Hauer

Lu Tzy: poprawka. To ktoś inny powiedział, ze Korwin powiedział. Tam były kamery, mikrofony, a jakos nikt tego nie nagrał. To o czym piszesz to dośc swobodna, naciagana i nieżyczliwa interpretacja wypowiedzi Korwina. Mowa była o kwestii tworzenia "klas integracyjnych" i o tym by rodzice mieli prawo decydowac czy ich dzieci bedą w takich klasach, czy nie. I jest w tym sens.

Pamięć Cie myli ciekawy. Talibowie nie walczyli z sowietami, ani Amerykanie ich nie szkolili. Talibowie wkroczyli na scene Afganistanu po wycofaniu sie ZSRR i prawdopodobnie byli wspierani przez wywiad pakistański. Inna sprawa, ze bojownicy, kórych amerykanie szkolili i wspierali nie potrafili życ w pokoju po wyjściu czerwonych i w najlepsze zabijali się nawzajem. Zreszta ten kraj ma bardzo długa tradycje zabijania się i odrzucania wszystkiego co z zewnątrz, nie ważne czy to Lenin czy Myszka Miki. Wprowadzanie porzadku terrorem nie udało się nawet sowietom, a i talibowie z trudem kontrolowali sytuację zastraszajac ludnośc publicznymi egzekucjami. Próba pozyskania miejscowych poprzez cywilizowanie kraju może spowodowac odwrotny skutek, bo przecież jakim prawem lekarz ma oglądac ciało kobiety ?! ...itd. Jak na razie nikt tam nie dał rady, ani lokalini władcy, ani Brytyjczycy, ani Sowieci. Talibowie też nigdy w pełni nie kontrolowali kraju.

Jak by w centrum miasta przebudowywali ulice i np. powstałoby jakies nowe rondo, to sprawa byłaby załatwiona: Rondo gen. Rozwadowskiego. ...a bez tego to faktycznie są schody.

Czy Kosovo oglosi niepodległośc? Jakie będą tego konsekwencje? Zapraszam do dyskusji.

Czy olimpiada w przyszłości zamieni się w konkurencję producentów protez ? W technologii przeciez tkwi ogromny potencjał.

Ciekawostka Zdognie z nanjwoymszi baniadmai nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Nwajżanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria była na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. Jak wam się zdaje, czy to prawda?

Wybrano świetną datę, zawsze bedize można powiedzieć, że to nie na serio. A bardziej powąznie to jest obrzydliwe jak tzw. "nasi posłowie" bez mówienia o co własciwie chodzi i bez pytania narodu o zdanie zrzekają sie niepodległości. Szczytem obrzydliwości jest postawa SLD. Ludzie wywodzacy się z partii służacej Moskwie otwarcie mówia, ze w Polsce "nie ma tradycji przywiazania do własnych instytucji jak w Wielkiej Brytani".

Też nie ma. Wszystkie partie musża być politycznie poprawne i kochac Unie, bo jak jakaś inna partia miałaby wygrać wybory to bedą sankcje. Jednocześnie nie ważne jaki rzad i z jakiej partii, to jego zadaniem jest tłumaczenie unijnych praw na język lokalnych ustaw. Inne ustawodawstwo nie ma racji bytu bo "jest sprzeczne z prawem unijnym". Juz pojawiaja sie groxne projekty "reagowania na zagrożenie wartości europejskich" czy możliwość "aresztowania na 3 m-ce przez Europol". Dla odmiany mamy referendum porzedzone ordynarną, jednostronną propagandą. Tak całkiem powaznie to to jest wypowiedz po prostu obraźliwa. Jest to obraźliwy "postulat" traktowania osób o odmiennych poglądach jak obywateloi II kategorii. Niestety gdy poprzednio odpowiedziem na to zareagowałes tylko warnem. [ Dodano: 2008-04-10, 23:50 ] Dodam jeszcze coś. Była tu kiedys dyskusja o Shengen, a to pokrewny temat. Dodam wiec pare słow o "obywatelach drugiej kategorii". Od pewnego czasu moja koleżanka jest tzw. "pilotem liniowym" i jeździ wycieczkowymi autkkarami do Niemiec czy Austrii. Za KAŻDYM razem sa zatrzymywani przez Niemców i kontrolowani. Nie na granicy, bo przeciez mamy cudowny traktat z Shengen. Tylko kilka kilometrów dalej. Chłopaki z granicy daja sygnał przez radio, że jedzie polski autokar, a na trasie wycieczka jest przechwytywana przez policje i niemieckich graniczników, po czy musi sie zatrzymac na najbliższym parkingu. Kontroluja pasażerów i przeszukuja bagaże. Zdarza się, że na parkingu stoi na raz kilkanaście polskich autokarów.

