Skocz do zawartości

marcnow92

Użytkownicy
  • Zawartość

    412
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez marcnow92


  1. W Quo vadis podobno Rzymianie biegali w adidasach :)

    Chciałem to samo napisać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jeszcze w czasie rozmowy bohaterów było widać chyba samolot

    [ Dodano: 2007-11-27, 20:08 ]

    w najnowszym Spider manie kilkanaście pomyłek już wyszukano :mrgreen:


  2. Ale je mieli i to się liczy.Jeśli mieli je Amerykanie, to mieli je również Sowieci.

    Mogli je mieć tylko z obliczeń teoretycznych(promieniowanie i siłę wybuchu nałożyć na mapę z rozmieszczeniem ludności) ale nie od szpiegów i nie w kilka godzin (jest to nie możliwe ze względu na promieniowanie długość przesyłu informacji itp

    )

    Co do mnie, nie mam najmniejszych wątpliwości co do wyniuku-USA zwycięzcą, lecz wojna byłaby bardzo długa i krwawa

    Nareszcie ktoś to samo myśli na temat wojny i kto wygra. Ciekawie się zapowiadało by starcie wojska ludowego z AK. Jakoś sądzę że dużo z ludowego by zdezerterowało bo w AK lepiej by się mieli żołnierze.

    P.S.- nie wiecie co się stało z moimi 120 postami?? :shock:

    Było czyszczenie forum i jak tematy kasowali to posty przy okazji też ale nie ważna jest ilość a jakość wiec nie masz się co martwić :)


  3. Wybić? A kto ci zainwestuje w takiej wsi jaką są Kielce. Poza tym biorąc pod uwagę liczbę siły roboczej - żenada, najniższa w kraju, w dodatku najniższe saldo migracji.

    Nie w kiecach a w okolicach. I no nie oszukujmy się że będą tam inwestować w "biura" a raczej w robotników do wykonywania różnych prac. Za kilka lat ci robotnicy będą przez to bogatsi a co za tym idzie będą mieli więcej pieniędzy na edukację własna i do swoich dzieci i gospodarka się rozkręca.

    Nie ma tu takich ośrodków kulturalnych jak w Gdańsku, czy Krakowie,

    To są negatywy centralizacji. Inwestowali w gdańsku, Warszawie i za gierka na Śląsku a Świętokrzyskie pomijano w decentralizacji macie szansę zaistnieć. Warszawy i Krakowa nie pobijecie ale zawsze będzie lepiej niż teraz czy za większą centralizacją.

    Nie mamy tu jakichś

    szczególnych atrakcji jak na mazurach, Giżycko to raj dla ludzi posiadających dużą gotówkę.

    A jakie atrakcje były po wojnie w Warszawie? zrozumiał bym jak by jakiś Warszawiak był za centralizacją ponieważ np. Z Świętokrzyskiego kasa by płynęła do warszawy a nie do was ale że ktoś stamtąd tego nie chce to trochę nie rozumiem. A wiesz mi że na mazurach nie ma tak pięknie jak jest w książkach we wsiach to bieda ogromna dawniej mieli PGRy a teraz nikt tam nie chce inwestować bo chyba zła ziemia i ludzie bardzo rozproszeni

    Wystarczy dobrze rozreklamować a "klejnot wschodu" Europy zacznie lśnić.

    Śląsk dobre lata ma już za sobą za 30-40 lat braknie węgla i to Polska będzie musiała utrzymywać Śląsk chyba że będą mądrzy ludzie którzy jakoś to zmienią


  4. Na razie to Aglomeracja śląska, miacho-gigant istny magnes na inwestorów, drugi Londyn. A Kielce, Sandomierz, Skarżysko, Ostrowiec, a mój region - Ponidzie - one nie mają szans konkurować z Wrockiem, Wawą, Krakowem, Poznaniem, Trójmiastem.

