Skocz do zawartości

Hauer

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,867
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Hauer

  1. Premier Tusk - debata

    ano własnie. Cały czas się usmiechał. A kulturalny cżlowiek zamiast sie uśmiechac powinien powiedzieć: "prosze państwa, prosze nie rpzeszkadzac panu premierowi, to niekulturalne" gdy publicznosc robiła "buuuuuuuuuuuu". Zamiast tego Tusk sie tylko usmiechał. Chyba mu sie to zachowanie publiczności podobało :|
  2. Premier Tusk - debata

    ??? jak nie ? Zorro napisał: Jarpen Zigrin napisał: Hauer napisał: Po czym Jarpen pisze, ze to nie na temat... no jak nie jak tak? :| I dl;atego mozna go rozliczyć tylko z takich obietnic jak z tą kasą. Bo tego mógł dotrzymac, a nie dotrzymał podobnie jak obietnicy, ze kolejnośc na listach będize ustalana przez prawybory itd. I wcale nie uważam, zeby to były, aż tak starae sprawy.
  3. Totalitaryzmy - Hannah Arendt

    Jestem pełenn podziwu jak ładnie potrafisz to napisać i zgadzam się z powyzszym. Pytranie pierwse czy równouprawnienie i asymilacja zydów spotkałyby się z taką antysemicką reakcją, gdyby nie wymienione wcześniej czynniki powrotu do "pogańskiej, germańskiej siły"? Sprawa druga: antysemityzm swietie sobie radzi i potrafi rozwijac się bez równouprawnienia Żydów, czego przykałdem był opisywane tu juz działania w Rosji. W Niemczech mogło być bardzo podobnie i bez zrównywania ich w prawach i w końcu też mogło to doprowadzic do holocaustu. Czy przed Hobbesem nie istniały zadne państwa? I co wlasciwie zrobił naród niemiecki jeskli nie działał zgodnie z "umową" Hobbesa: złożył cała władze w ręce suwerena: Wodza i jego NSDAP. ...a tak poza tym, to nie zgadzam się z Hobbesem. Całkowite oddanie władzy w ręce silnej jednostki gwarantujacej pożadek i bezpieczeństwo, cąlkowita uległosc wobec tkaiego suwerena moze prowadzić właśnie do tego co zrobił Hitler. Jak wg. Hobbesa odebrac ta władze komuś kto zaczyna jej nadużywac? Czy istnienie panstwa wymaga aż całkowitego ubeswłasnowolnienia jednostki wobec władzy? Alez w historii wiele państw ma właśnie taki charakter. Trudno mówić tu o kryzysie skoro państwo tworzyła np. taka szajka Mieszka I podbijajaca okoliczne plemina i narzucajaca im swoja władze następnie dla jej legitymizaci "siła wyższa" przyjmuje już przystosowane na zachodzie do tego zadania chrzescijaństwo. Właśnie w chwili gdy "gang" wymuszajacy haracze narzucił rytułały legitymizujące jego władze powstało państwo. tylko, ze w przypadku nazizmu jakos nie potrafię sobie rpzypomniec momentu "likwidacji panstwa". Cały czas to jest rozrost, wręcz przerost jego funkcji w celu zniewolenia jednych czy zabicia drugich.
  4. Cel - Napoelon. Zniszczyć!

    Widzisz ciekawe25 coś narobił? Ja milośnik Artura Wellesley'a po jednej stronie z Napoleonką... :joker:
  5. Premier Tusk - debata

    Jak to by nie dało? PiS jest za tym rozwiazaniem twierdząc, ze to ogranicza korupcje. A PO jest przciw, a do tego deklarowała, że NIE WEŹMIE. To pokazuje jak PO dotrzymuje obietnic, a o to chodziło, o dotrzymywanie obietnic właśnie. Co do zapowiadanej koalicji z PSL to niestety miałem nieprzyjemnośc ogladac z bliska jak taki sojusz PO-PSL funkcjonuje i niepodobamisieto.
  6. Premier Tusk - debata

    Nie tak do końca osamotniony. Też uważam, że publicznośc zachowywała sie niegrzecznie i w ogóle Zorro ma sporo racji w tym co zarzuca Tuskowi. ...a że Donald w oczach Kowalskiego na pewno wypadł duzo lepiej w tym starciu to insza inszość.
  7. Wybory jesień 2007