Inwestuja nawet tam gdzie sa wulkany, trzesienia ziemi i rewolucje. Ważne, zeby sie opłacało. Dlaczego mieliby sie wystraszyc braku jakiegoś swistka papieru ? Kwestia umów dwustronnych lub umowy Polska - UE. Czy to oficjalne stanowisko PO ? Wiesz, jesli oznaczałoby to powstanie "panstwa w panstwie" czyli zwolnienie z unijnych limitów produkcji, norm, podatków itp. To jestem za. Chetnie pomoge przy tworzeniu takiego projektu ustawy jesli chcecie

Błedne mniemanie. Gdybysmy mieli wejsc do UE na takich zasadach jak wspomniana Irlandia to ja byłbym za. tymczasem sa ludzie, którzy potrafia wnikliwie sprawdzić, która umowa z bankiem im sie bardziej opłaca, która polisa ubezpieczeniowa jest lepsza, która taryfa w sieci komórkowej bedize tańsza, a jednocześnie jest im zupełnie wszystko jedno na jakich warunkach podpisze umowe miedzynarodową Polska byleby do UE wejść. Trudno tu mówić o współczuciu, bo co gorsza to jest "układ zbiorowy" i cała masa takich spryciarzy mnie przegłosowała i zmusiła do współudziału w tej niekorzystnej umowie :?

Zwróc uwagę, że Niewiadomski swój czyn postrzegał jako dramatyczny protest przeciwko obozowi Piłsudskiego, "który niszczy kraj". Zwalanie winy na endecję jako na formacje destuktywna uwazam za nie do końca uczciwe. Panstwo polskie od poczatku powstało jako organizm niestabilny, z licznymi mniejszościami narodowymi, z rożnymi koncepcjami politycznymi, rewolucjonistami itd (rząd lubelski poparł kolea Piłsudskiego, Rydz-Śmigły). Do tego doszedł system wyborczy uniemozliwiajacy w praktyce tworzenie stabilnego rządu. Trudno o te wady ustrojowe u podstaw państwa oskarżac akurat obóz endecki, który ma po prawdzie duze zasługi dla Polski. Osobiscie uważam, że np. zrealizowanie koncepcji ekonomicznych takich endeków jak Rybarski byłoby bardzo dobre dla państwa. Moim zdaniem nie ma sensu udowadniać, ktroy obóz był bardziej destrukcyjny, państw miało wady, na kórych usunięcie zadna ze stron nie miała tak naprawdę pomysłu. Podobnie w kwestii samego odzyskania niepodległości nie ma sensu udowadniac kto się bardziej zasłuzył. Problem jest tylko w dyskusji z miłosnikami Piłsudskiego, bo dla was "Polska odzyskała niepodległosć dzięki Piłsudskiemu", kto wystapił przeciwko niemu to "jest najbardziej destrukcyjny dla państwa", jak piłsudczcycy używali przemocy, czy nawet zabijali przeciwników to "było usprawiedliwione, bo w ich opinii to było dobre dla Polski", a jak ktoś używał przemocy wobec piłsudczyków to "zbrodniarz i fanatyk".

Owszem sukces. Tylko nie dzieki Unii, tylko dzięki licznym wyjatkom od unijnych regulacji. Gospodarka Irlandzka została w ten sposób uwolniona i mogła się rozwijać szybciej niż w pozostałych krajach Europy gdzie nie poluzowano łańcucha. Gdyby to Unia tak przyśpieszała rozwój to pozostałe kraje powinny być jeszcze lepiej rozwinięte, a nie "doganiane" i "wyprzedzane" przez Irlandię. Z czasem każdy kraj się przeciez rozwija. Szczególnie jak ma tkaie warunki turystyczne jak Grecja. Jednak ich tempo rozwoju nie jest jakieś oszałamiajace, zeby stwierdzić, ze "to dzięki Unii". W tym samym czasie mozna wskazac kilka innych panstw na swiecie, które nie będąc w UE osiągnęły znacznie wiecej niż Grecja. Trzeba przyjąć jakiś punkt odniesienia a nie tylko chwalić się wskaźnikami bez właściwego porównania "Jeżeli w roku tysięcznym nie mieliśmy ani jednego traktora, to dziś..." ?? Bogaty kraj to taki którego przedstawiciele wydeptują korytarze u innych, żeby dostać na chodnik albo kanalizacje ??

