emotikonek

Nie skrupuły są, chyba, że chodzi o trzy rzeczy: książki, ubrania, herbatę - wtedy takowe nie występują A poza tym napisałem, że zazwyczaj jest to zazwyczaj wartosc pośrednia między jedną granicą a drugą.

Chyba tak, tylko kilkanaście osób wchodzi do ostatniego etapu.

Ja uwielbiam Muppet Sejm, wszystkie odcinki mam w komórce, ale ostatnia część - siódma jest najlepsza (wg. mnie). Ciekawe co będzie teraz ? Albo odcinek o wyborach albo o speckomisjach

Właśnie skończyłem oglądać, jak zwykle świetnie poprawia humor i miło kończy dziń, a co sądzisz o nowym programie Dzień po Dniu zaraz po szkle kontaktowym ? Jeszcze nigdy nie oglądałem go całego, ale pierwsza część szybciutko podsumowuje wszystkie wydarzenia i robi przejrzysty bilans. A teraz wracam do profesora Wyrozumskiego, bo już na mnie czeka z niecierpliwością

Ja podobnie jak Jachu - Discavery, Animal Planet i TVN24, na nic innego nie mam czasu (a Polsatu to wogóle nie posiadam, gdyż telewizja n owego nie prowadzi).

Panno Karolin, kup sobie lepiej tę http://www.wysylkowo.pl/ks36872.html (tylko, że podałem link do drugiej części ale jest i pierwsza), ja sam ją mam i dzisiaj sprawedziłem spis treści z tą brązową do liceum, którą wczoraj znalazłem i to jest dokładnie to samo tyle tylko, że jedna ma trochę ładniejszą oprawę Ale tematy dokładnie te same - słowo w słowo, tylko, że cena niższa [ Dodano: 2007-08-29, 21:42 ] Ach, ja sobie idę niedługo to vademecum, bo mam je ale w rozmiarze mini i jest bardzo nie wygodne, wręcz nieporęczne. [ Dodano: 2007-08-29, 21:43 ] A i zrobiłem sobie ten test kuratoryjny. Powiem, że gdyby nie fakt, że pisałem go dokładnie 8 minut bez chwili zastanowienia i nie zrobiłem 3 zadań opisowych to myslę, że mogłoby byc całkiem nieźle [ Dodano: 2007-08-29, 21:44 ] Jeszcze jedno (skleroza) Panno Karolino, jutro o 12.00 jeżeli byś chciała to bądź na GG, bo będę i ja, i Ramirro to pogadamy.

W pewnym momencie w Europie było tak dużo mumii, że taniej wychodziło kupic mumię i jej użyć do oświetlania tunelu górniczego niż np. nafty. [ Dodano: 2007-08-29, 18:37 ] A co do tego mózgu to trochę było inaczej. Wsyscy myślą, że wchodzono przez nos, a właśnie najpopularniejszą metodą byłod wywiercanie dziury po boku głowy (takie małe wgłębienie na skroniach). Kiedyś czytałem nawet jak student historii (dawno już temu) zafascynowany dokonaniem swojego profesora wwiercił się sobie w głowę, żeby sprawdzić ''jak to było''. Pamiętam z jego relacji (przepisanej z pamiętnika), że po zakończeniu bardzo żałował, że: ''żałowałem, że nie miałem wiertarki elektrycznej jak profesor, gdybym ową posiadał skróciłbym proces żmudnego drążenia wiertarką ręczną...Ale nie słyszałbym tego przyjemnego bulgotania pod koniec". Świetne, szkoda tylko, że nie mam już całej książki.

Kobiety przeżuwały składniki - mieszały je ze śliną i rozdrabniały przyspieszając proces fermentacji. A poza tym jak już zauważyli moi przedmówcy piwo jest wszędzie od Himalajów po Amazonkę, tylko wszędzie w trochę innej postaci - np. Indianie piją bardzo ciepłe, białe i gęste piwo, przypominające raczej zupkę ze śliną niż Lecha

Dobre

Hucka Finna - nawet filmu nie mogłem oglądać, okropność. Dodam jeszcze od siebie, że straszna jest też "Tajemnica Zielonej Pieczęci" i "król Maciuś Pierwszy" - nie wiem czemu, ale pałam do niego nienawiścią, nie do samej książki do tej konkretnej postaci bachora(za to uwielbiam "Małego Księcia").