    Z tym istnym magnesem bym się tak nie zgodził ponieważ nie jest tu tak idealnie jak wy w Polsce sobie wyobrażacie. Drugi Londyn to już zupełna przesada :). Ale czy to że w świętokrzyskim tego nie ma to jest jakiś problem dla decentralizacji w stylu AŚ w dwudziestoleciu? Przecież dzięki temu będziecie mieli okazję się wybić gospodarczo ponieważ o waszej przyszłości nie będzie się decydowało w Warszawie (albinosie nie daj mi za to warna bo wiem że jesteś z Warszawy :mrgreen: ) a w Kielcach.


  5. konstrukcja nawierzchni tych autostrad pozwalałą na ich użytkowanie przez kolejne 60 lat pow wojnie i tylko nieudolność polaków w ich utrzymaniu spowodowała że się poklawiszowały

    Tu masz rację aż nawet śmieszne bo byłem w Mielnie i była tam droga betonowa a komuniści nie budowali dróg betonowych i były za duże odstępy pomiędzy blokami żeby była to droga wybudowana po '89 więc Naziści ją musieli wybudować i do dzisiaj jest dobra (ale nie do 150 km/h a maksymalnie do 50 km/h) A to że teraz nie są takie dobre to nie przez nieudolność Polaków tylko ze względu na wiek. Polacy nie chcieli ich remontować ponieważ teraz to już nie są autostrady a tylko zwykłe dróżki a te z których dzisiaj są autostrady to zostały wyparte tańszym

    jak nie będziemy mieli z czego oddać to tak jak kiedyś były rozbiory tak ci co byliśmy im winni przyjdą i sobie wezmą co ich. to samo było przed II wojną światową
    asfaltem

    No i pewnie od rau III wojna światowa a wszystko przez to że Polacy zaciągnęli sobie długi na zachodzie :)


  6. :) Komunizm z założenia nie może mieć władzy gdyż zakłada że nie ma różnicy pomiędzy nikim, wszyscy są równi, nie ma klas społecznych, ani własności prywatnej...

    Z tego co piszesz wynika że komunizm to prawie anarchia. Jedna ktoś te zmiany powinien przeprowadzić i dlatego jest władza

    Był stalinizm...

    Przedtem pisałeś że nie było socjalizmu tylko komunizm potem że nie było komunizmu tylko stalinizm a przeciez stalinizm nie był komunizmem tylko okresem przygotowawczym do socjalizmu i nie trwał też przez cały PRL!!!


  7. No i tutaj szpek miał całkowitą rację :P Napisałem że w Polsce to miał być komunizm z założenia, a wyszło jak u ruskich braci - stalinizm, czyli coś w stylu komunizmu + władca = totalitaryzm

    System komunistyczny jest systemem totalitarnym więc to + władza jest nie potrzebne. A w polsce nawet z założenia nie miało być komunizmu. nawet Stalin powiedział "nauczyć Polaków socjalizmu to tak jakby osiodłać krowę" a gdzie od socjalizmu do komunizmu!!! czyli nauczyć polaków komunizmu to tak jakby osiodłać wściekłego byka - Marcin Nowak :)


  8. Cytat:

    Właśnie po to tworze temat aby udowodnić że nie było ich trzech

    Czyli mam rozumieć, że kolega chce dokonać rewizji naszej dzisiejszej wiedzy historycznej i jednocześnie chce udowodnić, że wszyscy historycy jak dotąd byli w błędzie? Pogratulować dobrego samopoczucia:)

    Nie. Ale pojęcie III rozbiorów powstało chyba w XVIII wieku więc nie był do tego zaliczony "rozbiór" z 1939r. więc nie było ich w takim razie trzech

    Podczas takich to rozbiorów, dochodzi do zmuszania jednego państwa przez inne, czy to podczas wojny, czy też stosując jakąś groźbę, do oddania części swojego terytorium to się nazywa w prawie międzynarodowym "cesja"

    Właśnie nie podczas wojny (http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozbi%C3%B3r_pa%C5%84stwa)

    podobnie jak i Kongres Wiedeński, na którym doszło do podziału Księstwa Warszawskiego pomiędzy trzech zaborców.

    Księstwo warszawskie nie było niepodległe więc nie był to rozbiór polski a raczej imperium napoleona (mogę się mylić ponieważ nie interesuję sie tym tematem)


  9. typowe dla socjalizmu myslenie.

