pipen15

"Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań" - Biblia Tyśiclecia, II Przykazanie - Dekalog = "Nie wolno też kierować swoich modlitw w stronę czegoś stworzonego, ani czynić jakiejś formy, która symbolizowałaby obiekt takiej czci. Z zakazem, jak w Biblii, związana jest sankcja. Kto czyni bogów i oddaje im cześć, zostanie ukarany potępieniem wiecznym. Bałwochwalcze postępowanie człowieka sprzeciwia się więc jego zbawieniu . Nie wolno zatem naśladować Boga w stwarzaniu, gdyż tylko On jest prawdziwym Stwórcą, zaś bogowie kreowani przez ludzi są niczym, nie są żywi i nic nie potrafią uczynić" - Zbawczy wymiar teokalii w Koranie a ikonoklazm islamu

Termin Polska oznaczał zupełnie co innego niż dziś - wiec termin istniał? W moich terenach jest pojęcie chochla i łyżka, w innej części Polski na chochle mówią łyżka. Czyli nie istnieje tam chochla? https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Słowacji

Jaki kształt przybrało by nowe państwo polskie, jaki ustrój, kto byłby królem?

Czytałem ostatnio: Zwycięska Armia Napoleona - Valry Giscard dEstaing. Potraktował nas autor również życzliwie ;-)

... i dlatego chrześcijanie mają tysiące świętych, więcej niż w bóstw w Hinduizmie?

Europa była by piekłem pełnym nacjonalizmów i brutalnie antysemicka, tumulty etniczne prowadziły by do rzezi i odwetów. Szalał by wyzysk etniczny i rasowy. Świat stanął by w płomieniach, w czerwonych płomieniach. Rewolucja socjalistyczna opanowały by Europe potem Świat.

Polska potęga kolonialna, nie potęgą kolonialną! Nie chodzi mi o Tabago i Gabon, nie chodzi o Liberie, Angolę, Kongo czy Madagaskar. Wielka Emigracja robi "ściepę narodową" i podpisują porozumienie z Wielka Brytania, która pozwala nam na kolonizację badanego lodu przez polskich naukowców AUSTRALII (ew. Nowej Zelandii) Bieda, przeludnienie wsi, ucisk zaborczy - zmusiły miliony Polaków do emigrowania. A gdyby wszyscy trafili na rajską wyspę? http://http://jpghost.pl/Inne-kolonie_1306860851/

i z 11 mln, mamy dziś w EU 45 mln i kolejne 20 mln poza nią. Co za znaczenie ma, że było nas 11 mln. Jak myślisz, ilu nas było, gdy zorientowano się, że w ogóle jesteśMY?

Czy istniała szansa? Sytuacja jest wynikiem rozgromienia sowietów. Piłsudski nigdy nie dochodzi do wniosku ze socjalistyczna Rosja to lepsza Rosja. nie godzi się na pokój w 1921 r. prowadzi kampanie nadal - zdobywa Moskwę i Petersburg. wojna trwa 2 lata dłużej, polska jest zadłużona. Sam jednak dyktuje warunki pokoju. Ustanawia republikańskie rząd w Rosji, który niedługo później upada. polska jest sfederowana z rep. ukr. i rep. lit-biel. W tym samym czasie nadal trwają podsycane przez Polskę mało istotne lecz chroniczne powstania na śląsku, mazurach i Pomorzu. Bezpieczna sytuacja na wschodzie, pozwala na zbrojna aneksje spornych terenów. Liga narodów w Gdańsku - po defiladzie wojsk w tym własnie nowo wcielonym mieście sankcjonuje zbrojne dokonania. W roku 1925 powstaje sojusz obronny zwany układem warszawskim. Rosja wypłaciła Polsce reparacje za okres zaborów i zwróciła dobra kultury narodowej. W na terenie federacji zapoczątkowano plan industrializacji: w oparciu o możliwości polskiego śląska - tzw. plan 10 letni, powstają federalne kartele: przemysłu ciężkiego, handlu i rolnictwa - konsekwencja jest militaryzacja sojuszu. Wszystko finansuje się w złocie wywiezionym z Rosji jako reparacje wojenne. Kolejna rewolucje w 1929 r. W Rosji do władzy dochodzą biali generałowie, powstaje silny rząd i plan reform. Dochodzą do głosu rewizjoniści z hasłem: wodzu prowadź na Warszawę. W Niemczech młody polityk Adolf Hitler przejmuje władzę w wyborach parlamentarnych. zdobywa popularność dzięki nawoływaniu do rozliczenia się z Polską: koniec z polskim imperializmem!. Powstaje sojusz: niemiecko-włosko-hiszpanski. Oraz kolejny: rosyjsko-angielski-francuski. Wszystko zmierza ku konfrontacji, czy mamy szanse?

Międzymorze - dość aktualny temat, pragnę przypomnieć. Myślicie, że środkowa Europa jest w stanie współdziałać?

