Skocz do zawartości

Jarpen Zigrin

Administrator
  • Zawartość

    11,319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Jarpen Zigrin


  1. Ja zajmę się kwestią hasł kandydatów na prezydenta.

    Oto jak opisuje je dr Katarzyna Kłosińska, językoznawca na UW, sekretarz Rady Języka Polskiego. Przygotowuje książkę, o języki partii politycznych.

    Marek Borowski:

    "Prawy człowiek lewicy"

    Najlepsze hasło. Bo jest ciekawe językowo, wyzyskuję grę słów "prawy" - "lewica", przez co łatwo je zapamiętać, bo jest rytmiczne i krótkie. Odwołuje się do uczciwości i tego co związane z lewicą, a więc można przypuszczać, że z tym będzie kojarzony kandydat.

    Lech Kaczyński:

    "Silny Prdeyzdent. Uczciwa Polska"

    Kaczyński także odwołuje się do tej wartości co Borowski, ale hasło Borowskiego jest oryginalne, ciekawe językowo, a hasło Kaczyńskiego - banalne. A my łatwiej wierzymy temu, co jest wyrażone w niebanalny sposób.

    "Odwaga i wiarygodność"

    Jest wątłe perswazyjnie, bo trudno je zapamiętać. Zapamiętuje się głównie rytm tekstu, a więc liczbę sylab, a słowa już niekoniecznie.

    Donald Tusk

    "Prezydent Tusk. Człowiek z zasadami"

    Hasło Donalda Tuska niesie mocny i prosty przekaz po tym jak nazywa się przyszły prezydent.Ma jedną zasadniczą zaletę genialną w swojej prostocie - zawiera zbitkę słowną "prezydent Tusk", która może się na tyle utrwalić, że wpłynie na nasz wybór.

    Włodzimierz Cimoszewicz

    "Niech połączy nas Polska"

    Nieudane. Wygląda jak na PRL-owskim transparencie pierwszomajowym lub w piosence "Pust' wsiegda budiet slonce". Jest rozwlekłe i nie ma w nim gry językowej. Nie dość, że jest słabe retorycznie, to jeszcze nie wiadomo jaką treść przekazuje. To, że Polska to wspólna wartość, jest tak oczywiste, że robienie z tego hasła mija się z celem. To hasło jest skierowane do wszystkich, a jak wiadomo w marketingu - również politycznym - przekaz do wszystkich jest skierowany do nikogo.

    Maciej Giertych

    "Z nadzieją w przyszłość"

    Nijakie to hasło. Nie mówi o kandydacie, równie dobrze mogłoby być hasłem dowolnego polityka. Próbuje połączyć pragmatyzm ("przyszłość") ze sferą uczuć ("nadzieja"). Ale próba jest nieudana - żadna z tych sfer nie jest wyrazista przez co nie wiadomo czy kandydat chce być pragmatyczny czy "etyczny". Hasło ma "rozlazłą" budowę - gdy się to z "nadzieją w przyszłość" czyta, to odnosi się wrażenie, że w tę przyszłość wkraczamy, a nie wchodzimy, i że to trwa zbyt długo. Dzieje się tak dlatego, że w akcentowanych sylabach są "e" i "y", które "rozciągają" tekst. Dużo jest bezdźwięcznych spółgłosek, które czynią ten tekst mało wyrazistym.

