Skocz do zawartości

Rycerz1984

Użytkownicy
  • Zawartość

    288
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Rycerz1984

  1. Feneomen młodych...

    Świetnie ujęte i tutaj nie chodzi o to, że mieli głosowac, na tego, czy innego, tylko jak łatwo społeczeństwo ulega sztuczkom, zresztą marnym sztuczkom socjotechnicznym. Nagonka na ustępujący rząd, który w wielu przypadkach zasługiwał na krytykę, była jednak żenująca. Czego by nie zrobili zawsze było źle. Wielokrotnie pytałem młodych dlaczego głosowali na PO i jedna na dziesięć spytanych osób odpowiedziała, że ze względu na program (swoją drogę, czy oni w ogóle go mają?). Najwięcej osób twierdziło powołując się na media, że to partia inteligencka, na nią głosują wszyscy znani tzw. gwiazdy (trudno się dziwić, że burżuje głosowali na PO, gdybym był burżujem pewnie też oddałbym na nich głos, przecież to partia bogatych). Wbrew pozorom oddziaływanie telewizji na młode pokolenie jest ogromne. Młodzi łykają całe to gówno, wytwór popkultury, to co mówią tzw. idole pokroju Majewskiego, czy Wojewódzkiego (może dla osób z tego forum trudno, to zrozumieć, ale wy wszyscy jesteście pasjonatami, ludźmi oczytanymi, chociaż dostrzegam, że również, co niektórzy dają sobą manipulowac, przykład? przywiązanie do jednego tytułu prasowego, zamiast czytać wiele różnych tytułów, porównywać, analizowac i wyciągać wnioski, większość za wyrocznię uważa GW, przeciez to jest taka sama gazeta jak Nasz Dziennik, tylko analizująca rzeczywistość w drugą stronę) Ja pracuję już kilka lat z młodzieżą i wiem jak to wygląda, jak duży wpływ na nią mają media, wytwory popkultury, jak łatwo można nimi manipulować. Zaraz ktoś mnie zjedzie, że gadam od rzeczy, ale to jest typowe, w tym kraju, gdy ktoś próbuje dochodzić prawdy zaraz robi się z niego oszołoma, fanytyka, idiotę, ale to stara szkoła, od zawsze, gdy się chciało kogoś zdyskredytować, najlepiej było z niego zrobić głupca.
  2. F1 - 2006

    Takie male pytanie do forumowiczów. Czy jest wśród was ktoś, kto interesuje się F1 znacznie wcześniej niż od pojawienia się Kubicy? bo odnoszę wrażenie, że to chyba tylko koniunkturalne zainteresowanie. Pamięta ktoś czasy Prosta i Senny. Ja zacząłem F1 oglądać w 1991 roku i niestety musze przyznać (jak czasem odświeżam sobie w necie te wyśicgi z lat 80-tcyh i 90-tych), ze teraz F1 nie dorównuje tamtym czasom. Szkoda, ze nie urodziłem się wcześniej, bo pamiętam już tylko schyłek złotej ery tego sportu.
  3. F1 2007

    Myslałem, że się tego nie doczekam, ale ostatni wyścig sezonu był super. Wróciły wspomnienia z początku lat 90-tych gdy jeździła wielka trójka Senna, Prost, Mansell, emocje porównywalne. Może, coś się ruszy w tym sporcie, bo chociaż uważam, że prawdziwa F1 umarła wraz z Senną, to jeszcze czasami zdarzy się wyścig, który przyprawi o szybsze bicie serca.
  4. Eliminacje Euro 2008

    Na Euro pojadą, chociaż meczu z Belgią trochę się obawiam, myslę, że jednak dadzą radę. Pytanie, co dalej? Ta drużyna gra po prostu słabo, chwała jej, że zdobywa punkty, ale na nic wielkiego jej nie stać. Benhakker bardzo dobry trener, ale robi dokładnie to samo, co jego polscy poprzednicy, gra piłkarzami, którzy gdzieś kiedyś mu się sprawdzili, chociaż sa obecnie zupełnie bez formy (Matusiak, Żurawski), a nie powołuje, tych, co są w gazie, no i to żenujące manipulowanie Kaczmarka przy powołaniach (Rasiak, Zahorski). Mam nadzieję, ze ta zakała "Bobo" w końcu zniknie z otoczenia polskiej kadry, bo tylko przez niego w kadrze grają jego drewniani chłopcy, których miał w Groclinie. Obstawiam, że Belgów pokonamy 2-1
  5. Szaleńcze zamiary Piłsudskiego

