Skocz do zawartości

Rycerz1984

Użytkownicy
  • Zawartość

    288
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Rycerz1984

  1. Reprezentacja

    Obcokrajowców możemy zatrudniać w klubach i w taki sposób osiągać sukcesy. Nie będę dyskuotwał z kimś kto nie rozumie idei sportu, a to wplatanie watków związanych z religią jest poniżej poziomu. Domy dziecka są przepełnione, ale widac ty masz taką moralność, że wolałbyś zdradę jako drogę do posiadania dziecka, no cóż pewnie Ty masz rację, w końcu Ty jesteś oświecony, a ja jestem ciemnogrodzianinem. Powtarzam, reprezentacja narodowa nie jest klubem.
  2. Reprezentacja

    Żałosne to jest podniecanie się golami Nigeryjczyka, bez którego 40 milionowy naród nie potrafił zakwalifikować się do Mistrzostw. Wybacz, ale dla mnie to nie była żadna satysfakcja. To tak samo jakby ktoś zaspokoił twoją kobietę, a ty cieszyłbyś się, że jest zaspokojona, cieszyłbyś się, że zrobił to ktoś inny, bo sam nie potrafisz. Podałem tylko taki przykład, ale on doskonale obrazuje podniecanie się ze zwyciestw reprezentacji odniesionych dzięki obcokrajowcom.
  3. Elimiencje Mistrzostw Świata 2010

    Takie porównania moze i nie mają sensu, ale gdyby można zorganizować mecz ludzi z kadry ze Strajlaua, to piłkarskim potencjałem zniszczyliby asów Benhakkera. Tylko w bramce kadra Leo jest lepsza, bo reszta? Wdowczyk, Zieliński, Łapiński, Koźmiński, Kubicki, Szewczyk, P. Świerczewski, Kosecki, P. Nowak, Juskowiak, Kowalczyk, Furtok, R. Warzycha, K. Warzycha to byli świetni piłkarze, ale mieli pecha, bo po pierwsze nie mieli dobrych trenerów, po drugie eliminacje do kazdej imprezy były znacznie trudniejsze. Chciałbym zobaczyć jak kadra Leo radziłaby sobie w grupie z Holandią, Anglią, Norwegią, Turcją albo z Anglią, Szwecją, Bułgarią. Mnie z kolei moze obrażac porażka z drużyną z drugiej setki rankingu FIFA (patrz Armenia). Kadra Leo wcale nie jest taka mocna, na Euro 2008 zobaczymy jej wartość, wstrzymajcie się więc z tym uwielbieniem.
  4. Sport a Wy?

    Grałem w piłkę nożną od 8 roku roku życia. Niestety zerwane wiązadła w stawie skokowym, zła diagnoza i tragiczne leczenie (państwowa służba zdrowia w takich przypadkach jest gorsza od rakarni, ale kasy na prywatne leczenie nie miałem) sprawiło , że w wieku 20 lat musiałem zrezygnowac z grania (Występowałem w IV ligowym klubie). Obecnie trenuję drużynę młodzików młodszych, z pracą trenera wiążę swoje plany na przyszłość. Poza tym w szkole grałem niemal we wszystko, oprócz nogi nieźle szło mi w ręczną. W repreznetacji szkoły w podstawówce i w liceum występowałem w turniejach piłki nożnej i ręcznej. Obecnie dużo pływam, zawsze jestem w ruchu przy okazji treningów i dodoatkowo biegam rekreacyjnie. W moim życiu sport zawsze zajmował ważne miejsce i jeżeli zdrowie pozwoli dalej tak będzie.
  5. Elimiencje Mistrzostw Świata 2010

