widiowy7
Moderator-
Zawartość
3,442 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez widiowy7
-
W drodze, 30 lipca 1945, krążownik został zaatakowany i zatopiony przez japoński okręt podwodny I-58 dwiema torpedami, około 450 km na północ od Palau i 1000 km na wschód od Filipin. Miejsce ataku znajdowało się w rejonie żerowania rekinów. Około 300 spośród 1196 osób na pokładzie zginęło bezpośrednio w wyniku ataku torpedowego. Ostatecznie uratowano jedynie 316 osób. W tym czasie niektórzy z rozbitków zmarli z braku żywności i wody, ale ogromna większość z 600 marynarzy została pożarta przez rekiny. Dowódce okrętu Charlesa Butlera McVaya oskarżono o błędy w dowodzeniu, skazano i wydalono z Marynarki. Ale czy była to wina dowódcy? Chyba nie, taka jest wojna. Ale winę za ogromne straty w ludziach ( tych co przeżyli atak ) ponoszą chyba ci, którzy nie zauważyli, że całkiem duża jednostka nie przybyła na czas do portu docelowego.
-
Dzięki za wyczerpująca odpowiedź To mi sie przypomina historia, jak PWPW chciało zacząć druk pieniędzy u siebie. Wypuścili bardzo niewielka serię banknotów, o nominale bodajże 400 ( z Zygmuntem III Wazą) zł, z wszelkimi zabezpieczeniami, aby udowodnić że dadzą radę.
-
Dzięki. A wiadomo, czy banknoty są drukowane w drukarniach narodowych? A papier na banknoty?
-
Kultowe rzeczy PRLu
widiowy7 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Z samochodów dorzuciłbym jeszcze "Mikrusa" W PKS-e jeździły Jelcze 'Ogórki" z przyczepami. Białe sportowe? -
Speedy jak zawsze ma rację. Ale w takim wypadku to ja mam pytanie. Kiedy w M-16 ujednolicono okładziny na lufach. Początkowo były dwie : prawa i lewa. Co powodowało trudności logistyczne. No to kiedy wprowadzono dwie identyczne?
-
Państwo Wiślan
widiowy7 dodał temat w Ziemie polskie od wędrówki ludów do panowania Mieszka I (IV w. - ok. 960 r.)
http://pl-sci-historia.net.pl/?action=arti...&artlang=pl Taką stronę podał Kadrinazi. Może uda się zapoczątkować dyskusję? -
Tak właśnie zrobię. W ramach protestu nie pójdę na ten koncert. A co? Niech straci. Niech padnie z rozpaczy ta zła kobieta.
-
No cóż, wyjść trzeba na ulice i drzeć się "Precz z Madonną ". Tyle tylko, że ciosy to się będzie otrzymywać ze wszystkich stron Co do samej Madonny ( popówki rzecz jasna ) to nie bardzo za nią przepadam. Nie bardzo lubię wyuzdane kobiety. Ale to tylko moja opinia. Lubię jej muzykę.
-
http://raberg.webpark.pl/general.html W okresie międzywojennym, liczni żołnierze gen. Bałachowicza otrzymali medal Jego imienia. Ci którzy przeżyli II wojnę światową, i zostali w kraju, niszczyli z wiadomych względów wszelkie pamiątki związane z walką pod jego dowództwem. W związku z tym medal jest na rynku numizmatycznym ciężko dostępny. Mój znajomy, były oficer LWP kupił go w Czechosłowacji, a pomagał mu go przewieźć znajomy, radziecki oficer.
-
Taki Marian Woronin. Do dzisiaj najszybszy biały człowiek na świecie. 10 sek/ 100 metrów. Nie osądzam, ale wynik nieprawdopodobny. Dzisiaj sprinterzy wyglądają jak kulturyści.
-
Kanny Hannibala były możliwe li tylko w starożytności. Dlaczego wygrał? Bo mimo przewagi przeciwnika (liczebnej ), w ilości walczących żołnierzy miał przewagę miażdżącą. Ci z centrum rzymskich wojsk, nie mieli żadnej szansy na przebieg walki. Stali i czekali. W czasie wojny nowoczesnej, jest możliwe przeciwdziałanie żołnierzy z centrum okrążonej formacji. Choćby artyleria.
-
A oświecicie mnie starego, co to jest te np. 44 punkty? Chyba straciłem łącznośc na temat współczesnej edukacji i ocen.