    Henryka Bochniarz

    "Wybieram konkrety"

    I wybrała nieźle. To hasło coś mówi o kandydacie i treść jest zgraną formą. Jest krótkie, a więc konkretne. Zawiera czasownik "wybiram", który wskazuje na aktywność i działanie - a więc cechy, które tak pragmatyczna osoba powinna mieć. Ma też dźwięczne współgłoski "r", co też dodaje mu dynamiki. Przez tę spójność formy i treści wydaje się wiarygodne. Zresztą jest to jedyne hasło, które w tak wyraźny sposób odwołuje się do wartości pragmatycznych. W pozostałych dominują wartości etyczne (uczciwość, odwaga, wiarygodność)

    Jan Kalinowski

    "Skuteczny dla ludzi"

    To kompletna pomyłka. Jest nieudolne językowo - "skuteczny" nie łączy się z "dla". Nie mówimy przecież "lekarstwo było skuteczne dla mnie", tylko "pomogło mi" albo po prostu "okazało się skuteczne". W związku z tym nie wiadomo, co miałoby znaczyć "skuteczny dla ludzi". Hasło dyskfalifikuje kandydata - jeśli nie potrafi sklecić jednego zdania, to jak ma rządzić czterdziestomilionowym krajem?


  2. Populizm i Socjalizm

    Podatek, który proponuje Pis to (no właśnie może ktoś wie? Zapewne nie, ale zaraz do krytyki podatku PO się włączą na pewno kontynuując…) Pis proponuje wprowadzić 2 stawki 18% i 38% jeśli są to tańsze podatki to ktoś jest ignorantem ci ludzie najbiedniejsi zapłacą 18% a nie 15% ulga parorodzinna, która tak szumnie obiecuje Pis to ulga 50 zł za jedno dzieci, czy jest to jakakolwiek kwota, która może pomóc rodzinie w ciągu roku? Nie!

    PiS chce utrzymać VAT, co też jest swoistym pozostawieniem wysokich podatków, bo wg PO owszem snickers, który kosztuje dziś 1,5 zł i jest objęty, 7% vatem zdrożej o kilka groszy, ale prąd czy benzyna, która właśnie kosztuje 4,3 i jest objęta 22% Vatem stanieje do 15% Vatu, co daje już nie kilka groszy, ale kilkanaście na litrze, więc kupując kilkanaście litrów benzyny mamy na te umowne Snickers, chyba, że ktoś woli kupić 5 snickersów niż 5 litrów benzyny? Jeszcze jedna ciekawostka to program „Młodzież Kontra” z Janem Rokitą, gdzie był atakowany za podatek liniowy, bo skończeniu programu zebrała się grupka ludzi dookoła Rokity z różnych partii PSL, LPR, Pis, SLD, etc. I Rokita zapytał się ich wprost ”kamery są już wyłączone to powiedzcie, uważacie, że podatek liniowy jest dobry dla Polski” wszyscy pokiwali tylko głowami na „TAK” świadczy to o tym, że atak na podatek liniowy jest czysto polityczny, a nie czysto gospodarczy, co świadczy o tym, jakich metod używają inne partie w walce o wyborcę!

    Kolejna rzecz, która mnie zastanawia to miłość Populizmu i Socjalizmu z Radiem Maryja nie mówiąc już, że to radio katolickie i nie powinno zajmować się politykom, co na pewno ci rozsądni dobrze wiedzą. RM atakuje PO, gdyż Lech Wałęsa, który ośmielił się skrytykować rozgłośnie za politykę w radiu katolickim poparł PO, dlatego naturalnym wrogiem stało się PO. Szkoda, że decyduje o tym zaślepiona nienawiść o. Rydza do Lecha Wałęsy, którego także atakował, a nie prawdziwe różnice między PO, a PiSem. Faktem jest także to, że PiS tracił grunt pod nogami, a tonący brzytwy się chwyta, dlatego Pis dostała poparcie od o. Ryzyka, kutego interesy są niejasne nie mówiąc już, że naziści są jego sponsorami (chodzi o polonusa z Argentyny, który wydał żydów Niemcom, a że jest milionerem to Rydzykowi nie przeszkadza).

    Śmieszne są dwie wypowiedzi braci Kaczyńskich dla Faktu

    1. „Oczywiście nie zawsze miałem negatywny stosunek do PRLu, a mówi to jeden z działacy Solidarnościowych!

