Skocz do zawartości

Achilles

Użytkownicy
  • Zawartość

    680
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Achilles

  1. Przyczyny potęgi Asyrii

    A czy czasem tych wojen domowych i buntów nie zawdzięczamy sposobem obchodzenia się z ludami podbitymi, jak i nie (to drugie to raczej rzadko spotykane)? A co mogłoby być innym powodem? Król dał swym podwładnym niesłodkiego cukierka czy też niesmaczny chleb? (alegoria) Nie zaatakowaliby, gdyby nie "wyczuli" odpowiedniej sytuacji spowodowanej tymi wojnami domowymi. Gdyby państwo rozrastało się i było symbolem pokoju na świecie, wydaje mi się, że nie odważyliby się zepsuć nastroju wojownikom i ich panu, którzy razem stworzyliby niemalą mieszankę wybuchową siły i wiary w wygraną przejawiającą się w czynach. :wink:
  2. Kapłani

    Jak najbardziej niedopowiednie słowo - "manipulują". Im większy kult faraona na Ziemi i po niej, tym większa pozycja kapłanów w świecie starożytnym. Taka jakby proporcjonalność. Nie każdy może zobaczyć na własne oczy wielkiego panującego władcę Egiptu, więc ucieka się do swoich realnych możliwości, czyli do kapłana. Chociaż nie wyglądało to jak dzisiaj - idziesz spokojnie na plebanię i rozmawiasz z księdzem o duperelach, ale na pewno wielu choć jedno słowo zamieniło z niższym sługą bogów. Każdy poczuje różnicę. :wink:
  3. Z tego co wiem to wielkie hołdy i czczenia faraona miały miejsce już za jego życia. Tego rodzaju władca Egiptu był pośrednikiem pomiędzy Ziemią a zaświatami. Póki przedstawiciel duchowy każdego człowieka (faraon) żył i został na niego obrany, mieszkańcy Egiptu mieli stuprocentową gwarancję, że świat się nie skończy pod wpływem gniewu bogów. Jak zapewne pamiętamy, wielu kapłanów "straszyło" prostą ludność (nieznającą astronomii oraz logiczniejszego myślenia) takimi marnymi opowiastkami. Dlatego właśnie faraon był tak mocno czczony w świecie żywych. Po co ludzie mieli czekać aż do jego śmierci, by go obwołać bogiem? Mogli przecież go za ziemskiego wielbić, co spodobałoby się władcy, który po odejściu mógłby zsyłać na Egipt jeszcze większe łaski i błogosławieństwa. Myślę, że chodzi o genezę "obyczaju" Wielkiego Domu. Ponoć (wg wierzeń) pierwszym faraonem na świecie był Ozyrys. Rządził on sprawiedliwie i według wszelkich morali i dobroci. Nie spodobało się to jego bratu - Setowi, który postanowił go poćwiartować, a jego resztki zwłok wyrzucić na cztery stony świata. Czyli tutaj mamy do czynienia ze słynną legendą egipską. To raczej wątek na osobny temat... :wink:
  4. Przyczyny potęgi Asyrii

    Omawiając przyczyny upadku, nakreślamy to, co mogliby zmienić Asyryjczycy, by nie pograżyć się. Czyli by zrobić to, co pomogłoby im stać się potęgą. :] Każdy zapewne pamięta słynne oblężenie Niniwy...
  5. Wezyr

    Zgadza się, w nie każdym. Wzorując się na pierwowzorze tytulatury, faraon przyjmuje kilka imion: Horus, "pod skrzydłami" Nebt - Nechbet i Uadżet - symbol zjednoczonego Egiptu, Złoty Sokół - symbol materii, imię, jakie nadawał sobie władca i imię nadane tuż po urodzeniu. Dwa ostatnie są notowane we wszystkich źródłach, które dotyczą osoby danego faraona.
  6. Wezyr

    Z tego co wiem, wezyr był tuż po faraonie. Faraon był najwyższym kapłanem i bogiem na Ziemi o absolutnej władzy. Z tego wynika, że wezyr miał podobne możliwości, lecz troszkę bardziej ograniczone. Początkowo wezyr w Egipcie był tylko jeden, ale z czasem pojawiły się różnorodniejsze problemy administracyjne, z którymi jedna osoba (praktycznie dwie, licząc faraona) nie mogła sobie poradzić. Z tego powodu pojawił się wezyr numer dwa. I na szczęśliwej dwójce się skończyło. :}
  7. Przyczyny potęgi Asyrii