    Porównywanie tych sytuacji jest nieadekwatne. Czasami prawda bywa bolesna i można poczuć się zniesmaczony dowiadując się, co nieco przykrych rzeczy o człowieku uważanym za bohatera. Wykaż, że mówię nieprawdę o Piłsudskim, bo chociażby fakt "odpuszczenia przez niego ziemi byłego zaboru pruskiego jest ewindentny. Przyszłość właśnie pokazała, że Dmowski miał rację, bo prawidłowo umieścił Polaków po stronie państw Ententy. Wojnę przegrały Niemcy. Z Rosją sprawa jest bardziej skomplikowana, wystarczyło rzucić kilka dywizji w rejon Mozyrza i nie byłoby w historii miejsca dla bolszewików. Raz jeszcze pytam w czym Piłsudski miał rację? dogadując się w Mikaszewicach z bolszewikami przyczynił się do zagłady białych, a ile wart był ten sojusz, skoro potem bolszewicy stanęli pod Warszawą. Kierując się własnymi urazami i anytypatiami Józef P. dopuścił do rozprzestrzenienia się zbrodniczego systemu, który w późniejszym czasie wyniszczył Europę Środkowo-Wschodnią, w tym i Polskę. Dziękuję za takie racje. Żenujace były obchody uroczystości 11 XI na cześć samozwańczego marszałka Polski. Zindoktrynowane społeczeństwo polskie juz jakiś czas temu łyknęło legendę o Wielkim Wodzu, gdyby miało dostęp i mogło poznać prawdę, z pewnościa poczułoby się zażenowane i zniesmaczone.
  6. Dowcipy

    Co ma wspólnego socjalizm i kolejka linowa w górach? Tu i tu widoki są piękne, rzygać się chce, a wysiąść nie można.
  7. Szaleńcze zamiary Piłsudskiego

    Trudno się dziwić po takich wypowiedziach, ze Dmowski stał się w Polsce znienawidzony i jednoznacznie źle kojarzony. Wielce niesprawiedliwe oceny tej postaci, którą należy krytykować za niektóre poglądy, nawet trzeba, ale żeby Dmowskiego nie wymieniac w czasie obchodów rocznic odzyskania niepodległości to jest skandal!!! Po tym co panowie napisali o jego koncepcji jestem lekko zszokowany. Koncepcja Dmowskiego była nastawioną na odzyskanie pełnej niepodległości, tylko, że w sposób ewolucyjny, dlatego nazywa się ją także ewolucyjną. Autonomia miała byc jednym z etapów odzyskiwania niepodległości, bo Dmowski zakładał, że Rosjanie stoją na niższym stopniu kulturowym niż Polacy i łatwiej będzie się od nich uniezależnić. Dochodzenie do niepodległości zdaniem Dmowskiego miało miec charakter pracy pozytywistycznej i rozłożone było w czasie, ale miało zapewnić pełną niepodległość, dlatego prosze nie opowiadać bzdur, że celem było osiągniecie połowicznej autonomii. (Autonomia była jednym z etapów odzyskiwania niepodległosci). Fanem Dmowskiego nie jestem, ale przemilczanie i wypaczanie koncepcji tego polityka zaczyna już naprawdę irytować, a jeżeli mówimy o odzyskaniu przez Polskę niepodległości, to Dmowski zrobił znacznie więcej od Piłsudskiego. KNP został po raz pierwszy od czasów III rozbioru Polski uznany na świecie jako pełnoprawne przedstawicielstwo narodu polskiego. Dmowski i Paderewski walczyli o Polskę w Wersalu. Dzięki KNP utworzono we Francji Armię Hallera. Jak można zatem w rocznicę odzyskania niepodległości przemilczać zasługi Dmowskiego? Dla mnie jest to niepojęte, mimo, ze wieloma poglądami Dmowskiego się nie zgadzam.
  8. Jest jeszcze gorzej, bo to nosi znamiona planowej indoktrynacji społeczeństwa, od najmłodszych lat, co gorsza nawet nauczyciele, zwłaszcza w gimnazjum i liceum muszą uczyć w ten sposób, nawet wbrew swojej wiedzy, ponieważ na wszelkich testach, egzaminach i maturze, o Piłsudskim trzeba pisac tylko dobrze, krytyka równałaby się z nie zdaniem.
  9. A czerwoni może chcieli wielkiej, niepodległej Polski? Biali nie kwestionowali prawa Polski do niepodległości, tylko to jakie ziemie wschodnie ma posiadać. Poza tym biali w czasie wojny z bolszewikami mieli nóż na gardle i należało z nimi negocjować. Piłsudski jednak w swojej zapalczywej nienawiści do Rosji carskiej pozwolił na zwyciestwo bolszewików, którzy jak pokazała historia zniszczyli Polskę, bo to właśnie totalitaryzm, który zrodził się w wyniku zwyciestwa bolszewików stał się przyczyną nieszczęść Polski od 1939 roku, śmiało moge powiedzieć, ze skutki tego mamy do dziś.
  10. Obchody i uroczystości tzw. dnia odzyskania niepodległości, a o ludziach, którzy ogłosili niepodległość Polski nawet słowem nie wspomniano. Na wymioty zbiera gdy się słyszy "waleczny wodzu (chyba raczej tchórzliwy wodzu), który poprowadziłeś naród do niepodległosci". Gdzie i kogo poprowadził, a może ja się myle i to zrobił z centrum dowodzenia w Magdeburgu. Budowanie kultu tego watażki jest obrzydliwe i uwłacza wszystkim bohaterom walk o wolność ojczyzny.
  11. Traktat Reformujący