    2. „Wbrew opinią przeciwników nie ma we mnie nienawiści do mniejszości sexualnych. Pomysły, by homosexulaistom zamykać dostęp do jakiegokolwiek zawodu np. nauczycieli jest mi obcy” Mówi ta osoba o dostępie do zawodów dla homosexualistom, a jeszcze niedawno ta sama osoba zabroniła im paradować po Warszawie! Czy osoba łamiąca prawa mniejszości powinna zostać Prezydentem 40 milionowego państwa?

    3. „Mimo dystansu do Minister Środy zgadzam się z jej walką o równouprawnienie kobiet”, a tak niedawno krytykował ją za jej niefortunne wypowiedzi, widać, kto tu zmienia poglądy pod publikę POPULIZM!

    4. „Mam ofertę dla lewicy” i mówi to partia prawicowa, która zajadle lewice atakowała POPULIZM!

    Jest jeszcze jeden wątek tej sprawy wypowiedź jego brata Jarosława

    1. „ Było w tym txt wiele mankamentów, np. ten, który mówi o zatrudnieniu homosexualistów w szkołach” no to już jest szopka jedna partia i bracia a tak różnią się w poglądach, ah te wybory, czego się nie robi dla zmanipulowania wyborców.

    Pis zgadza się z PO w/s likwidacji przywilejów władzy bardzo dobrze, ale dlaczego Pis nie poparło ustawy (PO) zakazującej finansowania partii politycznych z budżetu Państwa, czy to nie jest przywilej?

    Czy Pis potrafi prowadzić kampanię pozytywną, NIE, woli atakować PO, zamiast brać przykład z PO ustanawiającej nowe standardy w polityce.

    Jeszcze jedna uwaga Panie Kaczyński to historycy nadają nazwy Republikom, a nie Pan, więc populistyczne hasło IV RP jest, co najmniej dziwne.

    Dalej Kaczyński umawia się z Tuskiem na 3 debaty po wyborach parlamentarnych, a kiedy wyraźnie przegrywa zmieniał reguły gry i chce debaty przed wyborami! To skandal i nielojalność pokazuje wybitnie, jakim politykiem jest Kaczyński zachowuje się tak samo jak SLD, które obiecywało ustąpić, a tego nie zrobiło.

    Prasa zagraniczna o wyborach:

    "Le Soir" przypomina słowa Jana Marii Rokity "Nicea albo śmierć!", a także eurosceptyczne tony w wypowiedziach polityków PiS. Ugrupowanie to gazeta nazywa partią "narodową i katolicką".

    Dziennik "Lietuvos Żinios" w czwartek zwrócił uwagę, że po raz pierwszy od 1989 roku w wyborach parlamentarnych w Polsce "o władzę walczy nie postkomunistyczna lewica z antykomunistyczną prawicą, lecz dwie partie wywodzące się z »Solidarności«".

    "Wremia Nowostiej" odnotowuje, że "na tle tych rozbieżności rosną notowania radykalnie lewicowej Samoobrony, którą - według sondaży - popiera 12 proc. wyborców", a "duże ambicje ma też chrześcijańsko- narodowa Liga Polskich Rodzin".

    [ Dodano: 2005-09-23, 21:42 ]

    Zamykam dyskusję gdyż za chwil kilka będzie cisza wyborcza, która zapanuje także i tutaj. Wszystkim za zabranie głosu dziękuje, dyskusja była gorąca i obfitująca w argumenty, lecz czas ją skończyć. W sobote będziecie mieli czas, aby spokojnie się zastanowić kogo poprzeć, ale mam nadzieje, że nie będziecie się zastanawiać nad tym czy do wyborów pójść, bo do wyborów należy iść, aby wziąść odpowiedzialność na następne 4, bo to tylko kilka minut, a tyle ważnych lat. Najgorsza jest bierność wyborcza, spełnijcie swój obywatelski obowiązek idźcie do wyborów.