Brak Mahometa zmienił by te samo co brak Jezusa, czyli nic. Każda religia, to drobna kosmetyka wobec wcześniejszej.

Jednorożec jest symbolem czystego rozumu, mądrości, inteligencji; wspaniałości, monarchii absolutnej, siły; agresywności, dzikości, nieustraszoności, odwagi, męskiej aktywności, szybkości; szlachetności, cnoty, uwznioślonej płciowości; pokoju, samotności, życia zakonnego; śmierci; czystości, dziewictwa; kobiecej bierności, łagodności = symbol falliczny (falliczny = męski, patriarchalny). Nawet w zamieszczonym przez ciebie tekście jest info, że to symbol falliczny (sic!)- http://kolo.religioznawstwo.uj.edu.pl/jednorozec.htm

Jednorożec to element falliczny kultury, bez wątpienia. Zresztą sam koń w połączaniu z kobietą, zawsze jest symbolem erotycznym w kulturze.

Monofizyci? Chrześcijanie też np. w Dekalogu (ten sam Dekalog obowiązuje Islam, Judaizm i katolików). Drugie usunięte przykazanie z katechizmu katolickiego, występujących w Biblii brzmi: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań". W zamian otrzymaliśmy połowę przekazania: "... ani żadnej rzeczy, która jego jest." no i mamy 9 i 1/2 przykazania.

... i Biblii! - jedno z przykazań! ;-) Choć na lekcjach religii, to raczej nie uczą o tym przykazaniu, zostało nam tylko 9 niestety.

Człowiek z Wysokiego Zamku, Zwycięstwo Armii Napoleona, Burza Ogólnie to każda książka SI-FI jest alternatywną naszą historią, ale tak naprawdę mówi więcej o nas niż o tym co by było gdyby...

za dobrym Habsburgiem tęsknili długo w Galicji i Lodomerii, za sanacją i peerelem to niewielu zatęskniło. P.S Ktoś naprawdę uważa, że ten wentyl bezpieczeństwa zwany "wyborami" gwarantuje komuś jakikolwiek wpływ na rzeczywistość? Liberalny kapitalizm zniewolił ludzi w stopniu nie znanym nigdy w historii, dla ludzi z poprzednich epok była by to epoko "wielkiego brata" totalnej kontroli!

Czyli tak samo jak budowano zachodnie miasta w dawnych wiekach, technologią ze wschodu (wielkie miasta były tylko na bliskim wschodzie), za pomocą siły tubylców. Może i ludzie budowali, chodzi mi porostu o to że Kaplica Sykstyńska mi się osobiście nie podoba, wieża Eiffela też nie, a najmniej to Bundestag i Parlament Europejski, za to urzeka mnie: Tadż Mahal i La Mezquita. Pozostałości islamu w Al-Andalus, są porostu nieprawdopodobnie piękne. Zresztą nawet te, które możemy podziwiać na Krymie urzekają wyrafinowaniem. Nie mówiąc już, że bez arabów w Europie, nigdy nie poznalibyśmy zdobyczy filozofii greckiej. Kordoba islamska to miasto milina obywateli. Pierwszą decyzją rekonkwisty było pozamykanie łaźni, tak dalece byliśmy moralnie lepsi ;-) biorąc pod uwagę, że zwycięzcy piszą historie (uzasadniają co jest białe a co czarne) z pewnością teraz też jesteśmy bardziej moralni ;-) Jedna z moich ulubionych książek, to "Człowiek z Wysokiego Zamku" - fikcja historyczna, Niemcy wygrały II wojnę! W tej książce jest druga książka "Utyje szarańcza" która opisuje co by było gdyby alianci wygrali wojnę, można boki zrywać, jak ideologia panująca zwycięzców -nazistów, wyobraża sobie ten scenariusz, na podstawie tego co wtłukli im do głowy "zwycięzcy" prawdziwi czyli książkowi. Prawda też jest względna a moralność bezwzględnie względna.

Idealny dla kogo? Europy, świata, polski, dla pokoju, dla postępu, dla sprawiedliwości? Wg. mnie dla stabilności, to musiał by nic nie zmieniać, a przede wszystkim utrzymać dynastie panujące i monarchie: Habsburgów, Hohenzollernów i Romanowów. I nie było by Leninów i Hitlerów.

A może jak dzielnica Dubaju? W końcu islam w architekturze, zbudował w mojej ocenie najbardziej eteryczne i zachwycające budowle na świecie.