    W tym miejscu mamy odpowiedź, to kwestia wychowania, jeżeli dla kogoś ważniejsze są dobra materialne, dostatek, pięniądz i za to położy na szali niepodległość ojczyzny ze mną taka osoba nigdy się nie dogada. Gdyby unia europejska poszła w kierunku zaproponowanym przez założycieli EWG wszystko pięknie, ale to idzie w stronę stworzenia ujednoliconego pod względem prawnym, historycznym, mentalnym, światopoglądowym tworu, tworu wypaczającego wartości, pielęgnującego zboczenia i dewiacje, w którym najwyższą wartością jest pieniądz. Przecież nikt nie przyjął Polski do Unii, bo nas lubi i chce nam pomóc, chodziło o korzyści dla państw zachodnich. Myślą, że jak rzucą ochłapy w postaci tzw. dopłat to Polakom usta zamkną i urobią, zeby zgodzili się na ten ujednolicony moloch, na to pseudopaństwo. Bardzo dobrze ujęte. Typowy "yntelygencki" bełkot, jak ktoś przeciw Unii, to od razu albo moher albo zwolennik Leppera, nie ważne argumenty, ważne przekonanie, że oto ja oświecony "yntelygent" mam rację, a ludzie o innych poglądach są ciemnogrodem.
  12. Józef Piłsudski - ocena

    W niczym nie mam zamiaru tutaj odbierać patriotyzmu takim ludziom jak Kakowski, którego szanuję, ale nie zmienia to faktu, że RR była zależna od Niemców i wiele ryzykowała ogłaszając niepodległość Polski. Tylko, że Niemcy mieli świadomość nieuchronności odrodzenia Polski. Dlatego uznali, że najlepiej będzie, jeżeli władzę w niej przejmie ktoś, kto jest im przychylny. Piłsudski był idealnym kandydatem, uważany na zachodzie za awanturnika, zainteresowany wschodnimi terytoriami Polski, znienawidzony przez antyniemieckich endeków, gwarantował, że nie będzie zabiegał o zachodnie ziemie (czas pokazał, że tak właśnie było). Chyba przeceniasz rolę Polnishe Wermacht, oddziały Oberostu i Grenzshutzu mogły śmiało rozbić zalążek polskiej armii, ale Niemcy zdawali sobie sprawę, że i tak nie utrzymają tych ziem, dlatego w większości przypadków zdawali broń bez oporu. Wystarczy przeanalizować reakcje Niemców na odezwę RR z 7 X 1918 i wprowadzenie nowej przysięgi dla polskich żołnierzy 12 X 1918. Bierność i brak reakcji Niemców była uderzająca. Oni po prostu przygotowywali grunt pod zainstalowanie w Polsce "swojego człowieka". Kiedy Lubomirski w końcu października spytał Beselera o to, kiedy uwolnią Piłsudskiego usłyszał następującą odpowiedź: "Diesen schonen Vogel bekommen Sie immer noch zu fruh" (Tego pięknego ptaka otrzymacie i tak jeszcze za wcześnie). Nieprawdaż, że ciekawą opinię o Piłsudskim wyraził Beseler? piękny ptak? dużo to mówi. Czy my aby nie żyjemy w dwóch innych krajach? Od drugiej połowy lat 90-tych Piłsudski jest podnoszony niemal do rangi bóstwa, a za kaczorów było i pewnie dalej będzie obrzydliwe, propagandowe budowanie kultu. Po pierwsze kto nazywa Kościuszkę zdrajcą, wiem, że człowiek lubił wypić, ale cóż nie ma ludzi idealnych, a zasługi dla ojczyzny miał ogromne. Pokonanie Rosji w 1794 roku było jedynie w sferze marzeń i tak Polacy pod wodzą Kościuszki wykazali się wielką walecznością, ale byli skazani na klęskę. Jeżeli mowa o wybitnych, zasłużonych postaciach, jest wiele, weźmy choćby XX wiek i wymienić mozna smiało trochę nazwisk: Stefan Starzyński, Henryk Dobrzański, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, Józef Haller, Tadeusz Rozwadowski, Władysław Sikorski, Marian Kukiel, Ignacy Jan Paderewski, Kazimierz Zimmermann, Stanisław Maczek. Tych wybitnych postaci jest znacznie więcej, ale w Polsce wybór padł na osobę z pewnością charyzmatyczną, nie bez pewnych zasług, ale równocześnie podłą i nikczemną, działającą na szkodę Polski, która kosztem wielu wspaniałych Polaków traktowana jest niczym zbawca narodu, którym nie była.
  13. Traktat Reformujący

    Spełnią się marzenia Lenina, powstanie jeden wielki eurokołchoz. Europa narodów jak najbardziej, ale stanowcze nie dla stanów zjednoczonych europy.
  14. Józef Piłsudski - ocena

