-
Zawartość
2,043 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez w4w
-
Zakon krzyżacki przesiedlony nad Morze Czarne lub Podole
w4w odpowiedział szpek_chomik → temat → Historia Polski alternatywna
Proszę o podanie źródła mówiącego o 1500-2000 braci zakonnych. Nie uważa kolega że zanim ochotnicy dowiedzieliby się że wojna wybuchła to Turcy już spustoszyliby Podole? A jaki interes miałaby Polska w tworzeniu na swych ziemiach nowego państwa? Węgry w 15 wieku miały się całkiem nieźle i nie potrzebowali pomocy. -
Wiśniowieccy w roku 1569 byli jeszcze stosunkowo mało znaczącym rodem, słaba też była tam władza, ziemie południowej ukrainy były dosyć luźno powiązane z Litwą i dopiero przejęcie tych ziem przez Polaków zmieniło sytuację. Wątpliwe jest też żeby dawać chłopom wolniznę na ziemiach nie należących do rodu i przez nikogo jeszcze nie skolonizowanych.
-
Nie jestem uprawniony, ale nawet jakbym był to nie wiem czy bym kogoś poparł, na wybory bym poszedł, ale samorządy moim zdaniem mają zbyt małe uprawnienia, powinno się pójść jeszcze dalej w decentralizacji państwa, niestety obecna władza bierze przykład z PRL-u a nie z nowoczesnych wzorców.
-
To jest oczywiste i nigdy temu nie przeczyłem. Widać wystarczająco wiele skoro liczba ludności rosła dosyć szybko a i miasta były bogate, gdyby nie było to nie wspierałyby tak znacznie nas podczas wojny 13-letniej. A dlaczemu miałaby być tragiczna? Bardzo proszę.
-
Dzięki Andersie ulżyło mi, nieprzekroczenie takiego pułapu przeze mnie mogłoby być możliwe chyba tylko po 10 piwach :wink: Koniec off-topa.
-
Nawet zakładając niską skuteczność strzelania to po salwie ze 100 000 muszkietów niewiele by zostało z tych ,,żelaznobokich''. Szczerze mówiąc to nie wiem czy ten temat jest o najlepszej jakościowo armii, czy ogólnie najlepszej jeśli to drugie to ilość jest niewątpliwie bardzo ważna.
-
No i właśnie to jest pomyłka bo wzrost eksportu polskiego zboża nastąpił między wielką wojną a wojną 13-letnią(jest to spowodowane wzrostem popytu). Szybki rozwój eksportu był więc po 1410 a nie przed. No cóż jeśli kolega nie wie że miasta pruskie były bogatsze w 1453 niżw 1410 to radzę sięgnąc do fachowej literatury(bo zakładam że na moje słowo kolega mi nie uwierzy). Tak dla przykładu powiem że w 1409 roku Malbork zamieszkiwało... 400. Wcześniejszy swój post zakończyłem: ,,Wszystko rozbija sięo pieniądze. Nie jestem w stanie przewidzieć czy możni i miasta chętni wsparliby finansowo Jagiełłę. Jesli jagiełło nie ma kasy i to dalsze gdybanie jest bez sensu bo bez kasy nie ma wojny.''. Niech kolega też zauważy że większość ziem zakonu była w rękach polskich. Gdyby oblec stolicę, gdzie znajdował się skarb zakonu, to z czego niby zakon miał opłacać państwa ościenne? Można było też próbować rozbić zakon wewnętrznie. Na pewno wewnątrz zakonu znalazłby się ktoś propolsko nastawiony, w związku z prawie całkowitą anihilacją komturów i samego wielkiego mistrza, tron był nieobsadzony, np. Michał Küchmeister von Sternberg był nastawiony ugogowo i nie dążył do wojny z Polską, podobnie jak stany pruskie. Heinrich V von Plauen był wierny zakonowi, ale czy perspektywa uczynienia go królem pomorza i możliwość zabrania do własnej kieszenie kasy z słynnej wieży w Malborku nie przekonałaby go do poddania się Polsce? Naprawdę bardzo ciężko mi z Tobądyskutować skoro nie możemy założyć jak by to było z naszymi finansami.
