Witam serdecznie!
Jest to mój pierwszy post na forum, i mam pytanie, jednak zacznę od początku.
Mieszkam w Grodzisku Wielkopolskim, w okolicach którego leży mała wieś Gnin, własność rodowa Jana Gnińskiego herbu Trach jednego z najbliższych współpracowników i dyplomatów króla Jana III Sobieskiego. Jan Gniński został wysłany w misję dyplomatyczną do Turcji w 1677-1678 r., a której sułtan turecki był niechętny, czego dowiedziałem się choćby z powyższych postów. Jednak w Gninie niektórzy byli mieszkańcy wspominają o tureckiej górce, być może mogile innowierców. Wydedukowałem, że być może sułtan turecki podarował muzułmańskich niewolników polskiemu dyplomacie, a jako innowiercy, po śmierci zostali pochowani poza wsią i stąd wzięła się potoczna nazwa. W związku z tym mam pytanie do znawców dyplomacji z tamtego okresu:
- czy możliwe, że Jan Gniński, mimo niechęci sułtana do jego misji dyplomatycznej podarował niewolników, których umieścił w swym majątku w Wielkopolsce. Czy była taka praktyka?