pipen15

Chyba nikt nikogo tu nie chce przekonać, chodzi o wymianę poglądów.

Bez zamachu, Lenin pewnie żył by dłużej. Wystarczyło by rewolucja była światowa a nie rosyjska.

Historia zawsze toczy się najlepiej jak tylko możliwe...

W skrócie dziś pieklibyśmy podpłomyki na obiad ;-)

Nawet dziś, idea współpracy w środkowej Europie wydaje się być daleka. Niestety.

Przybliżony kształt świata.

Czyli Chrobry przyłączył Morawy i być może Słowację, a Sobieski nie mógł by, bo Słowacja wtedy nie było?

Z moją wiedzą jednak było marnie, idę se strzele w łeb. Demokracja szlachecka - czyli brak demokracji (rządzi jedna klasa społeczna) Demokracja ludowa - czyli brak demokracji ( a jaka ma być, jak nie ludowa? animalistyczna?) Demokracja liberalna - czyli brak demokracji (racja pieniądza) "nauk przyrodniczych to muszę cię zmartwić ale ogrom rzeczy których tam wykładają to zwyczajne ssanie z palca" - to zakwestionowałeś teraz racjonalizm cywilizacji zachodniej i cały rozkwit nauki w tym monecie Nauki przyrodnicze przynajmniej maja miarodajna metodologie i są oparte na empirycznym eksperymencie, czego nie można powiedzieć o żadnej nauce humanistycznej gdyż, podmiot badający jest też przedmiotem badania (sic!) co zakłóca procesy metodologiczne i obiektywistyczne. Ale biorąc krytyczną ocenę źródeł zastałych (praktycznie wszystko jest zniekształcone językiem, ideologią, polityka i władzą oraz religią, dodatkowo dochodzą oczywiste i perfidne fałszerstwa) można zbliżyć się do prawdy. Nauka katolicka, to nie jest nauka. Nauka islamska, też nauką nie jest, Nauka ezoteryczna też nie jest nauką. Na to stwierdzenie przyjaciela z forum - mianowicie: "ciekawe na jakiej podstawie skoro nikogo tam nie był" załączę przykład z mojej ulubionej lektury jako wyjaśnienie problemu: "- Pod Vlaszimiem, posłusznie melduję, panie feldkurat - zaczął Szwejk - byłdziekan, który miał tylko posługaczkę, od czasu gdy mu stara gospodyni uciekła zjakimś młodym chłopcem i pieniędzmi. Ten dziekan na stare lata zabrał się dostudiowania pism świętego Augustyna, o którym się mówi, że należy do ojcówKościoła, i wyczytał tam, że kto wierzy w antypody, winien być przeklęty. Więcprzywołał posługaczkę do siebie i powiada:-Słuchajcie, mówiliście mi kiedyś, że syn wasz jest mechanikiem i że wyjechałdo Australii. To byłby wśród antypodów, a święty Augustyn pisze, że każdy, ktowierzy w antypody, jest przeklęty.?-Ależ dobrodzieju - odpowiada kobieta - przecież mój syn pisuje do mnie iprzysyła mi pieniądze z Australii.?-To jest złuda diabelska - odpowiada jej dziekan - żadna Australia nieistnieje, to antychryst was zwodzi.?

... i to wszystko jest potwierdzeniem, że Słowacja była czy nie była? Czy, to ziemia nizana w tym czasie? Bo już się pogubiłem.

"The Slovaks were know as Slavi not only during the Middle Ages, but also later up to the middle of the nineteenth century, when the ethnonym 'Slovak' began to be used to designate their identity, while Slovan wasused to differentiate members of other Slavic nations". /"Slovakia in History", pod red. M. Teich, D. Kováč, M.D. Brown, New York, s. 103/ tłumaczenie: Słowacy byli znani jako Slavi nie tylko w średniowieczu, ale także do połowy dziewiętnastego wieku, kiedy zaczęto wykorzystywać etnicznie "słowacki" w celu wyznaczenia ich tożsamości, podczas gdy Slovan wykorzystywał do różnicowania członków innych narodów słowiańskich ". /"Slovakia in History", pod red. M. Teich, D. Kováč, M.D. Brown, New York, s. 103/

siermiężna Europka = Polska, Transylwania, Huculszczyzna,

Ja bym może nie porównywał KPP z PiS, biorąc pod uwagę, że to nie historia, tylko teraźniejszość = rzeczywistość, proszę o powagę słów. Reasumując fakty: Każdy faszysta to socjalista. Natomiast żaden socjalista nie jest faszystą.

