
widiowy7
Moderator-
Zawartość
3,442 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez widiowy7
-
W domu, w zależności od okoliczności i tak jestem ten drugi z dostępem do kompa
-
Taki cykl leciał kiedyś w telewizorni o polskich, arystokratycznych rodach. Na to pamiętam taką wypowiedź jednego z nich. Nie pomnę czy był w 1 Dywizji Pancernej, czy był spadochroniarzem. Ale ad rem. Wziął do niewoli kilku jeńców, przekazał ich jakiemuś szeregowcowi, który z kolei ich rozstrzelał. Tyle zapamiętałem. Możliwe jest że to był jeden Niemiec, ale nie pamiętam.
-
W sposób nowoczesny dostawała w d..ę. To była już armia cieni dawnego Wehrmachtu. Tyle tylko, racz zauważyć, że Waffen SS było jednostkami frontowymi, GSR to w gruncie rzeczy formacja milicyjna, bez świeżego doświadczenia bojowego. Nie zapominaj, że każda ze stron konfliktu była tą wojną zmęczona./ Dodatkowo USA i UK miały jeszcze sporo roboty na Dalekim Wschodzie. Co do tego hipotetycznego konfliktu mam nadzieję że nie patrzysz na niego przez pryzmat "Barbarossy" ? Stawiając oczywiście zamiast Niemców, Aliantów?
-
Nowoczesna? W kwietniu 1945 roku? Widzisz jakiekolwiek podobieństwo pomiędzy tymi organizacjami? A brałeś pod uwagę, przez jakie terytorium przewaliłby walec walk aliancko -sowieckich? Bo ja myślę że masakra wojenna byłaby straszliwa dla naszego kraju.
-
Zastanowiło mnie kilka fragmentów Twego artykułu: 1) Czyżby Niemiecki wywiad coś wiedział? 2) Enigmatyczne stwierdzenie stanowisko artylerii przeciwlotniczej. Czy chodzi rzeczywiście o stanowisko pojedyńczej armaty, czy też baterii plot? To jedno pytanie w tym punkcie. Bo mogło to zwielokrotnić ilość armat. Ale jednocześnie tych armat mogło być znacznie mniej. Wywiad mógł zlokalizować np. jedną baterię ale strzelającą z kilku miejsc. Znowu pytanie o niemiecki wywiad. Straty samolotów transportowych i holujacych szybowce to podobno 44 maszyny. Dla mnie nie są porażające.
-
Mój gospodarz, chłopak z pod Sokołowa Podlaskiego, w Warszawie znalazł się mając 14 lat na ulicy Szwedzkiej. A akcent praski ma już chyba na stałe.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
widiowy7 odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
To ja zgłaszam problem. ciekawy ma rację. Najlepszą armią II wojny światowej jest ACZ, Armia Brytyjska i Armia Amerykańska. Bo tę wojnę wygrali Kolejność wymieniania jest przypadkowa. -
Walkiria 2010- największa bitwa na Mazurach od 65 lat
widiowy7 odpowiedział Albinos → temat → Kalendarz wydarzeń historycznych 2008
Niestety, w tym czasie będę na Warmii -
Hej wredny Dałem tylko przykład. Wszak mogła to być forma że po Trzech Królach, gdy umawiali się we wiosnę A pora dnie nie grała roli. Polski szlachcic zawsze był gotowy. Wszak "Gość w dom, Bóg w dom"' Ale też inna przypowieść "ryba i gość, zaczynają się psuć po trzech dniach" ( na jakoś podobnie )
-
Takie smutne wrażenie mam, że wszelkie opcje polityczne wykorzystują PW dla swoich aktualnych potrzeb . P.S. Jestem przeciwnikiem konieczności wybuchu Powstania.
-
To raczej chodziło o to, że ich talentów czy wynalazków nie doceniono w USA. Na pewno chodziło o to w przypadku Maxima.
-
Akurat M10 używał podwozia Shermana. Tylko Anglicy zastosowali w wieży przeciwpancerną 17-to funtówkę. Więc jakaś radykalna różnica w odporności na niemiecki ostrzał to nie było. Po prostu takie działa trzeba umieć właściwie wykorzystać. "Suczka" w zasadzce grożna jest dla każdego czołgu.
-
Co i gdzie studiujecie lub studiowaliście?
widiowy7 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Studia historyczne
SG-43 ? -
Przybądź Waść za dwie niedziele. Pora dnia pewnie nie odgrywała roli
-
To z wiki oczywiście Cały czas jednak nurtuje mnie pytanie. Dlaczego Rzym a nie Etruskowie? Podobno ( tak kiedyś czytałem ) ród królewski w Rzymie, Tarkwiniusze? byli Etruskiego pochodzenia.
-
Zaiste krótko istniała Dowodził od kwietnia 1915 Dover Command.
-
W Twoje ręce gregski
-
Przepraszam za OT. Czy z tym wydarzeniem nie wiąże się ta historia z Rzymianinem, który spalił sobie rękę? Marek miał chyba na imię?
-
Ale "suczka" niejako nie była przewidziana jako maszyna szturmowa. Ale masz rację, byle jaki ostrzał moździerzy i masakra. To samo tyczy się walki w miescie. Byle pętak z granatem może wykończyć dobrą załogę. A co do końca Twej wypowiedzi to pełna zgoda. Pewnie wszystkie te czynniki wpłynęły na taką konstrukcję. Ale pozytyw z otwartego przedziału bojowego to ja widzę jeden. Szybka ewakuacja załogi w przypadku trafienia. No oczywiście za wyjątkiem kierowcy
-
Radziecki ciężki bombowiec strategiczny. Po 22 czerwca 1944 roku produkcję przerwano. Powstało tylko 78 egzemplarzy. Napęd 4 silniki rzędowe, 12-cylindrowe AM-35A lub ACz-30B napędzające metalowe, trójłopatowe, przestawialne śmigła typu WISz-24 + 1 napędzający sprężarkę powietrza dla pozostałych silników. Moc 1200 KM (883 kW) lub 1500 KM (1103 kW) Wymiary Rozpiętość 39,01 m Długość 23,59 m Wysokość 6,25 m Powierzchnia nośna 188,6 m² Masa Własna 18420 kg Startowa 35000 kg Osiągi Prędkość maksymalna 410 km/h Prędkość minimalna 150 km/h Prędkość wznoszenia na 6000 m - 28 min Pułap 10300 m Zasięg 4700 km Dane operacyjne Uzbrojenie 2 karabiny maszynowe SzKAS kal. 7,62 mm 2 karabiny maszynowe UBT kal. 12,7 mm 2 działka SzWAK kal. 20 mm 4000 kg bomb (doraźnie 1 bomba FAB-5000NG o masie 5400 kg). Brały udział w nalotach na Berlin.
-
http://www.google.pl/images?q=pe-8&hl=...mp;ved=0CBEQ_AU Może to będzie działać dłużej
-
A to źle doczytałem A co do odkrytego przedziału bojowego. Duża wada, czy jakaś zaleta?
-
Coś prostego. Amerykański jednostrzałowy pistolet.
-
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
widiowy7 odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja też żyłem w tamtych czasach. Z tym, że ja akurat pamiętam i lata 60-te i 70-te. A ja mam wrażenie Lu Tzy, Ze dyskusja zbiegła się na końcówkę lat 80-tych. A okres ten był wyjątkowo p.........ny. Z tą wypowiedzią gregskiego trudno się nie zgodzić. były to czasy kiedy się nie kupowało, a załatwiało. Takie czasy niestety. Ale młody byłem, a Mama pracowała w Wedlu, przepraszam, "22 Lipca d.E.Wedel"