jachu
Użytkownicy-
Zawartość
741 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez jachu
-
Gdyby nie moja partia to jaka?
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Gdybym nie mógł głosować na UPR, to chyba raczej bym zagłosował na Platformę Obywatelską. W zasadzie innej możliwości nie widzę. -
Temat ciągle na czasie, prawda?? Skoro już (wg. różnych źródeł od 0,5 mln-2 mln) Polaków wyjechało za granicę w poszukiwaniu lepszego życia, zastanawia mnie jak wy zapatrujecie się na swoją przyszłość? Kończymy nasz Legoland i co dalej?? Ja na razie pracuję, ale za marne grosze, więc chciałbym znaleźć lepiej płatną pracę w kraju. Niemniej znając życie, to bez znajomości będzie okrutnie ciężko o pracę, która pozwoli spokojnie zaplanować założenie rodziny... Ale może do tego czasu wyjedzie nas tylu, że praca się znajdzie?? :mrgreen: Co o tym sądzicie? I jeśli zamierzacie wyemigrować, to jaki kraj będzie waszym nowym domem??
-
Czy po szkole zamierzacie wyemigrować?
jachu odpowiedział jachu → temat → Matura z historii, olimpiady i studia historyczne
No ale właśnie chodzi o to, żeby nie zapracowywać się w trzech różnych miejscach, ale godziwie zarabiać w jednym miejscu. Ja jako wykształcony pracownik ważnej instytucji chciałbym zarabiać co najmniej tyle, ile zarabia gość po podstawówce smażąc frytki w Irlandii. Bo to że ja zarabiam 800 zł na rękę jest po prostu skandalem. I powiem od razu, że na moje miejsce nie ma 5-ciu chętnych, bo na równoległe miejsce pracodawca szukał pracownika przez ponad miesiąc... -
Sam bym chętnie wystartował dla diety :mrgreen: Tylko raczej nikt by mnie nie wybrał :wink: Chyba wiem co masz na myśli. Z tym, ze to by było trochę głupawe. Skąd wyborca z Rzeszowa ma znać kandydata ze Szczecina? Nie może wiedzieć, że akurat ten kandydat jest całkiem obrotnym radnym i naprawdę dużo robi dla lokalnej społeczności. Lista proponowana przez ciebie (zakładam że w formie żartu ) nie miałaby więc racji bytu, bo ludzie głosowaliby na najpopularniejsze nazwiska znane z telewizji. I tak to pewien rolnik z Darłowa po raz kolejny robiłby szopkę w sejmie :wink:Chyba że chodziło ci o to, że głosować powinniśmy na daną osobę, a nie na listy danych partii lub komitetów wyborczych. Takie wybory bezpośrednie. No cóż, w takim wypadku wybory bezpośrednie rozwiązałyby sporo problemów. Nasi rządzący odpowiadaliby personalnie przed wyborcą. Skończyłoby się to "nic-nie-robienie", bo wyborca w wyborach bezpośrednich rozliczałby posłów z ich pracy. Teoretycznie proste: dobrze wykonywane obowiązki - jest wybierany w następnej kadencji, źle wykonywane obowiązki - nie jest wybierany, bo nikt na niego nie głosuje :wink: Ale to też może być nie do końca sprawiedliwe... Niemniej, w przypadku obecnej ordynacji, nie ma mowy o odpowiedzialności personalnej. Głosujemy na listę. W końcowym rozliczeniu wygrywają ci, którzy mają najlepsze umocowanie w danej partii, a my po raz kolejny oglądamy te same twarze. Czasem tylko ubrane w inne barwy :?