    Czemu socjalistyczne jak u nas był socjalizm to nie było mowy o autonomii więc nie wiem skąd taka myśl o socjalistycznym myśleniu.

    To pewnie slas utrzymuje calą Polske

    Bez przesady ale w dużym stopniu. Gdyby nie powstania śląskie to II RP chyba by w długach zatonęła. Węgiel byśmy kupowali od Niemiec za ogromną dopłatą za cło.

    wszyscy inni uważają raczej, ze dopłacaja do Śląska.

    TO wszystko przez gierka bo wtedy za dużo władował w Śląsk (wiele było niepotrzebnych zakładów i inwestycji) i przez to ludzie z innych regionów byli zazdrośni.

    Czy ty Hauer'rze nie jesteś czasem z Warszawy??? :mrgreen:


  10. Ale bez przesady - nie dla wersji decentralizacji w wydaniu RAŚ. raslaska.aremedia.net/

    Jako Ślązak uważam się za polaka (więc jestem przeciwnikiem narodowości śląskiej) ale jednocześnie popieram autonomię śląska ale nie w wydaniu RAŚ. Byłbym raczej za gospodarczą autonomią ale za to Polska by załamała sobie gospodarkę 8) . Nie byłby złym przykładem decentralizacja w Niemczech ale tam historia była zupełnie inna wiec chyba plan by się w Polsce nie przyjął. Najlepszą decentralizacją byłoby coś w stylu autonomii śląska w dwudziestoleciu międzywojennym (oczywiście w odniesieniu do każdego województwa a nie tylko śląskiego)


  11. Dla mnie rozbiór to stan, kiedy dane państwo znika z politycznej mapy świata a jego ziemie zostają przyłączone do krajów zaborczych

    W takim razie skąd u ciebie 4 rozbiory skoro według twojej definicji powinny być tylko dwa (z 1795 i 1939)

    po dłuższym zastanowieniu można by powiedzieć ze tylko jeden albo dwa.

    A ty jeszcze nie wiesz, że pod koniec XVIII wieku nastąpiły 3 rozbiory?

    Właśnie po to tworze temat aby udowodnić że nie było ich trzech (sam nie wiem dokładnie ile) a według dokładnej definicje tego z 1939 nie można nazwać rozbiorem więc temat może być ciekawy


  12. sprawa z Gliwicami to pretekst

    zależy od punktu widzenia. Owszem po latach wiemy że był to pretekst ale w propagandzie niemieckiej była to przyczyna do zaatakowania Polski

    (można by za nią nawet uznać rozbiory Polski z XVIII :mrgreen: )

    Nie, nie można.

    No wiesz gdyby nie rozbiory to polska była by wtedy dużo silniejsza więc Hitler bały się ja zaatakować. Ale to już chyba za bardzo jest historia alternatywna :D

    Poza tym, jeśli nie pakt R-M to co było w Twojej ocenie przyczyną bezpośrednią?

    Hmm chyba nawet takiej bezpośredniej przyczyny nie było więc z tym paktem jako taką jajbardziej bezpośrednią przyczyną to przyznaję ci rację 8)


  13. Dla mnie osobiście dopiero traktat R-M jest taką przyczyną.

    Jeżeli się posuwamy tak daleko to można powiedzieć że ostrzelanie Westerplatte albo pozorowany atak polaków na radiostację w Gliwicach było przyczyną wojny :D .

    Jednak chyba nie można podać dokładnej przyczyny II WŚ (można by za nią nawet uznać rozbiory Polski z XVIII :mrgreen: ) A traktat R-M był skutkiem przyczyn pośrednich (W pewnym sensie można go uznać za przyczynę bezpośrednią ale sądzę że i bez tego traktatu wojna by wybuchła)


  14. My mundurki mamy nosić dopiero od Poniedziałku.

    tyle że na "lewej" stronie :( Zapytani czemu odpowiedzieli że to strajk

    Też mamy taki sam pomysł tyle tylko że nie w formie strajku a bardziej jako odznaka partyjna. Zamierzam mój mundurek jakoś z tuningować (na ramieniach może odznaka generalska, z tyłu logo PTiK-u)

