-
Zawartość
11,319 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Jarpen Zigrin
-
Według mnie to prowokacja, nawet już nie mówię, że nasz Prezydent maczał w tym palce, ale Gruziński na pewno. Sakaszwili wg mnie tow pewnym sensie satrapa, on wywołał wojnę z Rosją, to mnie takie prowokacje w ogóle nie dziwią. Po pierwsze po co tam jechali? Po drugie żołnierze Rosji nie są tak głupi by strzelać do Prezydenta Polski..., po trzecie żadne strzały nie były adresowane w kolumnę, a po czwarte w momencie ataku obaj Prezydenci wysiedli z auta..., aż tak głupi to oni chyba nie są... do tego jeszcze dziennikarze mówią, że się tam dziwne rzeczy działy. Jeszcze ten tekst Sakaszwiliego: Kaczyński był bardzo dzielny... - wzruszające tylko jak można być dzielnym skoro nie ma żadnego niebezpieczeństwa i ryzyka?
-
Fakultety w szkole miałem, wiedzy nigdy za wiele, ale to jest to samo, co przez 3 lata LO tylko w wersji skondensowanej, ja miałem 2 godziny fakultetów w jakieś 40 osób z dwóch humanów łącznie..., polecam jednak indywidualną naukę/korepetycje : )
-
Ja z doświadczenia uważam, że najlepsze są korepetycje u jakiegoś dobrego historyka. Ja trafiłem dobrze, bo mimo, że Pan jest już na emeryturze to jest osobą niezwykle charyzmatyczną i sympatyczną nauka to była przyjemność, zdjęcia, mapy, karykatury, zadania, teksty źródłowe, pewien system nauki i systematyczna praca. Ja muszę mieć nad sobą bat do nauki wtedy mam najlepsze efekty. Tyle, że niektórzy krytykowali nawet z mojej klasy chodzenie na korepetycje z historii, po wynikach jakoś zamilkli ; ) Tyle, że powtarzam to indywidualna kwestia każdej osoby. Taki kurs to wg mnie korepetycje tyle, że dla większej ilości osób, lepsze są takie indywidualne, które się dostosują do Ciebie, ale to tylko moje zdanie.
-
Największy błąd Napoleona
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Tak rozpoczęcie tej kampanii było przedwczesne i niedostatecznie przygotowane, lepiej było utrzymywać status quo. Napoleon chyba zbyt bardzo uwierzył w swoją potęgę, lepiej jakby zaczął umacniać swoje władztwo na zdobytych terenach, powoli przekonując "prośbą lub groźbą" nowych poddanych do posłuszeństwa. Teraz tak się zastanawiam nad innymi błędami Napoleona, bo skupiamy cały czas się na okolicach 1812 r., a co powiecie o blokadzie kontynentalnej, postulat słuszny może się wydawać, ale znowu skończył się niedobrze dla Napoleona. Zastanawiam się też nad wojną w Hiszpanii. -
Borodino - "bataille de Moskova"
Jarpen Zigrin odpowiedział Estera → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Chciałbym wznowić temat tak by temat dt. błędów Napoleona nie zdominowała jedno zagadnienia - Bitwa pod Borodino. Mam proste/trudne pytanie wysłanie Gwardii do walki przez Napoleona, czy byłoby wstanie rozbić doszczętnie siły Kutuzova, które potem rozbił nota bene Napoleona? Wreszcie czy Gwardii groziły duże straty w trakcie ew. walki z Rosjanami? -
Rzeczy, o których powiedział riv są omówione tutaj: https://historia.org.pl/index.php?id=matura na pewno każdy znajdzie dla siebie cenne rady.
