"Cienia jaskółki" czytałam fragmenty, nie mam tej książki, ale słyszałam o niej wiele dobrego. Myślę, że jak już się zna dokładnie biografię i listy Chopina i na swój sposób się je zrozumie, to warto przeczytać ten esej, żeby spojrzeć na Chopina z innej strony, "od środka". Nie każdy to potrafi zrobić samemu. Poza tym przyjemnie się czyta takie książki jak ta, które są napisane pięknym językiem.
Jak Pan się mnie o to pyta, to zakładam, że Pan czytał. Może teraz pan się podzieli swoją opinią?
Larghetto z Koncertu f-moll oczywiście stanęło na pamiątkę ideału- Konstancji Gładkowskiej.
Teraz pytanie ode mnie: Czy Chopin był poliglotą?