Dlaczego ludzie częściej chodzą do kina niż do teatru?

[Jarpen Zigrin]

Dlaczego ludzie częściej chodzą do kina niż do teatru?

Ja rozumiem cena, 28 zł ulgowy do teatru, a jakieś 14 zł. ulgowy do kina. Teatr jest droższy, ale nie bez przesady, bilet nie kosztuje 50 zł. Mimo to kino jest nieporównywalnie popularniejsze niż teatr. Widać to nawet po dziale film i tym dziale na Forum. To trochę dziwne zważywszy na to, że sztuka teatralna jest niejednokrotnie lepsza od danego filmu. Wiele ludzi lubi iść do kina na komedię czy to naszej polskiej produkcji, czy jakąś amerykańską typową komedię, a nie idzie do teatru, gdzie wiele sztuk jeśli chodzi o poziom humor góruje nad większością obecnie puszczanych komedii. Pamiętam jak byłem na Mayday lub Stosunkach na szczycie w Bagateli śmiejąc się niemalże przez cały czas trwania sztuki, a dodatkowo wszyscy wychodząc z teatru byli niesamowicie zadowoleni.

[Narya]

Bez przesady, w moim mieście ceny biletów do teatrów dobijają do 20 złotych, a ulgowe na 15 złotych (czyli ta sama cena ulgowa co do kin). Gorzej z cenami jest w filharmonii czy operze (nie na moją kieszeń). Myślę, że ludzie wybierają kino, bo jest "łatwiejsze", może "tańsze" i częścią kultury masowej, a teatr jest częścią kultury wysokiej. Oczywiście kina niezależne, studenckie i "sztuki" też świecą pustkami. Ludzie wybierają kino, komercja, łatwość w zrozumieniu i łatwość w ogóle.

[Jarpen Zigrin]

Tyle, że właśnie teatr jest łatwy, lekki i przyjemny nikt nie musi chodzić na Otello, czy Dziady Mickiewicza, np. w Bagateli w Krakowie grają komedie, które są absorbowalne przez wszystkich, a śmiechu jest przez ponad pół sztuki.

[Narya]

A mnie się na odwrót wydaje, że kino jest łatwiejsze i przyjemniejsze. W teatrze wystawiają sztuki z kultury tak wysokiej, że niezrozumiałej dla przeciętnego obywatela, który woli prostą, łatwą, przyjemną, komercyjną komedię amerykańską.

[Jarpen Zigrin]

Na takim poziomie są niektóre komedie w teatrze tyle, że z lepszą grą aktorską, a przez to jest jeszcze śmieszniej.

[mostostal]

Na takim poziomie są niektóre komedie w teatrze tyle, że z lepszą grą aktorską, a przez to jest jeszcze śmieszniej.

Ale czy ludzie to wiedzą? Nie, bo skąd jak tam nie chodzą...

[Jarpen Zigrin]

To prawda, ale nawet ze szkoły są wyjazdy do teatru jeśli nauczyciel zamiast jechać na jakąś lekturę pojedzie z uczniami na komedie, u mnie w LO tylko na komedie jeździliśmy ; ) to można zobaczyć, że w teatrze nie jest nudno, a wręcz przeciwnie.