  3. W starej wrrsji strony program był sam go czytałem, lecz teraz nowy design spowodował to, że jeszcze nie mogę sie połapać w stronie, ale znalazłem proszę oto on:

    http://www.platforma.org/main.php?do=ShowP...T,objectID,2159

    Co do sondaży to wpadka z LPRem była ogromna, ale już co do SLD błąd wyniósł 3% czyli tyle ile błąd statystyczny dopuszczalny.

    Tyle, że w tym temacie skoncentrujmy się na dondażach prezydenckich, które w ostatnich wyborach się sprawdził i Kwaśniewski wygrał w I turze. Wpadki się zdażają, ale nie można uogólniać! Jedna poważna wpadka LPRu, nie żutuje i nie może żutować nad wszystkimi sondażami. KONIEC rozmowy o sondażach partyjnych, bo to nie temat na to.

    Właściwie ta dyskusja powinna teraz polegać na rozmowie o 3 kandydatach, bo nie można zaprzeczyć, że tylko Tusk, Kaczyński i Cimoszewicz liczą się w walce o fotel prezydenta, a może nie patrząc na swoich kandydatów odpowiecie mi na pytanie kogo z nich wybralibyście, badź poparlibyście w II turze.


  4. Andrzeju, to, że Roman Giertych obraził się na GW, gdyż jest związana z Solidarnościom a on jak ostatni Mohikanin twierdzi, że w Magdalence jakieś układy z komunistami były (oczywiście możesz to potwierdzić, lecz narazie żaden szanujący się historyk z IPNu czy innny nie podzielił tego zdania, dlatego i ja nie podzielam) dlatego osoby z LPRu nie gadają z GW (na szkodę sobie). Dlatego Rzeczpospolita mówisz, że to gazeta wiarygodna..., bynajmniej nie kierując się obiektywizmem. Sugerując, że sondaże dla GW są niewiarygodne nie podważasz GW, ale ośrodki badania publicznej, ale ja jednak ufam OBOPowi czy PENTORowi bez względu na gazetę w jakiej się te sondaże ukażą.

    Reszta to właściwie nie podlega dyskusji, bo to kolejny przedstawiony sondaż tak jak wczorajszy sondaż dla Wiadomości, w którym Tusk ma 45%, a PO brakuje 12 mandatów do samotnego rządzenia.


  5. Andrzeju ja mam sondaż z dzisiaj, a nie z 9 września. CBOS i OBOP to najlepsze tego typu firmy, ich błąd wyborczy to zazwyczaj tylko 3-4%. Wybory w Bochni były niereprezentatywne, daltego nie wzięły w nich udziału PO i PiS, a LPR jawnie skrytykował i uznał, że to tylko zabawa. Wygrało tam PSL, gdyż głosowano nie tylko w Bochni, ale całym powiecie, dlatego grom rolnikó mógł oddać swój głos na PSL, a elektroat innych parti uznał to za zbędne, bo jak wiemy PSL, nie ma szans na taki rezultat.

    Co do poczucia humoru to nieporównywalnie jest większe niż u Kaczyńskiego czy Cimoszewicza, przykład to konferencja z Religą.

    Co do górników, nie wycinaj kontekstów tylko cytuj całe zdania, to moja uwaga na przyszłość.

    Jednakże, Bocheńskie prawybory były do sejmu, więc zostawmy je z boku w tym temacie.


  6. Andrzeju, a co ma napisać Giertych w swojej książce to jest dopiero subiektywizm!

    Ja też jestem obojętny na homosexualizm i nie uważam tego za coś niedobrego.

    Andrzeju argumentu nie było, każdy ma prawo do demonstracji, ja bym prędzej zabronił gornikom demonstrować niż homosexualistom (chodz jestem przeciwny np. mozliwosci adopcji dzieci przez nich). Konstytucja gwarantuje każdemu taką możliwość jeśli jest obywatelem RP, no chyba, że zaczniemy odbierać obywatelstwo Polskie homosexulistom i dzielic ludzi na lepszych i gorszych.

