Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
krzysiek1939

Spór o Lwów i Galicję Wschodnią z Ukraińcami

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Przeglądając forum, nie znalazłem (przynajmniej w: Kształtowaniu granic II RP) tematu sporu o Lwów.

Jak sądzicie, dlaczego Ukraińcom tak zależało na niewątpliwie polskim mieśćie Lwowie oraz przedstawmy sytuację jaka wtedy panowała. Skutek na szczęście jest bardzo dobry: Lwów i Galicja w granicacj Polski.

Zapraszam ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Galicja Wschodnia stanowiła centrum ukraińskiego życia narodowego. Można powiedziec była takim ukraińskim Piemontem trudno więc sie dziwić Ukraińcom, że walczyli o przyłaczenie tych terenów do swojego państwa tym bardziej, że stanowili większośc ludności tych terenów. Oczywiście my Polacy mieliśmy w tym sporze swoje racje dlatego jakiekolwiek porozumienie raczej nie było możliwe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale jakoś potrafiliśmy się dogadać w 1920? Razem przeciw bolszewikom. Układy były takie: Uznanie niepodległej Ukrainy w zamian za rezygnację Ukrainy z Galicji Wschodniej. Dlaczego my mieliśmy Galicję a oni nie dostali wolności?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Ja bym powiedział, że raczej Ukraińcy nie mieli wtedy innego wyjścia i w zamian za pomoc Polski w walce z Rosja Radziecką uznali zajęcie przez Polski Galicji Wschodniej. Zresztą to dogadanie było z Ukraińcami nadddnieprzańskimi a nie galicyjskimi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale to w sumie my z początku obudziliśmy się zbyt późno, gdyż chyba myśleliśmy [tak jak ja teraz] że te ziemie sie nam należa. Jednak Ukraincy byli cwańsi i zajeli Lwów po usunięciu Austriaków - 31.10/1.11.1918r.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Faktycznie początkowo inicjatywa należała do Ukraińców i gdyby nie polska młodziez Lwowa kto wie jak by się to skończyło. Starsze pokolenie albo było na froncie włoskim albo pozostawało bierne natomiasy młodzież chciała walczyć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Orlęta zachowały się w taki sposób, że cały czas budzi to we mnie duży respekt. Walki trwały w końcu prawie miesiąc! Później już interwencja Karaszewicza-Tokarzewskiego i zajęcie miasta.

Zawsze chciałbym tam pojechać oraz zawsze żauję że to nie polskie miasto.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Co zrobić Krzysiek tak sie potoczyła historia a do Orląt Lwowskich równiez mam wielki szacunek. Piękny przykład kiedy sami mieszkańcy zorganizowali się i chwycili za broń i to do tego często prawie dzieci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Myśliszz dzisiejszej perspektywy, aby kiedyś granice w Europie mogły się zmienić? to dość dziwne pytanie xD

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Historia nigdy się nie kończy. Nie możemy przewidzieć co będzie w przyszłości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
arnold   

Ciekawie wyglądały stosunki etniczne w Galicji Wschodniej według ukraińskiego demografa, przedwojennego profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego Włodzimierza Kubijowicza. Kubijowicz jeszcze przed wojną badał stosunki narodowościowe na tamtym terenie. Wyniki swoich badań opublikował dopiero w 1983 w książce pod tytułem ?Ethnic groups of the South - Western Ukraine (Halycyna - Galicja) 1.1.1939. National Statistics of Halycyna-Galicja?. Do książki dołączona jest mapa narodowościowa Galicji Wschodniej.

Na mapie kolorem czerwonym oznaczono Ukraińców, kolorem niebieskim i zielonym Polaków, kolorem żółtym Żydów a kolorem białym Niemców. Oczywiście do tych danych należy podchodzić ostrożnie ponieważ trudno uznać autora za bezstronnego badacza.

Łącznie zdaniem Kubijowicza na obszarze zwanym przez niego ukraińskim terytorium etnicznym mieszkało 5 824 080 osób z czego 3 744 040 Ukraińców (64,3%), 1 461 655 Polaków (25,1%), 569 345 Żydów (9,8%)oraz 49 040 Niemców i osób innej narodowości (0,8%).

Z kolei według wyników spisu powszechnego z roku 1921 na tym samym obszarze mieszkało 4 774 841 osób z czego 2 986 122 grekokatolików i prawosławnych, których z grubsza można utożsamić z Ukraińcami (62,5%), 1 238 567 rzymskich katolików czyli w ogromnej większości Polaków (25,9%), 524 200 osób wyznania mojżeszowego czyli Żydów (11,0%) oraz 25 952 ewangelików i osób innego wyznania w większości Niemców.

Kubijowicz do tzw. ukraińskiego terytorium etnicznego zaliczył województwa tarnopolskie, stanisławowskie, większą cześć lwowskiego mniej więcej do Sanu oraz część krakowskiego (Łemkowszczyznę).

W województwie tarnopolskim mieszkało jego zdaniem 1 717 510 osób z czego 523 045 Polaków (30,4%), 1 050 630 Ukraińców (61,2%), 137 315 Żydów (8,0%) i 6520 Niemców i innych (0,4%).