Czyli Hohenzollernowie zgermanizowali by śr. EU a Habsburgowie dali nam czas.

Ktoś już opisał ten scenariusz - https://pl.wikipedia.org/wiki/Człowiek_z_Wysokiego_Zamku#/media/File:Man_in_the_High_Castle_Map.png

Myślę że ci wspinali Habsburgowie dali środkowej europie czas dorosnąć. Bez Habsburgów, środkowa eu była by germańska/pruska. Bez Habsburgów, było by 1000 wojen więcej w europie. Bez Habsburgów było by jakoś tak ordynarnie w tej europie. Strach pomyśleć, że ich miejsce zastąpili by Jagiellonowie.

Myślę, że efekt byłby podobny. Wzięli by nas z ZSRR w dwa ognie. Faszyści i Komuniści. Ale logiczniej by było gdyby, w tym czasie, to Niemcy byli komunistyczni a Rosjanie faszystowscy. Odwrotnie mi nie pasuje. Na szczęście wszystko wróciło do normy. I narody odkrywają dziś swoje prawdziwe oblicza. Mamy faszystowską federacje rosyjska i komunistyczna federacje niemiecką.

Że jak ... ? Ja tam jednak preferuje tylko naukę naukową, te przymiotnikowe nauki typu: katolickie, liberalne czy inne, to tak średnio uznaje. Są może nauki przyrodnicze i humanistyczne, ale wywodzą się od jednej nauki (takiej z metodologią). To tak jaj z demokracja, demokracja jest tylko demokratyczna nie dowierzam w istnienie demokracji liberalnej czy innej przymiotnikowej. Raczej coś tu, ktoś chce nakłamać ;-)

Co to jest nauka katolicka, i czym różni się od zwykłej nauki?

Ło ... jej... :-( Ale, to nie ja pisałem o komunizmie interlokutorze. Tylko niejaki jpsapieha - którego sam zacytowałeś (sic!).

Jak już zdecyduje, to zostanie powszechnie uznane? Bo jak tak, to wole nie decydować. ;-)

Oczywiście, że nie komunizm, tylko czysty faszyzm.

... więc podoba ci się teokracja, którą stawia człowieka na pierwszym miejscu? W moim odczuciu na drugim po Bogu, a to pozwala na robinie z człowiekiem co się podoba, pod pozorami dogmatyzmu religijnego. Chodzi tylko o władze. Jedyny systemem hamującym instynkty stadne - potrzebę władzy, może stać się komunizm w odległej technologicznie przyszłości (nanotechnologia). Człowiek, który żyje by rozwijać siebie i społeczeństwo.

Nacjonalizować = kraść tylko dlatego, że pozornie w naszej świadomości istnieje poczucie, że coś w ogóle posiadamy. Tak naprawdę obiektywnie nikt, niczego nie posiadał. I tu własnie zagrożenie jest takie, że w bardzo odległej przyszłości kapitalizm, stworzy kasetę, która rzeczywiście nie tylko pozornie ale realnie będzie mogła coś posiadać (znikną ograniczenia związane ze śmiercią biologiczną). Naszczacie nie doczekam tych czasów, bo żyje w czasach w których wszyscy są równi i nic nie posiadają bo własność ogranicza śmierć. Natomiast jakoś jestem przekonany, że człowiek nie mógł by dojść droga kapitalizmu do takiego rozwoju, zabraknie surowców po drodze, marnotrawionych przez kapitalizm. Więc jestem optymistą jeśli chodzi o przyszłość człowieka.

Nie mam powodu się denerwować , jestem tu dla bezproduktywnej rozrywki. Świetnie się bawię i nie chce się przepychać.

Kapitalizm jakoś dycha, a socjalizm nie może istnieć, dopóki kapitalizm jakoś dycha, bo kapitalizm żywi się socjalizmem.