    Tusk nie atakuje konukurentów i nikogo, prezentuje skromność, luz, poczucie humoru między innymi dlatego go popieram + Profesjonala i świetna kampania wyborcza.

    Na koniec optymistyczna wiadomość Tusk według OBOPu ma 45% POparcia i brakuje mu 5% + 1 głosu do wygrania w 1 turze wyborów.


  7. ... smutne jest, że lewica nie ma szans... gdybym mogła głosować... bez zastanowienia oddałabym głos na Borowskiego... a poza tym głosowałabym na Zielonych... ale cóż... nic nie mogę zrobić.. pozostaje mieć nadzieję, że wygra Tusk, a nie Kaczyński...

    Nawet wiem, z jakich pobudek - chodzi o homosexualizm. Nie obraź się ale lepiej popieraj Borowskiego niż Zielonych bo dla mnie to banda gejów, lesbijek, obrońców środowiska i wszelakchi mniejszości, która nie ma właściwie żadnego programu. Tusk jest liberałem i jemu homoseksualiści są obojętni, a nawet jeśli mu przeszkadzają to nie zabroniłby tej parady w Warszawie natomiast Kaczyński nie jest człowiekiem elastycznym, ale radykalnym dlatego w razie jego ewentualnej prezydentury drże o nasze stosunki z Rosją.


  8. Co do "skandalicznej" wypowiedzi Donalda Tuska

    1. W 1987 r. Polska to jeszcze nienormalność moim zdaniem.

    2. Prawy.pl jest mało obiektywną witryną

    3. Tylko idiota może mieć wątpliwości co do patriotyzmu Tuska i jego poszanowania ojczyzny tak samo jeśli ma wątpliwości w stosunku Kaczyńskiego, Kalinowskiego czy Religi (już nie kandydującego).

    Ponadto liberalna wizja polski jak najbardziej mi odpowiada i jeszcze jedno Donald Tusk tą kampanię skupia na sobie i nie atakuje adwersaży, co robią inni i to Polakom się nie podoba, między innymi dlatego Donald Tusk ma tak wysokie notowania.


  9. 1515 r. (jak mówi mój historyk jedna z najważniejszych dat w polskiej historii) Wiedeń i umowa między Maxymilianem I, a Zygmuntem Starym. "Gdy wygaśnie dynastia Jagiellonów w Czechach i na Węgrzech stracą oni prawo do nich na rzecz Habsburgów".

    Układ podpisany z myślą o rozbiciu sojuszu Habsbursko-Moskiewskiemu skierowanemu przeciwko Rzeczpospolitej, a wojna na dwa fronty byłaby niekorzystna dla Jagiellonów dlatego król zdecydował się na ten krok, zapewne zakładając, że Jagiellonowie będą rządzić tam bardzo długo. Nic bardziej mylnego obaj władcy z dynastii Jagiellonów rządzący w tych dwóch krajach szybko zginęli i już za życia Zygmunta pakt ten wszedł w życie. Cena za rozbicie tego sojuszu była zbyt duża.


  10. Kandydaci do I elekcji:

    - Car Iwan IV Groźny

    - Ernest Habsubrg

    - Henryk Walezy*

    - Króle Szwecji

    - Władca Siedmiogrodu

    Kandydaci do II elekcji:

    - Iwan IV Groźny

    - Maxymilian II Habsburg

    - Jan III Waza

    - Stefan Batory*

    *Zostali wybrani na króla Polski.

    Czy uważacie, że szlachta dokonała właściwego wyboru wybierając tych, a nie innnych władców?


  11. Był najzwyklejszym zdrajcą. I mało obchodzi mnie czy działał w słusznej sprawie bo jak pokazała historia - Polsce nic z tego nie przyszło, dla kogo więc była ona słuszna?. Jedno jest pewne - był zdrajcą ówczesnej Polski, lub jak kto woli: Polski Ludowej, lub PRLu.