Z kolei spis z roku 1921 wykazywał na tym terenie 1 428 520 osób z czego 447 810 Polaków (31,4%), 848 825 Ukraińców (59,4%), 128 965 Żydów (9,0%), 2920 Niemców i innych (0,2%)

W województwie stanisławowskim zdaniem Kubijowicza mieszkało 1 581 625 osób z czego 229 885 Polaków czyli zaledwie 14,5%, 1 183 785 Ukraińców czyli aż 74,9%, 145 810 Żydów (9,2%) i 22 145 Niemców i innych (1,4%). Według spisu z roku 1921 z kolei 1 271 938 ogółem w tym 191 274 Polaków (15,0%), 934 570 Ukraińców (73,5%), 135 618 Żydów (10,7%) i 10 476 Niemców i innych (0,8%)

W części województwa lwowskiego, którą zaliczył do ukraińskiego terytorium etnicznego miało mieszkać w roku 1939 2 446 425 osób w tym 698 015 Polaków (28,5%), 1 444 860 Ukraińców (59,1%), 283 175 Żydów (11,6%) i 20 375 Niemców i innych (0,8%). Według polskich danych spisowych w roku 1921 mieszkało tam 2 007 629 osób z czego 584 964 Polaków (29,1%), 1 153 431 Ukraińców (57,5%), 256 722 Żydów (12,8%) i 12 512 Niemców i innych (0,6%).

Jak widać wyniki te są dość zbliżone. Sam Kubijowicz był polakożercą, w czasie wojny ściśle współpracował z Hansem Frankiem i między innymi postulował wysiedlenie Polaków ze wschodniej Lubelszczyzny więc do jego danych należy podchodzić dość ostrożnie. Mimo to przedstawione przez niego dane wydają mi się dość wiarygodne także w zestawieniu z danymi spisów powszechnych austriackich i polskich. Moim zdaniem autor trochę zaniżył liczbę Polaków a troszkę zawyżył liczbę Niemców i Ukraińców.

Okolice Przemyśla

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0fe25f3ca9effd7d.html

Okolice Lwowa

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/293f34ec8cd418ae.html

Okolice Tarnopola

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e252ee79ac7cc092.html

Okolice Stanisławowa

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2635fe57f862c646.html

Edytowane przez arnold

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja w moich źródłach, znalazłem podobne do twoich arnoldzie wyniki. Są tu niestety tylko diagramy kołowe, bez podania dokładnie ilości procentowej. Wynika z nich jedna, że mimo duże ilości Ukraińców za rzeką Bug:

*w Województwie Lwowskim przeważa ludność polska - na moje oko ok. 60%, Ukraińcy ok. 30%

*w Województwie Stanisławowskim ok. 20% Polsków, Ukraińcy ok. 70%

*w Województwie Tarnopolskim 50% Polaków, 40% Ukraińców

*w Województwie Wołyńskim ok.17% Polaków, 70% Ukraińców

*w Województwie Poleskim ok. 17% Polaków, 30% Ukraińców, 30% Białorusinów

Reszta Województw to przeważająca ilość Polaków. Sentyment do tych ziem pozostaje ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Orlęta zachowały się w taki sposób, że cały czas budzi to we mnie duży respekt. Walki trwały w końcu prawie miesiąc! Później już interwencja Karaszewicza-Tokarzewskiego i zajęcie miasta.

Niestety w ten właśnie sposób naucza się o konflikcie polsko-ukraińskim. Karaszewicz-Tokarzewski zajął Lwów, ale to był dopiero początek heroicznej walki tego miasta o przynależność do Polski. Oblężenie Lwowa trwało do marca 1919 roku. Czasami zastanawiam sie, czy niemal zupełne przemilczenie tego okresu walk o granicę nie jest spowodowane tylko tym, że dwódcą Armii Wschód był gen. Rozwadowski. To właśnie w dużym stopniu jego uporowi mogliśmy zawdzięczać utrzymanie Lwowa w granicach Polski. Rozwadowski nie wykonał nawet rozkazu wycofania się ze Lwowa, który przyszedł z Warszawy. Dziś niestety nawet w podręcznikach akademickich konlfikt polsko-ukraiński kończy się na zajeciu miasta przez Karaszewicza-Tokarzewskiego. Coraz częściej zastanawiam się, czy przemilczenie roli Armii Wschód i Rozwadowskiego nie jest jednak celowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie i tak czołową rolę odgrywają Orlęta. Ale i Tokarzewski i Rozwadowski są zasłużeni poniekąd tak samo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie i tak czołową rolę odgrywają Orlęta. Ale i Tokarzewski i Rozwadowski są zasłużeni poniekąd tak samo.

Bohaterstwo Orląt zasługuje na uznanie i podziw, jednak Orlęta to bardziej symbol. Nie oszukujmy się, bez dowódcy pokroju Rozwadowskiego, miasto dostałoby się w ręce Ukraińców, a heroizm i odwaga Orląt poszłyby na marne. Nie należy też zapominać, że walki we Wschodniej Galicji toczyłą Armia Wschód, w jej sztabie znajdowali się tacy oficerowie jak Władysław Sikorski, Franciszek Kleeberg, Jan Thullie, czy Izydor Modelski. Sztab na bieżąco szkolił i organizował oddziały WP. Jednak tego konfliktu nie da się zrozumieć bez roli gen. Rozwadowskiego, którego emocjonalny związek ze Lwowem miał tutaj kluczowe znaczenie, to dlatego bronił on miasta w wydawałoby się beznadziejnej sytuacji, dlatego nie wykonał rozkazu wycofania się ze Lwowa. Dzisiaj niestety osoba Rozwadowskiego jest pomijana, gdy mowa o konflikcie polsko-ukraińskim, co moim zdaniem nie jest przypadkiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę, rolę jaką odegrał.

Edytowane przez Rycerz1984

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.