Jarpen Zigrin

Hmm... nie wiem czy wiesz, ale nawet nie wyjeżdzając z Polski może Cię policja np. spisać. Co w tym dziwnego, że Cię ktoś skontroluje? Pewnie będzie to miało miejsce w specjalnych przypadkach, bo nikt wycieczki autobusowej np. w Wiedniu kontrolować nie będzie chyba, że ze złośliwości. Hmm... dziwi mnie, że nawet Schengen trzeba bronić... Jak jest źle to np. w taka Białoruś może spełni oczekiwania niektórych osób jeśli chodzi o ruch graniczny. Dziwą mnie też obawy. Przed wejściem do UE były też obawy o niemalże wsystko, a dziś nikt się nie przyznaje, że wtedy tak mówił... z Schengen będzie to samo.

Ukraina, Białoruś i Rosja dla nas tak samo. Oni muszą mieć wize Schengen ale przepisy unijne w każdym kraju Schengen są. Co do gór to Tatry są zamkinęte po stronie Słowackiej, bo tam w jakimś okresie szlaki są zamykane po prostu z granicami nie ma to związku. Dla ludzi mieszkających np. w Cieszynie robi się dosłownie jedno miasto mogą chodzić i przechodzić bez ograniczeń. Wszystko jest dobrze.

A ja bezkrytycznie mówie hurra :wink: Dzięki temu będzie tylko lepiej, będąc w górach mogę ot tak wyskoczyć sobie do Czech i kupić co tylko sobie chce i wrócić ot tak.

A ja odpisywałem zadania z matmy od kolegów. Ode mnie odpisywali historię lub np. polski. To po co te prace? Inni znowu z neta spisywali.

To przykre, naprawde przykre, że przez niepotrzebną matmę na maturze poszłaś do mat-geo. Wolałabyś na pewno iść do humana. Współczuje jak zostane już premierem to matmy na maturze na pewno nie będzie to obiecuje.

Skoro mowa o przymusowej edukacji, która Ci się nie podoba, to taka praca domowa też jest przymusem powinna zostać w sferze wolności.

Przecież efektu nie ma, dziury ozonowej pewnie też nie, a zanieczyszczenie Bałtyku to spisek międzynarodowy.

Tutaj też bym poszedł o krok dalej to natura sama sobie szkodzi, a człowiek nie ma z tym nic wspólnego.

A ja uważam, że LO powinno być jak studia. Nie robisz, nie idziesz na wykład Twoja strata nikt Cię nie będzie o to prosił. Dlatego jak nie robi ktoś zadania to sobie robi krzywde. Z liberalnego punktu widzenia Norton ma racje, po co komuś coś zarzuać? Skoro np. Hauer za represje uważa zapinanie pasów, to dopiero takie zadanie nią jest... Dlatego kto chce niech robi i wtedy jakaś 5 wpadnie, a kto nie to sobie szkodzi sam.

Zaskakująco dobrze się trzyma Doda : )

Dokładnie jak dzieci. Proszę oddawać głosy w sondzie i powstrzymać się od niepotrzebnych dyskusji. Temat z założenia jest neutralny.

A ja bym chciał liberała-reformatora na stanowisku Ministra Edukacji Narodowej, pani Hall jednak do takich osób z pewnością nie należy.

