Witam! Jestem studentem III roku historii i stoje przed poważnym dylematem. Mam nadzieję, że pomożecie mi ów problem rozwiązac.
Chodzi mi o wybór epoki historycznej, z której wyszukam sobie temat do pracy magisterskiej, a nastepnie (jesli sie uda) również do pracy doktorskiej. Jeśli chodzi o moje zainteresowania, to skupiają sie one na starozytnosci i historii najnowszej. I do tej pory w zasadzie tylko nad tymi dwiema epokami sie zastanawiałem.
Ale zainteresowanie to nie wszystko. Są jescze inne uwarunkowania , które mogą zadecydowac o moim wyborze. I tutaj mam pytania do Was:
1. W jakiej epoce historycznej istnieje najwiecej "białych plam"?
2. Jesli zdecyduje się na starozytną - Bliski Wschód, to czy moj promotor tez musi sie tym zajmowac ( u nas - Uniwersytet Wrocławski- wszyscy starozytnicy zajmują sie albo Rzymem albo Grecją)
3. Jaka jest dostepnosc zrodeł dla poszczegolnych epok?
4. Gdzie mozna nauczyc sie starozytnych jezyków Bliskiego Wschodu?