Skocz do zawartości

widiowy7

Moderator
  • Zawartość

    3,442
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez widiowy7

  1. Piwo w Egipcie?

    No nie wiem. Ciekawe jak naprawdę takie piwo smakowało i ile miało voltów? My już chyba mamy podniebienie przyzwyczajone do klarownych, przemysłowych trunków. Nie piłem nigdy piwa własnej produkcji. Ma ktoś jakieś doświadczenie>?
  2. A wyjaśnisz? Bo chyba nie mogę się z Tobą zgodzić na tym poziomie dyskusji
  3. A czymże seks w średniowieczu miałby się różnić od współczesnego? Niczym. I tak trzeba wykonywać głupie ruchy Tyle że współcześnie można o tym mówić, a w średniowieczu temat był taki tabu?
  4. Wasz ubiór

    A patrzyłem na cenę z linka, stąd moja uwaga. Vissegerd to pewnie G. Rossi albo inna zagraniczna swołocz. A nie warto kupować polskiego "Imeza" lub "Norda"?
  5. Witam serdecznie!!! Z opisami naszych bitew w okresie RON-u, nieodparcie kojarzy mi się to zjawisko. Czyli przed samą bitwą, grupy żołnierzy obydwu armii spotykają się przed szeregami wojsk. I co? To były pojedynki? Reguła? I czy to było tylko w naszej historii wojen?
  6. Nie chcę abyś Albinosie był samotny w tym wątku. A więc ( nie zaczyna się tak zdania), kto to był ppłk "Florian"? Jak wyglądało jego rozpoznanie? Jak "Witold" poddawał je w wątpliwość, to jemu jednak bym wierzył.
  7. Stosunki polsko-białoruskie

    A medal Bałachowicza jest na rynku niezwykłą rzadkością. Po II wojnie, niebezpiecznie było się do niego przyznawać http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC_Wa...%C5%82achowicza
  8. Kosa

    W tych paru kosach, które widziałem w MWP, chodzi o najprostrze konstrukcje.? To rozklepanie i wyokrąglenie trzonu mocującego ostrze, jak zauważyłem, były najprostsze z możliwych. Ale jeśli chodzi już o sam kształt ostrza, były dwa rodzaje. Zwykłe "rolnicze" niejako, oraz takie długie i szerokie, często ze szpikulcem. I właśnie to mnie zastanawia. Czy w ten sposób przekuwano zwykłe kosy, czy kowale kuli je od samego początku?
  9. Studniówki

    Będą, na pewno. Ale niech się cieszą. Sam też się cieszyłem i zabawa była przednia. I do dziś pamiętam. I niech tak zostanie. Wszystkim studniówkowiczom mówię DOBREJ ZABAWY
  10. A na jakim poziomie walki miałoby być obiektywnie? Ja myślę, że swoje wspomnienia to mógł w miarę rzetelnie napisać zwykły żołnierz czy oficer niskiego szczebla. Po prostu opisywał, to co widział, nie musiał konfabulować. Mam taką książkę "Dni klęski, dni chwały"-wspomnienia z września 1939 roku, żołnierzy i oficerów wielkopolskich. Ci tzw,wielcy dowódcy, już musieli coś tam zmyślić, przeinaczyć. Swoją drogą, ciekawe co o "Market-Garden" pisał Montgomery
  11. Kosa

    Po bokach ostrza. Mocowane były czymś w rodzaju nitów do żelaza, i chyba gwoździami do do drzewca. Dodam tylko, że ostrze było długie i szerokie, ze szpicem.
  12. Kosa

    A mi się drodzy Panowie wydawało, że każdy drewniany pręt wykonany jest wzdłuż włókien. Chyba żeby ciąć gruby pniak w poprzek. A te z rycin są podobne. Z tym że na większości widać po prostu szybką produkcję. Przekucie na sztorc trzpienia ostrza, a później róże metody obsadzenia na drzewcu. Ten jedyny egzemplarz który zauważyłem z obsadą tulejową, wyglądał na bardzo starannie wykonany.
  13. Jednostka kilometra

    Czyli sprawa wydaje się jasna. Pomyłki tłumacza. Zwłaszcza w krajach o metrycznym systemie miar. Może gdyby w wersji angielskiej było podane np. cofnij się o pięć mil, to by zadali sobie trud i przeliczyli? Ale i tak zrobił się OT.
  14. Kolczuga

