Skocz do zawartości

Anders

Użytkownicy
  • Zawartość

    742
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Anders

  1. Literatura - średniowiecze

    Zientara i Szczur to podręczniki na I roku historii UJ. Znaczy się, ze chyba są OK. Czy nie byłoby na miejscu mówić Stanisław S. zamiast Stanisław Szczur?
  2. Delfinowa Kawaleria Cesarstwa

    Realizm i pragmatyzm, ot co. Wojna nigdy nie jest bez sensu. Zawsze jest toczona dla osiągnięcia pewnych korzyści. Możemy bawić się w definiowanie bellum iustum, ale to również nie jest IMHO możliwe. Wojna to zawsze ścieranie się interesów dwóch lub więcej grup ludzi.
  3. Izrael, Palestyna, Arabowie...

    Dobrze. Nie nazywaj mnie więcej Generałem, ani wojewodą, jeśli łaska. Bardzo dobra analogia. Niestety my również doświadczyliśmy sztucznego stworzenia państwa (choć w przeciwieństwie do Izraelitów na terenach które nam przyznano mieliśmy większość etniczną). Polska również brała udzial w konfliktach granicznych w Dwudziestoleciu, jednak nie można ich przypisać wyłącznie stronie polskiej - nasz region zdestabilizowała reoluzja październikowa i wojna czerwonych z białymi. Jak to się skończyło? Ano z więksoscią sąsiadów mieliśmy wręcz fatalne stosunki. Sztuczne - to znczy z obcą pomocą - stworzone państwo nie jest z zasady złe, jednak prowadząc politykę tak jak Polska w latach 20 albo Izrael przez ostatnie 60 bez mała, nie ułatwia sobie ułożenia stosunków z sąsiadami. Różnica między Polską a Izraelem jest taka, że nas nie trzeba było tu przesiedlać, a wysiedlać naszych poprzedników - zaś w wypadku Izraela tak właśnie zrobiono. Dla mnie jest to sytuacja analogiczna do II WŚ w Polsce - pamiętaj, ze ci ludzie walczą o swój kraj. Ciekaw jestem jak wyglądałby blog żołnierza Wehramchtu stacjonującego w Polsce. "Dzisiaj jakiś dwunastolatek rzucił koktajlem mołotowa w czołg Helmuta. Załoga ugotowała się żywcem." Obozy koncentracyjne i obozy zagłady to nie to samo, jak zapewne doskonale wiesz. Nigdzie nie pisałem, że sytuacja jest całkiem analogiczna - Ustaw Norymberskich, zniewolonych mediów czy jednego wodzów tam nie uświadczysz... jeszcze... Co nie zmienia faktu, że podobieństwa istnieją. O ile mnie pamięć nie myli to jedno z podstawowych założeń religii żydowskiej. Miałem też wątpliwą przyjemność poznać kilku Żydów i - choć może nie byli oni reprezentatywni - i nie mam ochoty poznawać kolejnych, bowiem reprezentowali oni właśnie takie podejście. Po żadnej. Nie oceniam a priori negatywnie wszystkich grup stosujących metody terrorystyczne, a zauważam, że metody stosowane w walce z nimi istotnie przypominają metody stosowane w walce z AK przez niemców i sowietów. Pozwoliłem sobie zignorowac wątek ad personam i przejść do meritum - otóż ja nie twierdziłem i nie twierdzę, że Hamas nie stosuje metod terrorystycznych dla osiągnięcia celów politycznych. Stwierdzam jedynie, że analogiczne metody de facto stoso :tongue: wało AK. Żadnej ze stron niczego to nie ujmuje. Takie były i są realia polityczne. Tu leży chyba pies pogrzebany. Żołnierze AK i "terroryści" sa w podobnej sytuacji - stają wobec wroga, któremu nie mogą żadną miarą sprostać w otwartej wojnie, a który godzi w ich mniemaniu w żywotne interesy ich narodu. Dlaczego jednych to usprawiedliwia, a innych nie? A w którym miejscu poza tym potrzebujesz tych dowodów? Co do żydów już mówiłem, to suma wiedzy (choćby podstawowej) o ich religii i związanej znią ideologii "Narodu wybranego" (sądzę, ze w wypadku państwa izrael można potraktować jego społeczeństwo jako dość jednorodne pod względem religijnym) oraz moich krótkich ni nieprzyjemnych doświadczeń osobistych.
  4. Delfinowa Kawaleria Cesarstwa