-
Największy błąd Napoleona
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
To, co to jest sztuka dla sztuki? Na przekór żołnierzom nie posłał armii? Wreszcie skoro on dowodzi powinien to robić dobrze, a nie przygotował armii na wyprawę do Rosji, a pod Borodino pozwolił wycofać się wojskom Kutuzova, które mógł dobić i przy ew. odwrocie z Moskwy nikt by Francuzów zbytnio nie nękał, a już na pewno nie doświadczone armie. Fakt jest jeden bez względu kto doradzał, że wysłanie Gwardii prawdopodobnie rozbiłoby Rosjan, Napoleon nie chciał zaryzykować, a jego Gwardia i tak w trakcie odwrotu została rozniesiona jak całe jego wojsko, więc i tak stracił wszystko, więc z perspektywy czasu wiemy i on to też wiedzieć powinien, że wysłanie Gwardii byłoby genialnym posunięciem. David G. Chandler: The Ilustraded Napoleon. New York: Henry Hold & Co., 1990. -
Największy błąd Napoleona
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Wódz i bierze za dowodzenie pełną odpowiedzialność jak wygra sława jego, jak przegra nie powinien szukać usprawiedliwień. Berezyna okazała się zwycięska, ale oddziały, którym pozwolił uciec, bo bał się rzucić do walk doborowe jednostki z przyczyn asekuranckich potem się na nim zemściły podczas odwrotu Napoleona z Moskwy. Kutuzov nie okazał litości za ten piękny dar, który otrzymał w bitwie pod Berezyną. -
Największy błąd Napoleona
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Znalazłem sam cytat Napoleona: "Nie pozwolę na zniszczenie mojej Gwardii. Będąc 800 mil od Francji nie zaryzykuję utraty moich najlepszych rezerw!". Jak widać posłuchał Bessieresa. Ważniejsza była dla niego ukochana Gwardia, najlepsze rezerwy i odległość od Paryża, a nie duch walki i zmysł wojskowy jakim się wcześniej wykazywał. Napoleon Bonaparte tym samym nie wykorzystał inicjatywy i dał Kutuzowowi możliwość odwrotu. -
Przykro mi dura lex sed lex..., bo potem będzie zbyt dużo precedensów. Piterzx odpowiedział poprawnie na moje pytanie zdobywa punkt i zadaje pytanie. Mam nadzieje, że nie zniechęci to Panca do udziału w naszym quizie.
-
22 listopada o 16:54 minął termin na odpowiedź. 23 listopada o 16:54 minął czas terminu zadania nowego pytania przez Vissegerda. Pytanie Vissegerda zostaje w takim razie anulowane, a wszelkie odpowiedzi za niebyłe. W takim razie pytanie zadaję ja i bawimy się dalej. Oto one: O jakiej kampanii Napoleon miał powiedzieć: "Żołnierze! Rozpoczynacie kampanię, która będzie miała nieobliczalny wpływ na cywilizację świata (...) Nie dopuszczajcie się gwałtów i rabunków, wzbogaciłyby one niewielką liczbę ludzi, a okryłyby nas hańbą i ściągnęłyby na nas nienawiść ludu, który winniśmy uczynić naszym przyjacielem..."
-
Jak wyglądała polityka narodowościowa PRL?
-
Czy zrobiono wszystko by zapobiec klęsce wrześniowej?
Jarpen Zigrin dodał temat w Wojsko, technika i uzbrojenie
Czy waszym zdaniem w II RP zrobiono wszystko by zapobiec klęsce wrześniowej? Cegiełkę dołożył każdy rząd, ale chyba po 1930 r. były to lata kluczowe, w których zrobiono wg mnie zbyt mało by przygotować Polskę na wojnę już nie mówiąc o latach 1938-39. Czego zabrakło by lepiej przygotować na wojnę Polskę? -
A gdzie znajdę inf. dt. tego indexu i wreszcie dlaczego Książę tam jest?