    Dymisja jest faktem, potwierdzą ją nawet zwolennicy marszałka, z tym, że od razu mają przygotowane dla niego usprawiedliwienie. Bądźmy poważni, książka pana Davisa przy całej sympatii do niego zawiera mnóstwo błędów i nieścisłości. Jeżeli czegoś nie da się wytłumaczyć, najłatwiej powiedzieć, że to endecka propaganda Pytanie, co takiego twoim zdaniem zrobił Piłsudski, bo ja widzę tylko ruch strzelecki, który był jego wielką zasługą. Natomiast Legiony tworzy NKN, Legionami Piłsudski nigdy nie dowodził. Gdy stawała się Polska Józef P. zamiast na czele siły zbrojnej, która chciał utworzyć, siedział w Magdeburgu, potem przyjezdża w zaplombowanym wagonie i przejmuje władzę z rąk Niemców (RR była organem uzależnionym od Niemiec). Czy bez piłsudskiego nie było szans na utworzenie jednego ośrodka władzy, trudno stwierdzić jednoznacznie, przeciez nawet gdy on przejął władzę, niektóre ośrodki władzy działały niezależnie w Wielkopolsce, czy na Śląsku. Poza tym był KNP w Paryżu. Rząd Moraczewskiego nie był żadną ugodą, mocarstawa zachodnie nie uznawały Piłsudskiego. Dopiero rząd Paderewskiego stabilizuje sytuację. Niemcy po prostu wybrali Piłsudskiego, wiadomo, że nie bez powodu, ale to był ich wybór. Zastraszenie, łamanie wolnosci słowa, to normalizacja, no cóż w takim razie Hitler i Stalin także wprowadzili normalizację. Uff znowu się powtarzam, ale tego typu stwierdzenia mogę określić w jeden sposób, brzmią jak wstępniak z sanacyjnej gazety. A porównanie do Jana Pawła II lepiej przemilczeć.
  15. Józef Piłsudski - ocena

    Przed wojną to Piłsudski planował wywołać powstanie w Królestwie Polskim. Społeczeństwo się jednak na niego wypięło, co strasznie przeżył, rzekomo miał wypadek z bronią (jedna z wielu prób samobójczych). Potem trzeba było dorobić ideologie, a że rzeczywiście przebąkiwał, że w ostatecznym rozrachunku Niemcy wojnę przegrają i dzieki tamu nagle stał się wielkim wizjonerem. Cesarzowi odmówił, ale zawarł pakt z przedstawicielem rządu niemieckiego Republiki Weimarskiej Harrym Kesslerem. Doskonale wywiązywał się z tego co obiecał, czyli nie ubiegania się o Pomorze, Wielkopolskę i Śląsk. Takie są fakty, Piłsudski udawał, że niedocenia roli Gdańska i dostepu do morza, a tak naprawdę ograniczały go zobowiązania. Gdyby nie walka w wersalu Paderewskiego i Dmowskiego, prawdopodobnie II RP w głównej części składałaby się ze wschodnich stepów. Jeżeli anarchią nie były wyczyny pułkowników i pretorianów Piłśudskiego, to naprawdę radzę odstawić sanacyjne broszurki. Robili, co chcieli, nie ograniczało ich żadne prawo, samowolka, oto najlepsze określenie. Próbujący głośno mówić o przestepstwach władzy, obrywali po gebie, bądź trafiali do Berezy. Nonsens Piłsudski inwestował w kawalerię. Odrzucił plan przezbrojenia kawalerii w broń pancerną autorstwa gen. Rozwadowskiego z 1924 roku, mimo, że plan był do podołania przez budżet. Nowy plan w dużej mierze oparty na pomysłach Rozwadowskeigo zaczęto realizować dopiero w 1937 roku. Oto jakim zwolennikiem rozwoju broni pancernej był Piłsudski. To już jest doprawdy śmieszne, dzisiaj też dokona ktoś buntu jednostek wojskowych w Warszawie, zażąda oddania władzy i rząd powinien pokornie ją zdać. Zabawne Przestań aż tak kontestować rzady sprzed zamachu. Było, źle, ale nie bez udziału socjalistów dokonujacych wielu prowokacji (patrz wypadki z 1923 roku), słabość wynikała ze złej konstytucji marcowej, zbyt częste zmiany rządów. Jednak Piłsudski nie wprowadził spodziewanej normalizacji, miał szansę, ale z niej nie skorzytał, oddał Polskę w rękce swoich przydupasów. Wprowadził rządy autorytarne, które eliminowały wielu zasłużonych Polaków i fachowców, a promowały wierne marszałkowi miernoty. Jeszcze jedno nie powołuj sie na całe społeczeństwo, bo Pomorze, Wielkopolska, Śląsk i okręg Lwowa nie poparły Piłsudskiego, ale rząd. Mógłbym się z tym zgodzić, gdyby nie jedna zasadnicza rzecz. Rozwadowski dowodził całością bitwy i opracował plan. Doszło do takiej sytuacji, ze aby zmusić Piłsudskiego do podjęcia jakiejkolwiek decyzji Rozwadowski przedstawił mu w swoim palnie dwa miejsca koncentracji Grupy Uderzeniowej - Wieprz i Garwolin, sam obstając za Wieprzem i takiego tez wyboru dokonał Piłsudski (jednak kwestia Garwolina dziś jest wykorzystywana przez apologetów marszałka do twierdzenia, ze Rozwadowski obstawał za Garwolinem i dlatego plan był Piłsduskiego). Wreszcie decydująca kwestia. 12 sierpnia Piłsudski złożył dymisję na ręce Wincentego Witosa. Premier dymisję przyjął (bo później po bitwie nawet zwrócił Jozefowi P. dokument), ale jej nie ogłosił, mając na uwadze nie zniszenie morale wojska (Witosowi później się za to oberwało, odebrano mu Order Orła Białego po haniebnym procesie brzeskim, w końcu był świadkiem załamania się "Wielkiego Wodza"). Otóż w takim wypadku po dymisji Naczelnego Wodza, jego miejsce automatycznie zajmował szef sztabu, czyli Rozwadowski i to na niego spadłaby odpowiedzialność za klęskę. Protokoły ROP z 12 sierpnia dowodzą także, ze Piłsudski krytykował plan Rozwadowskiego za dokonany przez generała rozdział wojsk i wzmocnienie armii Sikorskiego kosztem Grupy Manewrowej. Bitwa pokazała niesłuszność tej krytyki, która tylko potwierdzała fakt, że Piłsudski nie czuł się autorem planów bitwy warszawskiej.
  16. Jak zginął "Walter" Świerczewski?

