-
Zawartość
1,527 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez piterzx
-
Witam, Sądzę, że raczej tak, gdyż ta konstytucja jednoznacznie potwierdzała rolę szlachty, natomiast nie musi tak być koniecznie, ponieważ Sejm, Senat, sejmiki, itd. funkcjonowały jeszcze przed nią. Jeśli już doszukujemy się umownego początku demokracji szlacheckiej, to Nihil Novi pasuje chyba najbardziej, natomiast za faktyczny początek polskiego parlamentaryzmu można by było uznać pierwszy sejm (1493*) lub przywilej dla szlachty nadany pod Cerekwicą na początku wojny trzynastoletniej. Doszukiwać się można by było tego także w za czasów Jadwigi, przy czym jest to trochę naciągane... * data z netu, nie jestem pewien na sto procent Pozdrawiam
-
Witam, Dlaczego? Normalne sformułowanie mówiące o tym, że wbrew pozorom nie tylko ludzie świeccy dbali o losy Polski i Polaków, o czym często się zapomina, bądź nie docenia roli, jaką odegrał Kościół i polscy duchowni (temat dotyczy oczywiście także sióstr zakonnych, zakonników i wszystkich osób konsekrowanych, lecz ze względów praktycznych nosi taką nazwę ). Przeciwieństwo? Polemizowałbym. Przykład? Chociażby Słudzy Boży ks. Jerzy Popiełuszko, Jan Paweł II (zarówno jako papież, ale także jako ksiądz), prymas Stefan Wyszyński. Przykłady najwyraźniejsze. Każdy czyni periodyzację dziejów na swój własny sposób, natomiast pragnąłbym raczej nie robić tutaj off topa, ponieważ ten dział ma jasno określone (przez Admina) ramy czasowe, tzn. 1795 - 1918. Zapraszam do podawania przykładów. Serdecznie pozdrawiam
-
Witam, W takim razie, parę ciekawych książek naprawdę wartych polecenia. "Niezwykłe postacie czasów powstania listopadowego S. Majchrowskiego "Generał Ignacy Prądzyński" J. Wysokińskiego "Generał Ignacy Prądzyński 1792-1850" Cz. Blocha Może później, jak mi się przypomni to podrzucę jeszcze parę innych, które przeczytałem. Można też byłoby poczytać sobie: "Wojna polsko - ruska" Puzyrewskiego "Trzy powstania narodowe" W. Zajewskiego "Kampania polska księcia Paskiewicza" księcia Szczerbatowa :arrow: "Pamiętniki powstań narodowych" G. Kieniewiczowej :arrow: coś o bitwie pod Warszawą, Ostrołęką ( 8) ), np. "Ostrołęka" Tokarza Później może coś jeszcze dodam. Pozdrawiam :wink:
-
Witam, Rozumiem, że ktoś może nie życzyć sobie symboli religijnych w szkole, urzędzie, itp, ale jeśli ktoś chciałby, żeby w pomieszczeniu, w którym spędza większość czasu krzyż wisiał i dajmy na to taką chęć wyraża większość przebywających tam, to czy zdejmowanie go nie jest w pewnym sensie ograniczaniem tej wolności? Pzdr.
