Okres o którym mówisz, szara sowo, to czas powolnego jednoczenia ziem polskich po rozbiciu statutem Krzywoustego. Od początku-Kiedy władzę objął Łokietek, nasze Państwo było bardzo słabe i rozbite. Wykorzystali to Brandenburczycy, najeżdżając na Pomorze. Nie mając wyjścia, władca zwrócił się o pomoc do krzyżaków, którzy wprawdzie wygnali Brandenburczyków, ale jednocześnie zajęli w 1308 Gdańsk, a w ciągu następnego roku panowali już nad całym Pomorzem Gdańskim. Sprawę próbował rozwiązać Kazimierz Wielki, który próbował wykorzystać przyjacielskie stosunki z Andegawenami-Karol Robert, oraz ówczesny król Czech nakazali Krzyżakom zwrot Kujaw i ziemi dobrzyńskiej, ale Polacy mieli zrzec się pretensji do Pomorza Gdańskiego. Niezadowolony Kazimierz odwołał się do sądu papieskiego na Mazowszu i w końcu w 1343 roku doszło do pokoju w Kaliszu-odzyskaliśmy Kujawy i ziemię dobrzyńską, a reszta Krzyżacy zatrzymali jako "wieczystą jałmużnę" od naszego króla. Po dojściu do władzy Jogaiły, docieramy do końca omawianego etapu. Litewska Żmudź buntuje się przeciwko Krzyżakom ,a ci atakują, co Jagiełło odbiera jako "casus belli"-przyczynę wojny, która trwała w latach1409-1411. Na mocy pokoju toruńskiego odzyskujemy utraconą niedawno ziemię dobrzyńską i Żmudź, a dodatkowo zakon musi wypłacić olbrzymi okup za jeńców.
dokładniejszeinformacje w kronikach, np. Długosza:)