Czy np. likwiadacja podatku obrotowego to jest coś zakazanego pzoa Unią? Jesli nie to ten "plus" jest naciągany. Ale w świetle tego co napisałem choćby dziś w tym temacie to ma drugorzedne znaczenie. Unijne dopłaty ida nie zawsze na to co jest najbardziej potrzebne, a i czesto są "przepłacone". Czy wobec tego nawet nadwyzka jest "plusem" ? Podawałem tu kiedyś przykąłd mostów gdzie obiekt zbudowany z dopłatą unijna był 2x krótszy i 2x droższy od mostu na tej samej rzece, ale budowanego bez pomocy UE. Na dodatek tym unijnym mostem jeździ teraz 1 samochód na godzine...taki niezbędnie potrzebny był. Problem w tym, że dopłacamy w durzej mierze do kosztownej biurokracji i do zupełnie niewydolnych instytucji. Jakiś kraj stał się bogaty dzięki Unii ?

Unia jednak wymaga kilku rzeczy rzeczy: 1) Te podatki byc muszą. 2) Muszą mieć okreslona minimalną wartość. 3) Wpływy z tych podatków są podstawą do naliczania wysokości składki członkowskiej. Będąc poza Unią moglibyśmy te podatki obniżać poniżej unijnych progów, lub je nawet likwidować. Nie odprowadzalibysmy też składki. System unijnych dopłat tez w gruncie rzeczy spowalnia i osłabia gospodarke. miedzy innymi z tego powodu Europa nie jest konkurencyjna i musi się odgradzać "wspólnym obszarem celnym" od reszty świata.

Podatek VAT został wprowadzony i był stopniowo podwyzszany wlasnie ze wzgledu na koniecznosc "dostosowania sie do norm UE". Także stopniowy wzrost akzyzy przed i po "wejściu" do Unii jest z tym związany. To nie jest naciąganie fakttów, tylko powszechna ich nieznajomość. Nie sa podobne, a to jest złosliwy komentarz. Komentarz obraźliwy. Ciekawe ilu zwolenników przeczytało "traktat", a ilu z tych co przeczytali przeczytało pierwotny projekt konstytucji, do której "traktat" jest tylko poprawką. Płace za niego wlewajac ON do baku. Zapłaciłem ci za niego robiąc zakupy w sklepie itd. odnosnie reszty Twoich przykładów. Istotna jest kwestia: Jedna strona medalu jest oswietlona i pokazują ja w mediach, a druga jest ukryta. Po raz kolejny obrażasz zamiast odnieśc się do argumentów. IGNOR, jak chcesz obrazać, to rób to chociaż pod prawdziwym nickiem.

Co nie znaczy, ze robionoby nica, gdybyśmy nie wchodzili. To toche jak takie satyryczne hasła propagandowe: "Jeżeli w roku 1000 nie mielismy ani jednego traktora, to dziś na 1000 ha ..." Ale one rosna niekoniecznie dlatego, ze rolnik dostaje więcej. Rosną dzieki wyzszym podatkom, kosztom transportu, limitom produkcji itp. Poza tym co za róznica czy dostane 1 tyś zł czy 10 mln zł, istotne jest co moge za te kwoty kupić. Jak ceny rosna to moja siła nabywcza spada mimo nominalnego wzrostu dochodu. Bo do tego dochodzi gdy projekt jest "współfinansowany". Najczesciej ma wykonawce czy licznych podwykonawców z krajów starej Unii i w ten sposób kasa wraca. Jednoczęsnie jak cos kosztuje 5 mln z czego 50% daje UE, a gdyby to robic jak ludzie, bez Unijnej biurokracji to by kosztoało 2,5 mln to gdzie te korzyści ? dlaczego my jeździmy do Irlandii do pracy, a nie Irlandczycy do Polski ? dlaczego Estończycy tak masowo nie emigrują za pracą jak Polacy? chociaz jeden sie przyznał :| Na ich miejsce zostali zatrudnieni ci co nie wyjechali. Przeciez ich "miejsca pracy" w znakomitej wiekszości nie zniknęły, tylko się zwolniły dla innych. Zatem ich wyjazd także obniżył bezrobocie. Jesli weźmiemy to pod uwage to okazuje sie, ze praktycznie cały "spadek bezrobocia" to emigracja. [ Dodano: 2008-04-03, 15:47 ] Sami podajecie fakty (niedokładnie, ale zawsze): "widze, że co druga inwestycja jest dofiansowana przez Unie" - to jest tonagłasnianie unijnych inwestycji. Ruchu pieniędzy w druga strone nie widzisz, bo nie masz na stacji benzynowej informacji "tutaj pobieramy opłaty na sfinansowanie naszej skałaki członkowskiej".

Własnie to zrobiłem. Twój komentarz uważam za obraźliwy oczekuję przeprosin lub interwencji mederatora / admina. Czy ja jestem ministrem finansów, żeby podać ci wszystkie dane? zwróciłem tylko uwagę na istotne fakty, które zwolennicy Unii pomijają. Ty na to odpowiadasz tylko i wyłacznie złosliwymi komentarzami np. o "trzęsieniach ziemi" albo sugerując brak samodzielnego myślenia.