-
Czy uważasz, ze lustracja i dekomunizacja są potrzebne
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Czyli jak Jaruzelski umrze, to naszym sąsiadom przejdzie i stwierdzą, że już jest wszystko w porządku? :wink:Nie rozumiem co chciałeś swoją wypowiedzią przekazać. Historia jest historią i nie wymarzemy jej. Należy ją dobrze poznać, rozmawiać i starać się zrozumieć, a nie nawoływać do stereotypowego wizerunku. Żaden normalnie myślący i znający historię Czech nie będzie miał do mnie czy do ciebie pretensji o to, że jego dziadka pobili polscy żołnierze wjeżdżający czołgami w 1968 roku, bo dobrze będzie znał ówczesną sytuacje polityczną w Europie Środkowej. Gorzej jak znać nie będzie, bo mu władza polityczna wymarze całą historię i wmówi, że tylko białe jest białe, a czarne jest czarne :? Trzy kolejne rozbiory Polski też były wielką polityką. I co w związku z tym? Mamy powiedzieć, że nie było w tym naszej winy? Że ówcześni mieszkańcy Rzeczpospolitej nie popełnili żadnych błędów i tylko agresywni i żądni władzy i nowych ziem okrutni zaborcy nas złupili? Trochę dystansu do historii. Należy ją obiektywnie oceniać. Takie religijne frazesy zostaw moherowym berecikom Jesteś jeszcze młody i powinieneś sobie oszczędzić takich słów 8) A kto posprząta ten kał? Sam się posprząta? -
Cezar kontra Pompejusz czyją stronę trzymacie?
jachu odpowiedział darkelf → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Hmmm... ciężkie pytanie, zważywszy na fakt, iż niezmiernie trudno jest wyobrazić sobie samego siebie żyjącego w czasach rzymskich. Zresztą nawet jak już bym sobie to wyobraził, to nie wiem jak dokładnie wyglądała sytuacja w państwie - np. czy w ogóle zwykli szarzy obywatele mieli jakiekolwiek pojęcie co się dzieje na szczytach władzy. Ja szczerze mówiąc w to wątpię. I teraz pytanie jest takie, czy żyjąc w czasach rzymskich byłbym senatorem czy zwykłym obywatelem. Jeśli byłbym senatorem, to myślę, że poparłbym Cezara, choć nie byłbym pewnie obiektywny znając późniejszy tok zdarzeń :mrgreen: -
Ale jakby zapytać pierwszego lepszego mężczyznę o to kim była Coco Chanel to też miałby problem :wink: To tak jak zapytać się pierwszej lepszej kobiety jak się nazywa trener piłkarskiego klubu FC Barcelona
-
Spoty, hasła i billboardy reklamowe wybory 2007
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Dobre pytanie. Nie wiem czy poprawi on notowania Partii Kobiet, ale na pewno robi dobre wrażenie. Według mnie ma jedną zaletę - jest nietypowy. Jest inny, łatwy do zapamiętania. No i może to troche seksistowskie, ale wolę plakat z nienajbrzytszymi gołymi kobitkami od plakatu z politykami :mrgreen:A co powiecie na to? :mrgreen: -
Czy uważasz, ze lustracja i dekomunizacja są potrzebne
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tak? A co z rozbiciem dzielnicowym? Przegraną wojną z Mongołami w 1241 roku? Sprowadzeniem Krzyżaków do Polski w 1226 roku i w konsekwencji wyczerpującą wojną z Krzyżakami w XIV wieku? Utratą ziem w XVII-wiecznych wojnach z Rosją i Turcją i wyniszczeniem wskutek wojny ze Szwecją? itp. Te porażki w historii Polski też na kogoś zgonimy? Dlaczego nie możemy z pokorą przyjąć porażek naszego narodu i wyciągnąć z nich wnioski? Dlaczego nie możemy spojrzeć prosto w oczy naszej historii i uderzyć się w piersi? Dlaczego mamy szukać winnych gdzie indziej? :? -
To akurat stosunkowo mało :wink: Ja w technikum w każdym semestrze miałem po tyle godzin nieusprawiedliwionych :mrgreen: Po prostu nie chciało mi się być na lekcjach, a nauczyciele nie potrafili mnie zainteresować tematyką zajęć. Za to na studiach bardzo mało zajęć opuszczałem 8) Kwestią zasadniczą jest więc zainteresowanie uczniów tematyką, a nie zaciąganie ich siłą...