Nazaa - ale te wyjątki to były boskie wcielenia w ludzkiej skórze

Gazeta Wyborcza, reszta to zakłamanie. Jeszcze jeśli dopełni się Wyborczą TVN24 to już jest całkiem nieźle. U mnie w domu to już jest rytuał, żeby Gazeta był codzienni na stole, bo jak nie to już nie to samo Układ graficzny też jest naprawdę bardzo korzystny, przejrzyście i czytaelnie, do tego dobrzy publicyści i ideologia polityczna, która się pokrywa razem z moją Czasami, kiedy mnie dłużej nie ma, kupuję jeszcze Angorę.

Lord - oczywiście, że Władca Pierścieni. Co roku w wakacje czytam, pochłaniam Władcę Pierścieni. Genialna książka, której nie da się porównać z Rowling.

Naprawdę ciekawe są niektóre pozycje (ja czytałem już kilka, ale w domu mam tylko jedną - Akcjum 31, którą z resztą bardzo polecam).

Historia starożytna - PWN, wyszła dopiero co i jest naprawdę dobrą książką, już ją przeczytałem, pareset stron i dużo obrazków Polecam

Sienkiewicz - ''W pustyni i w puszczy'' okropn, zwracam już pierwszy rozdział

Ja mam chyba 15 nymerów (kilka nawet nie rozpakowanych), ale w czasie remontu figurki doznały uszczerbku, teraz praktycznie mam 30 samodzielnych połówek

Ja też jestem maniakiem. Czytam bardzo dużo (nie tylko o historii), a moje wydatki na książki oscylują w strefie 50 - 250 zł tygodniowo (oczywiści to są skrajne przykłady - czasem wydaję 80 zł, a czasem 200 zł, ale zanim kupię jakąś książkę szukam recenzji w Internecie i jeżeli jest ona godna uwagi to kupuję). W bibliotece znam wszystkie Panie po imieniu, a Panie znają mnie i naprawdę lubię tam przesiadywać. Ja mam wiele książek typowo historyczno-naukowych dla studentów, gdyż mój ojciec kiedyś historię studiował, uwielbiam Beatę Pawlikowską, a kiedyś zaczytywałem się w kolekcji Strrrasznej Historii i nadal ją lubię, ale czytam poważniejsze tytuły. Ostatnio natknąłem się w księgarni na kolekcję Antyczne Dzieła DeAgostini i teraz mnie pochłonęły - obecnie Żywoty Cezarów Swentoniusza.

Tak, mówię o Wyrozumski - świetna ksiażka. Co do tego konkursu to jeszcze nawet nie znam tematu, ale myślę, że będzie on się głównie opierał na historii Polski dlatego tej uczę się przedewszystkim, a resztę historii przypominam sobie troche mniej szczegółowo

Albinosie - ale my tu wszyscy naprawdę już powtarzamy i podchodzimy do tego calkiem serio. Ja na przykład robię teraz historię Polskii do 1505 roku, potem zacznę 1505 - 1764, a potem reszta. Równocześnie robię sobie powtórkę z historii powszechnej, gdyż na większości konkursów kuratoryjnych, których arkusze widziałem stanowi ona znaczną część. Ale dzięki za dobrą radę

No to świetnie - przegłądałem te wszystkie strony i okazuje się, że oba kuratoria stawiają głównie na historię Polski, ale można się także natknąć na historię powszechną (chociaż starożytności nie widziałem). Skoro piątego grudnia, to pewnie we wszystkich szkołach jest podobnie, czyli od września jest jednak trochę czasu i nie trzeba tak gonić Z Panną Karoliną ustaliliśmy, że jest jeszcze jedna dobra książka, ja jutro mam zamiar się w nią zaopatrzyć (Vademecum - historia skóra), mimo, że vademecum to spis treści wyglądał, bądź co bądź, imponująco i może się przydać do szybkiej powtórki z pozostałych działów (przecież niektóre zgłębiamy bardziej, a inne mniej ) A Ramirro - a Ty z czego się uczysz ? Panna Karolcia też ? Pisałaś mi już, że sobie teraz czytasz ( a wcześniej uczyłaś się z Grega i podręcznika), ale co czytasz obecnie ?

