Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

6 czerwca 1944- dwóch dowódców, dwie koncepcje

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Przed lądowaniem aliantów w Normandii, na okupowanym przez Niemców wybrzeżu normandzkim dwóch dowódców- feldmarszałek Rommel i feldmarszałek von Rundstedt, spierało się jak wykorzystać odwody operacyjne w postaci trzech dywizji pancernych: 130. DPanc "Lehr", 12. DPanc SS i 21. DPanc.

Rommel miał zamiar ulokować dywizje pancerne w bezpośredniej odległości od plaż tak, by mogły one interweniować już w pierwszej godzinie-dwóch od ogłoszenia alarmu inwazyjnego.

OB West, von Rundstedt, z kolei, uważał, że wykorzystywanie dywizji pancernych na plażach i stosowanie czołgów w roli samobieżnych bunkrów to kompletne marnowanie sił i potencjału jednostek pancernych. Opowiadał się on za koncepcją ulokowania dywizji pancernych w głębi lądu. Jego zdaniem należało aliantów wpuścić na ląd, by tam zmusić ich do stoczenia walnej bitwy pancernej, w której "niepokonane, doświadczone i wyśmienicie wyposażone" niemieckie załogi pancerne wykorzystały by swoje możliwości i zepchnęły najeźdźców do kanału La Manche.

A Wy? Za którą koncepcją się opowiadacie i dlaczego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście za koncepcją Rommla. Alianci kiedy się już dostali na ląd nie dopuściliby myśli cofnięcia się, mieli tak znaczną przewagę liczebną że nie możliwym byłoby wygranie batali przez Niemców (jak zresztą było). Gdyby postąpiono wg. planu Rommla, nie dopuszczonoby do wtargnięcia większych sił alianckich na ląd.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Tak na dobrą sprawę żadna z tych dwóch koncepcji nie miała szans na osiągnięcie sukcesu. Przewaga aliantów była zbyt duża. Teoretycznie większe szanse dawałbym Rommlowi, próba zatrzymania desantu na plażach mogła się powieść o tyle, że wówczas ciężko byłoby aliantom wykorzystać swoją przewagę w powietrzu ze względu na bliskość walczących. Także artyleria okrętowa musiałaby bardzo uważać. Jednak samo dojście pancerniaków na plaże wiązałoby się z narażeniem na ostrzał od strony morza, czego dowodem była próba ataku Bronikowskiego. Koncepcja von Rundstedta miała jeszcze mniejsze szanse na powodzenie. Przewaga aliantów umożliwiła im znaczne spowalnianie ruchów wojsk niemieckich, i choć Rommle chciał tego uniknąć, to nie wydaje mi się, aby jego koncepcja była jakoś znacznie lepsza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

Co ciekawe, koncepcja von Rundstedta to tak naprawdę trzy różne pomysły rozlokowania sił pancernych i pomysły na wydanie aliantom walnej bitwy pancernej, które łączyła jedynie myśl przewodnia- żeby doprowadzić do bitwy pancernej w głąb lądu. Von Rundstedt wyobrażał sobie, że bitwa ta rozegra się blisko brzegu, von Schweppenburg zamierzał dywizje pancerne rozlokować w południowej Normandii i wokół Paryża, by w tych rejonach zmiażdżyć alianckie formacje pancerne, a z kolei von Sodenstern chciał przeprowadzić uderzenie pomiędzy Sekwaną i Loarą, na północny-zachód od Paryża.

Mi również bliższa jest koncepcja Rommla, zwłaszcza biorąc pod uwagę słabość normandzkiego odcinka Wału Atlantyckiego (w porównaniu do odcinka Calais, w Normandii było ok. 2 razy mniej dział ppanc. na linii umocnień nadbrzeżnych). Nie krył on wcale chęci "wkopania w ziemię każdego czołgu wzdłuż linii brzegowej" jak to sympatycznie oświadczył Guderianowi. ;) Niemiecki inspektor wojsk pancernych został zszokowany tymi słowami. ;) Może koncepcja feldmarszałka Rommla nie dawała szansy (patrząc z perspektywy czasu) powstrzymania inwazji, to było niemożliwe, czołgi zostałyby rozbite przez działa okrętowe jak te słynne, wielkie bunkry na Omaha, jednak może opóźniłaby cały proces lądowania no i z pewnością przyczyniłaby się do zwielokrotnienia alianckich strat.