    Wystawiony przez NKWD, zabity przek UPA, tyle w temacie.
  17. Powstania te są pomijane z prostego powodu. Wybuchły wbrew woli Józefa Piłsudskiego, a wobec tego, że dziś buduje się na nowo kult marszałka, o tych powstaniach się milczy. Gdyby zwycięstwa odniesiono dzięki Piłsudskiemu byłoby o nich głośno. Niestety on nawet palcem nie kiwnął, trzebaby zatem uhonorować takich ludzi jak Korfanty, czy Dowbór-Muśnicki, a tego zrobić nie wolno, bo jedynym prawowitym wskrzesicielem państwa polskiego jest Józef Piłsudski, pozostali zaś zasługują na zapomnienie lub zdyskredytowanie.
  18. Armia "Prusy"

    Problem w tym, że Dąb - Biernacki w ogóle nie dowodził. To był człowiek doskonały do dowodzenia batalionem, a nie armią. Cechowała go tempota, brak wykształcenia i doświadczenia w dowodzeniu na wyższym szczeblu, co w połączeniu z butą i wielka pewnością siebie okazało się zabójcze. Porzucił armię "Prusy" i zbiegł z pola boju. następnie, co już było szczytem głupoty ze strony Rydza - Śmigłego, NW mianował go dowódcą Frontu Północnego. Biernacki ponownie ucieka, tym razem w cywilnym ubraniu, za co zgodnie z polskim prawem powinien być rozstrzelany. W taki sposób na zagłedę skazano dwa największe polskie związki taktyczne.
  19. "Akcja Wisła" - ocena

    Literatura jest bogata, polecam m.in.: Jastrzębski Stanisław, Ludobójstwo ludności polskiej przez OUN-UPA w województwie stanisławowskim w latach 1939 - 1946, Warszawa 2004. Komański Henryk, Siekierka Szczepan, Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie tarnopolskim 1939 - 1946, Warszawa 2004 Korman Andrzej, Ludobójstwo UPA na ludności polskiej: dokumentacja faktograficzna, Wrocław 2003. Pochwała ludobójstwa UPA: ukraińscy nacjonaliści o swojej ideologii, nienawiści, zemście, technice zabijania, o swoich umiłowanych bohaterach, rezunach, wrogach, o swoim obłędnym imperializmie, ucisku klasowym, Lublin 1996. Poliszczuk Wiktor, Dowody zbrodni OUN i UPA, Toronto 1997. Prus Edward, Atamania UPA: tragedia kresów, Wrocław 1996. Wołyń naszych przodków: śladami życia - czas zagłady, Warszawa 2003. Niestety, ale o tym trzeba pamiętać. Bez dobrej woli z obu stron nie ma mowy o pojednaniu. Obecnie dobra wola jest tylko po stronie Polski. Ukraińcy stawiają pomniki mordercom z UPA, a "przyjaciel" Juszczenko odznacza upowców, którzy odbierają wysokie emerytury kombatanckie. Dopóki Ukraińcy nie potepią tej zbrodniczej organizacji jaką była OUN-UPA, nie ma mowy o pojednaniu z Polakami.
  20. "Akcja Wisła" - ocena