Faraon Sneferu i jego 20 żon pływali po pałacowym stawie. W pewnym momencie jednej z żon wypadła spinka i wleciała do wody, obrażona kobieta przestała wiosłować i nie pomagały, ani proźby ani groźby. Wreszcie, jak mówi tradycja, faraon wezwał nadwornego maga, który złożył wodę na pół (tak jak można zgiąć kartkę i wyjął spinkę. Tak mówi tradycja, a jak było naprawdę - nie wiadomo. Natomiast Faraon Pepi II objął tron w wieku 9 lat, a zmarł gdym miał ich sto. Był najdłużej panującym faraonem. Chociaż po trzech tysiącach lat suwerenności Egipt poddał się władzy Rzymu, to i tak był najdłużej istniejącym państwem na świecie. Podstawa piramidy Cheopsa jest równa pow. 8 boisk do nogi - 230x230m. Cudowny ten Egipt

http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2674 Właśnie prowadzimy dyskusję pod tym adresem, jeżeli jest ktoś, kto chce podzielić się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami, lub pomóc w np. doborze literatury - zapraszamy.

Ramirrimo - ja też tak robię. Najpierw ogólna wiedza, a kiedy są podstawy dokładam inne szczegóły. Panno Karolino ja podlegam pod kuratorium kieleckie - w woj. świętokrzyskim, przez dwa lata, akurat gdy byłem w I i II gim., nie mieliśmy konkursów przedmiotowych, a były jedynie z całych blogków (albo humanistyczny, albo matematyczno- przyrodniczy) a w dodatku mogli w nim brać udział tylko (!) trzecioklasiści . Zapraszam Was oboje na gg - mój numer 11229351 Może pogadamy Ramirro - a z czego się teraz uczysz i jak często ? Ja wieczorkiem robię sobie 2 -3 tematy z Histori Polski PWN, o której wcześniej wspomniałem. Jeżeli macie linki do stron, gdzie znajdują się pytania z poprzednich lat dla mojego regionu - to podajcie Będę bardzo wdzięczny Ja sam znalazłem pytania z poprzednich lat, ale dla małopolskiego. niektóre mnie powaliły - np. jest całe drzewo genealogiczne rodu Piastów z pełnymi podpisami (kto, kiedy był jakim królem), a pod spodem polecenie - wypisz osoby z dynastii Piastów, które były królami Czech [ Dodano: 2007-08-28, 15:03 ] Acha, powiedzcie mi ,proszę, z łaski swojej co to jest pod tym adresem: http://www.wsipnet.pl/oswiata/arts.php?dz=...13&nid=2926 pisze, że jest to terminarz okręgowych i centralnych olimpiad na rok 2007/2008, ale chyba chodzi o olimpiady dla LO, a nie o to o czym my tu rozmawiamy (czyli o konkursie kuratoryjnym). Z resztą skąd WSiP miałby znać daty, jeżeli nawet kuratorium (przynajmniej moje) jeszcze ich nie podało :!: A Wy kiedy macie konkursy w tym roku ? Tzn. w jakim terminie, ja patrząc po forach myślę, że moje będzie okołu październik lub listopad.

Ja ostatnio widziałem na stronie kuratorium warszawskiego pytania z zeszłych lat i było tak, że pierwszy etap ten regionalny, obejmował od zarania dziejów po królów elekcyjnych, a wojewódzki to cała reszta, tzn. od królów elekcyjnych do 1997 roku. Ja sam czytam sobie teraz Historię Polski PWN, taką starą książkę z '86 roku w trzech tomach, napisaną przez trzech profesorów z UJ (Wyrozumski i jeszcze 2 innych, których nie pamiętam). Pierwszy tom to historia od początków państwa do 1505 roku. Drugi 1505 - 1764, a trzeci 1864-do II wojny. Naprawdę dobra książka i bardzo przyjemnie się ją czyta, polecam. A co do vademecum, o którym pisał Rohimirro to raczej nie. Vademecum ma mało szczegółów, a takie konkursy zazwyczaj mają podany temat (zazwyczaj każdy etap to inny okres). A Wy jakie książki polecacie, tak żeby sobie coś przypomnieć, bo mnie to już chyba wszystko z głowy uleciało, ale im więcej czytam tym więcej sobie przypominam i tę pamięć odświeżam [ Dodano: 2007-08-27, 14:02 ] Ach i jeszcze jedno ja wszystkie ważne moim zdaniem informacje spisuję w takim zeszyciku.