Shadaia

Gdy rozwinąłem skrót na zasadzie Stany Zjednoczone Ameryki, to również wytknęła mi błąd, zaznaczając, że jedyną dobrą odpowiedzią jest Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Nadmienie również, że w moim podręczniku występuję taka nazwa (Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej), lecz jest ona używana luźno i na zmianę ze stwierdeczniem USA oraz Stany Zjednoczone. (Śladami przeszłości 3)

Mhm. No nic, chyba zostaje mi poczytać trochę o temacie żeby nie być gołosłownym i kłócić się (nauczyciel jest o tyle specyficzny, że nie ma mowy o dyskusji bez zarobienia kolejnej pracy domowej na jej korzyść) o rację. W końcu płacą nauczycielowi za to żeby przekazywał prawdziwe i sprawdzone informacje. Dziękuje bardzo za odpowiedzi, ciesze się, że można znaleźć jeszcze w internecie pomocnych i miłych ludzi . Pozdrawiam serdecznie

Kiedy spytałem się, jak wg. niej powinienem to napisać, to usłyszałem "Stany Zjednoczone Ameryki Północnej". Jak już mówiłem - nie znam się na tym, opieram się tylko na danych z różnych źródeł. Może to pomoże Wam zrozumieć jej tok myślenia. Pozdrawiam Znalazłem coś w internecie, ale nie wiem czy jest to prawdziwy i rzetelny dokument: http://forum.gazeta.pl/forum/w,902,86870775,86896907,To_NIE_sa_Stany_Zjednoczone_Ameryki_Polnocnej.html

Dziękuje za odpowiedź. Problem polega jednak na tym, że moja nauczycielka jest do mnie przez fakt, że się z nią wcześniej nie zgadzałem, trochę uprzedzona i wątpie, że taka odpowiedź przejdzie bez kolejnej 1 w dzienniku (za naśmiewanie się/pyskówkę). Zdaje sobie sprawę z tego, że wiesz o czym mówisz i, że twoja odpowiedź jest poprawna ale wolałbym sprowadzić to do jakiejś prostszej formy, a najlepiej uargumentowania dlaczego jest to USA lub nie. Pozdrawiam. Wybacz za amatorszczyzne w moich postach, gdyż historia nie jest moją ulubioną dziedziną i nie mam tak obszernej wiedzy, możliwe, że to o co proszę jest głupie albo niemożliwe.

Witam, jestem uczniem 1 klasy technikum i parę dni temu napotkałem na mały konflikt z moim nauczycielem od historii. Zadał on następujące polecenie do domu: Napisz, włącznie z datą, która konstytucja na świecie była pierwsza. No to napisałem bez większego problemu, 17 września 1787r, USA. No i tu zaczyna się cyrk, otóż, moja nauczycielka twierdzi, że USA jest błędną odpowiedzią (zaznaczam, że nie uważa Konstytucji Korsyki za pierwszą, tylko o teren Ameryk). Zdziwiłem się, gdyż w prawie wszystkich źródłach jakie posiadam (encyklopedia, wikipedia, konstytucja RP) jest napisane, że to USA była pierwsza. Spytałem się mojej nauczycielki, dlaczego uważa moją odpowiedź za błędną, a ona na to: "USA to termin ogólnie o Amerykach, a nie w obu jednocześnie została uchwalona konstytucja." Zdziwiłem się, nie powiem, bo wg. mnie USA to skrót od kraju umieszczonego w Ameryce Północnej, więc logiczne, że jest to kraj Ameryki Północnej. Gdy wyszedłem z takim argumentem, moja nauczycielka odpowiedziała, że USA miała jakieś pojedyncze kolonie w Ameryce Południowej - nadal nie rozumiem co mają pojedyncze małe kolonie w innym kontynencie do sziedziby kraju w Ameryce Północnej. Proszę o pomoc - kto ma rację? Jeżeli moja nauczycielka, to gdzie w moim rozumowaniu jest błąd? A jeżeli ja mam rację, to jak przekonać do tego nauczycielke? Czy może napisać coś konkretnego żeby się odczepiła? Wiem, że jest tu 90% bardzo poważnych i dojrzałych ludzi i zdaje sobię sprawę, że sprawa jest trochę błacha, ale mam nadzieję, że pomożecie mi w potrzebie, w końcu jesteście od tego specjalistami . Pozdrawiam serdecznie.