-
Może dlatego, że przez długi czas Senat rzymski i dowódcy wraz z żołnierzami kompletnie lekceważyli buntowników. Przez myśl im nie przeszło, żeby choć odrobinę docenić Spartakusa. Te lekceważące podejście do buntowników i wysyłanie świeżych, niewyszkolonych rekrutów do walki z nimi po prostu się zemściło :wink: I dopiero kiedy Krassus zebrał dobrą armię i przygotował się odpowiednio do bitwy, udało się zdławić powstanie Spartakusa... Ale szczerze powiedziawszy, nie było to olśniewające zwycięstwo. Prawdziwą jakość Krassus pokazał w bitwie z Partami :mrgreen:
-
Czy uważasz, ze lustracja i dekomunizacja są potrzebne
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Czyli uważasz, że historię trzeba zaciemniać likwidując jednocześnie elementy złe czy niepoprawne politycznie? Przykładowo, dlaczego nie można przy pomniku żołnierza Armii Czerwonej postawić tabliczki z wyjaśnieniem historycznym? Dlaczego trzeba go zniszczyć? Czesi nie zniszczyli wielu "pomników komunizmu" i na pytanie dlaczego zostawili je w spokoju, odpowiadają: "bo to część naszej historii, a historii nie należy się wstydzić". Tylko u nas w kraju ludzie są jacyś dziwni i chcą wszystko niszczyć :? Podobnie jest z nazwami ulic - w Szczecinie jest tzw. Osiedle Zawadzkiego (Zawadzki był działaczem komunistycznym w PZPR) na którym mieszka przynajmniej kilka tysięcy ludzi i teraz wyobraź sobie, że trzeba zmienić nazwę ulicy i osiedla. Czy wiesz jakie będą tego koszty? Wymiana dowodów osobistych, paszportów, legitymacji i wszelkich innych dokumentów, wymiana tablic z nazwą ulicy, wymiana tabliczek z rozkładem jazdy na przystankach komunikacji miejskiej, a dodatkowo zmiana szyldów, tablic, pieczątek, dokumentacji w firmach, bankach, szkole i innych instytucjach znajdujących się na osiedlu... Kwoty idą w miliony. Nadal uważasz, że chciałbyś ponieść takie koszty w imię poprawności politycznej? Wielu ludzi nie interesuje to kim był gość, którego nazwiskiem opatrzona jest ulica. Ich interesuje, żeby ulica była czysta, a okolica spokojna... a czy mieszkają na ulicy XX-lecia PRL czy Kubusia Puchatka to ich mało obchodzi :wink: -
Amerykanie to wcale nie są tacy idioci, za jakich ich mamy. Zresztą jakby byli takimi idiotami, ich gospodarka nie prosperowałaby tak jak prosperuje, nie byliby światowym mocarstwem. A co z tego, że przeciętny Amerykanin nie wychyla nosa poza granice stanu? Ich sprawa. Zresztą robiono różnorakie sondy w różnych krajach i zawsze wygląda to podobnie... U nas w kraju jakby ktoś zapytał pierwszą lepszą kobietę na ulicy jak się nazywa prezydent Niemiec, to też by nie wiedziała :wink:
-
To tylko przykład na to, że reforma edukacji i wciąż zmniejszające się wymagania wobec uczniów, trafiają w przyszłość naszego narodu. Niedługo się okaże, że uczniowie uczący się w liceum o profilu matematyczno-informatycznym nie będą umieli podstawowych działań na ułamkach, a uczniowie liceum biologiczno-chemicznego nie będą wiedzieli co oznacza skrót H2O :wink:Po prostu żenada :?