    Nie no... chyba nie zamierzacie oceniac rzeczy wojennych miarą moralności?! Kilka oczywistych prawd: Wojna wymaga ofiar Na wojnie i w miłości wszystkie chwyty są dozwolone Zwierzęta były i będą wykorzystywane na wojnie - jaka jet różnica pomiędzy delfinem a koniem? Nikt się nie upomina o nazwanie kawalerii "nonsensowną" czy "brutalną" - różnica jest tylko taka, że delfiny są bardziej egzotycznym i niespotykanym pomysłem, z którym nie oswoiliśmy się kulturowo.
  5. Historia to po prostu najbardziej ścisła nauka humanistyczna... a poza tym jakoś tak się z rodziny wyrodziłem. teraz studiuję historię, ale ostatnio np. przywiozłem sobie podręcznik do chemii organicznej, bo lubię
  6. Izrael, Palestyna, Arabowie...

    Istotnie ta kwestia jest sporna.... ale nie ulega wątpliwości, że państwo Izrael zostało stworzone sztucznie przez mocarstwa zachodnie i prowadząc swoją agresywną polityke zagraniczną kompletnie zdestabilizowało sytuację w regionie. Zbiorowa odpowiedzialność stosowana wobec Palestyńczyków, obozy koncentracyjne, tajne zbrojenia... No i last but not least przekonanie o własnej wyższości nad całą resztą ludzkości. To jest manipulacja i demagogia albo problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Kuba Pak napisał, że PROPAGANDA dotycząca terroryzmu jest podobna w krajach koalicji antyterrorystycznej do tej z III Rzeszy. To czy kogoś nazwiemy terrorysta czy bojownikiem o wolność zależy tylko od tego po której stronie widzimy siebie. Bomby w kawiarniach, szykany wobec kolaborantów, zamachy bombowe i wyroki podziemnych sądów - no rzeczywiście, absolutnie nic wspólnego z terroryzmem. Nie jest to plugawienie pamięci, a szczypta obiektywizmu. Piłsudski też był terrorystą, co nie umniejsza jego zasług.
  7. O ile wiem tego nie udowodniono, możesz się powołać na wyniki jakichś badań? Co do meritum - może różnimy się w podejściu, ale dla mnie Tolerancja to nie to samo co Akceptacja. Owszem, uczmy dzieci szacunku dla poglądów innych, ale nie mówmy, że homoseksualizm - będacy zaburzeniem, czyli czymś nienaturalnym, niezdrowym - jest OK. Nie mam wcale takiego obrazu "homosiów" jak twierdzi Złomiarz, jednak uważam, że należy wprost powiedzieć, że to rodzaj dewiacji i jakikolwiek wzorzec takiego zachowania może wywrzeć wpływ na młodych ludzi czerpiących wzory z nauczyciela (nota bene takie związki homoseksualne powstają bodaj najszybciej, o ile pamiętam wykłady o starożytnej Sparcie). Jeszcze raz podkreślam - nie uważam, ze należy wywalić wszystkich nauczycieli homoseksualistów, ale nie powinni oni obnosić sie ze swoją orientacją - przykład: facet podjeżdżający po nauczyciela, dajmy na to WF, o skłonnosciach homoseksualnych po zajęciach nikogo nie zgorszy, ale jeżeli zaczną się całować to będzie to nie na miejscu.
  8. Delfinowa Kawaleria Cesarstwa