    Wcale nie. Obiecali, ze nie wezma kasy z budżetu? Obiecali. I na obietnicy się skończyło. Krytykują becikowe? Krytykuja. Tylko zapominają czyimi głosami to zostało wprowadzone. Biadolą, że serek i masełko podrożało? Biadolą. Tylko zapominają kto negocjował kwote mleczną w traktacie akcesyjnym. Jeszcze coś trzeba wyliczyć?
  8. Totalitaryzmy - Hannah Arendt

    Tak. Zgadzam się. Przyczyna była inna (powyżej opisana), a "specyficzny antysemityzm" był naturalną konsekwencją przyjetych poglądów. Ale naziści od poczatku gloryfikowali państwo/wodza/naród, a i komuniści ostatecznie zbudowali swoje państwo. Może te państwa były inne, niz "konserwatywny ideał", ale nie zmienia to faktu, ze były państwami. Okazuje się, ze niekoniecznie. Mozna tez po prostu upaństwowić cała własnosc prywatna i "bedzie spokój". Mozna to robic na raty, np. wprowadzajac 100% podatku od spadków. Metody moga być rózne, ale do ich zastosowania konieczne jest istnienie państwa. Ale gdzie jest jakiś argument za tym, ze w przypadku Niemiec taka była przyczyna, bo wciaż niewidzę. Całkiem mocna jest też teza, ze to Bóg posłużył się Hitlerem, zeby ukarac Żydów - według niej Niemcy tez nie sa niczemu winni. Jest jeszcze jedno podobieństwo, nie spotkałem się z tym, zeby ktoś to naprawde dobrze uargumentował.
  9. Premier Tusk - debata

    Tusk wygrał. Lepszy był i tyle. Miał tez wsparcie publicznosci, której "buuuu" i "uuuuuuuuuu" wyraźnie przeszkadzało Kaczynskiemu. Zwolennicy PiS zauwazą to bez problemu. Tusk mógł zyskac elektorat na lewym skrzydle Platformy kosztem formacji lewicowych. Mnie osobiscie nie przekonał, bo gadał jak demagog. Na dodatek połowa zarzutów stawianych Kaczynskiemu była poprosu pokazem obłudy Tuska. Kaczyński chyba był w słabej formie bo nie potrafił tego skutecznie obnazyc przez co wypadł bardzo słabo.
  10. Cel - Napoelon. Zniszczyć!

    Proponuje przenieśc się zdyskusją o totalitaryzmach tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=3006
  11. Totalitaryzmy - Hannah Arendt