    O ile idea jego wprowadzenia IMHO nie jest sama w sobie zła, o tyle jak nie trudno zgadnąć mój mundurek mi się nie podoba :mrgreen: :mrgreen:

    Też tak sądzę tylko po prostu nie ma sprecyzowanych przepisów (można na przykład mieć jednakowe skarpetki bo nie jest powiedziane że koniecznie mundurek a strój jednolity :D ) Nasze mundurki nawet nie są takie złe ale chyba nie można ich nazwać mundurkami bo są to tylko kamizelki (ostatnio słyszałem że w Anglii w jakieś szkole wprowadzono mundurki nożo ochronne ponieważ dużo dzieci dźgało nożami innych uczniów)


  15. Jak sądzicie czy ile w Polsce było rozbiorów. Słyszałem że niektórzy uważają że nawet 5 ale z dokładnej definicji po dłuższym zastanowieniu można by powiedzieć ze tylko jeden albo dwa. Do tych pięciu rozbiorów można zaliczyć

    -wydarzenia przełomie sierpnia i września 1939,

    -po jałtańskiego podziału Europy

    -Slogan określający wejście Polski do Unii Europejskiej

    - niektórzy określają tym terminem obrady okrągłego stołu

    Jaką ilość rozbiorów uważacie za najbardziej prawdopodobna?


  16. Wg. Mnie powodem były ogromne ograniczenia na Niemcach jakie dawał im traktat wersalski (...) W następstwie tego kryzysu poparcie w społeczeństwie zyskały Partie rewolucyjne (komuniście i Faszyści)

    To są co najwyżej pośrednie przyczyny, które samo w sobie doprowadziły co najwyżej do objęcia władzy w Niemczech przez Hitlera, ale nie bezpośrednio do wojny. To tak samo można za przyczynę napaści Niemiec na Polskę uznać bitwę nad Marną z 1914.

    Ja bym się z tymi pośrednimi przyczynami nie zgodził ponieważ takie ogromne ograniczenia uderzały w niepodległość Niemiec. ograniczenie ilości wojska i to w dodatku tak drastyczne daje mniejsze możliwości obrony granic, z rozmiarów odszkodowań chyba tylko USA mogły by się wywiązać. I oczywiście zmniejszenie się rozmiarów Niemiec w wyniku I WŚ(mimo że były rzeczą oczywistą) póżniej stanowiło główny pretekst to wojny z Polską.


  17. Co rozumiesz pod pojęciem "błędy okresu wolnej elekcji"

    Przedtem w Polsce była potrzebna właśnie centralizacje. Za czasów wolnej elekcji była jak na tamte czasy bardzo duża decentralizacja co było chyba wyjątkiem w tamtych latach w Europie. Po twoich postach mam takie wrażenie że chcesz aby naprawić tamte błędy i przez to chyba przenosisz realia XVII i XVIII wieku na czasy dzisiejsze


  18. kryzys gospodarczy był przyczyną tak sądzę nagle każdy zaczął szukać swoich pieniędzy :D powiązania gospodarcze były pewnie takiej jak dzisiejsze czyli każdy każdego robił w konia i próbował oszukać na kasę nagle krach kasa gdzieś przepadła no to kto nabrał kredytów puk puk komornik. a że polacy zawsze żyli na kredyt i nadal żyją więc komornik zapukał do polaków, zobaczcie co to były obozy pracy, skoro wojska chciały się najeść proszę bardzo zabrać od rolników i już ale niemcy zabierali polaków na roboty wgłąb niemiec tak jakby chcieli aby polacy odpracowali swoje wcześniejsze życie na kredyt :(

    Daj spokój już z tymi kredytami. Geneza powstania kryzysu z lat 30 XX wieku była zupełnie inna. Dlaczego uważasz że Polacy od zawsze żyją na kredyt. Chyba dopiero od lat 70 XX wieku ponieważ dopiero od tego czasu było nas na nie stać.(wcześniej sie nie opłacało). Po co polacy mieli by się zapożyczać u Hitlera skoro on sam żył "na kredyt" których potrzebował do budowy np. autostrad

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.