    Grupa jest niezła, ale wszyscy, co nazywają ją grupą marzeń wiedzą o piłce tyle, co nic. Czesi, póki co poza zasięgiem, Irlandia Północna pokazała w zakónczonych ElME, że potrafi grać jak równy z równym z najlepszymi (nie jest to już ta drużyny, z którą wygrywaliśmy za janasa). Słowacja i Słowenia to bardzo solidne drużyny, które śmiało mogą z nami wygrać. San Marino jest z kolei zupełnym outsaiderem, ale nie wzbudza miłych wspomnień (legendarna już ręka Jana Furtoka). Grupa jest ciężka, bo poza San Marino wszystkie drużyny mają realne szanse, żeby nas sklepać. Jestem dobrej myśli, ale przestrzegam przed huraoptymizmem. Czekają nas bardzo trudne mecze.
  6. Reprezentacja

    W takim razie należy skończyć z terminem reprezentacje narodowe i wtedy na moje mogą grać Vukovice, Olisadeby i inni obcokrajowcy.
  7. Reprezentacja

    Dobra widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu, dla was o przynależności narodowej świadczy świstek papieru - obywatelstwo, dla mnie coś więcej. Szkoda, że wy tego nie rozumiecie, ale nie mam zamiaru się z nikim sprzeczać.
  8. Reprezentacja

    Honor i uczciwość to jest istota sportu. Szkoda, ze dzisiaj coraz więcej ludzi o tym zapomniało. Nie obchodzą mnie Niemcy, śmiec mi się chce jak patrzę na ich kadrę. Niemcy to byli w latach 90-tych, teraz nie wiem czym jest ta drużyna, ona tylko występuje pod szyldem Niemiec, bo z Niemcami niewiele ma wspólnego.
  9. Reprezentacja

    Przy całej sympatii dla Vukovica mnie takie pomysły obrażają. Skoro nie potrafimy z prawie 40 milionowego kraju wyselekcjonować 25 polskich piłkarzy, to trudno. Jeżeli coś nazywa się reprezentacjami narodowymi to powinny one nimi być, no chyba, że mają to być reprezentacje obywateli danego kraju. Argument, że inni np. Niemcy tak robią do mnie nie przemawia, my nie jesteśmy Niemcami ani Francuzami. Poza tym z tego co wiem propozycje dla Vukovica już kiedyś były, ale on stwierdził, że zagrałba tylko dla Serbii i przez to człowiek ma mój wielki szacunek.
  10. Katyń film Andrzeja Wajdy