To jest jednak przesada, ale jeśli swoją pracę wykonuje perfekcyjnie... Ponadto dlaczego w szkole my się uczymy 14 przedmiotów, więcej tylko mają w Kazachstanie : / Nie, nie preferuje insynujesz. Mam pomysł na kompromisowe rozwiązanie: Jeśli ktoś jest w humanie i nie chce zdawać matematyki musi zdawać 2 przedmioty obowiązkowe. Jeśli w biol chemie również z matmy może się wykupić 2 przedmiotami obowiązkowymi. W mat fizach matma obowiązkowa, a z polskiego można się wykupić dodatkowym przedmiotem jak w reszcie klas. Takie rozwiązanie wykształci na odpowiednim poziome humanistów, przyrodników i ścisłowców, bo jeśli nie chcą matmy zmusi ich do dodatkowego wysiłku naukowego. Pole powierzchni już w podstawówce człowiek sie uczy nie trzeba zdawać matury, żeby to wiedzieć. Tatuś pomoże z humanistycznych, a z matmy jeśli nie będzie mógł wyśle na dodatkowe lekcje do jakiegoś matematyka. Swojemu dziecku będę mówił jeśli będzie chciał np. zostać prawnikiem, aby się uczył przedmiotów tylko pod kątem prawa, bo mi się tak udało. Uczyć się nie trzeba, ale trzeba czytać lektury, to rozrywka..., ale wymaga czasu. W jakim sensie? LOL. Bez matmy zdałobu 90%, a dokładasz matme i nie zdaje 50%... jeśli chcesz zniszczyć życie tylu młodym ludziom to gratuluje serdecznie. Nie powiedziałbym, że prawo jest łatwiejszym kierunkiem i tak wszyscy idą, trudno się dostać, a studia trudne, więc prosze tutaj nie obrażać ludzi studiujących na kierunkach humanistycznych. Żeby nam kiedyś adwokatów, historyków, dziennikarzy etc. nie brakło, bo będziemy mieli setki inżynierów. Genialne! To tylko do gimnazjum, a w LO wybory przedmiotów ja bym matmy nie wygrał, to może z wosu lepiej napisał.

Jeśli ocalały to paradoksalnie była to opaczność Boża. Cieawky jestem rozwoju sprawy, ale czy Rydzyk ma, aż takie możliwości?

Z onet.pl: Minister Ryszard Legutko tłumaczy, że obowiązujące obecnie prezentacje, czyli przedstawiane przez maturzystów wcześniej opracowane tematy, dają duże pole do nadużyć. Uczniowie je nawet kupują i sprzedają. Rozważa się więc zastąpienie prezentacji egzaminem sprawdzającym znajomość lektur. Zmianie miałby też ulec egzamin pisemny z języka polskiego. Mają się w nim pojawić zadania gruntownie sprawdzające wiedzę o literaturze. Resort przygotowuje także program dla szczególnie uzdolnionych uczniów. Mieliby oni uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez pracowników uczelni. Szczegóły są dopracowywane. Jaka jest wasza opinia w tej sprawie?

Nierozumiesz są 2 wyjścia: 1. Piszecie 2 poziomy nie ma przelicznika. 2. Piszecie 1 poziom i jest przelicznik jak teraz. Można jedynie go troszkę zmodyfikować, ale nic więcej.

Jakiego znowu przelicznika? Maturalnego pewnie, ale to można tylko rozwiązać w 1 sposób, pisząc 2 poziomy inaczej się nie da...

O ile w tamtym roku trafiłem na wymarzony temat i wyśmiony to sprawa chłopska nigdy nie była moją mocną stroną, dobrze, że nie dostałem takiego tematu...

Ogólna dyskusja o formacjach wojskowych Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Jakie były jednostki, jak walczyły, jak się zmieniały.

Nie dlatego... ta rzecz powinna być w gestii rady rodziców lub dyrekcji szkoły i tyle. Od ich decyzji powinno to zależeć, żadnego narzucania od góry. Uczeń idąc do szkoły i wie, że tam są krzyże i mu to wadzi może ją zmienić, wolny wybór.

Hmm... Nautilos: a przeszkadza Ci krzyż :wtf: Zawsze możesz wystąpić jako obywatel do TK. To są bezstronne nie ingerują czy w szkole może być krzyż czy nie... zostawiają dyrekcji. Pozwalają na swobodę, bo do szkoły chodząc również ludzie z innych wyznań. Gdyby ingerowały w krzyż to by tej bezstronności nie miały. Tak ten przepicz należy interpretować. Ponadto chyba tą dyskusję czas zakończyć, zbyt dużo emocji w niej.

Jakie tematy były na rozszerzonym?

Już wiem, ona tylko na PC chodzi.

Dziś losowanie jaką chcielibyście mieć grupę? Jakie będą wasze komentarze po losowaniu?

--> Tutaj nie chodzi, o to by matmy nie było, bo mam wrażenie, że takie są zarzuty zwolenników matmy na maturze. Wiedza w LO z matmy może być taka sama, taki sam materiał tylko trzeba zdawać matmę, a tak nic się nie zmieni, więc po co komuś coś narzucać? Podsumowując taki sam materiał tylko nie na maturze obowiązkowo, nie widzę różnicy. <--