-
Największy błąd Napoleona
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Pewni na 100% nigdy nie będziemy, najlepiej jakby wypowiedział się znawca tego tematu. Jednakże jeśli bez Gwardii Rosja straciła 45 000 - 50 000 żołnierzy to przypuszczam, że gdyby Gwardia, czyli wojsko doborowe by się włączyło w bitwę Rosja poniosłaby straty dużo większe. Podam Ci to w niedziele. Ryzyko, którego wtedy nie podjął zemściło się na nim. Powinien zaryzykować jak wiele razy to robił, zachował się zachowawczo i za to zapłacił. Nie wiem też na ile realne byłoby ewentualne zagrożenie Napoleona, ale trzymanie Gwardii dla picu w tej sytuacji było wg mnie zbyt zachowawcze i asekuranckie. Bardziej myślał o sobie wtedy niż o definitywnym zwycięstwie. -
Według mnie jedna z najlepszych kampanii Napoleona niedokończona przez sytuację we Francji, która zmusiła Napoleona do odwrotu. Ta kampania w ogóle dla mnie jest śmieszna w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Po pierwsze postawa Murad Beja, który całkowicie zlekceważył Napoleona, ba wyśmiewał go, uważał, że jego damasceńska stal i mamelucy rozbiją Francuzów w pył. Był przekonany o wyższości jego kultury nad kulturą Europy etc. - mówił o tym m.in. ambasadorowi Austrii w Kairze, który mu powiedział, że człowiek z którego się śmieje wygrał w ostatnim czasie 18 (?) bitew, zdobył x armat, x sztandarów, x jeńców, nigdy nie przegrał etc. (przepraszam za brak danych, ale uściślę je w niedzielę, bo nie mam pod ręką literatury). Trochę mina Muradowi zrzedła, ale swojego podejścia raczej nie zmienił. Oto Napoleon dopływa do Egiptu i co się dzieje? Jego taktyka czworoboków i stosunkowo mała ilość w porównaniu z wojskami Murada całkowicie masakrują wojska Imperium Ottomańskiego. Np. Bitwa pod piramidami Siły: Napoleon : 25 000 Murad : 32 000 Strata: Napoleon : 170 zabitych i rannych !!! Murad : 4000 zabitych i rannych ,1000 wziętych do niewoli Powtarzało się to niemal przy każdej bitwie, małe straty Napoleona ogromne Murada. Kampania przygotowania i zrealizowana fantastycznie, przewaga w myśli wojskowej przeogromna na korzyść Napoleona, który przecież tam walczył bez armat, a tylko samą piechotą bez jazdy. Dodatkowo Murada mamelucy dopóki nie przybył Napoleon każdą piechotę w "okolicy" rozbijali. Kolejna historia to taka, że Napoleon obiecał chłopom Egipskim wolność sprzed ciemiężycieli czyli Murada - sukces PRowski i propagandowy niesamowity. Napoleon był witany jak wybawiciel i słowa dotrzymał. Nie zezwalał na żadne poniżanie czy przemoc wobec chłopów. Nawet była taka sytuacja, że siedzi Napoleon w namiocie z jakimiś szychami z Egiptu i doniesiono mu, że jakiegoś chłopa zabito, ten się wściekł i wysłał tam swoje oddziały by winnych ukarano. Na to jeden z siedzących Arabów się pyta, czy to był jego krewny? A on na to, że wszyscy jego poddani są jego dziećmi. A na to Arab, że Napoleon mówi jak prorok... Wreszcie wracając do tych śmiesznych sytuacji to padło słynne zdanie nie pamiętam w trakcie, której bitwy: "osły i uczeni do środka" : D Oczywiście chodziło o środek czworoboku. Kampania pasjonująca i perfekcyjna w wykonaniu Napoleona. Poboczne warto przypomnieć o wkładzie w rozwój nauki miała ta wyprawa, nikt mu przecież nie kazał zabrać ze sobą tabunów uczonych, osłów etc. Dzięki niemu zaczęto interesować się Egiptem. Polecam wszystkim zapoznać się z przebiegiem tej kampanii, bo machina wojenna, którą dowodził tam Napoleona była nie do pobicia, a łatwość z jaką pokonywał Arabów godna zapamiętania. Na koniec dodam, że Murad w końcu przeszedł na stronę Napoleona i był do końca jego wiernym sojusznikiem.
