555

Obecnie nikt do głowy mu nie wejdzie. Załatwił kilku pokoleniom traumę. Czas z tym skończyć.

Panie Romanie, nie można zjeść ciastka i mieć ciastko.

Z tego co ja wiem to Polska jako kraj do 2020 roku bierze a daje chyba tylko dobre słowo. Nie chcę być cyniczny, 300 mld euro funduszy kredytu to niby taki sukces. Ja naprawdę dobrze życzę ziemi, która jest w ramach państwa polskiego.

Podnieście płacę minimalną do poziomu Hiszpanii i Grecji, odetnijcie te złe fundusze unijne na które się składa europejski podatnik i bądźcie narodową wyspą otoczoną Europą. Teraz po raz pierwszy wspomnę, ciebie w to nie mieszam Tomasz, dajcie sobie radę sami.

Jeżeli tak uważasz to ok.

Czy administrator zablokował konto NOPGrandePolonge ? Kłamał czy przekazywał prawdziwy polski przekaz ?

Chętnie poczytam. Moja wiedza w tym temacie opiera się o NG jak napisałem. Chętnie czegoś nowego się dowiem. Piszę to bez sarkazmu i cynizmu.

Chyba źle to napisałem. Byli po prostu silniejsi od Germanów z kontynentu. Odezwałem się w tym temacie ale moja wiedza to raczej National Geographic. A powód dosyć nikczemny. Z mojej strony pas w tym temacie.

Może się mylę ale skandynawscy wojownicy byli bardziej siłowi od obecnych zamieszkujących Niemcy, Alzację czy Austrię i rozbicie tarczy to był początek końca takiego człowieka. Ludzie w tamtych czasach byli podobno trochę mniejsi i silniejsi. Machanie takim mieczem wymaga sporej siły fizycznej a miecz rozbijający nawet drewnianą tarczę drewnianą to musiała być ogromna siła. Technologia wykończyła takie podejście. Teraz to drony poprzez pana X rozwiązują problemy w zapalnych punktach. Każdy jest święty i anonimowy.

Chodzi o rzeczywiste koszty tego konkretnego przypadku ? Poszli według BGB ale zapytam się o koszty procesu i adwokatów. Procedura była prostsza i szybsza jak mówił. W przyszłym tygodniu go spotkam, nie będę z tego powodu do niego dzwonił. A co z tymi ważniejszymi sprawami ?

A co źle rozumie ?

Czy dobrze rozumiem, że szukasz drogi do odzyskania Lwowa w granice Polski co wiąże się z jego utratą przez Ukrainę ?

Zostawiłem specjalnie zgnite jajo wśród dużo ważniejszych spraw i nagle to stało się najważniejsze. O tym słyszałem od polskiego emigranta, który obecnie mieszka w Niemczech, pracuje w dobrej firmie IT i jak stwierdził oprócz traumy koszty były lepsze.

A skąd ja mam to wiedzieć. Odezwałem się właśnie w tym wątku celowo aby pokazać, że zmiany granic i relokacja ( dobre słowo ? ) ludności pozostawia w następnych pokoleniach ślad. Świat nie jest idealny ale mam nadzieję, że Polacy zauważają, że wojny nie są potrzebne w obecnych czasach gdzie mam na myśli państwa o pewnym poziomie cywilizacji. Wystarczy ekonomia.

