Przygotowanie Powstania Warszawskiego - ocena

[Leuthen]

Ale mi chodziło o możliwości teoretyczne, i to głównie w odniesieniu do przygotowań obu operacji

No to ja od razu powiem, że szanse na wygranie powstania też mieliśmy czysto teoretyczne - przynajmniej w takiej konfiguracji polityczno-wojskowej, w jakiej miało to miejsce latem 1944 roku...

[Albinos]

No to ja od razu powiem, że szanse na wygranie powstania też mieliśmy czysto teoretyczne

Jednak jakby nie patrzeć, szanse na sukces aliantów były znacznie większe niż nasze.

[dzionga]

Poruszyliście wcześniej ciekawą kwestię- mianowicie, że to wcale nie meldunek Montera skłonił Bora do wydania decyzji, tym bardziej, że tego samego dnia na rannej odprawie powiedział, że Powstania nie wywoła ani 1 ani 2 sierpnia, a potem około południa podczas rozmowy z Delagatem Rządu Jankowskim powiedział mu, że Powstania nie wywoła przez najbliższy tydzień do dwóch (w każdym razie ja mam takie informacje ). Jakie są więc Wasze przypuszczenia odnośnie tego, co skłoniło Bora do tak radykalnej zmiany decyzji?

[Albinos]

Jakie są więc Wasze przypuszczenia odnośnie tego, co skłoniło Bora do tak radykalnej zmiany decyzji?

Kilka spraw nałożyło się na siebie. Nerwowa atmosfera, informacja "Montera", działania Rzepeckiego i Okulickiego. Generał Komorowski nie należał ani do wybitnych wojskowych, ani nie był specjalnie silny psychicznie. W mojej ocenie nie da się wskazać jednego elementu, który byłby kluczowy dla podjęcia tej decyzji przez "Bora" po południu 31 lipca.

[dzionga]

Matłachowski w WPH sformułował hipotezę, że ta decyzja była wynikiem szantażu ze strony Okulickiego. Moim zdaniem to za mocne słowa, nie wierzę, że Okulicki szantażował Komorowskiego, do takiego kroku na pewno by się nie posunął...

[Albinos]

szantażu ze strony Okulickiego.

Chyba, że szantaż emocjonalny...