-
Podobno, piszę podobno, bo znam to tylko z pogłosek. Znany polski piłkarz, Robert G. z ekipy "Orłów Górskiego" wziął 20 tys. dolarów łapówki od jakiejś drużyny. Chodziło o to ,żeby Polacy następny mecz wygrali. Z tym że pan Robert z kolegami się nie podzielił, a oni i tak ten mecz wygrali. Może da radę sporządzić listę sportów, gdzie doping nie ma sensu/jest niemożliwy. Myślę o skokach narciarskich. Ale tam, można manipulować decyzjami sędziowskimi. Snooker. Nie widzę możliwości dopingu i ingerencji sędziów. No i ten śmieszny curling Doping niemożliwy, ale nie wiem jak z sędziowaniem. A poza tym każdy sport zespołowy nie jest czysty.
-
Zaraz, bo nie rozumiem. Chodzi o to, że nikt nie napisał całościowej monografii Okręgu Warszawskiego? A czy Okręg Warszawski to nie jest miasto?
-
Czyli normalna sieć dróg. Nic specjalnie wojskowego. Z tym że betonowa autostrada, znacznuie ułatwia komunikację, zarówno cywilną jak i wojskową. Dla celów wojskowych, znacznie ważniejsze były linie kolejowe. Ale to oczywiście OT.
-
Nie wiem co prawda jak wyglądała przed wojną sieć niemieckich autostrad. ale jeśli były budowane w większości Wschód-Zachód, to miały charakter ofensywny.
-
Wprawiać w ruch pole walki? Zwiększać siłę ognia pojedynczego żołnierza? Wybacz.Trochę nie rozumiem. Mam wrażenie, że w dziejach wojen, mobilność armii wpisana była w strategie prowadzenia walk. W I Wojnie Światowej, nieoczekiwanie nastąpił przełom technologiczny, który zmusił armie do okopania się. (km )
-
http://www.annales.umcs.lublin.pl/F/2001/06.pdf Jakoś nie mogę znaleźć nic o innych nacjach w czasie Wielkiej Wojny. A tu znalazłem taki trochę dziwnie napisany tekst: http://www-wilno.bloog.pl/d,,id,1833287,m,...ml?ticaid=682d7
-
Gen. Sikorski - Tragedia na Gibraltarze
widiowy7 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polacy na wojennych frontach
Jan Benedykt Różycki.Rtm kaw. rez. Skok 16/17 X 1944 r -po wojnie prof Politechniki Wrocławskiej. Mówimy o kimś innym? -
Gen. Sikorski - Tragedia na Gibraltarze
widiowy7 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polacy na wojennych frontach
Nie wiem czy się nie powtarzam i czy coś wniosę do dyskusji. Jeden z późniejszych cichociemnych, trzymał wartę w nocy przy trumnie Sikorskiego . W nocy rozlała się pod nią duża kałuża krwi. Czy w przypadku akurat tej katastrofy możliwe są az tak duże urazy, powodujące duże, otwarte rany? -
U mnie to wyglądało tak: "Kompania w prawo zwrot, na wybory marsz Poza tym świta mi coś z kartami do głosowania. Jeśli karta została wrzucona a niewypełniona, z automatu wchodziła osoba pierwsza na liście. A klucz był chyba jasny
-
Coś o wojnie nie bardzo pozycyjnej: https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=8789 Awtomat Fiodorowa: https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=4785 Mobilność kłóci się ze strategią? Od kiedy?
-
To się nazywało "tramwaj". Z tego co wiem, miało to za zadanie wstępne "zmiękczenie" uwięzionego. Przeniesienie go od razu do celi, dawało taki, w pewnym tego słowa znaczeniu azyl. A "tramwaj", gdzie nie wolno było się nawet poruszać, czy mówić, miał za zadanie złamać wolę .
-
A jak to drzewiej z przemytem bywało? Bo gdzieś czytałem o tym, jak w pewnym skandynawskim porcie, na polski statek weszli celnicy. A właściwie była to szkółka celników. Szef tej szkółki poprosił kapitana, aby mógł zademonstrować, gdzie na ogół się przemyca towar. Oderwał kawałek boazerii a tu... sypią się kartony papierosów. W innym miejscu flaszki wódki. I zrobiła się afera.
-
Tak, o niego mi chodziło. Twoja kolej.