-
Władimir Putin - zagubiony carewicz czy człowiek na czas smuty
jachu odpowiedział Andrzej → temat → Biografie
Wiesz Hauer, ja sam nie wiem. Silna Rosja to jakaś stabilizacja, natomiast słaba jest nieobliczalna i oznacza mnóstwo nieszczęść dla jej sąsiadów, a jeszcze więcej dla Rosjan. Ale tak czy inaczej, słaba pozycja Rosji jest i tak 100 razy silniejsza od pozycji Polski Nieraz się cieszyłem ze słabej pozycji Rosjan, ale to nie jest takie proste... -
Ja mam telefon w Plusie, ale nie wiem jaką mam taryfę :wink: Za często była ona zminiana, żebym przywiązywał do tego okreśsloną wagę. Obecnie mam taki telefon -> http://www.positivo.pl/upload/wysiwyg/prod..._z_aparatem.jpg A wcześniej miałem taki -> http://www.teampdafrance.com/denver/archiv...okia%206630.jpg Oba modele były warte wydanych pieniędzy. Nokia rulzz!! 8)
-
Niestety nasz rynek komiksów jest do luftu. "Egmont" - kiedyś lider - dziś kombinuje głównie jak najwięcej kasy wyciągnąć od klientów. Lubię komiksy, ale 80 złotych za album to dla mnie cena zaporowa. Mówi się szkoda i płynie dalej. Ostatnio nieco życzliwej patrzę na "Mandragorę", a to głównie za sprawą mangi "Samotny wilk i szczenie". Do tej pory nie byłem wielbicielem komiksu made in Japan, ale ten komiks jest naprawdę dobry. "Mandragora" wypuszcza dwujęzyczne komiksy historyczne "Strażnicy orlego pióra" - epizody z czasów Piastów na przemian z królami elekcyjnymi - niezła rzecz. Szkoda, że MEN stwierdził, że komiks jest bee i nie wspomoże wydawcy. Pewnie apele szkolne są skuteczniejsze. Jeśli chodzi o polecanki - nie polecam "Yansa" od tomu "Planeta cudów" wzwyż - to zwykłe wyrzucenie kasy w błoto. Z pierwszymi albumami mają one bardzo mało wspólnego, a ich poziom jest co najwyżej średni. Za to z Rosińskiego, z czystym sumieniem zachęcić do lektury "Zemsty hrabiego Skarbka" - nie dość, że pięknie namalowany, wydany to i scenarzysta się postarał. Warto!!! Polecam też Neila Gaimana - na dobrą sprawę to w Polsce wyszły 3 pojedyńcze albumy - 2 według opowiadań "MORDERSTWA I TAJEMNICE" , "ARLEKIN I WALENTYNKI" oraz "OSTATNIE KUSZENIE" czyli takie spotkanko z Alce Cooperem - powiem szczerze - jeśli ktoś ich nie ma, to wiele stracił. Gaimana też dobrze się czyta. "Egmont" wydał też kontrowersyjny (jeśli chodzi o ocene ze strony krytyków) "1602 " - akcja dzieje się w czasach Elżbiety Wielkiej, ale na kartach albumu przewijają sie wszystkie ważniejsze postaci z universum Marvela tj. X-Men, Hulk czy Daredevil. Mnie się ten misz-masz podobał, spartaczone jest tylko zakończenie, ale bardzo mocno. No i "Sandman" - powiem szczerze bardzo dziwny komiks - raz fascynujący, raz odrzucający, czytany z wypiekami na twarzy i wynudzający. Na pewno warty uwagi. Jeśli już ktoś zdecydowałby się na zakup "Sandmana", to jedna rada - kupujcie wyłącznie nowe wydanie na kredowym papierze i twardej oprawie - cena chociaż wysoka jest porównywalna z cenami pojedynczych tomów, a jakością bije na głowę.
-
Spoty, hasła i billboardy reklamowe wybory 2007
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Partia kobiet - niewątpliwie bardzo fajny plakat, chociaż chyba troszeczkę za bardzo feministyczny :mrgreen: Myślę, że gdyby w Sejmie i w rządzie była równowaga płci, z zastrzeżeniem, że nie mogą to być panie pokroju Renaty Beger czy Danuty Hojarskiej, to grupa sprawująca nad nami władzę miałaby więcej dobrych pomysłów (na które nie wpadną panowie, a zwłaszcza tacy jak Jarosław Kaczyński czy Jacek Kurski) i przede wszystkim więcej empatii dla narodu. -
Ja "Piłkę Nożną" kupowałem regularnie przez ponad siedem lat. Majątek na nią straciłem :mrgreen: Faktem jest, że to najlepsze w Polsce czasopismo poświęcone najpopularniejszej dyscyplinie sportowej na świecie. Przestałem ją kupować z powodu zniechęcenia do footballu, które od dwóch lat trawi mnie od środka. To coś długo ją czytałeś :mrgreen: Ja "łykałem" całą gazetę w ciągu 2-3 godzin. Od deski do deski. Ale to może kwestia wolnego czasu, bo teraz czytanie idzie mi o wiele wolniej...