-
Afganistan - Próby demokratyzacji! Pomoc potrzebna :)
Jarpen Zigrin odpowiedział Assa* → temat → Archiwum
A po, co zakładasz w tym celu 2 tematy? -
Sanacyjna Polska a PRL
Jarpen Zigrin odpowiedział Narya → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Tutaj jest różnica i nie mogę się zgodzić, skala przemocy w PRL była olbrzymia sprzyjała temu rozrośnięta agentura TW i aparat bezpieki, akurat w skali krwiożerczości różnica jest ogromna. Dodatkowo II RP to jednak Polską rządzili Polacy, natomiast w PRL ośrodek decyzyjny był w Moskwie. Do tego dochodzi różnica w swobodach obywatelskich. W II RP mogłeś ot tak sobie wyjechać z kraju, gdzie chciałeś, aż wreszcie istniała prywatna własność. Natomiast w sferze jak pisałem wcześniej sprawowania władzy widzę bardzo dużo podobieństw, o których pisałem wcześniej. Nie wiem jak wyglądała różnica z Kościołem, ale II RP go nie zwalczała, nie przypominam sobie. Natomiast jeśli chodzi o cenzurę chyba pewna jej forma w II RP była. -
Portalowi historia.org.pl przypadł w udziale zaszczyt patronowania przedsięwzięciu, które stanowi hołd wobec bohaterów walk o niepodległość naszej Ojczyzny. Zostaliśmy bowiem zaproszeni do objęcia honorowym patronatem wystawy fotografii "Rozpoczęte dzieło trwa. Z życia mieszkańców Krakowa w dobie autonomii galicyjskiej 1866-1918", organizowanej przez Miasto Kraków, Krakowskie Biuro Festiwalowe oraz Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego w Krakowie. Ekspozycja przygotowywana w Pawilonie Wyspiański 2000 opracowana została z okazji 90. rocznicy wyzwolenia Krakowa spod władzy zaborczej i stanowi część uroczystych obchodów niepodległościowych. Kolekcja starych fotografii i pamiątek zebranych w Pawilonie Wyspiański 2000 ukazuje najwcześniejszy okres w życiu wyzwolonego miasta i przybliża w ten sposób przemiany kulturalne, gospodarcze i społeczne, jakie wiodły miasto dziewiętnastowieczne w wiek dwudziesty. Kraków powitał wolność w 1918 r. jako miasto w dużej mierze przygotowane do wyzwań, jakie niosło z sobą wyzwolone, niepodległe Państwo. Doskonale wskazują na to fotografie, które przedstawiają świat sprzed ponad wieku z perspektywy pojedynczych zdarzeń. Ilustracje szczegółowo dokumentują działalność i powstawanie instytucji użyteczności publicznej: rozwój elektrowni, gazowni, straży pożarnej, pogotowia ratunkowego czy zakładów dobroczynnych i muzeów. Przypominają także ważny dla polskiej kultury rozwój teatru krakowskiego i jego przemiany, które przyczyniły się do rozwoju nowoczesnego aktorstwa, reżyserii i scenografii. Inne zdjęcia przywołują początki działalności szkół średnich, które dziś z dumą odwołują się do dziewiętnastowiecznych korzeni. Kolejne obrazy pokazują znaczenie wysiłku fizycznego, fotoreportaże z zakładanych w owym czasie parków z boiskami sportowymi, pierwszych klubów sportowych, czy zdjęcia dokumentujące działalność niezwykle popularnego w owym czasie Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Wystawa jest jednak interesująca także poprzez wizerunki poszczególnych mieszkańców luminarzy tamtego czasu, ludzi ważnych i rozpoznawalnych, bo znajdziemy tu portrety osób związanych z najważniejszymi dziedzinami życia społecznego: przedsiębiorców, naukowców, artystów. Pomimo