    Ja pozostaję przy zdaniu, że Akcja "Wisła" była konieczna, to prawda można przyczepić się do metod, ale czy i tak nie była to łagodna odpowiedź na bestialstwo UPA?: niektóre przypadki stosowanych przez terrorystów OUN-UPA w praktyce tortur fizycznych i okrucieństw oraz tortur psychicznych wobec kobiet, mężczyzn, dzieci i starców narodowości polskiej, udokumentowanych źródłowo: 1. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki głowy. 2. Zdzieranie z głowy włosów ze skórą (skalpowanie). 3. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszkę głowy. 4. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czoło. 5. Wyrzynanie na czole "orła". 6. Wbijanie bagnetu w skroń głowy. 7. Wyłupywanie jednego oka. 8. Wybieranie obu oczu. 9. Obcinanie nosa. 10. Obcinanie jednego ucha 11. Obrzynanie obydwu uszu. 12. Przebijanie zaostrzonym grubym drutem ucha na wylot drugiego ucha. 13. Obrzynanie warg. 14. Obcinanie języka. 15. Pieczenie żywcem w piecu chlebowym. 16. Podrzynanie gardła i wyciąganie przez otwór języka na zewnątrz. 17. Podrzynanie gardła i wkładanie do otworu szmaty. 18. Wybijanie zębów. 19. Łamanie szczęki. 20. Rozrywanie ust od ucha do ucha. 21. Kneblowanie ust pakułami przy transporcie jeszcze żywych ofiar. 22. Podcinanie szyi nożem lub sierpem. 23. Zadawanie ciosu siekierą w szyję. 24. Pionowe rozrąbywanie siekierą głowy. 25. Skręcanie głowy do tyłu. 26. Robienie miazgi z głowy przez wkładanie głowy w ściski zaciskane śrubą. 27. Obcinanie głowy sierpem. 28. Obcinanie głowy kosą (...) 65. Łamanie kości rąk w kilku miejscach tępym narzędziem. 66. Łamanie kości nóg w kilku miejscach tępym narzędziem . 67. Przecinanie tułowia na wpół piłą ciesielską, obłożonego z dwóch stron deskami. 68. Przecinanie tułowia na wpół specjalną piłą drewnianą. 69. Obcinanie piłą obu nóg. 70. Posypywanie związanych nóg rozżarzonym węglem. 71. Przebijanie gwoździami rąk do stołu, a stóp do podłogi. 72. Przybijanie w kościele na krzyżu rąk i nóg gwoździami. 73. Zadawanie ciosów siekierą w tył głowy, ofiarom ułożonym uprzednio twarzą do podłogi. 74. Zadawanie ciosów siekierą na całym tułowiu. 75. Rąbanie siekierą tułowia na części. 76. Łamanie na żywo kości nóg i rąk w tzw. kieracie. 77. Przybijanie nożem do stołu języczka małego dziecka, które później wisiało na nim. 78. Krajanie dziecka nożem na kawałki i rozrzucanie ich wokół. 79. Rozpruwanie brzuszka dzieciom. 80. Przybijanie bagnetem małego dziecka do stołu. 81. Wieszanie dziecka płci męskiej za genitalia na klamce drzwi. 82. Łamanie stawów nóg dziecka- 83. Łamanie stawów rąk dziecka. 84. Zaduszenie dziecka przez narzucenie na nie różnych szmat. 85. Wrzucanie do głębinowych studni małych dzieci żywcem. 86. Wrzucanie dziecka w płomienie ognia palącego się budynku. 87. Rozbijanie główki niemowlęcia przez wzięcie go za nóżki i uderzenie o ścianę lub piec. 88. Powieszenie za nogi zakonnika pod amboną w kościele. 89. Wbijanie dziecka na pal. 90. Powieszenie na drzewie kobiety do góry nogami i znęcanie się nad nią poprzez odcięcie piersi i języka, rozcięcie brzucha i wybieranie oczu oraz odcinanie nożami kawałków ciała. 91. Przybijanie gwoździami małego dziecka do drzwi. 92. Wieszanie na drzewie głową do góry. 93. Wieszanie na drzewie nogami do góry. 94. Wieszanie na drzewie nogami do góry i osmalanie głowy od dołu ogniem zapalonego pod głową ogniska. 95. Zrzucanie w dół ze skały. 96. Topienie w rzece. 97. Topienie poprzez wrzucenie do głębinowej studni. 98. Topienie w studni i narzucanie na ofiarę kamieni. 99. Zadźganie widłami, a potem pieczenie kawałków ciała na ognisku. 100. Wrzucenie dorosłego w płomienie ogniska na polanie leśnej, wokół którego ukraińskie dziewczęta śpiewały i tańczyły przy dźwiękach harmonii. (...) 341. Wrzucanie do klozetowego szamba żywych ofiar oraz bicie żelaznym narzędziem po głowie i ciskanie ich w głąb tego szamba. 342. Podwieszanie pod pachy na drzewie w lesie i palenie pod ofiarą gałęzi i chrustu. 343. Wiązanie rąk drutem i zadawanie na całym ciele ran kłutych. 344. Oskalpowanie - ściągnięcie skóry z głowy i twarzy - wraz z wybraniem oczu, obcięciem uszu, przecięciem krtani i wyciągnięciem przez nią języka. 345. Obcięcie genitaliów, wydłubanie oczu i skłucie całego ciała cienkimi igłami. 346. Porąbanie ośmiomiesięcznego dziecka na cztery części. 347. Rozbieranie do naga, związywanie ofiary drutem kolczastym i wpychanie do przerębli pod lód rzeki. 348. Przybicie bagnetem do stołu kilkumiesięcznego dziecka i włożenie mu do ust kawałka niedojedzonego kiszonego ogórka. 349. Duszenie sznurem zakładanym na szyję i zabijanie ciosem noża w serce. 350. Wyrywanie księżom wyznania rzymsko - katolickiego pulsujących serc z piersi, a niekiedy prezentowanie ich widzom i odliczanie na zegarku czasu trwanie agonii. 351. Duszenie drutem kolczastym. 352. Wypruwanie dzieciom wnętrzności i rozwieszanie jelit na ścianie w jakiś nieregularny sposób wraz z kartką wiszącą na gwoździu z napisem w ukraińskim języku: "Polska od morzu do morza!". 353. Przybijanie dzieci do ściany z rozkrzyżowanymi rękami. 354. Wyłamywanie dzieciom stawów rąk i nóg i przybicie martwego dziecka do stołu - na oczach dorosłych osób. 355. Pozbawienie życia dwudziestoma dwoma i więcej ciosami noża. 356. Przymocowanie tułowia do oparcia i rzucanie w nie nożami. 357. Wiązanie - skuwanie rąk drutem kolczastym. 358. Zadawanie śmiertelnych uderzeń łopatą. 359. Przybijanie rąk do progu mieszkania. 360. Przebijanie kołami dzieci na wylot. 361. Wleczenie ciała po ziemi za nogi związane sznurem. 362. Przybijanie małych dzieci dookoła grubego, przydrożnego drzewa, tworząc w ten sposób tzw. "wianuszki". 363. Wypruwanie z ciężarnych kobiet płodu i wkładanie w jego miejsce kota.
  21. Euro 2012