    Odpowiadam tu, choć pretekstem do mojego jak i ciekawego25 wpisu jest własciwie dyskusja nad małym kapralem. Od razu do konkretów przejde, zeby było w miare krótko. Moja wypowiedz to polemika do twierdzenia, ze z Kodeksu Napoleona wynika zmiana charakteru antysemityzmu, a nowy charakter antysemityzmu był przyczyną totalitaryzmu (to tak skrótowo tytułem wstepu). Pytanie czy to spostrzeżenie jest prawdziwe? Totalitaryzm jest raczej przerostem funkcji państwa kontrolującego każdy aspekt życia obywatela. Podważanie instytucji czy norm prawa w państwie tez nie jest niczym nowym w historii. Nieraz nowy władca "reformator" stosował dość rewolucyjne praktyki wywracające do góry nogami istniejący wcześniej porządek państwa. Drastycznym przykładem jest car Iwan Groźny i jego oprycznina, ale można takich wyliczyć więcej. Takie rządy spełniają większość warunków bycia "totalitaryzmem" wg. tez pani Hannah Arendt, z jednym wszelako wyjątkiem. Miały często miejsce na długo przed wprowadzeniem Kodeksu Napoleońskiego i bynajmniej nie wynikały z antysemityzmu. I trzeba przyznac do tego miejsca ma wiele racji. Ale to już są zjawiska znane o wiele wcześniej. Czy sformalizowaną procedura jest np. oślepianie rodzonego brata w walce o tron? Albo praktyczna samowola szlachty w karaniu nieposłusznych chłopów stanowiących 90 % społeczeństwa i robienie z nich praktycznie niewolników ? Czy zrytualizowanie gwałtu poprzez nadawanie mu nazwy "prawa pierwszej nocy" to jest procedura dająca pewność i oparcie w strukturach państwa? "Przenoszenie decyzji poza sformalizowane procedury", a zobaczmy... Jagiełło i przywilej "wykupywania majątków krnąbrnych sołtysów" przy czym to szlachcic ustalał kto jest "krnąbrny" itd. Zupełnie "normalna" patologia opresyjnego państwa - przyznawanie przywilejów jednej grupie kosztem drugiej itd. Pod tym względem totalitaryzmy nie wprowadzają nic "antypaństwowego". Już Platon w "Państwie" zaleca stosowanie pozaformalnych procedur takich jak "sterowanie" wynikami losowania partnerów. Znaczy się formalnie losujemy komu jaka kobieta przypadnie, a nieformalnie wynik ustalają mądrzy filozofowie oczywiście te najlepsze panie zachowując dla siebie. Przypominam, to są tezy ze starożytnego dzieła o "Państwie idealnym" i totalitaryzm takie podejście państwado człowieka realizuje. To fakt. Ale to jest jak wspomniałem przerost funkcji państwa wynikający wprost z założenia, ze ludzie nie powinni o sobie decydować sami, że jednostka sama w sobie nic nie znaczy, liczy się państwo. Nie ma tu nic "antypaństwowego" bo to dalej rozwinięcie "Państwa" Platona. Skoro jednostka jest niczym, to właśnie tak się z nią postępuje, niekoniecznie trzymając się jakiś "idiotycznych procedur". Co do rozbijania rodziny to jej likwidacje jako pierwszy postulował właśnie Platon pisząc o swojej wizji „Państwa”. Czy budowa „idealnego” państwa może być antypaństwowa? I to jest prawda. Charakter antysemityzmu się zmienił. Ale co ma do tego kc Napoleona ? Jak z tego wyciągać, ze totalitaryzmy się wzięły z antysemityzmu, skoro komunizm nie był antysemicki, a nawet Żydzi dorzucili swoje 3 grosze do jego wprowadzenia? Tu są największe dziury tego rozumowania. Zacznijmy może od Rosji i tamtejszego państwowego antysemityzmu rodem ze średniowiecza ...albo jeszcze czegoś gorszego. Co tam mamy? Ograniczone strefy zamieszkania, których opuszczenie było przestępstwem, a na początku XX w. liczne pogromy inspirowane przez policje lub takie, w których policja była całkiem bierna i „nieobecna”. W tych okolicznościach rewolucja komunistyczna znosząca w swej idei przyczyny ich prześladowań: narodowość i religie, była dla wielu Żydów całkiem atrakcyjna. z tego powodu przyłożyli oni rękę do wprowadzenia totalitaryzmu w Rosji. Proszę zapamiętać te fakty: 1) totalitaryzm został wprowadzony pomimo tego, ze nie było kc Napoleona i równouprawnienia Żydów. 2) Żydzi licznie poparli rewolucje o charakterze antynarodowym. To informacje będą nam za chwile potrzebne. tylko jak do tego miał doprowadzić kodeks Napoleona? No właśnie nijak. Przyczyna zmiany charakteru antysemityzmu była całkiem inna. I bynajmniej antysemityzm nie tyle był kołem zamachowym totalitaryzmu co jego skutkiem w momencie jak machina ruszyła w ruch oraz źródłem dochodu. Przecież rozrośnięte do granic absurdu, biurokratyczne i zmilitaryzowane państwo żeby istnieć musi mieć jakieś dochody, a z Żydów w końcu dosłownie zdarto skórę, by ten system sfinansować. Co zatem wpłynęło na zmianę kształtu antysemityzmu? Ano zmiana sposobu patrzenia na samych germanów, "nordyków". Zaczęła się ona od druzgocącej klęski Szwecji w wojnie z Rosją i wyciagnięcia z tego wniosku, że wspaniali nordycy/wikingowie/germanie stali się słabi na skutek przyjęcia obcej im kultury chrześcijańskiej (takie tam bzdury romantyków XIX w. wracających jak nasz Mickiewicz do pogaństwa czy oddających się praktykom okultystycznym) i dlatego ponieśli druzgocącą klęskę. To w XIX w. Powstała wizja silnego germańskiego wojownika, kult męskości i siły wysokiego błękitnookiego blondyna w opozycji do czarnowłosego brodatego człowieka gorszego „gatunku”. Te wątki zaczynały przewijać się wtedy w literaturze, malarstwie, muzyce (choćby Wagner, którego Hitler wprost uwielbiał). Te poglądy stały w opozycji do „słabości” idei wyrosłych z judaizmu. Kwestia religia wciąż pozostaje więc żywa. Skoro jesteśmy przy żydowskich historykach/analizatorach nazizmu to Scott Lively i Kevin Abrams twierdzą, ze holocaust pośrednio wynikał z ...homoseksualizmu nazistów. Może brzmi to szokująco, ale w szczegółach ma więcej sensu niż oskarżanie Kodeksu Napoleona. O kulcie silnego nordyckiego mężczyzny była już mowa, drugim ważnym elementem był nawrót do czerpania z kultur przedchrzescijańskich. Kult siły skłaniał ich do odtwarzania pogańskich obyczajów militarnych, głownie greckich. Nie bez powodu całe przywództwo SA było homoseksualne, to nie była kwestia ich natury czy orientacji tylko wybór oparty na chorej ideologii zgodnie z którą „homoseksualizm tworzył elitarne jednostki szturmowe”. (wspomniani historycy wymieniają o wiele więcej homoseksualistów na wysokich stanowiskach III Rzeszy). Ta filozofia była na wskroś antykobieca, jako, że kobiecość = słabość. Kobiety sprowadzone miały być do roli rozpłodowej np. zapładnianie w specjalnych domach przez czystych rasowo SS - manów. Przy takim pojmowaniu ideałów żydzi byli postrzegani jako podludzie, zaraza zatruwająca swoja judeochrześcijańska ideologia zdrowe i silne germańskie społeczeństwo. Dlatego trzeba było ich eksterminować. Co gorsza Żydzi przyłożyli rękę do rewolucji, która miała zniszczyć narody. Na dodatek zbiegło się to z przegraną przez germanów I wojną światową, chęć zmazania tej hańby przyczyniła się do rozwoju ideologii, która kiełkowała sobie przez cały XIX i początek XX w. Lively i Abrams utrzymują, że homoseksualiści zostali na wielu wysokich stanowiskach w Rzeszy nawet po nocy długich noży, zaś ustawodawstwo przeciw homoseksualistom stosowano w sposób wybiórczy głownie jako kij na ... katolicki kler. Miało to tez na celu „ukrycie własnych skłonności” i ukrócenie złośliwej propagandy socjalistów czy komunistów, którzy bardzo faszystom ten homoseksualizm wytykali. Co do „antypaństwowosci” totalitaryzmu niemieckiego, to cóż takiego zrobił Hitler? Rozczarowany przegrana wojna, uważający demokracje za przejaw słabości postanowił zbudować wszystko „lepiej i od nowa”. Chciał zbudować Tysiącletnią Rzeszę, sięgając do najprymitywniejszych form tworzenia państwa. To znaczy: Wódz i jego wierni rycerze napadają wszystkich dokoła karząc im płacić haracze i zmuszając do niewolniczej pracy na rzecz dzielnej drużyny wodza. Przecież gdyby ten system przetrwał, to potomkowie SS-manów tworzyliby nowa arystokrację, na która harowaliby nowi „chłopi pańszyźniani” – np. tania słowiańska siła robocza.
  12. Wybory jesień 2007