tego najciekawsze bywają wizerunki krakowian zupełnie anonimowych, przypadkowych, biegnących ulicami, siedzących na krakowskich Plantach. Atmosferę wyzwolenia doskonale ukazują spacerujące ulicą Karmelicką mieszczki, ponieważ odrodzona Polska ukazana jest poprzez pryzmat codziennych wydarzeń, z jakimi zderzyło się miasto i państwo. Kolekcja fotografii zgromadzanych na wystawie jest w istocie pretekstem do ukazania Krakowa, jako centrum polskości i celu patriotycznych pielgrzymek Polaków. Autonomia Krakowa pozwalała w sposób łatwiejszy niż w pozostałych dwóch zaborach na pielęgnowanie obywatelskich postaw. To w Krakowie tworzono nowe miejsca kultu polskości z ideą grobu zasłużonych na Skałce, pomnikiem Adama Mickiewicza i obeliskiem upamiętniającym zwycięstwo pod Grunwaldem, których odsłonięcie łączono z wielkimi manifestacjami patriotycznymi. To właśnie w Krakowie, podczas pogrzebów sławnych Polaków: Jana Matejki, Stanisława Wyspiańskiego oraz uroczystości sprowadzenia zwłok Adama Mickiewicza na Wawel, narodził się obyczaj manifestowania uczuć patriotycznych. Ekspozycja Muzeum Historii Fotografii prezentowana w Pawilonie to niezwykła i wzruszająca panorama pierwszych uniesień niepodległościowych, ukazująca rolę wielkich patriotów, pozytywistycznych działaczy, filantropów, ale też i zwyczajnych mieszkańców połączonych wspólnym wysiłkiem na drodze do umacniania odrodzonego Państwa. Wystawa "Rozpoczęte dzieło trwa. Z życia mieszkańców Krakowa w dobie autonomii galicyjskiej 1866-1918" czynna będzie w Pawilonie Wyspiański 2000, pl. Wszystkich Świętych 2, Kraków od 3 listopada do 31 grudnia 2008 r., w godzinach 9.00 - 17.00. Redakcja portalu historia.org.pl serdecznie zaprasza do odwiedzania wystawy. Wstęp wolny! Wersja w większej rozdzielczości: https://historia.org.pl/plakat.jpg Między innymi 20 takich citylightów w ścisłym centrum Krakowa z logiem historia.org.pl będzie promować to szczególne wydarzenie.
-
"Rozpoczęte dzieło trwa..."
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Kalendarz wydarzeń historycznych 2008
Cieszę się, że Gnomie to mówisz to oznacza, że nasz patronat i promocja odnosi efekty i więcej ludzi oglądnie tą wystawę, zwłaszcza, że jest bardzo interesująca. Postaram się w grudniu podrzucić kilka zdjęć prac prezentowanych na wystawie. A oto dwa zdjęcia z wernisażu: Prezydent Miasta Krakowa, Dyrektor Muzeum Historii Fotografii, kuratorzy wystaw, niestety nie wiem kim jest Pani, która stoi obok Prezydenta. W tle roll-up reklamujący wystawę z logiem historia.org.pl takie plakaty jak na stojącym roll-upie można spotkać na 200 citylightach w ścisłym centrum Krakowa. Dyrektor Muzeum Historii Fotografii, Prezydent Miasta Krakowa i w tle fragment wystawy. Autor zdjęć: Wojciech Staszkiewicz Zdjęcia uzyskaliśmy dzięki uprzejmości Muzeum Historii Fotografii w Krakowie. -
Nie przyznam Piterzx - 0.5 punktów z tego względu, że pytanie nie było doprecyzowane. Proszę w przyszłości tak stawiać pytanie, by nie było najmniejszej wątpliwości, czego ma dotyczyć odpowiedź. To nie tyle uwaga do Capricornus, co do ogółu uczestników. Dodam, że jeśli w ciągu najbliższych godzin nikt nie odpowie to Capricornus dostaje 1.5 punktu i zadaje kolejne pytanie.
