w4w

Nie musisz mi tego tłumaczyc, bo ja to dobrze wiem. Przyzwolenie to rozbudowana wersja tolerancji, tak, więc nie w każdym przypadku jedno pojęcie wyklucza drugie.

Osobiście nie popieram odpowiedzialności zbiorowej, każdy odpowiada tylko za własne czyny.

A od kiedy jedno wyklucza drugie?

To jaki problem pogadac o zwrocie tych zagrabionych dokumentów? Sądzę, że odzyskanie ich jest sprawa dużo łatwiejszą niż nieograniczony dostęp do rosyjskich archiwów.

Moim zdaniem jeśli byłby wybór nazista, albo Niemiec, to byłbym za opcją Niemiec, ale zawsze można( z powodów wymienionych przez FSO) napisać niemiecki nazista.

Masz rację istnieje możliwośc, że polscy historycy natknęliby się na cos co nie uległo zniszczeniu. Ale na co konkretnie? Czy warto kruszyc kopie o to, żeby zyskac dostęp do dokumentów, których autentyczności nie da się potwierdzic i bez pewności że cokolwiek się znajdzie. A jak nawet się znajdzie, to co komu po np. nazwiskach katów? Skoro przyczyną tak wysokiej śmiertelności były epidemię, wystarczyło izolowac chorych. Do tego, że ktoś cierpi na grypę, nie trzeba lekarza.

Zapoznaj się z sukcesją państw na gruncie PMP.

Nie jest to dokładnie to o czym myślałem, ale i tak dzięki widiowy.

Chodzi o to, że imho większe szansę podchwycenia tematu agenturalności Becka i Polski-sojusznika Hitlera przez media byłaby wtedy, gdybyśmy zareagowali. Zachodnie media mają swoich korespondentów w Polsce i wiedzą co w Polsce mówią najwyższe władze, ale czy jakieś znaczące media z Zachodu akredytowały się przy rosyjskich instytutach historycznych, albo czy zachodni dziennikarze czytają co wywiad rosyjski piszę o historii Polski śmiem wątpic.

Sądzisz, że w archiwach rosyjskich zachowało się jeszcze coś wartościowego? Imho po tylu latach Rosjanie mogli zniszczyć wszystkie niewygodne dokumenty. Z tego co mi wiadomo w Polsce Niemcy mieli swoje obozy jenieckie w czasie I WŚ, tak, więc wystarczyło korzystać z tego co mieliśmy. Kadrinazi, IMHO nawet najlepszy badacz operujący tylko i wyłącznie na dokumentach nie dojdzie do całej prawdy.

Jarpen, Obawiałeś, się, że publikacje w prasie i telewizji rosyjskiej wpłyną negatywnie na wizerunek Polski na świecie, jednak fakty są takie, że te publikacje zostały praktycznie przemilczane, a list Putina do Polaków i jego przemówienie w Polsce są cały czas obecne w Zachodnich mediach. Putin wyraźnie powiedział, że gdyby reakcja Polaków na publikacje rosyjskie były zbyt ostra to by nie przyjechał. Tak, więc rację mieli Ci, którzy uważali, że nie należy zbyt mocno reagować na to co się dzieje w Rosji bo polityka historyczna Rosji to jedno, a to co mówią przywódcy rosyjscy zagranicą to zupełnie coś innego. Mam nadzieję, że nie muszę udowadniac, że słowa Putina mają większe znaczenie, niż zdanie ludzi, których nazwisk już pewnie nawet mało kto pamięta.

Czy mógłby mi ktoś napisać ile osób(oczywiście w przybliżeniu) zginęło z rąk Sowietów i Niemców. I drugie pytanie gdyby odliczyc ofiary powstania warszawskiego i Września 39 to ile wynosiłaby liczba polskich ofiar? Zaznaczam, że pytam o Polaków, a nie osoby z polskim obywatelstwem. Może gdzieś istnieje podobny temat, ale ostatnio czytałem, że zmieniła się liczba podawanych ofiar, więc sądzę, że warto założyc nowy temat.

I z tego samego powodu zapewne w mojej lokalnej bibliotece, też jej jeszcze nie będzie. Jarpen, http://www.straty.pl/

To miło, że nawet mi numer strony podajesz, ale tak jak już pisałem nie zbyt mnie ten okres historyczny interesuję, wiec jakoś nie widzi mi się kupowanie tej książki. Tak, wiec byłoby bardzo miło z Twojej strony gdybyś napisał mi co w tej książce jest napisane.

To w czym problem spojrzeć na mapę i samemu porównać? Jak będziesz pisał to nie zapomnij wspomniec o linii Curzona. btw podepnę się pod ten temat bo sam chciałem założyc podobny. Było 6 wariantów polskiej granicy, czy ktoś natknął się na mapkę na której zaznaczone jest te 6 propozycji?

Czyli nie istnieje szansa, że ktoś poda odpowiedź na moje pytanie?

Nie komentowałem tego, ponieważ sądziłem, ze to ironia, ale kto wie. Powiedziałbym nawet, że bezpośrednio, skoro jeńców dziesiątkowała epidemia, to należy odizolować chorych i nie tworzyc aż tak dużych obozów.

Gdybym wiedział to bym nie pytał. XX wieczna historia mało mnie interesuje.

A co konkretnie chcesz jeszcze wyjasniac w sprawie Katynia?

W 100% zgadzam się z postem FSO. Nikt nie jest bez winy, więc nie róbmy z siebie aniołów. Wybacz Jarpenie, ale Twój post był dziwaczny. Zakładając ten temat, wiedziałeś, że wywoła on skrajnie różne reakcje i że nikt nikogo nie przekonana. Tak, więc stwierdzanie po kilkudziesięciu postach czegoś co było wiadome od początku jest dziwne. A wracając do meritum, jak Panowie oceniają dzisiejszą wizytę Putina? IMHO była bezbarwna nie powiedział ani nic miłemu naszemu sercu ani niż obraźliwego. W sumie to tego właśnie można było się po nim spodziewac. btw dlaczego nic nie piszecie o liście Putina, był zbyt miły, żeby utrwalić wizerunek złego Moskala?

A dlaczego Stalin miałby się o nich martwic w 1920?

Rosja sama uznała się za sukcesora ZSRR.

I co mamy napisać, że ten historyk kłamie, albo mówi prawdę? Przecież na własną rękę nie dokonamy ekshumacji zwłok żołnierzy radzieckich i nie sprawdzimy co było przyczyną ich śmierci. Opieranie się na samych tekstach źródłowych w takich sprawach to droga donikąd.

A ruskimi kogo nazywasz, całość czy część? Takie uogólnianie jest mało poważne. Pewnie jakbyś usłyszała, że Polacy to alkoholicy, brudasy i złodzieje to byś się oburzyła, bo to nieprawda. Dlatego jeżeli chcesz być odbierana poważnie to pisz dokładnie o kogo Ci chodzi. Masz rację, że wysoka śmiertelność mogła nie być spowodowana złą wolą Polaków btw śmiertelności w rosyjskich obozach była wyższa, jednakże musimy przeprowadzic w tej sprawie dokłądne badania, raport, do którego link zapodał Kadrinazi jest imho mało satysfakcjonujący.

Było też pytanie o to którą armię pod względem wielkości wystawiliśmy, zważywszy o to, jak zaciekła jest dyskusja na tym forum, odpowiedź nie jest chyba jednoznaczna.