-
Zawartość
11,319 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Jarpen Zigrin
-
Przeglądarki Internetowe
Jarpen Zigrin odpowiedział Gnome → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
Ma sprawdzanie pisowni i polską wersję językową, usprawnia nie tylko pisanie bloggerów, ale również ma moim zdaniem najlepszą obsługę kont rss oraz świetnie skonstruowany e-mail, w sensie, że za pomocą przeglądarki można sprawdzić czy doszła do nas jakaś wiadomość na nasze konto jeśli jesteśmy zalogowani automatycznie się o tym dowiemy. -
Przeglądarki Internetowe
Jarpen Zigrin odpowiedział Gnome → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
A, co powiecie o Flocku? -
Kierunek polskiej polityki zagranicznej
Jarpen Zigrin odpowiedział Tofik → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Ja miałbym jeden postulat unikać wojny z Turcją i trzymać się pokoju wiecznego. Określić strefy wpływów i sobie w nie nie wchodzić, dogadać się. Korzystne dla obu krajów, które się na tych wojnach wzajemnie wykrawiły tylko niepotrzebnie. -
Gość z pewnością jest światowy, zna dużo ludzi w Waszyngtonie, zna języki, jego żona wygrała najbardziej prestiżową prasową nagrodę, wie, że w polityce zagranicznej dużo znaczą kontakty osobiste stąd ostatnie spotkanie w jego dworku z szefem MSZ Niemiec, a takich spotkań ma być więcej. Podoba mi się reorganizacja placówek dyplomatycznych w takich krajach jak np. Laos... szkoda, że jest konflikt z prezydentem i nie ma przez to obsadzonych ambasad lub są obsadzone ludźmi Rydzyka : /. A i nie boi się zajmować twardego stanowiska i mówić pewne rzeczy bardzo dosadnie.
-
Dlaczego Mieszko I nie został świętym?
Jarpen Zigrin odpowiedział elfo → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
A co to zmienia? W tak nieistotnej sprawie akurat nic. Ogromnie dużo. Otóż wystarczy, że następny papież uważał inaczej, że to niegodne i jego poprzednik nie powinien się zgodzić, aby kobietę wyciągnąć z klasztoru dla Mieszka i tyle. -
Dlaczego Mieszko I nie został świętym?
Jarpen Zigrin odpowiedział elfo → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Zgoda na to, wyszła chyba od samego papieża, więc nie powinno być problemów. Ale potem był już chyba inny papież? -
Racja, ale Głowackiego mógł chociaż z USA sprawdzić w Krakowie, a co z Grzelakiem i Sikorą? Mięcielowi myślę, że też należała się szansa. Burkardt w ostatnich meczach w Legii przed odejściem też grał całkiem nieźle. Ja bym jeszcze na jego miejscu zobaczył Boguskiego on niesamowicie pracuje dla drużyny taki typ zawodnika. Co do gry w klubach to kilku ludzi grzejących ławę jednak powołał.
-
Moim zdaniem brakuje: Arkadiusza Głowackiego - nawet nie chciał go sprawdzić, a on świetnie gra w lidze... Ireneusz Jeleń - jego też sprawdzać nawet ostatnio w ogóle nie chciał... Adrian Sikora - kolejny zawodnik nie sprawdzany Rafał Grzelak - kolejny nieobecny mający za sobą świetną grę w Portugalii, a teraz w Grecji. Po ostatnim występach zaskoczyła mnie nominacja dla Golińskiego i Bronowickiego...
-
Niesmaczne... Tak dlatego już nie wymagam od nich rezygnacji z IO, a nawet nie chcę tego Chiny na pewno przygotują wszystko perfekt, ale oczekiwałbym jakiejś jednak solidarności z Tybetem czy współczucia dla niego od nich. To nic nie da nie oglądanie IO. Przecież każdy chce oglądnąć Polaków, ale sportowcy w Polsce (z tych wywiadów, co widziałem) jakoś nie wypowiedzieli się, że popierają Tybet, albo są z manifestantami tylko mówią o karcie olimpijskie jako odp. na wszystko. Nie do kogoś, ale czegoś czyli Tybetu. Miałem na względzie odważny protest tego sportowca.