Nie mam zamiaru mieszać się w polskie wybory ale wydaje mi się, że część obywateli pokazała sprzeciw wobec PO-PiS głosując na bardzo wyrazistą postać p. Kukiz. Niewiele osób pisze tutaj o emigracji Polaków, osób tworzących naród polski podkreślam. Co im przyświeca i jak się zachowują w tych sprawach narodowościowych po życiu na zachodzie ? Czego tam szukają i czego brakuje im w polskiej administracji ? Ilu młodych ludzi ma zamiar wyjechać w najbliższym czasie ? Wybory Prezydenta tego kraju tego nie zmienią bo ta funkcja wydaje mi się, że nie realnej władzy mogąca zmienić realia ale proszę na to spojrzeć z punktu widzenia polskiego emigranta i nie piszę o sobie oczywiście ale znam takie osoby. Z tego co usłyszałem to chodzi o GODNE życie. Dom, rodzina, dobrze płatna praca, tani rozwód czy cokolwiek innego dostępnego w Niemczech, Francji czy Włoszech. Pomijam Wielką Brytanię bo mam umiarkowany stosunek do osób jeżdżących po lewej stronie. Powód chyba jest prosty. Niskie zarobki w stosunku do Europy Zachodniej. Jeżeli to się nie zmieni to ludzie będą z tego kraju uciekali bo życie krótkie i każdy chce je GODNIE przeżyć. Dla kilkunastu procent wystarczy polityka historyczna i wspomnienie dawnej i krótkiej chwały. Niestety świat się zmienił i mamy XXI wiek. Pomijam także sprawy kościoła katolickiego i wszelkie sprawy związane z religią, która jak widzę mocna wpływa na światopogląd.

Co pewien czas odżywają takie idee, trochę inne skończyły się podziałem kraju i utratą całkiem sporej części terytorium. Z punktu widzenia potomka osób dotkniętych konsekwencjami podpowiem, że nie tędy droga.

To wcielenie miałoby wizyty oprócz notariusza w Urzędzie Skarbowym bo nigdy w Polsce się nie rozliczało. Niepotrzebne problemy. W Breslau to tylko przejazdem ale rynek lubię. W Empiku na kawie bardzo sympatycznie.

To wcielenie miałoby zbyt dużo problemów przebywając prawie 20 lat na zachodzie i tłumaczeniem dziury w życiorysie. Woli poczekać do 2016 roku.

A to nie wiem. Zapewne tak. No i ja czasami chociaż planuje zakup ziemi między Ustroniem a Wisłą po 2016 roku więc może kiedyś na dłużej. Tomasz, jak czytam ci dupowaci Ślązacy sobie Facebook'a po ślonsku załatwili. Teraz to Kaszubi ich gonią.

Słyszałem o Przewdzingu ale na zdrowie mu to nie wyszło.

Tak. Zakup artykułów spożywczych w sklepie typu Lidl to nie kilkugodzinny proces. W zasadzie to już się ewakuowali. Głównie kierunek zachodni chociaż taki Kożdoń to jak czytam wybrał czeski Śląsk. Zapomniałem dodać, że na wschód także ale raczej nie z własnej woli.

Biedny Śląsk wytrzymał polską myśl technologiczną gdzie efekty może zobaczyć w Bytomiu to i mnie wytrzyma. Przejedź się kiedyś, mam tam rodzinę, w zeszłym roku widziałem to opadanie i dziury w ścianach gdzie pięść można włożyć. Gdy jedziesz z Gliwic starą drogą to w Bobrku masz duży pusty obszar gdzie kiedyś niewielkie bloki stały. Niech dalej ten kraj brnie w węgiel to rzeczywiście nie będzie tematu Śląska i Ślązaków a jak to gdzieś przeczytałem Górny zrówna się z Dolnym.

Tylko o rocznicy statutu organicznego napisałem chociaż mojej rodziny to nie dotyczyło. Na pytania uzyskałem w zasadzie odpowiedź. Tak, każdy Ślązak tu się udzielający to jedna osoba, w porządku. Uniesiony atmosferą powszechnie tu panującej miłości muszę się na zakupy wybrać. Ta bardziej realna miłość do cierpliwych nie należy. A przegrałem tylko 100 euro. Samochodem dla ludu się przemieszczam, niecałe 200 KM. Dobrze, że emeryturę nie polskie państwo będzie mi wypłacać o ile dożyję więc może coś lepszego sobie kupię.

Tak. Wiem. Niestety zakład wśród tej miłości przegrałem.

Możesz. Bawisz mnie nawet.