-
Zakon krzyżacki przesiedlony nad Morze Czarne lub Podole
w4w odpowiedział szpek_chomik → temat → Historia Polski alternatywna
No tak może jestem nadmiernym pesymistą że nie spodziewam się że 200 osób pokona 100 000 :wink: -
Nie nie prowadzę listy dlatego liczba 500 jest bez wątpienia nie dokładna.
-
Czy Historia jest potrzebna?
w4w odpowiedział wiklef → temat → Matura z historii, olimpiady i studia historyczne
2+2 nie równa się 4 w np. ekonomii. Dosyć skomplikowane jest wyjaśnienie dlaczego nie, ale w największym skrócie moge powiedzieć taki przykład. Jeśli w jakimś mieście firma A sprzedaje marchewki a firma B też sprzedaje marchewki i obie firmy mają przychody rzędu 200 złotych to po połączeniu i uzyskaniu monoplu na lokalnym rynku ich przychody wyniosą więcej niż 400 złotych ponieważ brak konkurencji spowoduje wzrost ceny. Admina przepraszam za off-topa. -
Można by też wykorzystywać statki przewożące żywność. Jak już wcześniej wspominałem wiele miast poddało się Jagielle bardzo możliwe że miasta te(gniew na 100%) przeszły na stronę polską. No tak jak zrobię prostą pomyłkę to trudno się domyślić że w skład państwa zakonnego wchodziło pomorze wschodnie a nie zachodnie. Znowu zaczyna się to samo :/ Ha ha ha nie trzeba wiele trudu żeby złapać kolegę na nie wiedzy. Kolega napisał ,,Ale miasta pruskie na początku XV wieku znajdowały się w zupełnie innej sytuacji niż w okresie wojny trzynastoletniej. Wtedy gospodarka krzyżacka znajdowała się w rozkwicie, korzystały na tym równiez miasta szczególnie Gdańsk'' ja prowokacyjnie odpisałem czy kolega twierdzi że pomorze wschodnie przeżywało regres a państwo rozkwit. No i kolega wpadł w pułapkę pisząc ,, Napisałem że miasta pruskie znajdowały się w innej sytuacji, mając na myśli sytuację lepszą niż w połowie XV wieku.'' Co jest oczywistą pomyłką. 2 pomyłka kolegi to: cła sundzkie zaczęto pobierać w 1429 roku. Zgadza się tylko nie wiem czy kolega wie że członkiem Hanzy był Gdańsk, jeśli Gdańsk przeszedł na stronę Polskę(podobnie jak Toruń). to handel wiślany był uzależniony od króla a nie od Hanzy, inne kraje chciały polskie zboże, gdyby hanza rościła sobie prawa do tego handlu to pewnie zostałaby zniszczona przez władców krajów, w którym dane miasta leżały. A to czy się kogoś lubi zależy od tego jak ktoś się stara. Dania za opłatą byłaby propolska, podobnie jak Brandenburgia, miasta przeszły na naszą stronę, nawet jeśli 100% odcięcie nie było możliwe to i tak zakon nieźle by ucierpiał. Według mnie należało obsadzać zajęte miasta. Wszystko rozbija sięo pieniądze. Nie jestem w stanie przewidzieć czy możni i miasta chętni wsparliby finansowo Jagiełłę. Jesli jagiełło nie ma kasy i to dalsze gdybanie jest bez sensu bo bez kasy nie ma wojny. Sądzę że wyczerpałem temat.