-
Ich wola. Nikt nie powiedział, że idzie bo nie chce wolnego Tybetu. To kwestia charakteru Małaszyński znany jest z tego, że stroni z wielkich bankietów i balów nie robi z siebie gwiazdy do tego wolał wystąpić w teatrze niż iść na galę Tele Kamer pewnie wielu by nie odpuściło. Mówię to dlatego, że wyszedł charakter człowieka, który potrafi powiedzieć nie, a nie wszystko mu jedno. Do tego olimpijczyk, który mówi, że jedzie na olimpiadę mówiąc o szlachetnym współzawodnictwie, wielkim wydarzeniu, że sztafeta to symbolu pokoju i nie zamierza w ogóle wyrazić protestu, ba krytykuje innych, co już jest przegięciem jest hipokrytą. Liczy się kasa, kasa, kasa i sława za cenę knebla w gębę i krytykę zwolenników wolnego Tybetu. ---- A jeden Serb pobił chyba rekordy i miał 2 złote wystąpił w koszulce, że Kosowo jest Serbskie chyba mu wszystko odebrali, ale został bohaterem narodowym licząc się z konsekwencjami u nas nie pewnie nikt się nie odważy chociaż na malutki protest lub chociaż pozasportowe wsparcie tych ludzi. Tu się nie dziwie, bo gdyby Chiny złagodziły stanowisko w sprawie Tybetu to by nie było problemu, ale tam się leje krew, ba nawet dziennikarzy wyrzucono z tego terenu w świetle tego ta sztafeta traci sens.
-
Po prostu facet ma jaja. Inny dla sławy i pieniędzy zrobią wszystko zasłaniając się np. kartą olimpijską czy mówiąc inne frazesy. Nie lubię po prostu hipokryzji.
-
Ha od roli w Magdzie M. : ), a następnie jego wspaniałe spontaniczne wystąpienie podczas Tele Kamer a teraz to:
-
Czy lubicie fotografować?
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Rysunek, grafika i fotografia
Ja przywożę jednak megabajty, ale moim zainteresowaniem są zdjęcia jakiś miejsc historycznych czy zabytkowych, w Muzeum potrafię zrobić kilkadziesiąt zdjęć. Jeśli ja już się uwieczniam to zazwyczaj na tle pomnika, fajnego krajobrazu i w ławkach w przeróżnych miejscach. Mam kolekcje ławkową z wielu miejsc Europy : ) -
Minister edukacji pani Katarzyna Hall
Jarpen Zigrin odpowiedział Tomek91 → temat → Nauki historyczne
To mają problem i to jest ich problem, a nie MEN. Zazwyczaj ludzie zdający rewelacyjnie maturę wiedzą czego chcą. Pewnych rzeczy nauczanie po 3 x jest bezsensowne. Zostawić pewien margines klas ogólnych, ale nacisk na kierunkujące położyć dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą i to się powinno promować. -
Paka w Rotundzie się zbliża miałem iść, ale z przyczyn niezależnych na przesłuchania konkursowe nie mogę iść, a one są wg mnie zdecydowanie lepsze niż to, co pokazują w TVP.
-
I podtrzymuje. Gdyby w Chinach nie łamano praw człowieka nikt by się nie odezwał, ani nie protestował. 1. Mówisz o terrorystach w Tybecie wybilejąc Chińczyków i zaciemniając cały obraz. 1.a. Podpowiem, że dla Chin każdy jest tororrystą z Tybetańczyków, którzy domahają się niepodległości. 2. Sytuacja podobna do AK, które to III Rzesza i ZSRR nazywały też terroystami, bo chyba nie bojownikami o demokrację. Tylko w dużych ośrodkach miejskich, bo tam dużo turystów i obcokrajowców nie wypada. Oto kraj, którego bronisz: etc. Serwilizm. Są ludzie, którym nie jest wszystko jedno, a honor jest dla nich wartością. Nie no genialne, w PRL też jak się nic nie robiło to też się nie dostało pałą, w Chinach w Korei Północnej czy na Kubie też tak jest z pewnością, a jeszcze lepiej wstąpić do partii i samemu być oprawcą i "realizować się" w systemie.