    No i po co zmieniac PiS na takich samych oszustów :? ?
  13. "Ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej"

    Jakby chciał pokazac to by się tym bardziej chwalił. ...a nie chwalił się.
  14. Zdecydowanie w jakims pałacu. Oczywiście jako jego właściciel. Miejsce jakieś sródziemnomorskie, nad morzem. Z dala od Cezara, Hanibala, Spartakusa i całej reszty im podobnych. Czas nie gra w tym układzie wiekszej roli.
  15. Cel - Napoelon. Zniszczyć!

    I tak i tak Serio, mysle że to ciekawa sprawa i mozna się zastanowić czy kodeks Napoleona mógł spełnić taką antysemicką funkcje. A z Leninem to istotnie dodałem troche ironii.
  16. Cel - Napoelon. Zniszczyć!

    Mały OT: a sprobuj dizś powiedziec "do cholery z gombrowiczem" to usłyszysz: "Gombrowicz wielkim pisarzem był" Koniec OT. Nalezy odróznic "cel" od "funkcji". Często bywa tak, zę działania podejmowane w jakimś "celu" w efekcie spełniaja zupełnie inna "funkcje". Jak rozumiem ciekawe25 nie zarzuca tu, że "Napoleon wymyslił antysemityzm" (czy coś w tym stylu) tylko, ze nieprzemyslanymi działaniami wywoał taki, a nie inny tragiczny skutek. nie mozna tego zbyc tylko na zasadzie, że "Napoleon na pewno nie chciał". Kto wie? Moze Lenin też wcale nie chciał? alez tak, cała póxniejsza mysl utopijna wzoruje sie na Platonie. Pewnie gdyby nie Platon to ktoś inny w końcu by napisal takie głupoty, ale w tym układzie padło na Platona (Platon tez pewnie wcale nie chciał...).
  17. Co to za broń?