-
No ale wydaje mi sięże poszukuje tortur wysoce okrutnych, a powieszenie wydaje mi się takie ,,zwyczajne'' co nie zaprzecza faktowi że to raczej do przyjemnych rzeczy nie należało :wink:
-
Gospodarka krzyżacka była w rozkwicie dzięki handlowi, gdyby zablokować sund i wszystkie granice, to krzyżacy musieliby podnosić podatki, to wywołałoby bunty ludności, która zwróciłaby się o pomoc do Polski. Widzę wysoką niekonsekwencję w Twoim poście z jednej stronie piszesz o słabszej sytuacji pomorza zachodniego, a z drugiej o rozkwicie państwa. To miasta wzdłuż Wisły były najsilniejsze ekonomicznie. Co do linii zaopatrzeniowej przez Wisłę to wiele miast poddało się Jagiellę ,nawet jakby jakieś tam gródki i zameczki się nie poddały to co mogłyby one zrobić przeciw flocie gdańskiej?
-
Zakon krzyżacki przesiedlony nad Morze Czarne lub Podole
w4w odpowiedział szpek_chomik → temat → Historia Polski alternatywna
No tak jeśli Krzyżacy zaczęliby przyjmować Japończyków, którzy chcieliby popełnić harakiri, albo przeszliby na islam i zaczęli wierzyć w te dziewice, które się dostaje po śmierci to może by i wszczynali wojny z sąsiadami :mrgreen: . Innych możliwych przypadków nie widzę, jaki sens mają ,,częste wojny'' w wrogiem setki razy silniejszym? -
Moja pani tak na oko ,,powstała'' wcześniej niż ZSRR :mrgreen: wymaga sporo a tłumaczy niewiele.
-
7555 czyli 75 z podstawowej i 55 z rozszerzonej?
-
Nawej jak komuś nie chce się czytać fachowej literatury jak np. ta podana przez Pabla to znalezenie informacji o żonach Piastów internecie jest bardzo łatwe.
-
Dobre Pablo, nieźle się uśmiałem. Klasówki mają to do siebie że nauczyciel nie wymyśla do nich pytań na podstawie Kamasutry czy jakiejś innej książki tylko na podstawie podręcznika, jak wykujesz podecznik to minimum 4 masz.
-
Faktycznie Czesiu staramy się budować teorie na zbyt wątłych podstawach.
-
Wybacz Andersie ale nie jestem zbyt mocny w tych latach i może rzeczywiście zbyt pochopnie napisałem że Anglicy nie mieli dobrej armii lądowej. Jako że nie zbyt interesuje mnie ten okres to nie posiadam też fachowej literatury, jednak w wikipedii znalazłem następujące rzeczy Parlament Król Naseby 6000 horse 3300 foot 7000 foot 4100 horse Marston Moor 7000 horse 11000 foot 500+ dragoons 14000 foot 14 guns 30 - 40 guns 6000 horse Na podstawie tych danych można stwierdzić że parlament miał przewagę liczebną i że nie było to armia zbyt liczna. Tak więc zwycięstwa mogły być powodowane przewagą liczebną parlamentu a nie jakością armii. Dla porównania dodam że Ludwik XIV dysponował około 280 000 armią.
-
Post Pabla jest błędny. Wyżywienie armii w bogatym kraju nie stanowi raczej problemu, jeśli okoliczna ludność nie jest wrogo nastawiona do najeźdzcy. Po Grunwaldzie armia zakonu nie istniała więc problemu z zaopatrzenim nie powinno być żadnego. W razie kłopotów z zaopatrzeniem żywność można by dowozić wisłą a potem Nogatem. Na pytanie szpeka_chomika czy istaniała możliwość większych zysków terytorialnych odpowiadam, tak była taka możliwość, ale trzeba by przekonać możnych że dalsza walka ma sens, albo poprosić o pomoc finansową gdańsk, toruń i elbląg, oraz liczyć że napływ ochorników z Zachodu będzie słabł. Są to trzy sprawy, które ciężko przewidzieć. Jestem prawie w 100% pewien że miasta wsparłyby Jagiełłę z tych samych powodów co wsparły KIVJ podczas wojny trzynastoletniej. Możnych też można było przekonać. Jeśli prowadzić by skuteczną propagandę na Zachodzie co Polakom udawało się całkiem nieźle, albo poprosić(czytaj wysłać podarek)Duńczykom żeby nie przepuszczali okrętów płynących z Zachodu, Brandenburgii wysłać z 1000 żołnierzy i dać im wolną rękę w sprawie pomorza zachodniego w zamian za nieprzepuszczenie rycerzy z Zachodu. Możnaby też szukać pomocy w Nowogrodzie, Pskowie czy w Danii żeby kraje te uderzyły na dawne państwo kawalerów mieczowych. Gdyby trochę bardziej się postarać to może nie całkowite zniszczenie ale na pewno znaczne osłabienie Zakonu było jak najbardziej możliwe.