Wyjechało ponad 1 mln. To ponad połowa "bezrobocia" ;] Co niby strasznego napisąłem o tym mieście ?? Tak. Nie bede po raz 10-ty powtarzał dlaczego bo i tak nie przyjmujesz tego do wiadomości. Polecam tylko zapoznanie sie z traktatem akcesyjnym.

Wnioskuje tylke z tego co piszesz, albo raczej z tego co przemilczasz. dlaczego imputujesz mi, zę czegos nie znam z autopsji? Mieszkam w miasteczku, które bije rekordy Polski w wyciąganiu Kasy z Unii i wiem jak to wyglada w praktyce. Uparcie pomijacie fakt wzrostu cen gazu, pradu, paliwa, masła itd. itp. W tym wszystkim przepłacacie za chodnik, most, czy skałdowkisko odpadów. Dopóki patrzycie tylko na jedna strone medalu nie ma o czym gadac bo będizecie w kółko powtarzać: "kto tego nie widzi ten rydzyk".

"Unia Europejska to solidaryzm społeczny i kanalizacja wsi!" parafrazujac wielkiego wodza rewolucji. Bardzo chetnie, tylko, że NIE mamy takich warunków członkostwa jak Irandia. W efekcie to nie u nas jest pręzna gospodarka zdolna dać zatrudnienie Polakom i importowanym robotnikom. To co napisałeś przypuszczalnie jest bezwiednym powtórzeniem sloganu propadgandowego, bo w faktach nie ma zadnego poparcia. To nie "unijne projekty" tworzą dobrobyt.

slogan. Mozna prosic bardziej merytorycznie? Osobiście podwyzki cen wszystkiego jak leci zaliczam do minusów. Tak samo ograniczanie konkurencyjności państw, które będize się pogłebiać dzięki metnym zapisom traktatu o tym, że "Unia bedzie dbac o stabilność cen".

Śmieszne, że "zapluty karzeł" jest OK, a "kondotier poezji" juz nie. Śmieszne jest tez nazywanie w Polsce kogoś kto wychwalał Stalina "księciem poetów". chciałoby się zapytać: Panowie po pierwsze temat nie dotyczy J. Tuwima (lecz jednego z tragiczniejszych wydarzeń w naszej historii) więc proszę nie robić OT, tylko założyć sobie w adekwatnym ku temu dziale takowy i dyskutować tam do woli, po drugie byłbym wdzięczny gdybyście odłożyli na bok ideologiczne utarczki i abyście trzymali wyskoki poziom merytoryczny dyskusji, a nie uciekali się do chwytliwych sloganów. Gnome

To nie prawda, nie zgadzam sie wcale. Destruktywny dla państwa to okazał się akurat Piłsudski i jego koledzy. Fantazjowanie juz całkiem nie na temat. A co "ksiazę poetów" pisał o Stalinie? Nie przesadzajmy z tymi tytułami, ten człowiek świetnie się dopasowywał doaktualnej koniunktury. Trudno, żeby taki kondotier poezji robił na mnie wrażenie.

Tam jest duzo rzeczy popisane, papier cierpliwy wszystko zniesie, pytanie co WY uważacie za korzyść i czy to jest warte kosztów ?

Konstytucje Unii w referendach odrzucono we Francji i Holandii. Taraktat Lizboński to ten sam dokument po wprowadzeniu pewnych zmiani co do niego kręcą nosem Brytyjczycy i Irlandczycy. W innych krajach w tym w Polsce próbuje się jak ognia uniknąć rzetelnego mówienia co to jest. Ratyfikacje chce sie przeprowadzac przez parlamenty, zeby unikać referendów, bo znowu mogoby się okazać, ze jakieś "żabojady" odrzucą. Pytanie nalezy wiec odwrócic, skad u niektórych w Poslce taki huraoptymizm do przyjmowania wszystkich unijnych regulacji ? Przecież nie porównuję. Nawet jeśli moją wypowiedz chcesz na siłe traktowac jjako porównanie to co złego jest w porównaniu kogoś do "patrioty, który zbłądził"? Gnome, przecież to się dzieje krok po kroku! Nasze możliwości prowadzenia polityki wewnetrznej czy zagranicznej są coraz bardziej ograniczane, a ten traktat to kolejny i zapewne nie ostatni element. To jest wyjątkowo bezsensowny argument. Czy ludzie bedący przeciwko UE mieliby być pozbawieni w niej jakis praw? Czy Dmowski źle zrobił, że zasiadał w Dumie ? Jeżeli ktoś jest przeciwny rozbudowwie tego czegoś, to instytucje majace jakikolwiek wpływ na kształ UE są najlepszym miejscem, zeby zabrać w tej sprawie głos. Z czego ma korzystać???