Skocz do zawartości

Narya

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Narya

  1. Najważniejsza bitwa na Zachodzie

    Tak, też uważam, że Pearl Harbor i inwazja w Normandii były jednymi z najważniejszych bitew na tym froncie. Pierwsze dlatego że USA przystąpiły formalnie i praktycznie do wojny zrywając z doktryną Monroe na amen, drugie - odciążyło niebotycznie front radziecki i zamknęło kleszcze na Hitlerze, pamiętając, że Alianci szli już z Sycylii.
  2. Kolaboracja prawicy z caratem

    Primo to brzydzę się używać terminu "kolaboracja" do XIX wieku w historii Polski. Ani Wielopolski, ani Drucki-Lubecki nie kolaborowali z caratem. Służyli autonomii i caratowi. Walczyli o Polskę drogą ugody, drogą pokoju, wbrew rewolucyjno-niepodległościowym tendencjom niektórych środowisk w narodzie.
  3. Koncepcje początku państwa polskiego..

    http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82owianie
  4. ''Człowiek, który kulom się nie kłaniał''...

    Bzdura. Mieliśmy socjalistyczne rządy w Lublinie zanim Piłsudski przejął władzę (Moraczewski, Daszyński). Szkoda tylko, że nie udało się w pełni zrealizować ich Deklaracji, ale zabrakło czasu i poparcia Warszawy. W 1919 Stalin był jeszcze nikim, a najbardziej liczył się Lenin, Trocki i Dzierżyński. Co do Karola Świerczewskiego, to był on rodowitym komunistą (z krwi i kości bym powiedział), który walczył o rewolucję światową całego proletariatu i stworzenie bezpaństwowego i bezklasowego społeczeństwa.
  5. Niedawno wybuchł spór wokół kondycji pracy dyplomowej młodego historyka poświęconej nieślubnemu dziecku Wałęsy. Obejrzyjcie jednak proszę najpierw ten WYWIAD. Zgadzacie się z profesorem Czesławem Osękowskim czy nie? Co sądzicie o tej pracy magisterskiej [również w kontekście wypowiedzi profesora]?
  6. Medalik

    Ze zdjęć mogę tylko tyle stwierdzić, że ma bardzo niską wartość historyczną i 1200 złotych to by była przesada (pomijam już wartości sentymentalne). Temat do przeniesienia do działu pomocowego. Ingo - nie wiesz czy to jest "robienie jaj" czy autentyczne poszukiwanie pomocy, więc nie występuj tak gwałtownie, bardzo ładnie cię proszę.
  7. ten zwierzak w twoim awatarze niezmiernie mi się podoba :D chciałbym mieć takiego w domu :P

  8. Nie ma historii, są tylko historycy...

    Metodologicznie patrząc to historii jako przeszłości nie ma. (Nad pojęciem historii wciąż są spory i nie ma jednej definicji) Jeżeli zaś nie ma, to czym zajmują się historycy? Czymś co nie istnieje, a więc nie mając żadnych możliwości poznania przeszłości. Bardzo podoba mi się to porównanie (bodajże Topolskiego ale poprawcie mnie jak się mylę) że przeszłość, którą zajmują się historycy to fragment widma światła na ścianie fragmentu promienia słońca (gdzie słońce jest przeszłością).
  9. Na stronie men.gov jest możliwość zapoznania się z tym tekstem. Załącznik 4 dotyczy gimnazjów i liceów. Mnie interesowała tylko historia i wiedza o społeczeństwie i po ogólnym przejrzeniu wymagań stawianych uczniowi, doszedłem do wniosku, że to jest paranoja! Tam jest tyle tych treści, że nie uda się zrealizować na 45 minutowej lekcji w ciągu 3 lat! Oni chcą zrobić z uczniów młodych naukowców czy jak? Ze skrajności w skrajność.. to ja już wolę jednak Giertycha od Hall..
  10. Co wiemy o mitologii i wierzeniach pogańskich Franków?
  11. POZYTYWY i NEGATYWY II Rzeczpospolitej

    Możesz zebrać wady i zalety II RP i zestawić je najlepiej w tabelce.
  12. Apeluję o kulturalną dyskusję. Wzajemne ataki i antypatie możecie wymienić na PW. Następnym razem będę rozdawać ostrzeżenia, skoro moje prośby nie dają rezultatu.
  13. Tak, zgadzam się z chaemuaset. :wink: W XIX i XX wieku produkowano masę tzw. "zabytków historycznych", które w rzeczywistości były imitacjami. Na naszym podwórku najsłynniejszym był Czartoryski w XIX wieku (sporo tego zebrał)
  14. Nazizm i komunizm to ideologie pogardy i śmierci

    Tyle, że ci wszyscy abramowiczu posługiwali się ideami komunizmu, ale de facto nigdzie w świecie nigdy nie było komunizmu (a jak gdzieś był, to bym się pewnie tam przeniósł). Określenie komunizmu na system polityczny w ZSRR oraz w bloku wschodnim po 1945 jest zbyt daleko idącym uproszczeniem.
  15. Nazizm i komunizm to ideologie pogardy i śmierci

