Skocz do zawartości

Desmond

Użytkownicy
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Desmond

  1. Witam wszystkich użytkowników bardzo serdecznie. Tworzę ten wątek, ponieważ mam pewien problem. Otóż tam gdzie chce się dostać (Uniwersytet Wrocławski) na studia prawnicze jednolite magisterskie, wymagana jest z największą wagą historia. Alternatywą jest matematyka, ale z matematyki jestem bardzo słaby i nigdy nie miałem do niej żyłki. Jeśli chodzi o historię - zawsze lubiłem, w zależności od epoki bardziej lub mniej, ale lubiłem i wydaje mi się, że miałem jako tako żyłkę do historii. Zostało mi 7 miesięcy do matury z historii. Moja wiedza? Dość dobrze mam opanowane lata międzywojenne, okres powojenny, lata współczesne. Oprócz tego czasy nowożytne (złoty okres Polski, okres napoleoński), natomiast starożytność, wczesne średniowiecze i dalej, kuleją u mnie. Jakieś tam informacje mam, ale nie jest to powalająca wiedza. Moje pytanie jest następujące - czy jeśli się zepnę (a zapał mam), to czy będę w stanie nauczyć się przez te 7 miesięcy do tej matury na w miarę zadowalający wynik ? Czy pies już pogrzebany i nie mam nawet co próbować. Proszę o szczere odpowiedzi. Pozdrawiam.
  2. Rozumiem, dziękuję za odpowiedź. Czy ktoś ma jeszcze jakieś rady?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.