    Film zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nie twierdzę, że sam pomysł opowiedzenia historii był zły, ale nie wyszło. Przede wszystkim za dużo próbowano przekazać, a to spowodowało pobieżne ujęcie wszystkich wątków. Widz, a przynajmniej ja nie poczułem więzi z głównymi bohaterami, nie poznałem ich, co doprowadziło do tego, że w czasie egzekucji ginęli zupełnie anonimowi ludzie. Z pewnością ten film mnie nie wzruszył, rozpatruję tutaj sam film, a nie tragedię katyńską, poruszającą niemal każdego. Dużo bardziej wzruszyło mnie, kiedy czytałem pamiętniki ludzi, którzy przeżyli obozy zagłady, kiedy czytałem o żołnierzach AK mordowanych w katowniach UB lub o polskich lotnikach walczących w bitwie o Anglię, potraktowanych na koniec haniebnie przez ludzi, którym pomagali. Jeżeli taki film jak Katyń nie wzbudza wielkich emocji, świadczy to o nim nie najlepiej. Perełką w całym niezbyt udanym filmie jest postać zagrana przez Chyrę, najlepsza kreacja i najciekawszy wątek. Dramat tego człowieka był jedyną rzeczą, jaka mnie poruszyła. Poza tym jest cienko. Kobiety niby próbowały stworzyć przekonujące postacie, ale nie do końca im się udało. Były jakieś takie sztuczne. Od strony technicznej lekkie zażenowanie. Egzekucje przedstawione tak, jakby zamiast strzału w tył głowy ktoś bił ich pałką. Strzał w potylicę oznacza, że człowiekowi z przodu wyrywa połowę twarzy. Widać to doskonale na zdjęciach archiwalnych. W filmie Wajdy pada strzał, a oficerowie z nietknięta twarzą upadają w doły. Wyraźne ściąganie z Pianisty Polańskiego (dobry Czerwonoarmista - dobry Niemiec, pusty magazynek i doładowanie przy egzekucji Małaszyńskiego - pusty magazynek i doładowanie przy egzekucji w getcie). Przemowa Englerta do żołnierzy w czasie świat była jakąś farsą. Mówił jakby walczyli za Europę, a nie Polskę, pan Wajda chyba się zapędził, bo promowanie "miłości do Europy" w takim filmie uznaję za skandal. Dla ludzi, których zamordowano w Katyniu najważniejsza był Polska, nie jakaś Europa, która zresztą się na nich wypięła. Aktorzy nie przekonali. Wyjątkiem był świetny Chyra, jeszcze Stenka i Żmijewski w miarę przyzwoicie, pozostali bez wyrazu. Liczyłem na znacznie bardziej umiejętne wyeksponowanie więzi między bohaterami. Takie pobieżne ujęcie, o tam są żołnierze, gdzieś czekają na nich kobiety, nie spowoduje utożsamiania się z bohaterami, wczucia w ich sytuację. Nie wiem, może zostanę zjechany za swoją opinię, ale do mnie ten film nie trafił. Bardzo dobrze znam historię Katynia i chciałbym, żeby traktował o nim film, który porusza. Dzieło Wajdy mnie nie poruszyło. Z pewnością inaczej odbierają ten film ludzie, których dotknęła tragedia katyńska, ale jeżeli o mnie chodzi stwierdzam, że film Wajdy jest słaby, moim zdaniem zbyt chaotyczny, posiada za dużo wątków nic nie wnoszących do fabuły. Powtarzam sam pomysł nakreślenia tej historii, bardziej od strony kobiet oczekujących na swoich mężczyzn nie był zły. Niestety wykonanie liche, a rozpatrywanie tego filmu pod kątem oscarów jest mrzonką w czystej postaci. Strona techniczna "Katynia" pozostawia wiele, ale to bardzo wiele do życzenia. Fabuła dla Polaków oczywiście ważna, tragiczna, ale dla osób nie znających historii Polski opowiedzenie jej w tak chaotyczny sposób może wywołać mętlik w głowie. Miałem duże oczekiwania wobec tego filmu, ale niestety się rozczarowałem.
  11. Dowcipy

    Przyjechał raz Breżniew do Polski w odwiedziny. Podczas wizyty Gierek oprowadza gościa po muzeum. Leonid nudzi się niemiłosiernie, bierze w ręce książkę, która się okazuje rękopisem "Pana Tadeusza". Czyta zdziwiony pierwsze strofy inwokacji; "Litwo, ojczyzno moja". twarz pokrywa mu grymas złości: - Który z Polaków smiał napisać taki tekst o mojej republice? Zatrwożony Edward mówi cicho: - To Mickiewicz, ale on juz nie żyje. Na to na twarzy Leonida pojawia się usmiech - I za to cie lubię Edziu!
  12. Husaria rusza na Wiedeń - Jedziemy na Euro

    Owszem zgodzę się, że w ostatnich latach grali bardzo dobrze, zwłaszcza na Euro 2000 moim zdaniem pokazali najpiękniejszą piłkę, szkoda, że tak pechowo przegrali z Francją, ale wtedy było jeszcze złote pokolenie (Figo, Rui Costa, Joao Pinto, Pauleta, Baia), później wsparte młodymi gwiazdami (C. Ronaldo, Carvalho, Postiga) zdobyli srebro cztery lata później.Obecnie są jednak w kryzysie. Poza C. Ronaldo Portugalczycy nie brylują w silnych ligach europejskich. Słabiutka forma Carvalho i Andrade, Paulo Ferreira i Miguel beznadziejni, Deco też daleki od wysokiej formy. Nie deprecjonuję tego co osiągnęli, chociaż akurat ich chamstwo w ćwiercfinałowym meczu MŚ z Holandią było żenujące, a w meczu o medale nie zawalczyli. Serbia ma piłkarzy ale nie ma drużyny. Właśnie o to mi chodzi, że skoro Leo potrafił zrobić drużynę wygrywającą, w której połowa składu jest bez formy, to gdyby powoływał ludzi w formie mógłby stworzyć zespół groźny dla najsilniejszych drużyn Europy. Stąd moja krytyka Selekcji beenhaakera, nic więcej poza tym zarzucić mu nie mogę.
  13. Husaria rusza na Wiedeń - Jedziemy na Euro