-
Jeśli chodzi o Krzyżaków, to przyznam się szczerze, sam tego nie widziałem, gdyż oglądaliśmy to w klasie, a ja jakoś nie przyglądałem się uważnie, nie mniej jednak koledzy wychwycili dwie takie wpadki: chłop w sukmanie z kosą i zegarkiem na ręku oraz Zygfryd wieszający się na pasku z napisem "Made in China" na klamrze. Mogą to być mity, głowy nie daję, ale i tak śmieszy. Pozdrawiam
-
Witam, Cóż, przyznam szczerze (nie bez żalu :mrgreen: ), że nie miałem z książkami styczności (ale to da się naprawić ), natomiast nazwisko autora jest sławne, zaś prace raczej dobrze oceniane, świadczy o tym chociażby poczytność i sprzedawalność książek... Pozdrawiam
-
Przyznam, grupa chyba najtrudniejsza ze wszystkich, ale zawsze mogła być gorsza... Ale cóż, to takie moje prywatne odczycie . Pozdrawiam
-
Wiek XIX a świadomość narodowa Polaków
piterzx odpowiedział m.hosaja → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Witam, Piszesz o szlachcie. Jeśli o nią chodzi, to świadomość narodowa tejże warstwy ukształtowała się dużo wcześniej, nie wiem z pewnością, kiedy to usytuować, ale sądzę, że w latach RONu i to wczesnego nawet. Natomiast najwolniej chyba dojrzewało do tego chłopstwo i ludność judaistyczna, która zaczęła uważać się za Polaków (zasugerowałbym wtedy nawet lekko zarysowany podział na polskich Żydów i żydowskich Polaków, tzn. przedstawicieli tejże narodowości mieszkających na ziemiach polskich i Polaków wyznających tą religię). Co do ostatecznego zakończenia tego procesu, to jakoś trudniej mi go określić. 1830 rok, to niewątpliwie okres, w którym była ona większa, zaś powstanie styczniowe, chyba jeden z dobitnych przykładów na koniec/bliski koniec. Przy czym były też takie wydarzenia jak rabacja (Czy chłopi ci byli świadomi narodowo? I tak, i nie) i kulturkampf, w czasie którego część ludności polskiej nie bardzo przejmującej sie nawet Polskością zjednoczyła się. Tak więc, nie jestem zbytnio przekonany. Nasuwałoby mi się powstanie listopadowe, ale czy na pewno :?: Pozdrawiam [ Dodano: 2007-12-20, 13:35 ] Osobiście uważam, że chyba najbardziej trafnym momentem, w którym należy mówić o ostatecznym ukształtowaniu się polskiej świadomości narodowej, utożsamiałbym to z ostatecznym zakończeniem przekształcania polskiego narodu w nowoczesne społeczeństwo, czyli koniec mniej - więcej około 1900 roku. Pzdr. -
Witam, moi skromnym zdaniem grupa nie jest aż taka zła, zresztą żadnej z grup nie można nazwać "grupą śmierci". Szkoda tylko, że dostaliśmy Niemców. Z Austrią raczej nie powinniśmy mieć większych problemów, natomiast z Niemcami będzie dobrze, jeśli zremisujemy (ostatnio im się prawie udało), bo jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że "rozjedziemy ich" np. 2:0. Obawiałbym się trochę Chorwacji, szczególnie po tym, jak zostawiła w domu Anglików, przy czym atmosfera była w tym meczu trochę inna i podejście inne, niemniej jednak obawiałbym sie ich. Szczerze powiedziawszy, to nauczony naszymi doświadczeniami, jakoś nie bardzo wierzę, że wyjdziemy z grupy, ale kto wie, może Polacy pokarzą klasę i będą grali dalej, przy czym, żeby to osiągnąć będą musieli dużo z siebie dać. Pozdrawiam
-
Witam, Mam podobnie. U mnie z kolei odwrotnie - koniecznie muszą dotykać, robię to machinalnie. -Zeszyty i książki przeważnie układam w takiej kolejności, w jakiej następują lekcje, zaś po ich zakończeniu zeszyty przekładam na koniec (ostatnio zaczynam powoli od tego odchodzić, ale kiedyś to było obowiązkowe :mrgreen: ) -pisząc na forach (przeważnie piszę na tym, ale czasem też na jakichś innych) -pewnie wielu to zauważyło, wielu zirytowało :DD - większość swoich postów zaczynam od "Witam", a kończę "Pozdrawiam" do tego jeszcze często uśmieszek . Czasem łapię się na tym, że chcę napisać któregoś już posta w tym samym temacie, po załóżmy 10 minutach, zaczynając znowu od :Witam" - wtedy to usuwam :mrgreen: Na razie tyle. Pozdrawiam