    Zatem w sam raz na paradną szpade. Szczególnie przy tak wąskim ostrzu.
  18. ...albo tak: im wiecej Polacy zabija niemców tym bede miał łatwiej. W każdym razie czekał na wykrwawienie potencjalnego oporu i na sytuacje w której mógłby wkroczyc nie bedąc agresorem. Polacy mu to ułatwili. Nie wypowiedzielismy wojny ZSRR w chwili agresji a do tego to słynne "z bolszewikami nie walczyć". Nic dziwnego, ze Rosjanie do dziś nie czują sie agresorami z 1939 roku.
  19. Wybory jesień 2007

    Po pierwsze to ona stawiała warunki czego chce. Nikt jej tych rzeczy nie obiecywał. Po drugie w/s weksli to ne było nic ponad to co mówili otwarcie i oficjalnie: że uważają szantaż posłów wekslami za nielegalny i będa szukać rozwiażań problemu oraz, zę tymczasowo kancelaria mogłaby być mozę pokryć zobowiązania, moze bezie taka możliwość. Korupcja to by była jakby jej koperte wręczyli, albo obiecali jakis stołek. Jeżeli przed wyborami mówi: "obniżymy podatki", a po wyborach mówi: "nie mozna obniżyć podatków bo budżet tego nie wytrzyma i dlatego trzeba podnosić" to jest albo idiotą albo kłamcą. Wyrażam mój pogląd i przedstawiam na to argumenty. Jeśli uważasz, zę jest inaczej to przedstaw swoje. Ale nie zabraniaj mi wyrażania mojej opinii co do pewnych "pseudoliberałów". To nie jest kwestia "jakiegoś odchylenia" tylko tego, ze lokalni kanddaci nie mają pojęcia o programie PO tylko gadają slogany jakie gdziekolwiek i kiedykolwiek usłyszeli. W sondażu jet raz tak, a raz siak. Poprzednie wybory wg. sondaży wygrała PO, a Tusk jest prezydentem.
  20. Wybory jesień 2007

    No jakie ciekawe rzeczy? Czy to nie było czasem tak,z ę ta pani z "kurwikami" w oczach mówiła: dajcie mi to i tamto w zamian za poparcie? Ale serio znasz kogoś kto w to wierzy ? Terefere, jak po podwyżce on sam mówi, ze "na razie Polski nie stać na niskie podatki" to sprawa jest jasna. To nie wina braku wiekszości. Ale dlaczego mi zabraniasz klasyfikowac? Widze wypowiedzi i działania ludzi i potrafie to ocenic, wyciagnąć wnioski. Jeśli w przypadku JOW PO bedąc 4 lata w sejmie nie potrafiła złozyć projektu ustawy to naprawde mam prawo poderzewać, ze program jest tylko dla picu. Gadanie o tym, zę "sa osamotnienie" mnie nie przekonuje, bo "zwolennicy JOW" z PiS kłamią tak samo. Jakby złozyli projekt, poddali pod głosowanie to byłoby jasno widac, kto jest za, a kto przeciw. A tak to rzucaja hasło i liczą na poparcie. To samo robią z podatkami niestety (a przykąłd powyzej był). A powiesz mi po co w tkaim razie wsyatwaiac do wyborów kandydatów, którzy głosza zupełnie odmienny program? Po co w ogóle startowac z partii, która ma inny program niz ten pan chce realizować? Odpowiedz jest jedna: program nie ma znaczenia bo i tak nikt go nie bedzie realizował. Tak samo jak nie zrealizowano obietnicy o tym, ze PO nie weźmie pieniedzy z budżetu.
  21. Pzkpfw V "Panther" vs T34/76(85)