    Janczyk nie dość, że rywalizuje ze świetnymi napastnikami, to przynajmniej wchodzi na końcówki, a nie jak Żurawski, czy Matusiak siedzi na trybunach. Poza tym jest młody, w młodzieżówce potwierdził, że jest wielkim talentem. W meczu z Hiszpanią, tym przegranym przez Białkowskiego 0-2 kręcił po dwóch, trzech Hiszpanów, ale jak wiadomo w pojedynkę nie da się wygrać meczu. Portugalia? nieźle grali, ale na MŚ, chociaż 4 miejsce zdobyli niezasłużenie. Teraz ta drużyna jest cieniutka. Po odejściu Paulety siła napadu wygląda mizernie, starzec Figo równiez swoje robił. Nuno jest już stary, pozostaje Hugo Almeida, który gra w kratkę. Laluś za dużo gra indywidualnie. Z formą Portugalczyków nie jest najlepiej, a zresztą nie o to chodzi, tylko o grę Polaków, która jest słaba, bo na kilku pozycjach grają ludzie bez formy (Krzynówek, też coraz częściej siedzi na ławie, ale gdy go porównać z Żurawskim, to nie ma porównania). Nie wiem, w którym miejscu wypadła lepiej. Remis 0-0 ze Szwecją, kiedy przez cały mecz murowali bramkę i dwie porażki po 0-2 z Anglią i Paragwajem. Zdobyty jeden punkt, Polska zdobyła 3 punkty. Jeżeli TiT tak świetnie wypadł ze Szwecją, która została zdemolowana przez Niemców, to jakże dobrze wypadli Polacy, z którymi Niemcy męczyli się do 92 minuty. Szacunek dla Leo za to, że wywalczył awans, ale nie jest on świętą krową, jego też można krytykować.
  14. Mój ulubiony film to...

    Jest tego trochę. - Miasteczko Twin Peaks i wszystko, co się z nim wiąże - serial plus film kinowy - Pluton - Podziemny Krąg - Czas Apokalipsy - Zagubiona autostrada - Lęk pierwotny - Transformers The Movie (1986 - wersja animowana) - Łowca Jeleni - Siedem - Ojciec chrzestny - Milczenie Owiec - Terminator - Terminator II - Mulholland Drive - Ojciec chrzestny II
  15. Najlepsze kwestie filmowe

    Całe mnóstwo kwestii z trylogii o Kargulach i Pawlakach np. Kochaj albo rzuć "łóżko nie motocykiel nikt nie zginie, a Bóg da i rodzina się nam powiekszy" "Tosz to siok" "Ki czort kazał Kolumbowi odrywać te Amerykie" Psy - Co wy tam palicie Stopczyk? - Ja Radomskie, ale jak major chce, to franz ma Camele Psy II - No, ja tez myślę że każdy ma swoją cenę - Jaka jest twoja? - chciałbym żeby taka jedna mnie kochała Jak rozpętałem II wojnę światową "Miałem dla ciebie kwiatki, ale krowa je zjadła" - palce! - pancer?! Fight Club tutaj bardzo dużo kwestii "Kiedy ludzie myślą, że umierasz, naprawdę cię słuchają, a nie tylko czekają na swoją kolej do mówienia" "to jest Twoje życie i kończy sie z każdą minutą" "jesteś roztańczonym odpadem tego świata" "Bez bólu, bez poświęcenia niczego nie osiągniesz" "porzuć próby kontrolowania wszystkiego i zacznij żyć" "Chodzisz do pracy, której nie lubisz żeby kupować rzeczy których nie potrzebujsz" Pluton "Śmierć? co wy wszyscy możecie wiedzieć o śmierci?" - Dlaczego tacy jak Elias giną, a tacy jak Barnes brną dalej,wymyślając sobie własne reguły? To co mamy robić? Siedzieć pośrodku i brać, co dają? Jesteśmy gówno warci, King. - A kto powiedział, że nie, stary? Musisz tylko przetrwać tutaj. Czas Apokalipsy "Lubię zapach napalmu o poranku" "na tej wojnie ludzie tracą rozeznanie. Tutaj jest moralność, ideały, żołnierska powinność...ale tam w dziczy niełatwo oprzeć się pokusie....bycia Bogiem" "Uczymy młodych palić ludzi żywcem a zabraniają nam napisać słowo "pieprzyć" na samolotach bo to nieprzyzwoite..."
  16. Husaria rusza na Wiedeń - Jedziemy na Euro

