Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Zbiorowe groby w Saksoni z wczesnej epoki żelaza

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

W 2003 roku podczas prac w okolicach Kwedlinburga odkryto zbiorowy czy też masowy pochówek, datowany, dosłownie kilkoma fragmentami zabytków na wczesną epokę żelaza. Odkryto tu 9 szkieletów ludzkich w układzie anatomicznym a więc nie były w żaden sposób rąbane ani ćwiartowane. Wrzucone były ciała do owej jamy dość bezładnie - szkielety zalegały jeden nad drugim bez jakiegoś widocznego planu. Mamy tu jedną dorosłą kobietę i ośmiu mężczyzn w wieku od iuvenis do maturus. Dodatkowo na kościach odkryto ślady zmian patologicznych i przebytych chorób/urazów, głównie były to zmiany przeciążeniowe związane z ciężką i intensywną pracą, zmarłych, za życia przy niedoborach pokarmowych. Nie jest jednak znana bezpośrednia przyczyna śmierci i w sumie nie wiadomo czym jest ten pochówek. Do tego wykonano badania genetyczne na mtDNA co jedynie potwierdziło to czego badacze się spodziewali - osoby te nie były spokrewnione ze sobą, przynajmniej w linii żeńskiej.

Ciekawa sprawa, może komuś się przyda. Ktoś coś kojarzy?

/za: F. Jacobi, J. Pape, V. Desely, B. Bramanti, K. Alt, Ein eisenzeitliches Massengrab aus Westerhausen, Ldkr. Harz - Antropologische Bearbaitung und Interpretation, "Jahresschrift fur Mitteldeutsche Vorgeschichte", t.91 2007(2009)/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

O ile dobrze zrozumiałem tekst to nie - jama nie miała żadnego nasypu na powierzchni ani nic takiego, podobnie zestaw przedmiotów niewiele był w stanie powiedzieć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Tak się zastanawiam: w co ludzie epoki zelaza wierzyli?

To znów pytanie na które odpowiedź będzie wieloetapowa.

Epoka żelaza to długo trwająca epoka w której oprócz wczesnej epoki żelaza mamy też okres rzymski czy wędrówek ludów. Na przestrzeni tych, nierzadko 1500 lat i więcej zmieniały, się nie tylko kultury archeologiczne ale i ludy, wierzenia, sztuka etc.

Najprościej jest powiedzieć o tym w co wierzono w najmłodszych okresach - a jest to wynikiem stosunkowo dobrego oświetlenia źródłami pisanymi. Rekonstrukcja wierzeń sporej części ludów okresu wędrówek ludów nie nastręcza (w ogólnym zarysie) jakichś specjalnych trudności - Goci, Alemanowie, Longobardowie, Rzymianie czy Persowie, choć oczywiście są takie ludy w przypadku których problem jest znacznie poważniejszy np Bałtowie, Hunowie etc.

W okresie rzymskim jest już zdecydowanie gorzej bo w zasadzie poza tymi ludami które weszły w orbitę państwa rzymskiego i partyjsko-perskiego, nasza wiedza o ich religii jest szczątkowa i często opiera się na założeniu, że można przenieść późniejsze dane na okres wcześniejszy.

Im dalej wgłąb historii tym sytuacja wygląda gorzej w Młodszym Okresie Przedrzymskim, okresie lateńskim, halsztackim etc nasze możliwości rekonstrukcji wierzeń są bardzo niewielkie ze względu na niemal absolutny brak źródeł pisanych.