Akurat to kultura literacka kształtuje margines - elitę, natomiast opisuje społeczeństwo znacznie lepiej, niż historia i historycy.

ludzi kształtują warunki ekonomiczne, społeczne i religijne, muzułmańska Europa będzie skrajnie rożna od tego, co widzimy patrząc na imgrantów

Sorry że przekręciłem nick. Wg. mnie nie warto oceniać sytuacji ani nawoływać do opamiętania. Przetrwa i tak człowiek. Jeśli ma przetrwać. W rękach małp przez następne 50 lat, może 100 lub 200 ale w końcu na pewno! nie znajdzie się zegarek ale broń zdolna zabić nas wszystkich, albo dojdziemy do tego czasu do synergii, albo nie przetrwamy, czasu jest coraz mniej, a w rękach małp coraz groźniejsza broń. Broń będzie nie w rękach państw ale jednostek! To że nie udało nam się porozumieć z żadna cywilizacja z poza ziemi, źle rokuje ;-) na starcie. Dodam tylko, że takie kraje jak PL czy HUN wzbraniający się przed napływem imigrantów, myślą, że są mądrzejsze niż koledzy z zachodu, którzy nie potrafią wyciągać wniosków. Wg. mojej oceny to my jesteśmy w błędzie. Przetrwa ten kraj który zadziała jak "Fundacja" Asimova - czyli zaprogramuje zmiany w ramach wędrówki ludów z południa na północ, w taki sposób aby je jak najszybciej wciągnąć w organizacje państwa na sowich zasadach (odbudują cywilizacje galaktyczną nie w milion ale w tysiąc lat). Nie bądźmy naiwni nie wyprzedzamy zachodu, jesteśmy krok za nimi, choć przekonani swej racji, to krótkowzroczni. znów będziemy nieprzegotowani na zmianę świata.

osobiście polecam w tym temacie książki SC-FI ;-) - Kantyczka dla Leibowitza

Ciekawe stanowisko, ale myślę jednak, że wszyscy barbarzyńcy byli zawsze tacy sami, wątpię aby Hunowie czy Wandalowie, podbijali po, to aby mieć dostęp do kultury wysokiej i pism filozofów. Niemniej jednak stali się spadkobiercami tego dziedzictwa i po wiekach średnich odsłonili dziedzictwo starożytnych a nawet go rozwinęli. Przyjmując optykę kolegi Gregski - jeśli nawet Islamiści niczego się nie nauczą od EU, przejmując tu kontrole nad BAZA (termin marksistowski)EKONOMICZNĄ i na jej podstawie całkowicie przemodelują NADBUDOWĘ SPOŁECZNĄ (przepraszam za język marksistowski, ale oddaje on dobrze sytuacje) wg. tylko swoich standardów, nie czerpiąc od nas nic! absolutnie nic! to będzie tylko znaczyło, że są dalece bardziej zaawansowani cywilizacyjnie niż my i nie mieliśmy im nic do zaoferowania, co by ich nie pchnęło w przyszłości w niebyt. Jeśli bowiem jakaś cywilizacja podbija inna - to znaczy, że jest lepiej zorganizowana (mimo, że każda stron widzi wyższość swojej cywilizacji). Dziś proces upadku cywilizacji zachodniej, raczej dobiega już końca, niż jest dyskusyjny. Przynajmniej ja to tak oceniam. Podlas - myślę, że w kluczowych sprawach tj. przetrwania gatunku ludzkiego, islam prezentuje wyższość cywilizacyjną, dlatego wygrywa w szerokim horyzoncie zdarzeń spotkanie z nasza cywilizacją. Biorąc dokonania islamu u jego zarania, odkrycia i wynalazki oraz zaawansowanie cywilizacyjne, to mają już mit załżycielski do odbudowy islamu otwartego a nie zamkniętego, gotowego przyjąć "urządzenia" cywilizacji europejskich. W Dubaju pracują europejczycy na lotnisku, tak samo jak bankierami w Polsce piastów byli żydzi z kalifatu lub Niemiec. Natomiast artystami u Jagiellonów byli Włosi. Wygrywa nie silniejsza kultura, ale silniejsza armia lub lepsza organizacja społeczna. Przykład: kiedyś najlepiej rozwijały się Państwa / społeczności monogamiczne gdzie - podstawową komórką była rodzina, zapewniało to błyskawiczny rozwój społeczny, pomnażanie bogactwa, rozwój dzieci i kolejnych pokoleń aby przeskoczyły sukces rodziców. Społeczności poligamiczne, miały przewagę tylko w klimacie gorącym południowym - trudnym - zapewniały tam większą liczbę potomstwa, samców alfa z dobrymi genami i warunkami materialnymi. Monogamiczne społeczności tech terenów karlały i zostały podbijane przez te poligamiczne, który były lepiej przystosowane do warunków tam panujących. W XX wieku e cywilizacji europejskiej okazało się, że rozwój ekonomiczny daje tylko społeczeństwo singli (seks w wielkim mieście) zapewnia ono optymalny poziom konsumpcji, wymagany przez społeczeństwo, nie oferuje tego "gospodarna rodzina" ,to zaowocowało dramatem demograficznym i skutek jest łatwy do przewidzenia.