    Marks i Engels do ideologii w ZSRR mają tyle samo co Nietzsche do ideologii Trzeciej Rzeszy, czyli jak pięść do nosa.. Nazizm i komunizm nie są ideologiami o pejoratywnym znaczeniu, jaki z nimi kojarzymy dzisiaj. Nazizm to ewolucja faszyzmu, a hitleryzm - ewolucja nazizmu (w wielkich ogólnikach). Mieszanie komunizmu z systemem totalitarnym w ZSRR oraz nazizmu z systemem totalitarnym Trzeciej Rzeszy oraz zestawianie analogiczne komunizmu z nazizmem jest błędem być może wynikającym z niezrozumienia takich pojęć jak 'totalitaryzm', 'autorytaryzm', 'dyktatura' czy 'demokracja'. Ograniczając się do samego komunizmu, który zakładał dyktaturę proletariatu - dyktatura proletariatu to nie jest totalitaryzm! Owszem jest autorytarna, ale nie totalitarna jeszcze. A więc rządy Lenina były autorytarne (dyktatura), ale już rządy Stalina były totalitarne.
  16. Choćby dlatego, że Germanie byli ludem wędrownym na zachodzie imperium romanum i nie zetknęli się tak głęboko jak Rzymianie z kulturą hellenistyczną. Język starogermański (który się zachował) mimo że należy do grupy rodziny indoeuropejskich jak grecki, to jednak jest inną gałęzią.
  17. Nazizm i komunizm to ideologie pogardy i śmierci

    Bruno, Hanna Arendt pewnie się w grobie przewraca na to co zrobił autor tego tematu z komunizmem i nazizmem. :wink: harry, otóż nie i to jest różnica między hitleryzmem a stalinizmem, że w pierwszym jednostki miały znaczenie, a w drugim nie. Kolejną różnicą była kwestia gospodarcza - w pierwszym nie znacjonalizowano gospodarki, w drugim - przeciwnie.
  18. Nazizm i komunizm to ideologie pogardy i śmierci

    Primo ani nazizm, ani komunizm nie zawierają w sobie nic z pogardy i śmierci. W swoich założeniach są niezwykle atrakcyjne dla ludzi: nazizm dla narodu a komunizm dla proletariatu.
  19. Pare pytań do człowieka który przeżył Oświęcim

    Ja bym po prostu rozmawiał nie zadając pytań. Tak podejść z boku, w sensie nie w formie wywiadu, ale swobodnej rozmowy. Nie wiem np. wyjść od jakiegoś pytania wyjściowego i pozwolić rozwodzić się rozmówcy i wyczuwać takie momenty wtrącenia w formie pytania. Podam przykład: -czy naprawdę w ZSRR było tak strasznie jak mówią? -raczej tak.. pamiętam jak mieszkaliśmy jeszcze na kresach wschodnich to na granicy radziecko polskiej był olbrzymi płot i ludzie gromadzili się tam i z nostalgią jakby chcieli być po drugiej stronie patrzyli za płot.. [rozgadanie się na pół godziny] -tam była taka bieda? -tak ludzie przychodzili do mamy i prosili by pożyczyć buty na niedzielę do kościoła bo wstyd w chodakach czy na bosaka [znowu rozgadanie na pół godziny] -w ogrodzie było [tak i tak, i tak... znowu rozgadanie na pół godziny] Coś w tym stylu. Przykład wzięty z autopsji z moich rozmów z moją babunią o jej dzieciństwie i młodości na Białorusi zachodniej w okresie międzywojennym. Zawsze u babci tracę poczucie czasu - przychodzę o pierwszej to wyjdę o czwartej, piątej... Mam nadzieję, że moja myśl została jasno zaprezentowana tutaj.
  20. Ale to nie jest temat poświęcony Piłsudskiemu, ale Wielkopolanom i ich stosunkowi do Marszałka.
  21. Quiz Średniowiecze

    prusak311 pierwszy odpowiedział poprawnie. Choć dosłowne tłumaczenie podał Capricornus, ale mnie chodziło o tamto. Faktycznie zagalopowałem się z czasem i wyskoczyłem ponad epokę, przepraszam, to się nie powtórze. Co do tego, kto zadaje pytanie to uzgodnijcie między sobą.
  22. Islamizacja

    Skoro istnieje temat o chrystianizacji to myślę, że warto przyjrzeć się również islamizacji ziem pod panowaniem muzułmanów. Jest to proces bardzo ciekawy, ponieważ Arabowie i Turcy różnie ten proces propagowali. Islamizacja polegała na awansie społecznym i materialnym. W Imperium Osmańskim było to wyraźniej widoczne (przykład Albańczyków). Jednak Arabowie nie wywierali większego, chyba, wpływu na innowierców jak Turcy. Jak to rzeczywiście było z islamizacją?
  23. Jak to z tymi chłopami było?

    No wiadomo, że już nie za Mieszka II, bo w latach 30. stracił władzę. Tak ogólnie umiejscowiłem w czasie. Chociaż istnieją spory [wciąż gorące] kiedy było to powstanie ludowe, a nie da się ukryć, że było to ludowe, okres zakreśla się na 1025-1037. Część wyklucza 1025-1029 i tezy wychodzą od 1029, najgłośniejsza teza mówi, że od 1034. Mniejsza z tym. Wiadomo o co chodzi, tam też ludzie wystąpili zbrojnie przeciwko możnym, duchowieństwu i królowi.
  24. Jak to z tymi chłopami było?

    Lu Tzy, nie w listopadowym a w styczniowym (różnica taka, że w pierwszym była generalicja, ale ludzi nie, a w drugim byli ludzie, ale nie było generalicji). Na pewno masowy odruch społeczeństwa był w powstaniu 1918 roku. No i mamy takie powstania jak za Mieszka II w latach 30. XI wieku.
  25. Konstytucja ZSRR '36 r.

    To chyba najlepsza konstytucja pod względem prawnym tworząca wzór demokracji, wolności i dobrobytu. Szkoda jednak, że tylko na papierze. Taka była praktyka bolszewików. Istniała ogromna przepaść między literą prawa a rzeczywistością w ZSRR.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.