    Cała Asyria bardzo źle i nieprzyjemnie mi się kojarzy. Myślę, że głównym założeniem tamtych ludzi było coś w rodzaju "po trupach do celu". Spotykamy tam niezwykle dużo niepotrzebnie przelanej krwi. To najbardziej charakterystyczna cecha ówczesnej Asyrii. Siłą podbijano zaplanowane tereny, a ich mieszkańców torturowano i zabijano. Ludobójstwo, nic innego. Tyle dzikości, zła posiadano, że upadek był do przewidzenia. Na szczęście jest to jeden z przykładów niemocy orucieństwa na życie w ciągłej chwale. Miasta zbudowane na fundamencie krwi szybko się rozpadają...
  8. Który król Aragonii (z okresu średniowiecza) powinien przyjąć tytuł "najlepszy"? Czym się kierowałeś podczas oceny? Co Ci najbardziej imponuje w Nim? Zapraszam do wypowiadania się.
  9. Mieszkańcy starożytnej Mezopotamii prosto wyjaśnili obescość wśród nich osób niepełnosprawnych: Kiedy bogowie robią niepełnosprawnych (oczywiście robić tutaj nie znaczy płodzić) są... pijani, zaś jeśli nie są pod wpływem alkoholu, mają lepszą precyzję i myślą dokładniej - normalnie. To zapewne (a raczej na pewno) z tego, że najpowszechniejszym i najbardziej spotykanym napojem w domu każdego "obywatela" urodzajnego półksiężyca było piwo.
  10. O_O A czy w tych stylach nie widać czegoś na pierwszy rzut oka? Widać, że zostały wykonane by ukazywać taką rzeczywistość, jaką przedstawiają. W takim razie do jakiego kierunku zliczyłbyś Bizona? Poza tym czego ja dowodzę?! Przecież każdy wyrozumiały wie, że do swojej racji gustowej nie przekona, prawda Lu Tzy?
  11. Wenus z Milo

    Przez jedych nazywana "pięknem świadczącym", przez drugich "maszkarą bez ręki". Którzy mają rację? Czy aby na pewno Wenus z Milo jest taka idealna? [center:84d82b8e5d][/center:84d82b8e5d] Zapraszam do dyskusji.
  12. Literatura - powstania

    A ja mam taką prośbę do naszych kochanych specjalistów: czy moglibyście mi coś polecić, coś ogólnego, dość obszernego, skupiającego się bardziej na faktach ważniejszych niż szczegółowych? Chciałbym się trochę "dokształcić" w sprawach powstańczych tego okresu, ale za bardzo nie wiem od czego powinienem zacząć. Z góry dziękuję za odpowiedź.
  13. Ramy czasowe - średniowiecze

    Gwarantuję, że nie pierwszy lepszy. Dla niektórych daty są trudniejsze do zapamiętania aniżeli charakterystyka danej epoki... Ok, widzę, że dyskusja analogią zatacza okręgi. Podsumowując moje wypowiedzi: wg mnie powinno zostać tak jak jest teraz w związku z początkowymi i końcowymi datami średniowiecznymi.
  14. Zamki w Japonii

    Zamki "europejskie" bardziej przypadają mi do gustu. Chociaż Japonia też może się poszczycić czymś wyjątkowym. Te dachy (jak pagody) dodają szczyptę ekscentryzmu i orygianalności. Staro kontynentalne fortece wyglądają też na trwalsze. Prócz tego dachu nie mogę się doszukać czegoś godniejszego większej uwagi. Albo mam kłopoty ze wzrokiem, albo jest tak naprawdę, jak widzę. Raczej to drugie.
  15. Ramy czasowe - średniowiecze

    No ażeby się orientować w tych epokach trzeba znać troszkę dat (co najmniej ten początek i upadek). Poza tym wydaje mi się, że odbiegamy od tematu docelowego. :]
  16. Wojna Rosji z Gruzją

    Właśnie, są ofiary, nie można przejść obok tego obojętnie... Przykład z bliska wzięty - reporterka Wiadomości na TVP1, jeden z jej przyjaciół (Gruzja) "zaciągnął" się do wojny, lecz już z niej żywy nie wrócił. Zapalam świeczkę.
  17. puella, zaliczone! Jeszcze mamy Sed i Piękne Święto Doliny. :] Wreszcie ktoś ruszył... Oczywiście pytanie zadaje puella.
  18. Ramy czasowe - średniowiecze