    Świetnie, że awansowali, ale ludzie wyluzujcie z tymi pochwałami. Leo potrafi motywować, jest doświadczonym, dobrym trenerem, ale stawia na zgranych piłkarzy. Nie wiem, co w kadrze robi Bąk, Lewandowski, Żurawski, Matusiak i Rasiak. Litości spójrzcie jak się po boisku porusza "czarodziej z Doniecka" przecież to jest piłkarz na polską IV ligę i jeszcze ktoś próbuje wmówić, ze wspaniale zagrał z Portugalią (był tak wolny, że nie potrafił wbic piłki do pustej bramki), Bąk człowiek, przez którego nie jeden mecz zawaliliśmy (patrz Armenia, towarzyski z Rosją) jest już stary, nerwowy, robi głupie błędy. Zurawski bardzo dobry piłkarz, ale z czasów Wisły Kraków i początków w Celticu. Teraz on potrafi tylko grać piłkę wstecz i można parsknąć śmiechem jak nasi "znafcy" ze studia promują tego piłkarza, jak to on niby świetnie rozgrywa, bzdura, on jedynie przegrywa piłki i to wsteczne w dodatku, jego zagrania nie mają nic wspólnego z rozgyrwaniem. Matusiak po jednym dobrym meczu z Belgią i rykoszecie z Serbią stał się gwiazdą, nie gra, nie pokazuje nic na kadrze, jest żenująco słaby. Rasiak kiedyś przynajmniej w Sotton potrafił zdobywać gole, teraz już nawet tam nie trafia. W kadrze nie strzelił nic od czasu turnieju w Kijowie w 2005 roku, a grał w kilkunastu meczach od tamtego czasu (i pomyśleć, ze kiedy taki Wichniarek albo Mięciel w trzech meczach kadry nic nie trafili, przyklejono im łatkę, że się w kadrze nie sprawdzają). Leo zachowuje się niestety w kwestiach selekcji jak Engel i Janas, a był moment, że pomyślałem: wreszcie mamy super trenera, kiedy odkrył Bronowickiego, Wasilewskiego, Gargułę, Golańskiego, Łobodzińskiego, ludzi, którzy biegali gdzieś po pierwszoligowych boiskach, ale w perspektywie kadry nie brano ich pod uwagę. W pewnym jednak momencie skończył z tym. Dziś już interesujący ligowcy nie dostają swoich szans. Grają natomiast wysiadywacze trybun i ławek. Przed Euro Leo ma naprawdę dużą szansę zbudowania silnej drużyny, jezeli skończy z przywiązywaniem sie do nazwisk i wywali, część tzw. pewniaków, którzy nic nie grają. Jeżeli mówimy o pozytywach to oczywiście bramkarze, tutaj wysypało świetnymi graczami, mamy wręcz nadmiar bogactwa. W obronie znakomity Żewłakow, ten chłopak naprawdę jako stoper spisuje się doskonale (wpadka z Portugalią do wybaczenia, od niedawna gra w środku obrony, ale robi błyskawiczne postępy na tej pozycji). Wasilewski i Bronowicki dają radę na bokach, zwłaszcza Wasyl zrobił olbrzymi postęp. W odwodzie jest jeszcze Golański. Jak się wyleczy Radomski powinien byc świetnym uzupełnieniem Żewłakowa w środku obrony. W pomocy na skrzydłach jest bardzo dobrze. Błaszczykowski gra wspaniale, gdzieś te geny po wujku przejął, bo gra niczym Brzęczek na olimpiadzie w Barcelonie, a do tego dysponuję szybkością o jakiej wujek mógł pomarzyć. W środku jak zawsze waleczny Sobolewski. Jeżeli przestanie łapać głupie kartki powinno być dobrze. Na Lewej niechby grał Smolarek, ale wchodzący do ataku. Ebi to wielki talent, ma zmysł strzelecki, instynkt i umiejetności znalezienia się w sytuacji pod bramką rywala, ale strasznie anemiczny jest, jednak trafia i to jest najważniejsze. Krzynówek to klasa sama dla siebie od kilku lat. Podoba mi się pomysł z ustawieniem go za napastnikami i schodzenie na lewą, kiedy smolarek wchodzi w atak. I teraz największa bolączka, czyli atak. Trzeba dać szansę ludziom regularnie strzelającym bramki, przynajmniej powołac ich wypróbować. Wichniarek, Brożek, Mięciel, Zieńczuk (śmiało można go wypróbować w napadzie), no i dać szansę młodym przede wszystkim Janczykowi, może do czasu Euro odnajdzie się Jeleń. W pomocy trzeba postawić na kreatywnych zawodników, od "czarodzieja" bez dwóch zdań lepsi są Garguła, Murawski, Dudka, Kukiełka. Wątpię, że Leo będzie chciał zabrać na Euro najlepszych, pojadą nazwiska, a nasi "znafcy" będą ich wychwalać pod niebiosa (w przypadku Engela, bądź Janasa zmieszaliby obu trenerów z błotem), obym się jednak mylił. Kadra powinna mieć wypracowane systemy gry i każdy piłkarz powoływany do niej uczony byłby gry w tych systemach. Wtedy nie byłoby świętych krów, bo rzekomo są zgrani, ale graliby ludzie w formie, a przed Euro zostalilby przygotowani, ponieważ Leo to świetny fachowiec, od strony technicznej, warsztatu trenerskiego ja nie mam mu nic do zarzucenia, tylko zeby skończył ze stawianiem na ludzi bez formy. Oni mogą pokonać Kazachstan, bądź drugi garnitur Belgii, ale nie będą mieli najmniejszych szans z Niemcami, Francją, Hiszpanią, czy Holandią.
  17. Dowcipy

