lotnictwo (widać szeregi samolotów - stawiam na cywilne, bo tak mi się widzą na kształty) i marynarkę (nie wiem czy wojskową, czy cywilną). Kraj jest w zasadzie rolniczy. Bardzo, bardzo dużo pól uprawnych. Jest też bardzo, bardzo dużo lasów. Kraj górzysty. Niewiele miejscowości, ale te które są to są pokaźnych rozmiarów. Nie ma samochodów (w porównaniu do zdjęć w innych krajach). W każdym razie ulice są puste. Granica nie jest szczelna - nie ma murów, zapór itp. Są góry, rzeki, lasy. Jest jeden budynek o suficie błękitnym, ale po stronie Korei Płd. Na odcinku granicy (nie całej) jest plama - niewiele widać. Co ciekawe wysepki są kontrolowane przez Koreę Płd.

    Stan na 2007.

    Źródło: GoogleEarth


  10. Podobał mi się. Tak, jak mnie odrzuciło po pierwszych odcinkach "Czasu Honoru" (i do dzisiaj nie obejrzałem więcej), tak ten serial ["1920. Wojna i miłość"] zainteresował mnie.

    [oczywiście.. to się stało jak jakaś wszędobylska maniera... bolszewików trzeba było pokazać jako zgraję upijaczonych bestii które gwałcą, biją, mordują... ech jakie czasy, takie filmy...]

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.