    Przepraszam wszystkich prawdziwych kibiców, ale to niechęć do Legii przeze mnie przemawia i stąd tak ostro. Nie lubię Warszawy, mentalności ludzi tam mieszkających, przekrętów, oszustw, korupcji itd. Prawda, że nie powinno się stosować odpowiedzialności zbiorowej, ale to jest kompromitacja całej Warszawy. Ludzie zróbcie wreszcie porządek z tym dziadostwem. Jak mozna w ogóle dopuścić, żeby taka hołota wyjechała za granicę. Wprowadzcie jakiś monitoring, selekcje ludzi, zakazy wstępu na boiska. W Krakowie i Poznaniu próbuje się już coś takiego robić, u was jak zwykle nie, bo po co. Organizacyjnie też wcale nie tak różowo u was wyglada. Prezydent miasta wojuje z prezydentem państwa, jedno i drugie stroi jakieś fochy, a rozpoczęcia budowy stadionu jakoś nie widać. Dlatego twierdze, że to miasto nie zasługuje na Euro, bo to siedlisko korupcji, ciągłych kłótni i niesolidności. Nie twierdzę, że wśród Warszawiaków nie ma wspaniałych kibiców, bo mecze kadry potwierdzają, że są, ale niestety jest wśród was również bardzo dużo tego czegoś, co wczoraj demolowało Wilno, tego czegoś, z czym nie potraficie sobie poradzić.
  22. Euro 2012

    To własnie w Poznaniu są największe szanse. stadion z tygodnia na tydzień wygląda piękniej. Do tego dochodzą wspaniali kibice, nie to, co warszawskie bydło. Poznań na 100% da radę, w sumie Wrocław chyba też powinien, w końcu to dawny zabór pruski, większy porządek i uczciwość, niż w tej złodziejskiej stolycy. W Gdańsku i Warszawie nie robiłbym Euro, Gdańsk za daleko, Warszawa nie zasługuje, bo "cywilizowani kibice" warszawscy potrafią tylko kompromitować Polskę, zero rozumu.
  23. Euro 2012

    Przyznanie tego Euro, to był ukłon w stronę Ukrainy. Oczywiście, że będzie kompromitacja, ale w Polsce Euro zostanie rozegrane. Podejrzewam, że zmieni się tylko loalizacja. Do 2012 na pewno Poznań, Chorzów i Kraków zdążą zakończyć rozbudowę stadionów i tam będą rozgrywane mecze. Rozwiąże to także problem autostrad, bo z Krakowa i Chorzowa do Lwowa nie jest tak daleko. Moim zdaniem od razu powinni wybrać te miasta. W Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu wszystko trzeba budowac od podstaw, poza tym są ogromne odległości pomiędzy miastami, jakiś idiota planował miejsca rozgrywania meczów. Jeżeli nie mamy autostrad, dobrych dróg i lotnisk, mecze powinny być rozgrywane w niewielkiej odległości od siebie, myslę, że skoro robimy Euro z Ukrainą, to na południu Polski, ale co niektórzy zdecydowali inaczej.
  24. Strajk lekarzy i pielęgniarek