    Zdzisław Żygulski jr podaj jako przykład badania wiedeńskiego bronioznawcy Ortwina Gambersa. Otóż Celtowie zaczęli używać kolczug ok. VIII i VII wieku p.n.e.
  15. Kosa

    A zadałem sobie dzisiaj trochę trudu i udałem się do Muzeum Wojska Polskiego. A mają tam kosy "potopowe", z okresu insurekcji kościuszkowskiej oraz Powstania Styczniowego. Ta "potopowa "- rozklepana końcówka obejmuje drzewce, na to nałożona jest długa metalowa końcówka. Najprostsze wyglądają na zwykłą kosę, z przekutą końcówką i przybite do drzewca. Pewnie najprostsza, wiejska prowizorka. Najwięcej jest takich, w których końcówka jest wyklepana w lekkie zaokrąglenie ( pod drzewce ) mocowana gwoźdźmi i dodatkowy metalowy pierścień. Sporo było kos, o mocowaniu nożowym, czyli rozszczepione drzewce, wsunięta końcówka plus metalowe pierścienie. Ciekawy egzemplarz. Osadzenie "nożowe" plus dwa długie, metalowe wąsy, przymocowane do drzewca i do ostrza. Tylko jedna kosa, z Powstania Styczniowego, miała ostrze na tulei, wsadzanej na ostrze. Miała też dodatkowe metalowe listwy. http://republika.pl/blog_ro_1384657/287958...90043_kosa2.jpg A taki tam obrazek z instrukcją.
  16. Nie miałem na myśli czegoś takiego jak dżuma czy cholera. Może coś w genach im się zaburzyło. Wszak te wymieranie to kilka ładnych lat trwało.
  17. Powstańcy po wojnie

    Prawo nie może działać wstecz. Podobno ubekom, z tego powodu nie można odebrać emerytur? Ale dlaczego byli powstańcy mają głodować? Chyba powód jest prosty i brutalny niestety. Niedługo umrą Ci ostatni i problem zniknie.
  18. Jednostka kilometra

    Myślę że to tłumacz, korektor, albo ten kopista. Follet nie mógł przecież użyć takiego zwrotu. Pzdr
  19. A ja protestuję.

    Admin ma być opoką.

    A nie jakimś kurkiem na wietrze. :)

    To ja se mogę zmieniać avki, bo albowiem mam taką zachciankę.

  20. Wytwarzanie stali metodą fryszerską (XIV-XV wiek), wielki piec (XIV wiek), zegary mechaniczne (np. 1344 zegar na wieży ratusza w Padwie, zapewne wynaleziony w XIII wieku. Taczka (taka z jednym kółkiem z przodu), Kołowrotek (XIII wiek), Poszycie gładkoburtowe (na styk), ster zawiasowy, okulary (nieznane w tej formie praktycznie żadnej innej cywilizacji), kwas siarkowy (wynik prac alchemików zafascynowanych dokonanym przez Arabów odkryciem destylacji alkoholu i alembikiem),
  21. Kosa

    Kosa to chyba służyła do koszenie trawy , a sierp do zboża. Poza tym, jak wyglądała kosa z przełomu XVIII i XIX wieku to nie mam pojęcia. Tak więc nie wiem , czy w tym czasie osadzenie tulejowe nie było normą. Oczywiście jeśli chodzi o narzędzie rolnicze.
  22. Pierwsze kroki cichociemnych w Kraju

    Skoczek najbardziej był narażony na niebezpieczeństwo bezpośrednio po skokui w drodze n punkt komtaktowy w Warszawie. Jak pisze "Lawina w depeszy nr 1543 z dn, 10.09.1943 r "Celem pacyfikacji i zwalczania spadochroniarzy wróg zorganizował w terenie poza siecią policji i konfidentów zmotoryzowane wypadowe oddz[iały] żandarmerii po 4-6 na powiat. Wydano ponadto: 1) zakaz nocowania obcych ludzi po wsiach, pod groźbą kary śmierci; 2) obostrzenie przebywania w terenie po godzinie policyjnej- wypadki zastrzelenia bez legitymowania; 3)zakaz ruchu pojazdów mechan[icznych] od g. 18 do 4 rano"
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.