dziwna.emilka
Użytkownicy-
Zawartość
7 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O dziwna.emilka
-
Tytuł
Ranga: Uczeń
Poprzednie pola
-
Specjalizacja
II wojna światowa - Polska
Informacje o profilu
-
Płeć
Kobieta
-
przypomniałam sobie o tym temacie, gdy przeczytałam tekst o tym, że kryminalni po 20 latach (sic!) wpadli na trop mordercy młodej dziewczyny:Śledczy rozwikłali zagadkę brutalnego mordu sprzed 20 lat [wideo] // tak, wiem, że znów GP, ale nic nie poradzę na to, że często przeglądam ten portal a co do sprawy Gorgonowej, to polecam rozmowę z jej wnuczką o ewentualnym wznowieniu procesu: Wnuczka Gorgonowej dla WP.PL: wyrok wydała ulica, zanim zaczął się proces
-
świetny cykl takich historii można też znaleźć na portalu trojmiasto.pl: Historyczne opowieści kryminalne
-
Często w internecie natrafiam na fascynujące historie kryminalne sprzed lat; chętnie poczytam kolejne, więc jeśli znacie jakieś - dzielcie się! Zostawiam jedną historię na zachętę: Na co dzień był wzorowym mężem i ojcem.. Nikt nie podejrzewał, że skromny i spokojny mieszkaniec podbydgoskiej wsi jest też zwyrodniałym zabójcą bydgoskich prostytutek //piterzx: Wszystko ładnie, pięknie, ale można by było mniej spamować tymi linkami z Gazety Pomorskiej... Temat jednak zostawiam, bo wydaje się ciekawy. Zapraszam do dyskusji i dzielenia się wiedzą.
-
Bydgoszcz-Bromberg w internecie. Kłamstwa o "krwawej niedzieli bydgoskiej"
-
Komunizm i faszyzm. Cele, różnica i podobieństwa
dziwna.emilka odpowiedział marcnow92 → temat → Historia ogólnie
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110703/HISTORIA/998309761 -
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110920/STUDENT/617101601
-
Historia jeńca Starobielska, jego listy do rodziny i zdjęcia
dziwna.emilka dodał temat w Polacy na wojennych frontach
Porucznik, tak jak ponad 3800 jeńców Starobielska, został bestialsko zamordowany przez NKWD w kwietniu 1940 r. w Charkowie. Zostały po nim listy, zdjęcia i wspomnienia, którymi dzieli się jego córka, warto przeczytać: Pisał z obozu: "Jest nadzieja, że niedługo się zobaczymy...". Do domu jednak już nie wrócił