-
"Fortuna sprzyja odważnym" "praca jest sama przez się przyjemnością" "pomiędzy ślepcami jednooki jest królem" "kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym kapaniem" "człowiek zrodził się wolny, a wszędzie jest w kajdanach"
-
Wiek XIX a świadomość narodowa Polaków
piterzx odpowiedział m.hosaja → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Witam, Dokładnie tak, co śmieszniejsze (a jest to raczej śmiech przez łzy) czasem walczyły ze sobą nawet partie o podobnych, bądź zbliżonych poglądach... Nawiązując do polskiej świadomości narodowej, to ciekawy jestem, w którym momencie usytuowalibyście ostateczne jej ukształtowanie się?? P.S. Jeśli na takiej zasadzie, to się zgadzam. Jeszcze sobie parę godzin tutaj jako mod porządzę, więc mogę mieć wymagania :mrgreen: :mrgreen: Dziękuję, dziękuję, Panie Kolego Przeważnie, jak nie mam o czymś pojęcia, to nie piszę (dlatego mam mało postów) - nie dotyczy kartkówek oczywiście :DD Musiałem skomentować... Pozdrawiam -
Wiek XIX a świadomość narodowa Polaków
piterzx odpowiedział m.hosaja → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Witam, Masz rację, mea culpa, nie wyraziłem się wystarczająco jasno. Natomiast miałem na myśli fakt, iż Kulturkampf oficjalnie w 1871 się rozpoczął (a więc jego faktyczny początek oscyluje już po powstaniu styczniowym, a nawet zabajkalskim), więc nie widzę możliwości jakiegokolwiek wpływu na powstania... Lepiej tak nie mówić, by nie usypiać czujności. Co prawda, to prawda Fakt, mogłoby być lepiej, ale po części jest to wina okresu komunizmu, walki z inteligencją, itd. Zniechęcili nas także politycy, ale także sami się trochę rozbestwiliśmy :mrgreen: Natomiast nie mogę sie zgodzić z wypowiedzią m.hosaja. Mam odmienne zdanie, ponieważ o "zatracaniu polskości" raczej na szeroką skalę mówić nie można. Są przykłady negatywów, ale nie oznacza to, że pozytywów nie ma. Uważam, że są, tylko to, co gorsze, zawsze wysuwa się na pierwszy plan. Natomiast wolałbym nie robić off topa w tym temacie, gdyż dział obejmuje zabory, nie zaś współczesność (do dyskusji odnośnie dzisiejszej sytuacji zapraszam do działu Ministerstwo spraw filozoficznych lub III Rzeczpospolita ). Pozdrawiam serdecznie -
"papier jest cierpliwy (można pisać wszystko)" "szklanka, z której piję, nie jest duża, ale przynajmniej moja własna" "wszystkie moje posiadłości za jeszcze jedną chwilę życia" - ostatnie słowa królowej Elżbiety I "o naśladowcy, trzodo niewolników" "narzędzia w ręce tych, który potrafią ich użyć" - zasada życiowa Napoleona
-
Witam, chciałbym rozpocząć dyskusję na temat polskich partii okresu schyłku zaborów i I wojny światowej. Program i działania których z nich (bądź ich członków/liderów) uważasz za najsłuszniejsze, najbardziej realne, bądź pomocne dla Polski i Polaków?? Zachęcam do porównywania partii i ich programów. Pozdrawiam
-
Witam, Przyznam się szczerze - raz. Podyktowane jest to przede wszystkim tym, iż w mojej miejscowości opery nie znajdziesz, a i brak pieniędzy nie jest bez znaczenia :roll: Było to tak. Dawno, dawno temu (kurczę, ale zacząłem :mrgreen: ), to znaczy około roku, nauczycielka ze szkoły zgłosiła mnie na wyjazd do teatru do Warszawy, a co ciekawe, całkowicie za darmo. Nie wiedziałem nawet na co jadę (mówili, ale się nie dosłyszało :mrgreen: ). Po zapakowaniu się do autokaru okazało się, że ma to być "Straszny dwór" Moniuszki. Trzeba przyznać, opera genialna, aż żal było, jak się kończyła. Co prawda solówkę diwy nie bardzo szło zrozumieć (musiałem więc czytać napisy dla obcokrajowców), ale z resztą obsady- ok. Może przy sprzyjających okolicznościach uda mi się kiedyś jeszcze do opery pojechać? Kto wie... Pozrawiam
-
Obniżkę robisz? :mrgreen: :mrgreen: Jeśli sprzedajesz wszystkie razem, to ja odpadam. :? Myślałem, że może pojedynczymi egzemplarzami... :roll:
-
Adminie, podejrzewam, że drogo??