    Jestem za podwyżkami dla pracowników służby zdrowia, ale zastanawia mnie jedno dlaczego nie strajkowali jak uchwalany był budżet? Teraz skąd Kaczory mają im dać? zabrać posłom? oj to by się dopiero rwetes podniósł i to tak popieranej tutaj lewej strony. Rząd się pogubił (nie pierwszy raz), nie potrafi sobie poradzić z tą sytuacją i wygląda to żałośnie. Uśmiałem się po przeczytaniu tego fragmentu, tak za czerwonych sk...synów rzeczywiście żaden strajk nie trwał 32 dni, bo po pierwszym dniu starjkujący byli brutalnie pałowani i ostrzeliwani gumową amunicją. Kuriozum to jest to, że w tym kraju ta swołocz, potomkowie NKWDowskich zbrodniarzy nadal cieszą się dużym poparciem, chociaż to nie są żadni socjaliści, pojęcia nie mają czym jest socjaldemokracja. Co za beton. Ten rząd nie należy do najlepszych i mówię to chociaż nie jestem jego zwolennikiem, żadna opcja polityczna z obecnych mi nie pasuje, ale patrzę obiektywnie. Nie widzę jakoś wielkiego pogorszenia sytuacji w kraju odkąd rządzą Kaczory. Jest jak zawsze, opozycja szczeka, rząd niewiele robi, ale mówienie o anarchii, to już więcej niż żałosne. Ludzie można mieć różne poglądy, w Polsce natomiast albo ślepo z klapkami na oczach krytykują rząd, albo w taki sam sposób go bronią. Nie wiem, może rzeczywiście ludzie w tym kraju dzielą się na moherów i platformersów? Szczerze mówiąc niech się rozpieprzy ten rząd, czekam z niecierpliwością na rządy LiDu i PO. Polska od razu stanie na nogi, przestanie się kompromitować na arenie międzynarodowej, znowu będą nas klepać po plecach za budowanie internacjonalistycznej Europy. Ustaną strajki, wszyscy dostaną podwyżki, posłowie sobie zabiorą, a dadzą potrzebującym, skończy się niszczenie demokracji, kraj będzie mlekiem i miodem płynący. Nie myślałem, że zacznę bronić tego rządu, ale ja chyba zawsze muszę być przeciw wszystkim, zwłaszcza, gdy ktoś ma klapki na oczach. Co by nie zrobił ten rząd zawsze będzie źle. Zawarli kompromis w sprawie traktatu UE - źle, zawetowaliby, też byłoby źle. Nie chce mi się dalej dyskutować z ludźmi, którzy nie wykazują nawet odrobiny obiektywizmu.
  25. gen. broni Władysław Sikorski - ocena

    Człowieku ty w ogóle zastanowiłeś się o czym piszesz? Ja rozumie, że można kochać Polskę marszałka, ale dla Dęba-Biernackiego więzienie to i tak była mała kara. Przypomnę, że ten "wielki generał" armii równie "wielkiego" Wodza Naczelnego dwukrotnie zbiegł z Pola walki, porzucając żołnierzy i bezczelnie oskarżając ich o to, że nie chcieli walczyć. Dąb - Biernacki dowodził największą polską armią "Armią Prusy", którą porzucił. Twój drugi "męczennik" Śmigły-Rydz zamiast oddać go pod sąd wojskowy, powierzył mu dowodzenie Frontem Północnym. Co robi Biernacki? Ucieka ponownie, tym razem w cywilnym przebraniu. Ty śmiesz bronić kogoś takiego? Gen. Sikorski powinien wykonać wyrok śmierci na tym tchórzu i zdrajcy, o ile jednak pamiętam Dąb-Biernacki umarł w dostatku w Londynie w 1959 roku. Z Rayskim sprawa wyglądała nieco inaczej. Skonfliktowany był już z władzami sanacyjnymi, w 1939 roku nie miał nawet przydziału. Aresztowany został na mocy wyroku sądu wojskowego za niewykonanie rozkazu. Sikorski uważał, że Rayski był odpowiedzialny za zacofanie polskiego lotnictwa, po części można się z tym zgodzić. Rayski to postać kontrowersyjna, świetny pilot, odważny i waleczny, ale jego nieudolne próby wspierania rodzimego przemysłu wojskowego i zakupywanie sprzętu przestarzałego, ale rodzimej produkcji odbiło się negatywnie na stanie lotnictwa w 1939 roku. Jak widać Sikorski różnił się od Piłsudskiego, bo wyżej wymienieni generałowie, zwłaszcza Dąb-Biernacki zasłużyli na karę jaka ich spotkała, a czym w 1926 roku zasłużył sobie np. Rozwadowski? No cóż Sikorski był żołnierzem i w przeciwieństwie do marszałka Piłsudskiego armia nie była folwarkiem, tchórzy i dezerterów należało ukarać. A Śmigły-Rydz był na tyle kontrowersyjną osobą, że jego śmierć była na rękę wielu osobom. Widzę, że i tak siebie nie przekonamy, bo ja przykładowo mogę napisać: To właśnie fakt, iż marszałek Piłsudski jest postrzegany jako bohater narodowy, ma zasadniczy wpływ na przemilczanie prawdy historycznej o negocjacjach z Kesslerem w 1918 roku i wojnie polsko-bolszewickiej, której uwieńczeniem była tajemnicza śmierć gen. Rozwadowskiego, po wcześniejszym bezprawnym więzieniu po przewrocie majowym.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.