A ja ZAPEWNIAM że jest to niebywałe zjawisko na ciemnym niebie późną nocą notabene było w ruchu i nie 1 sztuka. "turlały się w lewą stronę w równych liniach. Stałem, popalałem papierocha i nagle coś takiego. Trwało to trochę pobiegłem więc do drugiego pokoju po aparat i takie oto "coś" uchwyciłem z balkonu na 2 pietrze.
Zdaję z tego sprawę że to jest trudne do uwierzenia, wręcz niemożliwe:P dlatego zwróciłem się tutaj i na forum zjawisk paranormalnych z prośbą o konsultacje.
Zaden dywan, żadna poduszka !!!
Miałem nadzieję że trafię na kogoś kto w życiu widział coś równie niebywałego. Nie jestem małolatem ktory "wpadł" na forum żeby sobie żarty robić !
Pozdrawiam