Skocz do zawartości

widiowy7

Moderator
  • Zawartość

    3,442
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez widiowy7

  1. Ulubione piwo

    No Albinosie, gratuluję gustu :viva: Miody pitne to dla mnie królowie alkoholu, a tanie wino jest dobre bo tanie
  2. Sposoby ochrony piechoty przed jazdą

    A to mi nasunęło pytanie. Jak gęsto byli rozstawieni pikinierzy, w obronie przed jazdą? Ramię w ramie, czy też w pewnej odległości od siebie (powiedzmy 1 metr). Bo jeśli były między pikinierami jakieś odstępy, to wydaje mi się, że koń w szarży odruchowo celował w taką przerwę. I nie było sensu specjalnego szkolenia konia. Wydaje mi się to logiczne, ale może to zweryfikujecie.
  3. Kultowe rzeczy PRLu

    A słynne single z "Tonpressu"? Zawsze srebrny środek i takie hity. Mam jeszcze kilka, ale nie mam gramofonu. :oops:
  4. Uzbrojenie husarza w XVII w.

    Masz Lu Tzy rację ale będę polemizował. Pierwszy cytowany przeze mnie akapit, mówi o tym , że ostrza były dostarczane a później oprawiane w rękojeść, według zamówień. Druba część tyczy się dwóch zupełnie innych technologi metalurgicznych. Na zdrowy chłopski rozum, to łatwiej wykuć płaską i prostą klingę, niż zrobić czterokańciasty szpic.
  5. Świadomość, stan wiedzy, pamięć...

    Zbyt dużo propagandy jest w temacie Powstania Warszawskiego. I było tak przed laty, i teraz jest tak samo. A powinniśmy na to patrzeć bez emocji, racjonalnie (wiem że tak nie da rady ). Wielka szkoda, wielka. Ale przynajmniej znają tę datę, i chociaż za to trzeba im podziękować.
  6. Jest wielce prawdopodobne, tak kiedyś czytałem, że nawet w XVII wieku jakieś bardziej przedsiębiorcze chłopskie jednostki mogły wchodzić w stan szlachecki. Chodziło tu o żołnierzy, którzy w wielu kampaniach trochę się obyli. Miał łupy, przedstawiał się za szlachcica, kupował ziemię. Oczywiście musiało to być daleko od jego rodzinnych stron. Później jakiś procesik i już jego potomkowie mieli kwity.
  7. Dla mnie Kozacy to byli wolne dzikusy. Nie w złym tego słowa znaczeniu. Ale , byli wolni, z cywilizacji liznęli "rusznice" i "piszczele". I mieli prawdziwie " ułańską" fantazję. Za to ich zawsze podziwiałem. A mógł to być składnik RTN.
  8. Mój ulubiony (czy: najlepszy) horror to...

    "Omen" to jest to, Jest nastój, raczej nie ma flaków. Ale przypomina mi się "Frankenstein" chyba z lat 30-tych ubiegłego stulecia. Jako małe pachole, obejrzałem ten film, i bałem się spać. Po kilkunastu latach, była to już tylko parodia.
  9. Uzbrojenie husarza w XVII w.

    Myślę że jednak pałasz. Każdy kto szable produkował, mógł zrobić prosty pałasz. Natomiast trójgranny koncerz, to musiała być sztuka już troczę bardziej skomplikowana.
  10. Fenomen telefonów komórkowych

    Hm. Moja córka wymarzyła sobie jakiś wypasiony model. Ale że na razie mnie nie stać, to musi poczekać. Zresztą ja uważam, że płacić za kawałek plastiku kilkaset PLN to lekka przesada.
  11. "Podhale w ogniu" film z 1955 roku, w reżyserii Jana Batorego. Rzecz o powstaniu pod wodzą Kostki-Napierskiego.
  12. Pułkownik Ryszard Kukliński