    Żeby wiedzieć np. o czym czytasz... Przymuścmy, że pewien naukowiec ogłosił (oficjalnie), że początek średniowiecza był w 300 r. p. n. e. Czyli ogółem wahasz się o 176 lat, biorąc pod uwagę "starą" datę. Uczysz się o rozpadzie na Cesarstwo Wschodniorzymskie i Zachodniorzymskie. Czyli czytasz o średniowieczu czy o starożytności? Taka wiadomość jest bardzo ważna, o ile nie najważniejsza.
  19. Tak jak już mówiłem poprzednio - mnie jakoś szczególnie np. ten bizon nie zachwyca. Wolę obrazy w linku podanym wyżej... Wg mnie na pre obrazach jest trochę nieścisłości. Kilkuletnie dziecko spojrzałoby pierwszy raz na malowidło i co by powiedziało? Myślę, że coś w stylu "Ale fajny odkurzacz!". Dla mnie sztuka powinna być oczywista i przedstawiająca na pierwszy rzut oka to, co powinno być dostrzeżone. W bizonie nie widzę w pierwszych widokach, pierwszych sekundach jednzonaczności i oczywistości.
  20. Ramy czasowe - średniowiecze

    Ojeju, masło maślane... A może średniowiecze zaczęło się przed narodzeniem życia, a starożytność mineła po drugiej wojnie światowej, zaś nowożytność narodziła się z kołem (pozwoliłem sobie na fantazję ). Czy aby na pewno kiedyś na sto procent dowiedziemy jednoznacznej tezy lub chociaż hipotezy? Sądzę, że nie, lata lecą i płyną bardzo szybko. Poza tym czy od razu świat by tak z miłą chęcią i przymusowo przyjął do siebie argument zmiany zakończenia i rozpoczęcia danej epoki? Na pewno nie. Podręczniki zapewne nie zmianiałyby swojej treści, ale można też inaczej sądzić, w końcu czego to nie zrobi człowiek dla zarobku (na podstawie myśli mojego poprzednika w tym temacie - Lu Tzy). Według mnie wszystko powinno pozostać tak jak jest - określona (raczej) oczywista dla wszystkich data - 476 r. n. e. -> 1453 r. Nie zgadzam się natomiast z stwierdzeniem, że każdy miałby sądzić inczej o roku początku i końcu epoki. W ostateczności zrobiłby się chaos, a w nauce potrzeba konkretnych oparć...
  21. Wojna Rosji z Gruzją

    Ja myślę, że Rosja macza palce w negatywach co do tej "dzisiejszej" wojny. W końcu to bardzo "niespokojny" kraj... Czego to nie mówili o ataku wojskowym na Czechy (tereny graniczne) po zaakceptowaniu przez owy kraj założenia u siebie tarczy antyrakietowej. Słowa obywatelów rosyjskich, spotkanych na ulicy (coś w rodzaju "co o tym myślisz"), są wręcz niedorzeczne - "Rosja od zawsze była dyskryminowana". O_O
  22. Myślę, że wałśnie z tym porównujecie. Tutaj przykład pierwszej lepszej strony: http://www.kazina.pl/
  23. Tak tak, każdy ma inny gust, ale dalej twierdzę, że dzisiejsze obrazy są piękniejsze i lepiej wyglądają. Pewnie dlatego każdy szanuje dzieła prehistorii, bo warunki, jakie wtedy panowały na Ziemi, nie sprzyjały artystom. Z tego faktu pamiętamy o determinacji co do wykonania m. in. Rannego bizona.
  24. Ok, wreszcie ktoś napisał posta, na to czekałem. :] Kolejne pytanie wymyśliłem już dwa dni po zadaniu pierwszego. Wystarczyła krótka, zwięzła odpowiedź: losy Edypa. Czekajcie mam to gdzieś w Wordzie... o, jest. W taki razie dam coś z mojej kochanej specjalności (?), jaką jest mitologia, m. in. egipska. Pytanie: Wymień co najmniej trzy regularne religijne święta obchodzone w starożytnym Egipcie.
  25. Moim marzeniem zawsze było cofnięcie się w czasie, ale tak odległym, że wylądowałbym w starożytności. Głównie to mam dwa ideały, oba musiałyby się odnosić do wspomnianej okolicy plus czasów pokoju danej cywilizacji. 1. Starożytny Egipt - szczególnie Stare i Średnie Państwo. Chciałbym kiedyś pojechać do tego kraju. Najchętniej położyłbym się tam gdzieś na piaskach pustyni i zasnął... na bardzo długo! Miałbym szczęście gdyby ktoś podczas moich owych spełnieniach marzeń mnie nie okradł. 2. Starożytna Grecja - czasy Peryklesa, bo ponoć były najlepsze. Chciałbym choćby pospacerować sobie w takim dawnym mieście, gdzie kobiety chodziłyby w peplos, a mężczyźni w chtonie przepasanym hemitionem... Byłoby to też coś niezwykłego...
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.