Co oczywiście nie przeszkadza badaczom spekulować na ten temat. Dla przykładu warto tu chyba przytoczyć prace pana A. Mierzwińskiego, w tym przede wszystkim Biesiady w rytuale pogrzebowym nadodrzańskiej strefy pól popielnicowych, Wrocław 2012. Autor zajmuje się tu głownie epoką brązu ale i zmianą z początku epoki żelaza (okres halsztacki). Tu pozwolę sobie na dłuższy cytat z tej pracy:

Zaproponowałem, by za wyznacznik wytwórczości metalurgicznej młodszych faz epoki brązu i wczesnej epoki żelaza uznać gliniane placki krążkowe. Pełniłyby one funkcje jednorazowych podkładek pod pierścieniowe, niszczejące formy odlewnicze. Byłyby one u wielu ówczesnych społeczności środkowoeuropejskich świadectwem wpisania odlewniczej aktywności, stałej lub okazjonalnej, w zakres męskich kompetencji grupowych. Męska waloryzacja metalurgii wykorzystana została do interpretacji zwyczaju wkładania placków krążkowych do grobów. szerokie zastosowanie techniki odlewu w jednorazowych formach wiąże się ze wzrostem zapotrzebowania na wosk. Pochodną tej zależności staje się obfitość miodu, która sprzyja powszechności jego rytualnego zastosowania, w tym wzmacnianiu znaczenia w obrzędowości pogrzebowej (...). Brąz-wosk-miód-glina-ogień tworzą więc nierozdzielny i dopełniający się układ. s.92 oraz s.96 Podobnie oddziaływało na zmarłego w kremacyjnym rycie przejścia nie tylko namaszczenie ciała miodem, ale również spożywanie miodowego napoju, polewanie nim płomieni stosu, czyli w istocie eksponowanie metalurgicznej symboliki.

To tylko fragmenty pracy, bardzo ciekawej zresztą. Tylko trzeba pamiętać, że wierzenia i zachowania religijne (które są odbiciem owych wierzeń) mogą być bardzo różne nawet u ludów sąsiednich - tu od razu nasuwa się przykład kultury wielbarskiej i przeworskiej. Ta pierwsza nie wkładała żelaza do swoich grobów - rodzaj jakiegoś religijnego tabu, ta druga do grobów, o ile kogoś było stać, żelazo wkładała i to czasem w dużych ilościach, w tym przede wszystkim broń, nieobecną w grobach wielbarskich.

Oczywiście trzeba tez pamiętać, że religijność inaczej wyglądać mogła w różnych miejscach patrząc czysto geograficznie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W 2003 roku podczas prac w okolicach Kwedlinburga odkryto zbiorowy czy też masowy pochówek, datowany, dosłownie kilkoma fragmentami zabytków na wczesną epokę żelaza. Odkryto tu 9 szkieletów ludzkich w układzie anatomicznym a więc nie były w żaden sposób rąbane ani ćwiartowane. Wrzucone były ciała do owej jamy dość bezładnie - szkielety zalegały jeden nad drugim bez jakiegoś widocznego planu. Mamy tu jedną dorosłą kobietę i ośmiu mężczyzn w wieku od iuvenis do maturus. Dodatkowo na kościach odkryto ślady zmian patologicznych i przebytych chorób/urazów, głównie były to zmiany przeciążeniowe związane z ciężką i intensywną pracą, zmarłych, za życia przy niedoborach pokarmowych. Nie jest jednak znana bezpośrednia przyczyna śmierci i w sumie nie wiadomo czym jest ten pochówek. Do tego wykonano badania genetyczne na mtDNA co jedynie potwierdziło to czego badacze się spodziewali - osoby te nie były spokrewnione ze sobą, przynajmniej w linii żeńskiej.

Ciekawa sprawa, może komuś się przyda. Ktoś coś kojarzy?

/za: F. Jacobi, J. Pape, V. Desely, B. Bramanti, K. Alt, Ein eisenzeitliches Massengrab aus Westerhausen, Ldkr. Harz - Antropologische Bearbaitung und Interpretation, "Jahresschrift fur Mitteldeutsche Vorgeschichte", t.91 2007(2009)/

Może mord rytualny? W opracowaniu nie było nic na ten temat?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Być może, brak jest jednak śladów przemocy, więc jeśli tak to jakaś trucizna?

Znamy kilka ciał które kojarzymy z ofiarami z ludzi, głównie chodzi tu o ciała bagienne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.