Wracając na chwilę do koncepcji von Rundstedta- feldmarszałek zapomniał o ograniczeniach w zmotoryzowaniu niemieckich dywizji pancernych (może poza 130. DPanc Lehr)- które nigdy nie osiągnęły stopnia zmotoryzowania dywizji amerykańskich. W dużym stopniu wykluczało to takie śmiałe rajdy pancerne, które miałyby zepchnąć do morza największą potęgę przemysłową XX wieku. Niemieckie wyobrażenia na temat szybko przemieszczających się oddziałów w 1944 roku były dalekie od amerykańskiej koncepcji mobilnej armii.

Poza tym, ktoś zapomniał uwzględnić terenu, w którym przyszłoby operować dywizjom pancernym przy zastosowaniu się do koncepcji von Rundstedta- teren Normandii wybitnie nie sprzyja natarciu, co można było zauważyć przez 2 miesiące niespełna mozolnego przedzierania się Amerykanów, Brytyjczyków, Kanadyjczyków i reszty aliantów przez kolejne żywopłoty, pola, lasy itp. To nie był teren dogodny do operowania formacjami pancernymi, to nie była Rosja. Niemcy by ugrzęźli.

W tym terenie atak najlepiej było odpierać dywizjami takimi, jak 352. DP- czyli silną, ruchomą piechotą. Dywizje "stacjonarne" jak 709. DP czy 716. DP się do tego nie nadawały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
JJ   

Jeśli już jesteśmy przy D Day i wykorzystaniu wojsk pancernych mam prośbę. Kto jest w stanie mi podać które dywizje pancerne i w jakich ilościach poniosły straty w pierwszych dniach inwazji od ataków alianckiego lotnictwa i z innych powodów?

Chodzi mi o wszystkie, które ruszyły w kierunku plaż normandzkich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Jeśli już jesteśmy przy D Day i wykorzystaniu wojsk pancernych mam prośbę. Kto jest w stanie mi podać które dywizje pancerne i w jakich ilościach poniosły straty w pierwszych dniach inwazji od ataków alianckiego lotnictwa i z innych powodów?

Chodzi mi o wszystkie, które ruszyły w kierunku plaż normandzkich.

W pierwszych dniach od inwazji do działania przystąpiły 3 dywizje pancerne: 21. DPanc, 12. DPanc SS "Hitlerjugend" i 130. DPanc Lehr. 21. DPanc, stacjonująca pod Caen, włączyła się w walki na przyczółku już 6 czerwca (przeprowadziła najpotężniejszy niemiecki kontratak w tym dniu), idąca ku wybrzeżu spod Lisieux 12. SS weszła do działania 7 czerwca, natomiast DPanc Lehr, stacjonująca najdalej, pod Chartres, 9 czerwca.

Straty, jakie poniosły te dywizje w pierwszych dniach, są trudne do ustalenia. Chciałem zrobić zestawienie strat poniesionych przez te dywizje do 10 czerwca włącznie- ponieważ wtedy po raz ostatni na serio brano pod uwagę zepchnięcie aliantów do morza- jednak wydaje mi się to niewykonalne, przynajmniej przy moich źródłach.

-12. DPanc SS- do 10 czerwca włącznie poniosła straty rzędu 900 ludzi, z czego 220 stanowili zabici. Dodatkowo 25 utraconych czołgów.

-21. DPanc- tutaj jest problem. Udało mi się jedynie znaleźć straty poniesione w sprzęcie do 8 czerwca włącznie- 54 czołgi PzIV.

-130. DPanc Lehr- do końca czerwca utraciła 2500 ludzi i 102 czołgi.

Co do działań niemieckich dywizji pancernych w pierwszych dniach bitwy o przyczółki normandzkie, to gorąco polecam:

-"Caen. Droga do zwycięstwa" Alexander McKee,

-"D-Day. Przełamanie Wału Atlantyckiego" Robert Kershaw,

-"Stalowe Piekło. I KPanc SS w Normandii" Michael Reynolds.

A co do strat ponoszonych przez dywizje pancerne (niemieckie) na wskutek działań lotnictwa, były one bardzo małe, wbrew temu co się sądzi powszechnie. Zapraszam do tego tematu: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2379

A przede wszystkim polecam zapoznać się z tym artykułem, zatytuowanym "The Effects of Allied Air Power": http://web.telia.com/~u18313395/normandy/a...es/article.html

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.