    Radzę Łysiaka traktowac ostrożnie... ma swoje poglądy i potrafi je zręcznie przemycić. Pomysł nie jest taki głupi - bodaj finowie czy szwedzi szkolili do tego celu foki...
  9. To Twoja opinia. Moim zfdaniem, jeżeli szkoła ma wychowywać, nie powinna stawiać za wzór - a nauczyciel IMHO powinien być wzorem - homoseksualisty.
  10. No niestety, Adminie, nie ma dobrego kryterium. Oczywiście twierdzę, że nauczyciel homoseksualista mógłby uczyć, o ile nie propaguje homoseksualizmu, nie manifestuje go - uczniowie w ogóle nie powinni o tym wiedzieć.
  11. Hm. Nie zgodzę się do końca z Adminem szkoła powinna uczyć o seksualiźmie w normalnym wydaniu - bo z pewnością taka wiedza (choćby o antykoncepcji) jest potrzebna - ale NA PEWNO nie powinno się propagować homoseksualizmu. To jest zboczenie.
  12. Quiz Napoleon

    Jasne.
  13. Quiz Napoleon

    OK. W dniu bitwy pod Marengo Francja odniosła wielkie zwyciestwo, ale poniosła tez wielką stratę - zginęlo wtedy dwóch świetnie zapowiadających się dowódców, w dodatku przyjaźniących się ze sobą. Obaj byli kompetentni w wykonywaniu samodzielnych działań. Co to za dowódcy?
  14. Quiz Napoleon

    Prusisch Eylau - Iława pruska.
  15. No, nie bądźmy tacy - oddajmy jeszcze Hanniemu, że jak dotąd nikt nie powtórzył Kann.
  16. Quiz Napoleon

    Mogą być, do 5 panów "B" (tak, też kiedyś dawno temu czytałem Łysiaka) można było dodać Kutuzowa.
  17. Quiz Napoleon

    Proste będzie. Prosze podać nazwiska i kraj pochodzenia 5 najwyższych dowódców armii rosyjskiej.
  18. Najpiękniejsze budynki świata

    Nie wypowiadam się na temat budynków których nie widziałem, więc tym razem nie rzucę katedrami francuskiego i niemieckiego gotyku, a z braku polskich zabytków wartych wspomnienia z tej epoki (no może kościół NMP w Gdańsku...) zmuszony jestem poszukac najpiękniejszego w innych czasach... przy tych zastrzeżeniach wybrałbym 3 - Budynki parlamentu w Londynie, pałac Backingham i Windsor... z czego chyba wybrałbym ten ostatni - za przepiękną salę, na której ścianach i suficie wymalowano wszystkie herby brytyjskich lordów. Robi wrażenie.
  19. Kiedy Massilia została zdobyta przez Rzym?

    Jasne, konkretnie o ile mnie pamięć nie myli Fokejską - ale to już na pewno jest w Wiki.
  20. Kosmiczne tajemnice

    Być może, tak dogłębnie się tym nie interesowałem, ale wysuwano tez inne argumenty - ktoś chyba dopatrzył się np. drugiego źródła światła. Osobiście nie wierzę w tę teorię, ale wątpliwosci jest tyle, że można ją chyba uznac za "kosmiczną tajemnicę".
  21. Kiedy Massilia została zdobyta przez Rzym?

    2 minuty w Google - 49 rok, Juliusz Cezar wciela Marsylię do Rzymu.
  22. Co wy z tym pajacem Aleksandrem? Poza Tyrem nie przypominam sobie majstersztyków w jego wykonaniu. Cezar tez finezji nie pokazał... okopal się pod tą Alezją i czekał...
  23. Napoleon był Cesarzem, nie zołnierzem od Wagram po Moskwę - potem przypomniał sobie kim był. Wprawdzie Rosję opuścił czym prędzej zostawiając armię za sobą, ale to była wyższa potrzeba. Na dobrą sprawę dopiero w kampanii 1813 i 1814 roku powrócił do dawnego stylu.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.