    Panujący w Polsce po drugiej wojnie światowej: 1. Bolesław Nieśmiały (wobec Moskwy) 2. Władysław Łysy 3. Edward Długi (miliardowe) 4. Wojciech Wojowniczy 5. Lech Pobożny 6. Aleksander Moczymorda Kawał ma już swoje lata, na obecnego prezydenta sami ksywę wymyślcie. [ Dodano: 2007-11-16, 00:28 ] Czterech pancernych i psa wysłano do Czechosłowacji wraz z wojskami Układu Warszawskiego. Pancerni przekroczyli granicę, a pies nie chciał iść dalej. - Jestem pies, nie świnia - zaszczekał.
  18. Nie nie jest, to dobra data, bo powinna nią być data proklamowania niepodległości. Jedyne racjonalne wytłumaczenie dlaczego padło na 11 XI 1918, to fakt, że tego dnia zakończono I wojnę światową, jakby na to nie patrzyć, to właśnie dzięki tej wojnie Polska odzyskała niepodległość. Konflikt potoczył się idealnie dla Polaków, gdyby nie było I wojny światowej z pewnością nie byłoby Polski, a na pewno nie w 1918 roku.
  19. Dowcipy

    Dlaczego dziewice noszą czarne majtki? żeby im się błona nie prześwietliła.
  20. Feneomen młodych...