-
Zapewne zaraz zarzucicie mi arogancję i że uważam się za najmądzrzejszego, ale nie mogę zgodzić się z profesorem Krawczykiem, jeśli pisze on o 16 wieku. Zaraz po przyłączeniu Wołynia i Ukrainy rozpoczęła się kolonizacja tych ziem. Początkowo obowiązywał jednak wolnizna, która trwała nawet do 25 lat, dopiero zniesienie wolnizny spowodowało zbiegostwo na zaporoże w większej skali. Chęć powiększenia rejestru(czyli de facto uznania za bycie żołnierzem a nie chłopem) była przyczyną wybuchu pierwszego powstania w 1591 pod wodzą Kosińskiego, było jeszcze powstanie Nalewajki w latach 1595-6.Potem następuje 30 letni okres spokoju, szczególnie lata kiedy atamanem(hetmanem) był Piotr Konaszewicz. Dopiero śmierć wielkiego kozaka, zmniejszenie rejestru a przede wszystkim zdobycie rozległych ziem na wschodzie i spowodowana tym dalsza ekspansja szlachty spowodowała znaczący wzrost ucisku Kozaków ze strony szlachty, więc jeśli chodzi o 17 wieku to analiza prof. Krawczyka jest w pełni trafna, jeśli o 16 to jest to nieścisłość.
-
Postać historyczna, którą najbardziej podziwiasz
w4w odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Tak Andersie tego że był bardzo dobrym wodzem nie zaprzeczę(chociaż i tak Hannibal jest najlepszy) i sam to już wcześniej napisałem. Nie mogę dobrze go ocenić całościowo, bo dla mnie ważniejsze jest utrzymanie czegoś a nie zdobycie(łatwiej jest coś zdobyć niż potem to utrzymać). Napisałem że był przygłupem jakich wielu w znaczeniu że było wielu ludzi, których można uznać za bardzo dobrych, jednak mimo tego że radzą sobie jak w przypadku Alexa z armiami idącymi w setki tysięcy, jednak nie radzą sobie sami z sobą. Jeśli Alex nie wiedział że alkohol, rozpusta, tworzenie sobie wrogów i nadmierne ryzykanctwo prędzej czy później zgubią go zgubią to był przygłupem, jeśli wiedział że to go zgubi a mimo to dalej tak postępował to był jeszcze większym przygłupem. -
Nie wiem ile wiedziano w Polsce w latach trzydziestych o zbrodniach stalinowskich, ale jestem pewien że czystki w armii czerwonej nie uszły uwagi Polaków, jeśli Stalin zabijał swoich tpo tym bardziej zabiłby Polaków. Jeśli Stalin nie zabił wszystkich Polaków to gdyby tamci mu się podporządkowali to czemu miałby ich zabijać?
-
Ale w shoutboxie rozmawialiśmy o Kozakach w roku 1569, a nie po 1569, nikt nie neguje zagrożenia kozackiego w drugim ćwiećwieczu 17 wieku, ale w 1569 ze źródeł mi dostepnych wynika że ich była garstka.