-
Sanacyjna Polska a PRL
Jarpen Zigrin odpowiedział Narya → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Stan wojenny miał 100 udokumentowanych ofiar, a zamach majowy miał 400 ofiar. Napisałem, bo jakiś redaktor się teraz egzaltuje gen. Jaruzelskim w TVN 24 i tak mi się nasunęło, bo sam podał, że 100 ofiar miał stan wojenny i ogólnie zdrada główna, nie wolno bronić gen. Jaruzelskiego i takie tam. Tutaj mi nie chodzi o sprawę gen. Jaruzelskiego, czy PRL, bo to ustrój oczywiście znacznie bardziej krwiożerczy niż II RP, ale mnie po prostu zadziwia to, że o zamachu majowym w szkole mówi się wręcz pozytywnie, Sanacja to uzdrowienie, a Piłsudski to wybawiciel Polski ktoś tak może uważać oczywiście i ma do tego prawo, ale tylko z jednej strony taka opinia jest podawana w przeciwieństwie do PRL, gdzie znowu tylko się krytykuje i stąd takie pojmowanie pewnych rzeczy w historii przez Polaków. Ja tego nie oceniam tylko stwierdzam fakt. -
Służby specjalnie w II RP
Jarpen Zigrin odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Z całym szacunkiem, ale dziwne, abym się ograniczał w tworzeniu tematów w dziedzinach, które mnie interesują, chciałbym podyskutować lub czegoś się dowiedzieć. Taka publiczna uwaga jest wg mnie wielce nietaktowna takową sugestię można było zawrzeć w PW na które staram się odpowiadać mimo ich dużej ilości adresowanej do mnie. Ale do rzeczy, co do tych służb owszem było ich kilka: Biuro Wywiadowcze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Inspektorat Defensywy Politycznej przy Komendzie Głównej Policji Państwowej Wydział Informacyjny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Oddział II Sztabu Generalnego WP – wywiad i kontrwywiad wojskowy Niestety informacje o nich są dość lapidarne, a już szczegółów niestety nie mogłem się doszukać. Co do literatury warto ją podać oczywiście, ale jeszcze lepiej podyskutować o tym jak to z tymi służbami II RP było, bo to, że było jak w życiu nic do tematu nie wnosi. -
Sanacyjna Polska a PRL
Jarpen Zigrin odpowiedział Narya → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Nasunęło mi się porównanie, a dokładniej nasunęła mi dzionga, że była stabilizacja władzy, jedna partia, jedna władza, więc nie było sejmokracji. Tak jak w PRL jedna partia i jedna władza zamiast autorytetu Piłsudskiego rządził I sekretarz KC PZPR, niby w Polsce był Prezydent czy Premier czy Sekretarz, a i tak wiadomo, że rządził kto inny. Oczywiście PRL był systemem bardziej krwawym i bardziej ograniczającym swobody obywatelskie, ale w sferze polityki i władzy pewne podobieństwa jestem wstanie zauważyć. Dodatkowo wiadomo II RP to jednak Polacy Polakom, a w PRL to jednak inne państwo decydowało. -
Osiągnięcia nauki i techniki polskiej w okresie międzywojennym
Jarpen Zigrin odpowiedział ula0607 → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Tych sukcesów było naprawdę wiele mimo małych środków: Nauka i filozofia w II Rzeczpospolitej Władysław Tatarkiewicz (1886 - 1979) - wybitny historyk filozofii, autor "Historii Filozofii". Stefan Banach (1892 - 1945) - jeden z najwybitniejszych polskich matematyków, zapoczątkował współczesną analizę funkcjonalną. Ignacy Mościcki (1867 - 1946) - twórca metody otrzymywania kwasu azotowego z powietrza. Eugeniusz Romer (1871 - 1954) - geograf i kartograf, stworzył cenione na całym świecie odwzorowania kartograficzne i atlasy. Technika: Projekt bombowców "Łoś" i myśliwców PZL - P - 24 Najnowocześniejszy port na Bałtyku - Gdynia. Najwyższy na świecie maszt radiowy w Raszynie. W COP powstawały nowoczesne zakłady lotnicze, chemiczne, spożywcze, metalurgiczne, odzieżowe, mineralne i zbrojeniowe etc.