    Według prawa był zdrajcą, ale zdrajcą kogo? PZPRu czyli dla całej opozycji zostaje bohaterem, więc na Kuklińskiego można patrzeć w sposób dwujaki w zależności pod jakim kątem na niego patrzymy. Dla mnie Kukliński to bohater i szpieg, który nie kierował się powodami materialnymi (chodź i te napewno otrzymał, gdy go ewakuowano do USA), ale patriotycznymi. Jednakże jak wielu ludzi nie był on szpiegiem polskim. Był on szpiegiem Stanów Zjednoczonych i to jednym z najlepszych w historii. Dostarczał dokumenty o Polsce np. o stanie wojennym, ale nie działał przeciw ojczyźnie.


  12. [Ja to przerabiałem (i to nie raz), Ty, podejrzewam, jeszcze nie

    Wiesz polityką interesowałem się od dziecka. Gdy tylko skończyłem 16 lat odrazu wstąpiłem do Młodych Demokratów (młodzieżówka PO) czasem byłem w TVP, rozwieszam ulotki, zbieram podpisy, przekonuje kolegów do głosowania na PO. Mój tata jest w PO od początku, więc to u nas rodzinne. Chciałbym aby mi nie przeszło i w następnych wyborach, abym mógł z pełną świadomością oddać ponownie głos na PO. Ideałą prawicy pozostane napewno oraz liberalizmowi, więc czy to będzie PO czy partia XYZ zawsze będe głosował na tą liberalną.


  13. I ja bym chciał, jak Mer, aby nie rządziła żadna z tych partii. Niestety! Chcielibyśmy żeby życie było piękne, ludzie nie chorowali, dzieci nie płakały, wszyscy byli szczęśliwi.... Tylko, że tak nie jest. Po części dzięki tym partiom. ;)

    PO czy PiS jak myślicie, która z nich wygra? Bo raczej pewne jest, że te partie będą miały większość w sejmie, tylko pytanie, która wygra, oraz którą wolicie?

    To tak jakby mnie ktoś zapytał: "wolisz zachorować na syfilis czy rzeżączkę?" Pewnie któraś z nich jest "lepsza" od drugiej... Nie wiem, nie chorowałem. ;)

    Aby móc mówić, że na żadną trzeba się zapoznać z programami wszystkich partii, a zapewne ich nie przeczytaliście. Program PO wydaje się być najlepszy i najdokładniejszy oraz liberalny. Ty napata jak i mer mieszkanie poza granicam naszego kraju i macie więcej dystansu do tego i możecie powiedzieć żadna tutaj w Polsce nastroje są inny dużo ludzi wierzy w to, że po tym chorym rządzie SLD aferach, komisjach i braku pomysłu na Polsę jest nadzieja. Nadzieja w PO i PiSie, przed tymi partiami duża odpowiedzialność, gdyż SLD zawiodło PO i PiS nie rządziły (są to nowoczesne partie ciekawy program, takich partii prawicowych nie mieliśmy) dlatego nie mogą zawieźć, bo później rządzić mogą tylko populiści, jeśli prawica i lewica zawiodą. Ja wierze w PO jeśli oni nie zrealizują swojego programu i wdadzą się w jakieś afery to będzie porażka i naprawdę będe zniechęcony do polityki narazie wierze w energię Polaków, którą uwolnią podczas wyborów i zagłosują na PO.


  14. Warto wspomnieć jeszcze o kawaleri polskiej - w tamtych czasach brał z niej przykład cały świat :smile:

    Nie było z czego brać przykładu oczywiście kwaleria z szabelkami nie walczyła z czołgami to tylko taki mit kawalerii. OWszem była to mobilna piechota często konie ciągnęły jakieś działka, ale była jak na II wś bezsensowana i niepotrzebna. Czogłi przy wsparciu lotnictwa i piechoty równały wszystko z ziemią, a taka kawaleria nie była wstanie temu zapobiec lepiej, gdyby za każdego konia był czołg.


