m110

Alex WS, pewnie Wodzisław. Na pytanie jest taka sobie odpowiedź na początkowych stronach. Jeszcze raz proszę moderatora o usunięcie wiadomości z 11 sierpnia. Serdecznie pozdrawiam kamrata Alex. A ja na chwilę obecną nie widzę powodów do usuwania czegokolwiek. Ewentualną kolejną prośbę wraz z uzasadnieniem - proszę kierować na P.W. secesjonista

Tomasz N, to dobrze czy źle ?

Proszę moderatora o skasowanie tej wiadomości. Zdecydowanie wątek o stosunkach niemiecko - polskich, mam nadzieję iż będą jeszcze lepsze, jest dla mnie.

Na Górnym Śląsku będę w połowie września więc jeżeli ten termin wystarczy to nie ma problemu żebym podjechał i zrobił zdjęcia. Może już na prywatną wiadomość napisz dane cmentarza, osób i e-mail do wysyłki. Bardzo aktywny na tym forum jest Tomasz N, może bywa w tych okolicach.

Dziękuję ale ten pan nie jest konieczny. Stabilna Polska jest w interesie Niemiec. Struktura export -import mówi sama za siebie. Przyjazny sasiad o mocnej i stabilnej ekonomii to naturalna korzyść dla Niemiec. Wschodnie granice Polski to praktycznie granice Unii. Interes Polski i Niemiec jest mocno związany dlatego lepiej lub gorzej piszę, staram się podkreślić to co może łączyć z zachowaniem własnej podmiotowości.

Podatki płaci tam gdzie mieszka czyli w Niemczech. Kazdy z oddziałów zgodnie z prawem lokalnym. Dosyc standardowo wydaje mi się. Za wynajem nieruchomości rozlicza mnie biuro rachunkowe w Polsce. Podejrzewam, że chodzi o transfer zysku. Nie jest tak w tym przypadku. Oddziały w Polsce to czysta produkcja, której klientem 50/50 jest oddział w Austrii i Niemczech. Poziom cen jest stały, chodzi raczej o wielkość produkcji. Mamy kryzys i ewentualne zyski są raczej symboliczne. Pracownicy mają umowy o pracę, nigdy nie było problemów z wypłatami, każdy z pracowników ma prywatną opiekę medyczną. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to ma otwartą drogę do pracy w R&D w Niemczech za niemieckie stawki. Zwykły biznes jak setki innych. Katowice i Wrocław to dla nas najlepszy wybór z uwagi na logistykę i dobre szkoły techniczne.

Niemiec pochodzący ze Śląska, mieszkający w Niemczech. Z mojej obserwacji widzę ze Polska zmienia się na dobre. Wrocław, Poznań. Widać, że coś się dzieje. Pogratulować wypada.

Nie stawiam zadnego kraju ponad drugi. Nie wiem czy az tak wiele mam do powiedzenia. Szkole jezyk, poznaje ciekawe opinie, z pierwszej reki poznaje opinie o miejscu gdzie się urodziłem. Podróż sentymentalna.

Urodziłem się w niemieckiej rodzinie, jestem Niemcem. Nie wyklucza to tego, że jestem Ślązakiem czy Szlezierem, co jest trafniejsze.

Ja już także. Śląsk leży w granicach Polski. Podobnie można pisać o Wielkopolsce czy Mazowszu. Wspominalem o tym, ze Niemcy dużo dokladaja do Unii. Absolutnie nie chcę się w nic mieszać. Po raz kolejny to piszę. Osobiscie wole aby pieniadze trafily do Polski niz do Grecji czy Hiszpanii. Skoro Ślązacy uważają, ze potrafia dać radę bez Unii to przecież nikt na siłę nie bedzie ich uszczesliwial.

Skoro inne kraje dostają pomoc dlaczego Polska ma nie dostać. Nic złego w tym nie widzę. Może za 50 lat Polska pomoże Niemcom. Rożne są koleje losu. Na tym polega wspólna Europa moim zdaniem. Ja się do niczego nie mieszam, tak jak większość osób, które wyjechały, nasze życie jest w innym miejscu. Jednak tam się urodziłem, tam mam korzenie i cieszyłbym się jeżeli bedzie tam lepiej. Tam zwyczajnie, po ludzku.

Niektóre dyrektywy są dziwne, to prawda. Pozostaje mieć nadzieje że tym razem pójdzie to gładko, Śląsk będzie bardziej nowoczesny a osoby jak Tomasz będą tego pilnować. Nie zakładałbym od razu złego scenariusza ale strzeżonego Pan Bóg strzeże.