    Studenci zagłosowali na PO, bo uwierzyli, ze Polska rzeczywiście może stac sie państwem policyjnym. Wpływ mediów też był ogromny, pewnego rodzaju wmówienie w społeczeństwo, że PO jest partią intelignecji, partią młodych ludzi. Nie mówię, że nie głosowali z przekonanania, ale przede wszystkim, zeby odsunać PiS od władzy. LiD po kompromitacji Kwacha przestało się liczyć, Kaczory sami odrzucili młodzież stawiając na ludzi w starszym wieku, pozostało zatem PO, które miało w dodatku najlepsze notowania w mediach.
  21. Feneomen młodych...

    Nie miałem zamiaru nikogo urazić, tylko wiem jak duże znaczenie mają poglądy rodziny. One kształtują w wiekszości przypadków poglądy dzieci. Ja miałem tego farta, ze połowa rodziny ma poglądy narodowe, druga połowa lewicowe, stad jest porównanie i możliwość oceny. Zetknąłem sie z róznymi skrajnymi poglądami i dzięki temu łatwiej wyciagnąć wnioski, bo nie ma sie od dziecka narzuconej przez bliskich jednej wizji odbioru rzeczywistości.
  22. Feneomen młodych...

    Podejrzewam, ze zostałeś wychowany w rodzinie dobrze wspominającej okres PRL, ale może się mylę. Nikt przy zdrowych zmyslach i poglądach socjaldemokratycznych nie zagłosuje na LiD, bo ta partia nie jest lewicą, ona jedynie używa lewicowych haseł, ale lewicą jedynie może w sferze ideologicznej, bo na pewno nie socjalnej (ich rządy pokazały, że socjaldemokratyczna gospodarka jest dla nich abstrakcją). Jezeli natomiast wyrocznią jest dla ciebie GW, no to nie dziwią poglądy.
  23. Feneomen młodych...

    Tylko, ze później była debata Tusk-Kwaśniewski. Olek (niech czasem nikt nie myśli, że darzę sympatią tego typa) mimo, że daleki od dobrej formy udowodnił niekompetencję Tuska w sposób kapitalny. Kwach obnażył prawdę o Tusku, człowieku, który udaje miłego i mówi, to co ludzie chcą usłyszeć. Zgadzam się z Albinosem, że tak naprawdę zdecydowana większość społeczeństwa głosuje nie znając programów partii, na które oddaje głos. Głosuje na tych, o których dobrze sie mówi w mediach, którzy ładnie wygladają w telewizorze lub na plakacie. Wybory w Polsce to nic innego jak plebiscyt popularności, który nie jest najlepszym ze sposobów decydowania o losach kraju.
  24. F1 - 2006

    Bardzo wiele osób ma podobne przemyślenia. Może po prostu się starzejemy. Dziś wszystko wydaje mi się takie jakieś sztuczne, robione pod publiczkę. Brakuje wielkich osobowości, prawdziwych mistrzów. Pamiętam, że kiedyś w piłce nożnej każda kadra miała jakiegoś wyrazistego lidera, a w zasadzie liderów, teraz też niby są, ale jacyś tacy bez charakteru. Pamiętam, że w połowie 90-tych zarywało się noce żeby zobaczyć jak Jordan i spółka grają z Utah, czy Supersonics, teraz to już nie to, nie ten klimat, sport stał się tak skomercjalizowany, że stracił swój urok.
  25. Eliminacje Euro 2008

    Zgadzam się, ja też już mam dość pięknych porażek. Chciałem tylko powiedzieć, że z perspektywy naszych szans na osiągniecie czegoś na Euro, Polska kadra prezentuje się słabiutko. Myślę, że znowu skończy się na fazie grupowej, bo jak zwykle pojadą nazwiska, a nie ludzie w formie.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.