  15. Jednym z najważniejszych osiągnięć Greków starożytnych jest stworzenie filozofii. Filozofia (dosłownie zamiłowanie do mądrości) jest to termin wprowadzony przez greków dla określenia sposobu rozumienia świata, który nie odwołuje się do mitów, do interwencji bogów będących przedmiotem kultu, lecz dąży do budowania koncepcji całościowych do objaśnienia wszystkich stron rzeczywistości. Pojawienie się poglądu na świat, który jest całkowicie odrębny od relingi jest faktem ogromnej wagi. Zadecydował on o specyficznym charakterze greckiej cywilizacji. Jego znaczenie ograniczało się do świata starożytnego, filozofia bowiem wpłynęła w decydującym stopniu na sposób myślenia następnych epok, w tym zwłaszcza na powstanie nowożytnej nauki.

    Ale dlaczego filozofia powstała w Grecji? Najważniejszym powodem dlaczego właśnie tam jest charakter greckiej polis. Jej obywatele byli w stanie nauczyć się rozumieć życie społeczne udział w działalności politycznej przyzwyczajał ich do dyskutowania, do rozpatrywania spraw z różnych stron, ważenia argumentów za takim lub innym rozwiązaniem poddawało swoistej gimnastyce myślowej.

    Początek filozofii dali myśliciele w VI w. p.n.e w Jonii, krainie znajdującej się na wybrzeżach Azji Mniejszej. Starali się oni zrozumieć co kryje się za zmiennością rzeczy na jakie a niezmienne elementy można rozłożyć rzeczywistość. Najstarszy z nich Tales z Miletu żyjący w połowie VI w. p.n.e. twierdził że podstawą wszechświata jest woda. W sto lat po nim w tym samym kierunku pójdzie Demokrty, który nie był "filozofem jońskim". Wprowadził on pojęcie atomu jako najmniejszej niepodzielnej cząstki.

    Filozofowie interesowali się mechanizmami myślenia tworząc osobną dyscyplinę, logikę, która osiągnęła w starożytności szczególnie wysoki stopień rozwoju. Zastanawiali się nad wartością podstawowych narzędzi poznania, rozumu i doświadczenia zmysłów. Pytając o naturę ludzkiej duszy, doszli do wniosku że istnieje ostre przeciwieństwo między ciałem a duszą, materią a duchem namiętnością a rozumem. Doszli do stworzenia pojęcia boga nie mającego nic wspólnego z bogami religii tradycyjnej, boga niematerialnego, wszechogarniającego, pierwszą przyczynę i cel wszystkiego co jest. Zasady życia w społeczności zajmowały w ich rozważaniu bardzo ważne miejsce, niemal wszyscy uprawiali etykę. Dzięki temu filozofia stała się dla ludzi wykształconych przewodniczką w życiu, w dziełach filozoficznych szukano wskazówek jak trzeba postępować. Filozofowie próbowali ustalić jakie powinno być dobre państwo i co czynić, aby osiągnąć stan idealny. Do koncepcji wzorowego państwa dochodzili analizując wady i zalety ustrojów istniejących oraz tworząc abstrakcyjne ich modele.

    http://www.historia.org.pl/index.php?id=szkolyfilo


  16. To nie tajemnica, że jestem działaczem Platformy Obywatelskiej i popieram swojego kandydata - liberała, bo urodziłem się liberałem. Jednakże dla mnie to tylko miłe zaskoczenie, że Tusk już na kolejnym forum, bo nie tylko tutaj jest taka sonda wygrywa z dużą przewagą z tego tylko trzeba się cieszyć i przerwać ten układ bieznesowy w Pałacu Prezydenckim. Ja swojego kandydata już przedstawiłem jestem ciekaw czy ktoś na forum ma może innego?

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.