lukass

Król się poddał, ponieważ nie widział możliwości wygrania wojny. Stanisław August miał nadzieję, że zatrzyma chociaż cząstkę kraju, jednak zaborcy byli bezwzględni i ukarali Polaków za konstytucję a król udał się na wygnanie do Petersburga jako więzień Carycy.

Ale czemu niby mieli by się nie zgodzić na ambasadora ??? Jeśli przekonałby kilku Magnatów, reszta szlachty zapewne by się zgodziła, gdyby również, nadał im ziemię na rusi, pewnie sami by się rekrutowali

Nie chodzi mi tu o szlachtę, tylko władzę centralną. Przecież gdyby Władysław wprowadził wolną elekcję, liberum veto i sejmy, szlachta sama by doprowadził kraj do ruiny jak w Polsce. Z polski oczywiście, przecież nasze wojsko miało techniczną przewagę nad wojskami Rosyjskimi, w dodatku gdyby był to bunt większość żołnierzy byli by to prości chłopi. Powiedzmy cichym wasalem, formalnie byłby ich Carem . Czemu Zygmunt nie miałby mieć swoich ambasadorów w Rosji.

Caryca Katarzyna również siedziała w Rosji , a polska szlachta w Polsce, nie przeszkodziło jej to jednak w narzuceniu swojej woli polakom. Zygmunt w razi wybuchu buntu mógł posłać posiłki dla Władysława, równie dobrze Władysław poprzez nadanie odpowiednich przywilejów mógł osłabić wewnętrznie Rosję.

Jako zwolenniki PiS-u muszę przyznać, że Tusk jednak był lepszy. Kaczyński zachowywał się chamsko, wcinał się w zdanie, przerywał i pokazał niski poziom kultury.

Czemu nie widzisz tego, że Zygmunt mógł by skutecznie kontrolować poczynania Władysława na tronie Rosyjskim, to bardziej Rosją stała by się marionetka w rękach RON-u.

Zauważ, że na Litwie w XIV wieku panował ustrój prawie despotyczny, Wielki książę miał nawet prawo wybrania męża dla córki jakiegoś szlachcica. Kiedy na tron polski wstąpił Jagiełło szlachta na Litwie otrzymała identyczne przywileje jak polska. Zauważ teraz taka sytuację Władysław wstępuje na tron Carów, szlachta w zamian za to żąda od niego nadania przywilejów i tym sposobem ustrój ówczesnej Rosji mógłby się zbliżyć do Polskiego.

Zgadzam się z tobą, jednak jego romans z Carycą pomógł mu w zdobyciu polskiej korony. Co do twojej wypowiedzi, Caryca miała nadzieję, że Stanisław będzie królem-marionetką w jej rękach. Caryca zdziwiła, że nie tylko nie był jej całkowicie uległy, próbował On również naprawić sytuację w Polsce (np. Konstytucja majowa).

Polacy też chcieli Walezego, Wazów i Sasów, którzy nadawali im przywileje.

Widzę, że cię nie przekonam ponieważ nie dysponuje takimi środkami jak kopie ówczesnych listów i dokumentów, jak mówił tezę oparłem na podręczniku sadząc, że jest to wiarygodne źródło. Wrócimy do tematu, jak wiemy Zygmunt III za wszelką cenę pragnął tronu Szwecji, oraz opanowania wybrzeży Bałtyku, czym mógł osiągnąć ten cel i jakim kosztem?

Tylko zauważ, że Władysław jako obco krajowiec poczynił by większe następstwa, a i bojarzy szybciej by mogli wykorzystać nadążająca się okazję i wprowadzić ustrój podobny jaki był w Polsce.

Tylko, że Władysław jako wdzięczny król poczynił by zapewne większe niżeli Michał Romanow.

Może mieli nadzieję na poprawę ich sytuacji np. przywileje.

Samozwańca zabito ponieważ otaczał się polakami, popadł w konflikt z cerkwią Prawosławną oraz był nielubiany przez poddanych. Władysław miał przyjąć tytuł Cara pod warunkiem, że nie będzie się otaczał Polakami i przyjmie religię Prawosławną. Czemu mieli by zabić Władysława skoro by nawrócił się na ich religię i przyjmował jedynie bojarów na wysokie urzędy, a nie jak Dymitr Polaków.

Noto jak chcesz dowodów proszę Cię bardzo: "Zygmunt III uważał jej króla [ Szwecji] za uzurpatora, toteż wypowiedział wojnę Moskwie (1609). Zapragnął zdobyć tron carów, nawrócić prawosławnych mieszkańców państwa na katolicyzm a potem, przy ich pomocy, odzyskać koronę szwedzką." - Podręcznik do gimnazjum, Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe. Drugi dowód: "...Co stało się pretekstem do wszczęcia przez Zygmunta III Wazy kolejnej wojny z Rosją (1609 - 1618), jako wyprawy krzyżowej przeciw prawosławiu, pobłogosławionej przez papieża Pawła V. Tron moskiewski zamierzał zająć Zygmunt III Waza i rekatolizować Rosję. Bojarzy natomiast godzili się na objęcie tronu przez królewicza Władysława..." - http://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_III_Waza

Zygmunt chciał podbić Rosję aby nawrócić ludność na katolicyzm i wykorzystać ich jako armie w celu podbicia Szwecji, po czym koronować się na króla Szwecji.

Najprawdopodobniej dzięki temu romansowi zyskał poparcie Carycy i koronę polską.

Wiśniowiecki łączył w sobie nieudolności dyplomatyczne jak i wojenne, do wyniesienia na tron pomogło mu jedynie sławne nazwisko. Podobno Wiśniowiecki znał cztery języki ale w żadnym nie miał nic ciekawego do powiedzenia.

Według mojego podręcznika do historii ( na którym oparłem swoją tezę) Zygmunt III planował nie tylko zdobycie korony szwedzkiej, ale i opanować Rosję po czym z Bałtyku stworzyc wewnętrzne jezioro swojego państwa.

To może zaczniemy od takiego pytania: Jak wiadomo Wazowie chcieli opanować Szwecję i z Bałtyku stworzyć wewnętrzne jezioro. Pytanie brzmi czy mogliśmy osiągnąć tak dalekowzroczny plan skoro nie mogliśmy opanować całych Inflantów.

Przede wszystkim chodziło o osłabienie władzy centralnej, artykuły henrykowskie gwarantowały posłuszeństwo króla dla szlachty, możliwość wypowiedzenia posłuszeństwa królowi.

Słyszałem, że przybyli ze stepów w okolicy Indii.

Przede wszystkim świetna dyscyplina i wyszkolenie legionów nie mających sobie równych w ówczesnym świecie.

Czerwonego również się używa, jednak ze względów estetycznych (po każdej mszy trzeba by było prac te szmatkę do wycierania kielicha, bo by się szybko brudziła) używa się białego.

Bardzo dobrze