    Czy Kukliński nie przekazywał NATO/USA danych, na temat dyslokacji wojsk PRL-u i ZSRR? Również planów zaczepnych wojsk Układu Warszawskiego? I czy to nie ułatwiało NATO-wsko - amerykańskim głowicom jądrowym lepszego przycelowania? Ale ja muszę niestety stwierdzić, że w tym czasie, w razie konfliktu, to te głowice spadałyby na mój łeb. A chciałbym też zaznaczyć, że nie jest ulubioną formą spędzania wolnego czasu, zmywanie z siebie opadów radioaktywnych. W takim razie muszę z przykrością stwierdzić, że Kukliński, zdradził przede wszystkim mnie.
  13. Pięknie, bardzo pięknie. A były takie czasy, że gdy ktośnie był w wojsku, to był uważany za ułomnego. Ja w wojsku byłem, traktowałem to jako zło, ale konieczne. Ja też nie chciałem Pewnie to nastąpi. W rezultacie będzie to koniec polskiej armii. Bez przeszkolonych rezerw,następuje koniec armii, w razie jakiegokolwiek konfliktu. Dasz głowę, że nie szykuje nam się jakaś wojenka? Kaukaz, kocioł bałkański to są takie narazie lokalne zadrażnienia. Ale niczego nie możemy być pewni.
  14. Zwierzaki

    Moje, jak wyjechaliśmy na urlop, po dwóch tygodniach były tak obrażone, że byliśmy jak powietrze ( do pierwszej burzy) :mrgreen:
  15. Quiz - Polska pod okupacją

    wingate ma rację. Ale literki to mu zabrakło C
  16. 1%

    Teraz na arkuszu Pit-a. można wpisać tą organizację, na którą chce się przelać ten jeden%. I ma to wysłać podobno Urząd Skarbowy. Ale jaką my mamy nad tym kontrolą? I ak można się dowiedzieć, czy oni tę kasę wysłali?
  17. Quiz - Polska pod okupacją

    Nie. Był to samouk, konstruował broń strzelecką.
  18. Kinematografia PRL-u

    Masz na pewno rację. Chodzi o hasło "Maciuś" Tak myślę.
  19. Quiz - Polska pod okupacją

    Proste, dla rozruszania. Konstruktor broni. Jego broń była sygnowana dwoma literami, bo nie miał trzeciej. Chodzi oczywiście o nazwisko, ale miłe byłoby podanie jakiej litery nie było. P.S. U wathfora i na stronie "kubusia" była podana data 1 sierpnia.
  20. Quiz - Polska pod okupacją

    W galerii foto baonu "Pięść" podpisane jest że jest narada dowódców przed godziną "W". Miejsce: cmentarz Ewangelicki. Stoją od lewej: - mjr Alfons Kotowski "Okoń", - płk. Kazimierz Wincenty Iranek- Osmecki "Makary". - por. Stanisław Jankowski "Agaton".
  21. Kinematografia PRL-u

    A on Wilcze Doły.Był taki film wojenny "Żołnierze wolności" (pierwotny tytuł "Komuniści" ).Film zlat 70-tych. Samego filmu nie oglądałem. Ale scenę forsowania rzeki kręcono w Warszawie, przy moście Śląsko-Dąbrowskim. Zadymiona rzeka, łodzie desantowe, czołgi na brzegu, artyleria. Później na osiedlu to każdy miał chociaż po kilka "ślepaków"
  22. Quiz - Polska pod okupacją

    Godzina "W" na Woli. Od lewej "Okoń", "Makary", "Agaton". Koncentracja baonu "Pięść"
  23. Sposoby walki piechoty z czołgami

    Generalnie, to jeden czołg nie może zaszkodzić jednemu piechurowi. Chyba nawet dzisiaj. Bo czołg jest ślepy. Takie filmy widziałem w czasach młodości, "Poligon" to się nazywało, jak żołnierze narzucali płachtę na czołg i koniec
  24. Dworzec Gdański - 21 i 22.VIII.1944

    Albinosie. To co napisałeś w języku wojskowym, nazywa się rozpoznanie walką. Bardzo kosztowna TAKTYKA. Niewiele armii w czasie DWS ją stosowało. Pewnie domyślasz się o co którą armię mi chodzi. W momencie kiedy zaskoczenie nie było możliwe do osiągnięcia akcji, nie trzeba było podejmować. Liczyć na szczęście żołnierskie hm. idioci ci nasi dowódcy?
  25. Lekka piechota

    Si senior. Bo albowiem lekkiego piechura kształciłeś w zwykłych lub specjalnych piechocińskich zadaniach, to takiego strzelca na koniu, musiałeś jeszcze nauczyć jeździć :roll: A tu i logistyka się kłania i koszty, niewspółmierne do ewentualnych korzyści.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.