-
Wolność może pod względem fizjologicznym nie jest, ale myśle, że wiele pokoleń polskich patriotów by z Twoją tezą polemizowało. Oznacza ona też, że mogą torturuować i zabijać byle im wode i jedzenie dawali. To skoro nie tylko do Tybetańczyków, ale też Chińczyków to ten protest jest nie za Tybetem, ale przeciw IO w Pekinie. Przepraszam czy III Rzesza i ZSRR chwaliły AK czy nazywały je terrorystami? Na prowinicji gdzie podają o obozach pracy i idzie się do więzienia na kilka pokoleń, a do tego cenzura dotyka chyba nawet googla, youtube, siedzi setki opozycjonistów, a dziennikarze nie mają wjazdy do Tybetu etc. Ci ludzie z prowinicji zamieniliby na pewno swoje warunki bytowe na warunki PRL dajmy na to lat '80.
-
To, co z tego, że nam nie pomogli? Afryka nam nie pomogła, a ślemy pomoc humanitarną, więc nie powinniśmy? Ponadto wiele osób nie tyle manifestuje na rzecz Tybetu, ale przeciwko łamaniu praw człowieka w Chinaczh myślisz, że one się tylko do Tybetańczyków ograniczają? Według III Rzeszy i ZSRR tak. A Chińczycy to nie jest komunistyczne państwo?
-
??? Co ma jakiś interes do gościa, co sobie pomanifestował? ??? Co to ma do manifestacji w wolnym kraju? Wypadki Marcowe też nazywano chuligańskimi wybrykami... Gdyby w Krakowie był ogień poszedłbym manifestować, a gdybym go zgasiłbym byłby to dla mnie powód do dumy i tyle. Nawet jak miałbym zapłacić jakieś kolegium to warto. ---- Gdyby u Ciebie w powiecie katowali ludzi, mordowali, wywalili dziennikarzy z tego regionu, a wcześniej anektowali etc. Po czym przez wasz powiat ma przejść sztafeta z ogniem jako symbolem pokoju to co byś robił? W domu siedział cicho na dupie? Czy również byś chciał aby cały świat w dupie miał Twój powiat i wyłgiwał się kartą olimpijską i innymi frazesami Idąc tym rozumowaniem AK to też byli terroryści.
-
Egoizm to po pierwsze. Po drugie jak i czym? Kraj biedny, ludzie tam mieszkający czują się jak pod okupacją, sił zbrojnych nie mają, nie są uznawanym państwem na świecie etc. Nikomu nie karzę manifestować, ale skoro inni chcą publicznie wyrazić swoje zdanie niech im tego nie zabrania i nie krytykuje.
-
Ostatnie wydarzenia w Tybecie - co o tym sądzicie
Jarpen Zigrin odpowiedział Gnome → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nieprawda były przeciwko ogniowi olimpijskiemu jako symbolowi IO, które odbędą się w Pekinie. Przed ambasadami Chin też są protesty. -
Ratyfikacja Traktatu Lizbonskiego
Jarpen Zigrin odpowiedział Hauer → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
To jest kwestia tego, czy dana osoba jest eurosceptykiem i potrafi się pogodzić z tym, że jest wśród zdecydowanej mniejszości obywateli w Polsce. -
Każdy finał LM to gra o honor, prestiż i wielkie pieniądze do tego.
-
Organizacje broniące praw człowieka od początku krytykowały ten wybór. Najwygodniej siedzieć w domu i umywać ręce jak Piłat, a do tego krytykować innych, że coś robią. Wolny kraj mogą protestować, w Chinach protesty dozwolone nie są patrz Tybet. ---- Rozumiem, że ktoś nie chce protestować, ba nawet jest zadowolony, że sportowcy tego robić nie będą, ale krytyka ludzi, że coś robią jest nie na miejscu, bo wolność do zgromadzeń czy protestów w tych krajach jest.
-
Ratyfikacja Traktatu Lizbonskiego
Jarpen Zigrin odpowiedział Hauer → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tak całkiem poważnie to niech przeciwnicy UE jadą mieszkać do suwerennej Białorusi, Macedonii czy Albanii. Postulowałem już wcześniej aby się zrzekali opłat od okupanta i nie jeździli tramwajami i drogami za jego pieniądze.