Rozumiem do czego zmierza Tomasz. Wyliczenie kosztów, kilka wiadomości wcześniej, daje do myślenia. Luźno rzuciłem, że Śląsk bez szybów będzie dla mnie trochę dziwnie wyglądał. Przyzwyczaiłem się do innego widoku. Śląsk bez kopalń to jak Hannover bez ceBIT'u Jeżeli są osoby, które mają pomysł na ten region to tylko się cieszyć. Będąc jeszcze we Wrocławiu, widzę jak pozytywnie zmienia się to miasto. Takie zmiany, jeżeli nastapią na Górnym Śląsku to tylko się cieszyć. Unia przeznaczyła duże pieniądze, jak czytałem, więc zaprzeczyła by sama sobie gdyby nagle zaczęła negować zmiany.

Czytałem ten wątek i wydzielony dotyczący energii. Nie mam wiedzy odnośnie górnictwa, tutaj się dowiedziałem kilku ciekawych rzeczy. Nie mam też wiedzy technicznej na tyle aby móc na ten temat dyskutować. Kolektory to dobra sprawa, mam do podgrzewania wody jak bardzo dużo osób. Nie jest to żaden luksus i nic nadzwyczajnego. Zmniejszyłem rachunki. Trochę dziwnie Śląsk bez kopalń będzie wyglądał. Lepiej wiecie na miejscu co jest dobre.

Tak. To jest Ślązak. Chapeau bas. 22.32. Szleziery nic złego chyba ci nie zrobiły więc bez powodu obrażać ich nie trzeba.

Ja chyba oszalałem. Spędzam 40-te urodziny w hotelu, pisząc i powtarzając dokładnie to co pisałem wcześniej. Tomasz, trochę logiki. Jak można dobrze wydać środki unijne skoro nie zgadzasz się z ich przyznaniem ? Czytałem wątek o Grecji.

Nie bez powodu pytałem się gregskiego o zgodę na wykorzystanie jego odpowiedzi. Nikt się nie wtrąca, pisałem o tym jasno. Ja na Śląsku daje pracę, z tego co piszesz potrafisz i masz wpływ na mądre dysponowanie środków z Unii. Jeżeli to połączymy, Szleziera z Ślązakiem to musi być lepiej. Nie chodzi o nas, chodzi o tą ziemie.

Zum Geburtstag die besten Wünsche. Dziękuję.

Małe ot odnośnie stosunków polsko - niemieckich. Trochę byłem zły gdy do Wrocławia musiałem przyjechać. Nic ważnego się nie działo a dzisiaj mam 40-te urodziny. Pracownicy z produkcji wynajęli stadion, przyjechało kilka osób z Czech, reprezentacja Niemiec zremisowała z reprezentacją Polski 2:2. Nie miałem pojęcia o tych przygotowaniach. Było to tak strasznie miłe, że aż żal z Wrocławia wyjeżdzać. Zwei fikołken, muszę to zapamiętać.

W Niemczech trudno spotkać mniejszość polską. Bywają bardziej niemieccy od Niemca po przekroczeniu granicy. Tak jak Polska uczciwie wykonuje ustawe o mniejszościach tak by było i w Reichu.

gregski, zgodnie z twoją zgodą postaram się dobrze wykorzystać twoje odpowiedzi. Śląsk jak pewnie każdy inny region wymaga opieki. Mam nadzieję, że moje podatki, między innymi, poprzez Unie zostaną dobrze wykorzystane. Jestem Ślązakiem dlatego piszę o Śląsku, zależy mi na tej ziemi szczególnie. Nie mogę oczywiście mówić za wszystkich Szlezierów, tych wszystkich osób, które wyjechały ale mogę mówić za siebie. Niemiec i Polak mogą żyć w zgodzie, jak to było przed wojną.

(...) Piszę szczerze, mam dosyć złych wspomnień, które nie pozwalają spać. Gdy jadę A4 i dojeżdzam do Gliwic to wraca to wszystko. Wraca los rodziny, bezsens ambicji kaprala z Austrii, krzywdy jakie zostały wyrządzone zwykłym ludziom. Polakom i Niemcom. Pytania zadałem aby zrozumieć inny punkt widzenia, polski. Slązacy są jakby w środku, pomiędzy Polską i Niemcami. Też swoje wycierpieli, będą pewnie pracować lepiej jeżeli będą widzieli w tym sens. Dlatego polityka federalna jest dobra.

Nie będę sie spowiadał z mojej dawnej biedy.

Skoro Niemcy i Polacy potrafią się zjednoczyć tzn iż istnieje tożsamość.

Śląsk to jest coś więcej. Nas to jednoczy.