    Zdecydowanie lepsza mobilnośc i wszelkie zalety działa sprawiają, ze Panther nadrabia róznicę opancerzenia i kalibru armaty. To tyle w kwestii samego pojedynku. Jednak pojedynki pancerne to nie wszystko. Walcząc np. przeciwko stanowiskom dzialek P-panc armata 122mm robi dużo wieksze spustoszenie niż 75-ka Pantery no i ten pancerz IS-a sie przydaje bardzo...
  22. Wybory jesień 2007

    Ale co konkretnie jej tam zaproponowano? Gdzie ta korupcja? Moze gdzies te nagrania krąza po necie, poszukaj sobie, posłuchaj. Sprobuj zignorowac komentarze o korupcji, których sie wczesniej nasłuchałeś. E tam. Spotkałes ostatnio kogos kto wierzy telewizji? Szczegolnie tej co jest jak szalet, tzn. publiczna? Ale "liberałowie" mieli swojego ministra finansów. Ten pan obiecywał obniżac podatki, a jak sie dorwał do stołka to zaczał od podniesienia akcyzy... Po drugie to nie wazne kim jestem. Dla mnie się liczą argumenty, a nie to kto jaki ma tytuł (dla bardzo ciekawych to jestem politologiem, ale nie żadam by z tego powodu np. uczeń technikum musiał sie ze mna zgadzac w sprawach polityki "bo tak"). Po trzecie co do kandyadaów PO to po prostu mam praktyke. Głowni liderzy np. Rokita potrafia ładnie mówic o liberalixmie, ale "szeregowi kandydaci" po prostu sypia sie przy kazdym szczegółowym pytaniu i wychodza z nich poglady gospodarcze na poziomie conajmniej AWS, a może nawet Samoobrony. W tej kampanii kandydat PO puszcza w lokalnej TV swoje spoty wyborcze, a o gospodarce gada jak nie przymierzajac Lepper. Jaki liberał wpuszcza takich na swoje listy?
  23. Wybory jesień 2007

    Prosze posłuchać tych "taśm". To Berger skąłda tam propozycje, warunki pod kórymi udzieli poparcia. Nikt jej tam niczym nie przekupuje. a teraz w Samoobronie jest Leszek Miller, a w moim okręgu kandydat PO gada w telewizji, zę bedize walczył o "wyzsza płace minimalna w wysokości połowy średniej krajowej". Wszystko jest mozliwe. Za czyich rzadów Polska polityka zagraniczna była tylko przytakiwaniem ? No właśnie. Zamiast tego układu. PiS też nie lubie bo działają podobnie, myslą, że sprawe załatwia wymiana ludzi "złych" na "dobrych". A za SLD to była mniejsza ingerencja? Jak żadna TV nie pusciła tego co Olek wyprawiał w Charkowie, tylko TVN i to po tygodniu chyba... żenada. A co do suki Dorna, to trzeba ustalic fakty, jesli nie pogryzła mebli to naprawde nic dziwnego, że ktoś zakazuje rozpowszechniania nieprawdziwej informacji. Ja trez wole, ale prawdziwych. Politycy PO juz pare razy byli przy władzy i jakoś liberalizmy nie zaprowadzili. Poza tym z tego co widze to 90% ich kandydatów nie ma pojecia o liberaliźmie. A tym panm to juz naprawde dziękuję. A Bismarck to niby kto jest ?
  24. NATO vs. Układ Warszawski

    Ruskie czołgi wazyły mniej wiecej tyle co M48 i były o około 10 t lzejsze od M60. To już subiektywan ocena. No wlasnie nie wazyły po 60ton. Ponadto M26 (masa podobna do M48) jeździły po Europie w czasie DWS i nie mialy z tym wiekszych kłopotów. Ba, nawet duzo cieższe Tigery sobie radziły. Generalnie M48 dały sobie rade z T54 w wojnie między Izraelem, a Egiptem. Zmodernizowane M60 brały udział w Pustynnej Burzy i walczyły przeciwko tym M48 i M60 były stale modernizowane i do słuzby wchodziły coraz nowsze ich wersje. Nad rosyjskimi miały przewage w lepszych przyrzadach celowniczych czy lepszej jakosci amunicji p-panc. Tego nie widac jeśli porównuje się czołgi tylko po grubości pancerza i kalibrze lufy.
  25. Pzkpfw V "Panther" vs T34/76(85)

    Bo Niemcy mieli jeszcze cięższe czołgi (Tigery). W takim zestawieniu Panther jest "sredni". PS: Korwin startuje w ramach porozumienia wyborczego z LPR (jest na forum dział o polityce )
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.