-
Wiek XIX a świadomość narodowa Polaków
piterzx odpowiedział m.hosaja → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Witam, Wybuchł w jaki sposób :?: Sugerujesz ewentualne powstanie/powstańcze wrzenie? Nie bardzo angażuję się w historię alternatywną, więc wolałbym nie poruszać kwestii ewentualnych przyszłych powstań, ale pragną zauważyć, że Kulturkampf to 1871 rok, więc już po powstaniach narodowo-wyzwoleńczych, więc nie trochę nie widzę związku. Natomiast co do powstań śląskich (i wielkopolskiego), to sądzę, iż wsparcie Kościoła Katolickiego raczej nie dałoby nam pomocy państw zachodnich (trochę nie ten okres :mrgreen: ). IMHO nie jest tak źle... P.S. Co kolega na nasze (moje i Amilkara) zaproszenie?? Pozdrawiam -
Podstawówka - im. Jana Pawła II Zaś moja obecna szkoła (gimnazjum) - hmm - Unii Europejskiej (i jak ja ją opiszę? :mrgreen: :mrgreen: ) Pozdrawiam
-
Witam, jakie znacie polskie legendy? Jakie uważacie za najpiękniejsze/najgorsze?? Moim zdaniem, z racji specjalizacji/wątłej wiedzy historycznej (niepotrzebne skreślić :mrgreen: ), szczególne miejsce zajmują tu legendy piastowskie, lecz także ogromnie interesujące są te z okresu zaborów i powstań. Zachęcam do wypowiadania się. Ja w miarę rozwoju dyskusji przestawię swoje zdanie. Pozdrawiam
-
Witam, To, że ich uzbrojenie było "zdobyczne", nie ulega wątpliwości (bądź co bądź partyzantka), natomiast nie jestem pewien co do uzbrojenia "regularnego" (podane przeze mnie wyżej jest to oczywiście ogólnik). Co konkretnie miał w swoim wyposażeniu pierwszy ich oddział :?: Poza tym, co sądzicie o ich skuteczności w walce z rosyjskimi oddziałami (nie ogólnie, lecz szczegółowo, np. w ataku na armaty, w starciu z dragonami, itp.), bo na ten temat opinie mogą być różne :?: Pozdrawiam
-
Witam, co do białych palm, to nadal niewyjaśnioną kwestią jest śmierć generała Sikorskiego w katastrofie gibraltarskiej. Jedni mówią o tragedii, inni o celowości... Więcej w temacie => http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic...hlight=sikorski Pozdrawiam
-
Witam, co do Europa Uniwersalis to zastanawiam się czy poszłaby na Linuxie Ubuntu. Słyszałem, że w czwartek z Wyborczą za 6 zł można będzie dostać DVD z 4 grami, w tym właśnie EU - II wojna światowa. Zastanawiam się czy kupować. Co prawda cena jest niewielka, ale nie wiem, czy są to pełne wersje tychże gier (a tak naprawdę, to interesuje mnie tylko EU :mrgreen: ), no i najważniejsze, czy pójdą na Ubuntu 7.05 (z emulatorów mam tylko wine) :?: :?: Jeśli ktoś miałby informacje o tym, to bardzo proszę o posta. Pozdrawiam
-
Witam, Odpowiadam po pobieżnym przeczesaniu Internetu: czyżby był to Aleksander Farnese - książę Parmy?? Pozdrawiam