-
Nowa Mega Metropolia - Silesia?
jachu odpowiedział Tomek91 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja jestem ZA. Uważam, że pomysł super-miasta jest jak najbardziej do przyjęcia. Myślę, że w dużym stopniu ułatwi to życie mieszkańcom tych miast, usprawni administrację i zwiększy siłę ekonomiczną regionu... Tylko pytanie jest jedno - czy czasem wrogo nastawieni do siebie mieszkańcy poszczególnych miast będą na tyle inteligentni i przebojowi, żeby przełamać wzajemną niechęć i wrogość kultywowaną od niepamiętnych czasów? Bo w tym przypadku, to właśnie współpraca będzie kluczem do sukcesu... -
Dlatego właśnie uważam, że należałoby zmienić polską ordynację - taki "złoty środek", choć jest to raczej termin filozoficzny. W moim rozumieniu jest to po prostu wybranie tego, co nie skrajne. Czyli wybranie demokracji, wybranie systemu parlamentarnego, ale tak ukształtowane, by dało się powołać rząd, który przez kadencję da radę rządzić. A nie tworzenie systemu wiecznych kampanii, systemu 460 posłów, każdego z innej partii i systemu w którym coś kole połowy obywateli i tak naprawdę nie ma swojej reprezentacji w parlamencie...
-
No nie do końca. Terror wojsk okupacyjnych, prowadzony często na ślepo i przypadkowo tworzy nie tylko nowe ofiary, ale też i nowych mścicieli/mścicielki. Należy pamiętać, że wśród ludów Kaukazu bardzo żywy jest obyczaj zemsty rodowej. Co ma robić kobieta, której mąż, brat, ojciec, syn, a niekiedy i cała rodzina padli ofiarą żołnierzy rosyjskich lub czasem nawet zwykłych bandytów mówiących po rosyjsku? Wśród szahidów (męczenników, którzy działają jako samobójcy) jest wiele kobiet. Tu przykładem tragedia na moskiewskiej Dubrowce kilka lat temu...
-
Czy uważasz, ze lustracja i dekomunizacja są potrzebne
jachu odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
A propos lustracji, dekomunizacji i innych pozostałości po starym systemie, co sądzicie o niszczeniu pomników zbudowanych w czasach PRL czy zmianie nazw ulic i placów nadanych w poprzednim systemie? Czy myślicie, że to dobry pomysł i że te zmiany powinny być przeprowadzone? -
Władimir Putin - zagubiony carewicz czy człowiek na czas smuty
jachu odpowiedział Andrzej → temat → Biografie
Na temat polityki Władimira Putina można pisać wiele. Rosjanie dawno nie mieli takiego twardego prezydenta. Putin bez dwóch zdań wzmocnił Rosję na arenie międzynarodowej. Inną sprawą jest, że jednocześnie zwiększył wydatki na cele socjalne, co nie jest dobre... Niemniej, obecna polityka zagraniczna Rosjan pokazuje, że pomimo dobrej woli, nie da się z nimi prowadzić przyjaznych stosunków. Są uparci i nie chcą ustąpić ani na krok. Więc ciągle będziemy mieli z nimi "na pieńku". Ja się bardzo obawiam tego, że przez tak prowadzoną politykę i masową propagandę w rosyjskich mediach, przeciętny Rosjanin będzie miał o Polakach coraz gorsze zdanie, bo ślady pozostaną w świadomości na całe dziesięciolecia :? -
Moim zdaniem Marek Licyniusz Krassus był raczej słabym politykiem i do tego słabym dowódcą. Majątek zrobił w drodze spekulacji, sławę zdobył pokonując wojska Spartakusa, a polityczną drogę w większej części wyznaczał mu Juliusz Cezar. Na szczęście jego prawdziwe talenty ujawniły się podczas operacji wojskowej w kraju Partów, gdzie poniósł druzgocącą klęskę podczas próby podboju. Jego marzenie o zdobyciu tego kraju legło w gruzach po fatalnie prowadzonej kampanii, która zakończyła się bitwą pod Carrhae. Armia Krassusa została doszczętnie rozbita, a sam Krassus zmarł łykając roztopione złoto wlewane mu do gardła przez Partów :wink: Zginął tak, jak powinien zginąć